Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    Ikaan - moj syn dzisiaj wstal o 4 i sie bawil godzine... a ja wstac musialam wstac 6.30, nie liczac ze w nocy wstawal co 1,5 h
    --
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeSep 23rd 2016
     permalink
    ikaan, mój miał tak tylko parę razy. Za każdym razem kiedy tak się stało wrzucałam mu do łóżka parę zabawek i wracałam do siebie. Zwykle w ciągu pół godziny zasypiał na tych zabawkach. Nigdy przenigdy nie bawiłam się z nim wtedy. Sygnał był jeden - bawimy się w dzień a jak chcesz się bawić w noc to sam. Samodzielna zabawa okazywała się mało atrakcyjna ;)
  2.  permalink
    N moj bawil sie sam ale tak pokrzykiwal ze zasnac nie moglam...
    --
    •  
      CommentAuthorikaan
    • CommentTimeSep 23rd 2016
     permalink
    Nie no ja się z nią absolutnie nie bawię. No ale w łóżeczku sama być nie chce wtedy za długo, a na naszym łóżku muszę ją pilnować bo jeszcze nie zawsze zejść umie. Więc po prostu drzemam zamiast spać. Dziś było troszkę lepiej bo wyspana obudziła się o 6,chociaż to dla niej i tak szybko. Zasnęła nie długo potem na szczęście. Ale za to w nocy strasznie się kręciła, takie pozy robiła że masakra.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorashtar855
    • CommentTimeSep 25th 2016
     permalink
    Dziewczyny mialyscie kiedys zapisany antybiotyk Amoksiklav dla swoich dzieci? Oliwia ma 9 kg i dawkowanie w przeliczeniu na informacje zawarta w ulotce jest za duze. Jakie dawki mialyscie?
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeSep 26th 2016
     permalink
    proponuje przejsc sie do lekarza i mu o tym powiedziec, albo ci wytlumaczy dlaczego taka dawka, albo zmieni dawke. sama bym nie eksperymentowala.

    amoxycyilne daje sie w roznych dawkach na rozne choroby.
    przy paciorkowcowym zapaleniu gardla jest wyzsze, przy zwyklych zapaleniach nizsze. u doroslych podobnie.
    -- ;
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeSep 26th 2016
     permalink
    Też kiedyś myślałam, że lekarz źle przepisał, ale po wczytaniu się w ulotkę wyszło to, co pisze Ewa, że w niektórych przypadkach tak bywa (nasz przypadek do takich należał). Ale też lepiej zapytać lekarza.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeSep 26th 2016
     permalink
    Ashtar, ja Cię podziwiam, ze Ty jeszcze sprawdzasz w ulotce, czy lekarz dobrze dawke przepisał :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorashtar855
    • CommentTimeSep 26th 2016
     permalink
    Katka moja starsza córka zawsze jakieś skutki uboczne ma, więc nauczyłam sie czytac recepty ;-)
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeSep 26th 2016
     permalink
    Katka, przecież to podstawa. to, że ktoś jest lekarzem nie znaczy, że jest nieomylny...
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeSep 27th 2016
     permalink
    Nie, no skutki uboczne to i ja czytam. Zawsze. Ale nie obliczam dawkowania.
    Elfika, no ja ufam mojemu lekarzowi a druga sprawa to taka, że nasza pediatra ZAWSZE na głos oblicza dawkowanie, przy rodzicach. Dokładnie krok po kroku liczy, więc chcąc nie chcąc, słyszę.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeSep 27th 2016
     permalink
    ja tez przeliczam dawkowanie. ale jak mam watpliwosci to ide do lekarza sie upewnic.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeSep 27th 2016
     permalink
    Katka, super, że macie takiego pediatrę, i że możesz mu zaufać. u mnie jest niestety gorzej. Bianka jest zapisana do mojego rodzinnego i na szczęście oprócz marcowego zapalenia oskrzeli i sierpniowej 2dniowej gorączki od 3 lat nie choruje.
    a dlaczego na szczęście? bo mnie w zeszłym roku przeorało, 4zapalenia oskrzeli z mega męczącym kaszlem.. na kaszel dostałam tabletki, po których mało się nie udusiłam... pierwszy raz w życiu nie spojrzała w ulotkę. tak źle się czułam, że chciałam je wziąć jak najszybciej i sobie ulżyć... mówiłam lekarzowi, że leki dla astmatyków, w karcie mam wpisaną astmę nawet...
    skończyło się tym, że mój mąż chciał już wzywać pogotowie, tak się dusiłam... obeszło się bez.. a lekarz dalej z uporem maniaka mi te tabletki przepisuje choć za każdym razem mówię mu, że ich nie mogę...
    a zmienič nie mam na kogo bo większość rodzinnych u mnie w mieście jest tego pokroju... ci, którzy są znośni mają komplet i nie przyjmują nowych pacjentów...
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeSep 27th 2016
     permalink
    elfika: skończyło się tym, że mój mąż chciał już wzywać pogotowie, tak się dusiłam... obeszło się bez.. a lekarz dalej z uporem maniaka mi te tabletki przepisuje choć za każdym razem mówię mu, że ich nie mogę...

