Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorFenny
    • CommentTimeJul 21st 2014
     permalink
    Hej, polecam fajny artykuł o naturalnych metodach walki właśnie z endometrioza. Ciekawe: http://terapiasokami.pl/dieta-jak-uniknac-nowotworow
    •  
      CommentAuthorEfiaa
    • CommentTimeJul 22nd 2014
     permalink
    Ciekawa ta terapia sokami.
    •  
      CommentAuthorsabcia_w
    • CommentTimeSep 30th 2014
     permalink
    Ja też mam zdiagnozowaną endometriozę III stopnia (macica i jajniki zajęte, jajowody o dziwo drożne). Dowiedziałam się o tym miesiąc temu, po kilku (już chyba 5) latach walki z niepłodnością. Objawów wyraźnych nie miałam aczkolwiek teraz wszystko pasuje: średnio bolesne @, tyłozgięcie szyjki, niepękające pęcherzyki (w każdym cyklu), Ca125 wychodził mi zwykle na granicy lub lekko powyżej, ale kilka pomiarów miałam w niskiej normie. Miałam też biopsję endometrium, które wyszła prawidłowo i zbiła nas z tropu. Po laparoskopii miałam 1 cykl na starania, ale skończył się jak zwykle. Teraz mam niby przejść na 6msc terapię Visanne, której nie chcę z wielu względów. Po przejrzeniu internetu i alternatywnych metod walki z tą chorobą postanowiłam spróbować terapii postem warzywno-owocowym (dr. Dąbrowskiej). Jutro dowie się o tym mój lekarz, ciekawe jaka będzie jego reakcja na moją niesubordynację ;)
  1.  permalink
    Sabcia_w mi jeden lekarz powiedział że na Visanne szkoda czasu przy staraniach, po laparotomii, bo to zagłusza endometrioze a nie ją leczy.
    --
    •  
      CommentAuthorsabcia_w
    • CommentTimeSep 30th 2014 zmieniony
     permalink
    monisiunia1 właśnie widziałam wiele takich opinii jak mówisz, a jednak mój doktor jest innego zdania i mówi, że ta terapia jest konieczna gdyż nie udało mu się usunąć wszystkich ognisk endo. Pewnie mnie jutro wyśmieje z tą dietą, ale mam zamiar mu powiedzieć bo chciałabym żeby ze mną współpracował i monitorował efekty mojej diety. Po laparo została mi jedna mała torbielka, której nie dało się ruszyć i to mnie nawet cieszy bo będzie ona moim miernikiem tego czy post coś działa czy nie. Jego celem jest wprowadzenie organizmu w stan odżywiania endogennego tak aby mógł spalać wszystkie niepotrzebne złogi i odnawiać tkanki dzięki wielkiej dawce witamin przyjmowanych z dozwolonymi warzywami i owocami. Trzymajcie kciuki za ten test ;)
    •  
      CommentAuthorzoja13
    • CommentTimeOct 15th 2014
     permalink
    Witam dziewczyny.
    Mam pytanko czy macie namiary do jakiegoś specjalisty który zajmuje się leczeniem endometriozy we Wrocławiu. nie ukrywam, że goni mnie czas bo w styczniu rodzę, a potrzebuję skonsultować swoją sytuację odnośnie porodu. Mam dwie opinie moich lekarzy prowadzących (jeden z kliniki leczenia niepłodności, drugi ginekolog-położnik) i nie wiem co mam robić. Może możecie mi kogoś polecić?
    --
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeFeb 27th 2016
     permalink
    To zgłaszam sie z pytaniem... :sad::sad::sad:
    Od poczatku roku mam bóle w lewym boku brzucha. TK wykazało odcinkowo zwężone jelita (blisko jajnika) i płyn w zatoce Dauglasa. Zawędrowałem także do ginekologa, który podejrzewa endometriozę na lewym jajniku :sad: Dodatkowo jakiś polip w trzonie macicy. A planowaliśmy rozpocząć starania o drugie dziecię...:sad:

    Zastanawiam sie czy jelita i pozostały obszar nie sa zajęte przez endometriozę. Podpowiecie mi moze jak i z kim zacząć temat ewentualnej laparoskopii zwiadowczej? Bo chyba to powinnam zrobic aby wyjaśnić watpliwości?

