Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Dziś w łazience dorwała i taka była napalona żeby już nią sobie rozszerzyć dietę, że szok. Takiego ryku po zabraniu nie słyszałam jeszcze 

Sardynka okropny ten filmik. W życiu nie widziałam tak potwornego moro, brrrrrrr


Lady , Endzi mój Hug, wyobraźcie sobie, nie zje zupy (takiej mojej) jak mu nie przetre przez sitko!!!!
Czaicie?
Przez sitko, bo inaczej dlawi się jakby kamienie jadł.
Co dziwne - bułkę z szynką, dziki ryż z mojego talerza, makaron z talerza Ninkowego, czy np starte jabłko wsuwa bez problemu. A zupa go przerasta. Nie wiem co to za dziwadlo
Kasia zoltko rzadko uczula takze sprobuj . Ja mimo ze moj starszak alergii nie mial dawalam mu czesto przepiorcze bo podobno zdrowsze

Kurde sardynka absolutnie nic niezwyczajnego nie widze na twoim filmie.

, więc mam dawać małej Delicol. Zobaczymy, czy pomoże. Jeśli nie, to może być jakaś inna nietolerancja pokarmowa i wtedy najprawdopodobniej trzeba będzie się pomęczyć z dietą...
Myślę, że nie będziesz wiedziała, jak Marcelinka zareaguje, w sensie, czy się będzie wybudzać, dopóki nie spróbujesz. Może właśnie dobrze byłoby to przetestować nie u Was w domu, ale np. u dziadków, żeby M. nie było jeszcze bardziej przykro, jeśli okaże się to złym pomysłem i będziecie chceili ją wrócić do jej pokoju.
mój Hug ma straszny katar
Natalka ma po raz czwarty katar... Żeby nie było - poprzedni jej się jeszcze dobrze nie skończył.
Gaja zasmarkana po brzuch, rzyga glutami, nie je, kaszle okropnie, ma sraczkę po syropie, którym i tak pluje - ja się do wiosny powieszę (jak nie umrę na katar - znów mi dzieciaki sprzedały)
A jutro mieliśmy iść na zaległe szczepienie 





ja się do wiosny powieszę (jak nie umrę na katar - znów mi dzieciaki sprzedały)