    to ja takiego rodzinnego mam własnie...
    --
  3.  permalink
    Dziewczyny czy to mozliwe by moj maly jakies kolki w nocy? Sa dni ze spi "normalnie" a sa dni kiedy budzi sie ze wrzaskiem co 30-40 minut od 23 do 4 rano np, gdzie je moze 2 razy a reszta to pociumkanie cycusia, albo tylko podniesienie do pionu i zaraz zasypia na ramieniu... Z posilkow je moja zupke (marchewka, indyk, ziemniak, pietruszka, kalafior) i prawie codziennie pol sloiczka deserku (czasem sie z czasem nie wyrobie i nawet tego nie ma). Bo juz niewiem co, niewiem czy zwalac na zeby czy jak?? Ale nie ma tego codziennie, sa 3 dni ze jest masakra, potem 2 dni spi normalnie wstajac na jedzenie. W dzien ogolnie nie zauwazylam problemow poza standardowym marudzeniem. Mysle czy nie podac dzisiaj wieczorem espumisanu..
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 28th 2016
     permalink
    Może ten kalafior ?
    Moja Nina miała po brokulach ból brzuszka.
    Tylko że tak myślę ileż tego kalafiora mu dajesz w zupie....
    --
  4.  permalink
    No wlasnie... Wczoraj zupki nie zjadl i bylo oki, ale z drugiej strony miesiac temu kalafiora nie jadl a tez takie akcje byly...