    W marcu będę mieć histeroskopie polipa wiec moze od razu na ginekologii w szpitalu zaczac temat laparoskopii tych jelit itp? Czy to raczej jakaś chirurgia ogólna? Pytam bo zielona jestem w tym temacie :cry: help :sad:
    --
  2.  permalink
    Gabciu glowa do gory choc wiem jakis stres przezywasz. U mnie kilka dni temu zdiagnozowano adenomioze. Cholerstwo to samo tylko ogniska choroby znajduja sie w macicy a nie poza nia. Tez jestem jeszcze zielona w tym temacie a info jest bardzo malo jesli chodzi o moj przypadek. Z tego co wyczytalam wazne jest badanie usg oraz rezonans magnetyczny aby dokladnie zlokalizowac ogniska choroby a potem leczenie na jakie zdecyduje juz lekarz.
    My tez staramy sie o dzidzie ale wiem, ze to bedzie ciezka przeprawa ale bez walki sie nie poddam :) Ty tez nie powinnas. Polowa sukcesu to dobry lelarz ktory Was przez to poprowadzi :)
    A jest tu ktos z adenemioza moze? :) :hugging:
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 28th 2016
     permalink
    Gabcia... Miałam podobnie. Nie miałam TK, tylko od razu laparo. Mój gin mi zaproponował. Laparoskopii miałam dwie, bo mi Bydgoszcz schrzaniła. Bo ja miałam jeszcze guza w jajniku. Usuneli mi tylko tego guza, a resztę opisali, że zrosty, że zrosty jelita... Dopiero mój ginekolog prowadzący zrobił mi porządek i pousuwał wszystko co popsuła endometrioza (czyli to jelito, wszelkie zrosty..). A polip w szyjce jajnika to juz osobno mi zrobiono. To był pikuś.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeFeb 28th 2016
     permalink
    Gabcia ja poszłam po prostu do ginekologa i poprosiłam o skierowanie na laparoskopie. Bez problemu mi wypisal i już trzy dni później lezalam na stole operacyjnym.
    I nie martw się na zapas bo z endometrioza zaszlam w ciążę dwa razy. Za drugim razem bez najmniejszych problemów.
    --
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeFeb 28th 2016 zmieniony
     permalink
    Na razie mam mętlik w głowie. Dwóch lekarzy proponuje mi tabletki, a nawet wprowadzenie w stan menopauzy na jakiś czas. Nie wiem, nie chce łykać żadnych hormonów :( a tym bardziej menopauzy. Z polipem to i tak nie powalczę o ciąże. Poza tym te bóle sa tak silne, ze w ciąży nie wiedziałabym jak sobie pomoc, nie szkodząc dziecku.

    Staraczka, przykro mi ale trzymam mocno kciuki za Twoje starnia :** o pierwszego syna staraliśmy sie kilka miesięcy a po HSG zaszłam od razu. Przytkany był lewy jajowod. Moze juz wtedy cos sie działo ale nikt nic nie stwierdził hmm..

    Else, miałaś jakieś bole w związku z tymi jelitami i zrostami?

    Teo, masz poza macica ogniska?


    Marker ca-125 wyszedł mi podwyższony ale to moze byc także przy stanie zapalnym w jamie brzusznej (bo raka nawet nie chce brać pod uwagę). Zastanowiło mnie to, ze problem jest z jelitami i jajnikiem po tej samej stronie. Pomyslałam, ze moze endometrioza jest juz gdzieś w jamie brzusznej. No nic, wracam zatem do ginekologa po skierowanie na laparoskopię. Trzeba to posprzątać i wracać na porodówkę ! A potem mogę byc w menopauzie :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeFeb 28th 2016
     permalink
    Tak, mam poza macica.
    Lewy jajnik, więzadła, zatoka Douglasa miednica mniejsza.
    Tzn miałam w 2010, teraz nie wiem a podobno ciąża może endometrioze wyleczyć.