    Treść doklejona: 03.10.16 13:15
    i mamy pierwszego zabka :) Lewa dolna jedynka.
    --
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeOct 9th 2016
     permalink
    Dziewczyny znacie jakieś sposoby, żeby 1.5 miesięczne dziecko po zasnięciu nie wybudzalo się co chwilę? Od ok tygodnia jego zasypianie trwa i trwa... Podobnie z zasypianiem na noc. Póki nie wpadnie w głęboki sen to biegam do niego co chwilę.
    Było spanie na brzuchu, w woombie, z szumisiem... A mój problem głównie polega na tym, że mam jeszcze w domu dwulatkę i ciężko mi kiedy godzinami muszę kołysac małego, żeby spał :/
    --
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeOct 9th 2016
     permalink
    Yvoonne, łączę się z Tobą w bólu....mamy ten sam problem. Właśnie udało mi się uśpić małą, chyba juz 4 raz...walczyliśmy od 20:30..
    -- [/url][/url]
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 10th 2016
     permalink
    u mnie tez ten sam problem. byl i jest.ale wg mnie trzeba przeczekac
    -- ;
  5.  permalink
    U mnie czasem usypia w 2 minuty a czasem go bujam 40 minut. Oczywiscie we wozku, bo sam w lozeczku nie usnie chocbym z nim lezala i cuda wyrabiala....
    --
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeOct 10th 2016
     permalink
    Jejku naklepalam się i mi błąd wyskoczył :/
    W dużym skrócie stawiam na skok rozwojowy bo do tej pory mały położony na brzuchu zasypial sam.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeOct 10th 2016
     permalink
    Ja swoją kładłam na brzuszku do spania - wtedy spała najspokojniej i nie wybudzała się.
    --
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeOct 10th 2016
     permalink
    Działało jakiś czas i przestało :cry:
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 10th 2016
     permalink
    Yvonne, wez chuste. bedzie spal na wiszaco;-P
    -- ;
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeOct 10th 2016
     permalink
    No właśnie cholerka nie umiem :sad: Mam chustę, ale taką byle jaką i za noc nie wychodzi mi wiązanie małego :/
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 10th 2016
     permalink
    bo kup porzadna, wez doradce.
    -- ;
    • CommentAuthorSrebrzynka
    • CommentTimeOct 10th 2016
     permalink
    Yvoone miałam to samo, wykorzystywalam wszystkie sposoby możliwe. Mało co działało. Ciagle placz byl przy zasypianiu. Aż w końcu około 3-4miesiaca Marysia zaczęła zasypiać sama w łóżeczku. Bez bujania, szumisia itp... nie wiem co spowodowało tą zmianę.
    •  
      CommentAuthor°Agata°
    • CommentTimeOct 10th 2016
     permalink
    A my mamy fazę na buszowanie po butli na noc. Dostaje mleko i jakby tam kawa była, 1,5 h na pełnych obrotach i zasypia 21:40. Juz nie wiem co zrobić żeby normalnie jak kiedyś zasypiala o 20...
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeOct 10th 2016
     permalink
    U nas spanie głównie na brzuchu, i to rzeczywiście trochę pomaga, a w ciągu dnia korzystam z chusty elastycznej, zwłaszcza na spacerach, bo teraz w wózku położyć mała na brzuchu ciężko, ze względu na ubiór i porę roku. Ale wieczorami to nie mam pomysłu, jak skutecznie ją uśpić, chciałaby ciagle leżeć na moim brzuchu i tak spędzamy większość dnia...wieczorem chciałabym jednak trochę ogarnąć dom, i mieć 5 minut dla siebie...ale póki co to niemożliwe. Pocieszam się, że to przecież minie kiedyś,a być może będę jeszcze kiedyś tęsknic za takimi chwilami...
    -- [/url][/url]
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeOct 10th 2016
     permalink
    Mój dziś w dzień ładnie pospał, ale przy włączonej suszarce :shocked: a teraz jest 23 a on dopiero zasypia. Oczywiście na raty. Wiem, że każde dziecko inne, ale mając już starszaka w domu automatycznie się porównuje. Miśka zasypiała przy cycu i mimo, że czasami się przebudzała to zawsze szła spać o 20. A panicz jakiś taki mało uregulowany...
    --
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeOct 10th 2016
     permalink
    Yvoonne, moja zasnęła na dobre jakieś 40 minut temu...walka trwała od 21:00....też niestety porównuję do starszaka, z którym takich "problemów" nie było...Równowaga w przyrodzie musi być:) Wierzę, że to przejściowe...

    A szumiś nie zastępuje suszarki? Bo miałam zamiar kupić, widząc jak mała uspokaja się przy suszarce (rano zasnęła na przewijaku, jak suszyłam włosy).
    -- [/url][/url]
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 11th 2016
     permalink
    u nas jest generalnie tak, ze mala musi miec 3 drzemki w ciagu dnia. jak tej trzeciej zabraknie i zasnie przykladowo o 19, to obudzi sie o 20 wyspana i masakra jakas co wyprawia.
    a jak ma 3 drzemki, w tym ostatania ok 17. to ladnie ok 20 zasypia. u nas wczoraj walka trwala do 21:30. czasem ja juz zasypiam pierwsza ze o starszaku nie wspomne. ale to MINIE. jeszcze troche, ja marze o tym, ze mowie - dzieciaki do lozek i mam wolny wieczor.
    -- ;
  6.  permalink
    No moj starszy tez pieknie zasypial przed 20 w lozeczku, a ja obok niego. A mlodszy nie zadka po 21, 30 minut bujania we ozku bo nawet na cycku nie zasnie, w nocy potrafi miec milion pobudek, no armagedon he he. Ale sie poczieszam, ze juz blizej niz dalej he he
    --
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeOct 11th 2016
     permalink
    Ewa, a kiedy te 3 drzemki sie pojawiły? Bo u nas póki co nie ma żadnej regularności w spaniu...Śpi w ciagu dnia dużo, ale z dnia na dzień przerwy w spaniu są coraz dłuższe. Przez to, że wczoraj tak późno zasnęła na dobre, to dziś właśnie się dopiero obudziła..
    Starszak na szczęście odkąd urodziła się siostra, wyprowadził się z sypialni, sam zasypia i jak dzisiaj zaglądnęłam do niego o 7:20, to leżał sobie na łóżku z książeczką:) Oby siostra szybko przejęła te zwyczaje:)
    -- [/url][/url]
  7.  permalink
    skapula: Oby siostra szybko przejęła te zwyczaje:)
    - lepiej nie miec nadziejii i milo sie przekonac ha ha. U nas regularnosc drzemek kolo 5 miesiaca.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 11th 2016
     permalink
    u nas chyba tez jakos kolo 5 miesiaca.
    -- ;
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeOct 11th 2016 zmieniony
     permalink
    Rzeczywiście lepiej się nie nastawiać na nic, bo zazwyczaj każde dziecko inne...do 5 miesiąca mamy jeszcze trochę czasu, więc póki co niech śpi kiedy ma ochotę.
    Jeszcze pytanie, czy to możliwe, żeby 1,5 miesięczne dziecko najadało się w 3 minuty? i nie chciało już jeść w nocy od 23-5 rano? Jeszcze tydzień temu jadła w nocy co 2 godziny...
    -- [/url][/url]
    •  
      CommentAuthordaga310
    • CommentTimeOct 11th 2016
     permalink
    Lacze sie z wami w bolu nocnego zasypiania ehhh
    Nie dosc ze jest masakra zeby mloda uspac, zasypia przy cycku odkladam do lozka a ta oczy jak 5zl i chce sie bawic:devil:
    Nie musze mowic jakiego mam wtedy nerwa ehh
    Starsza zasypia sama w 5min alboni szybciej
    Marzy mi sie tez taki dzien kiedy Amelka tak sama zasnie
    Na razie nie mysle o tym i nie wierze w to ze to szybko nastpi..takie myslenie lepsze jesy chyba hehe
    Dla psychiki:wink::tongue::tongue:
    skapula: Jeszcze pytanie, czy to możliwe, żeby 1,5 miesięczne dziecko najadało się w 3 minuty? i nie chciało już jeść w nocy od 23-5 rano?

    Jesli dobrze przybiera, moczy pieluchy i robi kupy to jest wsio ok :-)j
    I cieszylabym sie ze tyle h spi w nocy he
    Moja tak pieknie spala przez pierwsze 3mec i od tego czasu jest armagedon z iloscia nocnych pobudek
    --
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeOct 11th 2016 zmieniony
     permalink
    Daga, ważymy co tydzień, przybiera prawidłowo, choć w dolnej granicy normy (ok 200gr/tydzień), a kup robi tyle, że tez nie wiem czy to norma. Praktycznie podczas każdego karmienia, czasem nawet więcej niż jedną..pewnie moja dieta (surowe warzywa i owoce ma na to wpływ).

    Treść doklejona: 11.10.16 11:18
    Jak tak patrze na starszaka, to jednak przypominam sobie, że nim tez bywały cięższe okresy...jak to szybko się wszystko zapomina:)
    -- [/url][/url]
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 11th 2016
     permalink
    moja dlugo robila kupe co karmienie. teraz tez robi bardzo regularnie. 2-3 kupy dziennie to standard.
    200 g/tydzien to dolna granica? moja w ogole poniezej dolnej granicy.
    ale wiecie co, kolezanki dziecko, rowiesnik mojej marty, najpierw lecial z waga jak szalony. a od 5 miesiecy przybiera dokladnie jak moja marta. po ok 50-60 g/tydzien. w 11 tyg 580 g. a moja w 5 270. to calkiem tak samo, co nie? ale mnie to pocieszylo ze nie wiem
    -- ;
  8.  permalink
    Moj potrafi 2 dni kupy nie robic. A z tym nocnym jedzeniem bym sie cieszyla, moj jako noworodek ino przesypial po 4 h ciurkiem w nocy a teraz co 2 h jak w zegraku wstaje, wydaje mi sie, starszy w jego wieku i rzadziej jadal w nocy:/ Ale Blazej za dnia nadrabia z przerwa. bo zjadl przed 7 a do 11 ino pare lykow...
    Spanie w dzien jak maly mial 1-2 miesiaca to wlasnie tak wygadalo, ze spal kiedy chcial. Bawil sie w lozeczku i zasnal np, nie bylo jakis norm ani stalych godzin. Stala godzine bylo zasypianie 21-21.30, gdzie starszy 20 juz chrapal :P
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeOct 11th 2016 zmieniony
     permalink
    Ewasmerf: 2-3 kupy dziennie to standard.

    madziik1983: Moj potrafi 2 dni kupy nie robic.

    Mój dotychczas robił raz dziennie, czasami dwa razy. No i ostatnio wybrał sobie porę między 4-tą a 6-ta rano...:confused:
    Od kilku dni daję mu na posmakowanie 2-3 łyżeczki dziennie jakiegoś musu owocowego zmieszanego z kaszką manną - wczoraj i przedwczoraj kupy nie było. Pewnie efekt innego jedzenia. Dzisiejszej nocy stwierdziłam, że DZIŚ to bankowo już będzie. I była - ok. 6-tej rano. Ale jaka akcja - zrobił, mąż chciał mu zmienić pieluchę i wyciągnął już spod pupy tą pełną, a tu nagle idzie kolejna! Ale że Fryc leżał na sofie, a mąż nic sobie nie podłożył, to łapał do dłoni ! :shocked: Dobrze że konsystencja już bardziej zwarta, to wszystko w doni zostało :tongue:

    Ewasmerf: 200 g/tydzien to dolna granica? moja w ogole poniezej dolnej granicy.

    Ja to nie wiem ile dokładnie Fryderyk waży - pediatry nie odwiedzam wcale, a wagi niemowlęcej nie posiadam. Ważę go na wadze domowej - staję z nim na rękach, a potem sama i odejmuję. Aktualnie wychodzi mi 7,1 kg, ale oboje w ciuchach, więc 7 kg to bankowo nie waży. No ale widzę, że rośnie, więc paniki nie ma.
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 11th 2016
     permalink
    kurde, a u nas kupy to jajecznica, rzadka, czasem az z pieluchy sie wycisnie jak mala fika na brzuchu.
    marion, od jakich ty musow rozszerzasz? lepiej od warzyw probuj. ja poki co obiadek daje, jak mi sie przypomni. mus to jak mlody je to wtedy marcie na lyzeczke podtykam. a tak to ollam kompletnie rozszerzanie diety. mloda nie siedzi jeszcze, ciagle jestesmy poza domem. no nie mam jak. i nie chce mi sie.
    -- ;
  9.  permalink
    No Blazej tez dostaje glownie zupki ale tez nie codziennie, bo czasem mnie nie ma a np wczoraj nawet nie tknal.. coz... Zawsze mam mleko w cycu na ww :P
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeOct 11th 2016 zmieniony
     permalink
    Ewasmerf: marion, od jakich ty musow rozszerzasz? lepiej od warzyw probuj.

    Ja się na razie nie spinam rozszerzaniem, bo nie siedzi - cyc jest podstawą, a resztę dostaje na zasadzie popróbowania i posmakowania. Nie ma mowy o zastępowaniu posiłku mlecznego innym - najpierw cyc, a dopiero po jest coś innego (raz dziennie, ale są dni, że nie dostaje nic prócz cyca).
    Ciumkał już piętki od chleba, ciamcioli też chrupki kukurydziane. Co do musów, to dawałam te słoiczkowe - jabłko, gruszka, morela, banan plus do tego łyżka czy dwie kaszki manny (gotowanej na wodzie!). Ilości są bez szału, ale smakuje mu - jak na początku pluł i się krzywił, tak teraz dzioba do łyżeczki otwiera.
    Na dniach zaczniemy testować warzywa - marchewkę, dynię, ziemniaka itp.
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeOct 11th 2016
     permalink
    Moja Weronika też robiła kupy po każdym jedzeniu, a Maks robi raz dziennie a czasami raz na dwa dni :/
    --
  10.  permalink
    Dziecko na piersi moze robi 5 kup dziennie a moze przed 5 dni nie robi. Pediatra mowila, ze to w normie.
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeOct 11th 2016
     permalink
    madziik1983: Dziecko na piersi moze robi 5 kup dziennie a moze przed 5 dni nie robi. Pediatra mowila, ze to w normie.

    Dokładnie.
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 11th 2016
     permalink
    moja dzis zjadla moze poltorej lyzki (taka ilosc ogolem) jakiegos obiadku z bobovity. warzywa z delikatna wolowina.
    czasem dostaje troche mojej zupki, ale rzadko gotuje ostatnio, wiec posilkuje sie sloiczkami
    dzis na kolacje bede gotowala ziemniaki to moze tez dostanie, z maselkiem
    do skubania dostaje chrupki kukurydziane, czasem rogala do wymemlania
    owoca jakiegos do tego smoczka z dziurami. ale cos ostatanio ja to nie interesuje.
    czekam az usiadzie. do grudnia daje jej czas. potem styczen i luty bede sie stresowac pewnie, bo od kwietnia do roboty
    -- ;
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.