    Sztuczną menopauze też miałam mieć.
    Już nawet pierwszy (cholernie drogi) zastrzyk wykupilam i czekałam na pierwszy dzień cyklu żeby sobie wstrzyknac.
    No ale się nie doczekalam :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 28th 2016
     permalink
    Gabcia ja mam ogniska endometriozy tez w pęcherzu moczowym.
    Co do objawów jelitowych to załatwiałam się z krwią, kłucia w jelitach, gazy po większości warzywach, ale i to opanowałam jakoś ... Duzo ponaprawiała u mnie ciąża.

    Co do pomysłu lekarza, że najpierw leki. Mi to nic nie dało. Dopiero te laparo podczas których mi powycinali ten bałagan plus leki postawiły mnie na nogi.

    Ca 125 podwyższony jest charakterystyczny dla endometriozy (oczywiście nie każdy ma podwyższony, ale spora część z nas).
    --
    • CommentAuthorSmuga
    • CommentTimeFeb 28th 2016
     permalink
    Mój lekarz również "przetkał mnie" laparoskopowo w 2009. Dzięki temu miał też jasny obraz sytuacji i złapał zalążek choroby. Potem 3 miechy sztuczna menopauza. Starania o pierwsze 2010-2012 i tak trwały dwa lata, ale się doczekaliśmy. Potem z drugim synkiem zaszłam od strzała.
    NIE DAJ SOBIE W CIEMNO PODAWAĆ TABLETEK. Jak są rozległe ogniska, to guzik tabletki pomogą, a rozregulują.
    Mnie po laparoskopii ustały okropne bóle miesiączkowe - takie okołoodbytnicze, takie skurcze, że człowiek prawie odpływał z bólu.
    Nie mam już również skrzepów we krwi, które przed operacją były normą.
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeFeb 28th 2016
     permalink
    Ja miałam sztuczną menopauzę przez pół roku - ze wszystkimi jej objawami :confused: W ciąży byłam 3 razy, w które zachodziłam właściwie bez problemów.
    --
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeFeb 28th 2016
     permalink
    Pocieszylyscie mnie Waszymi ciążami. Wstrzymam sie z lekami. Muszę koniecznie pójść na laparoskopię. Zobaczymy co pokaże.

    Byc dobrej myśli...wyjaśnić i dopiero spokojnie tworzyć kolejne życie. Wole zajść w ciąże niz wejść w menopauzę (Livka, pół roku jazdy? Brr..). W moim wieku czuje,ze gonie sie juz z czasem odnośnie macierzyństwa :confused: pewnie dlatego trochę spanikowałam.


    Dziękuje, każdy Wasza wpis jest dla mnie cenny :***
    --
  3.  permalink
    Hej dziewvzyny witam sie i ja z moja adenomioza :) staram sie nadrobic wszystkie posty, gratuluje szczerze tym, ktorym szczeliwie udalo sie zajsc w ciaze i podziwiam wszystkie z Was. U mnie adenomioze zdiagnozowano dokladnie tydzien temu podczas badania usg. Potem mialam stawic sie ze wszystkimi wynikami badan do mojej lekarki i mielismy wystartowac z Clo no ale wiadomo, ze tak juz nie bedzie :) dobrze rozumiem, ze powinnam jeszcze wykonac badanie C125 i rezonans z kontrastem aby zdiagnozowac dokladniej ogniska choroby? Pozdrawiam serdecznie :)
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeMar 2nd 2016
     permalink
    Nie bardzo pomogę. Sama zielona jestem. Pomyslałam tylko, ze jesli adenomioza jest w środku to moze histeroskopia i pobranie wycinków do histopatologii warto zrobic? A potem zacząć leczenie. Chyba najlepiej wyjaśnić watpliwości z lekarzem
    --
  4.  permalink
    Gabcia no to jestesmy dwie zielone ;) wizyte mam juz umowiona ale twrmin to dopiero 9 kwietnia. No i wtedy na pewno juz konkretnie bedziemy dzialac :)
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeMar 3rd 2016
     permalink
    Mam koleżankę po laparoskopowym usuwaniu endometriozy. Po zabiegu dostała leki "na menopauzę" na kilka m-cy, potem klinika dała jej 2-3 m-ce na zajście w ciążę (po odstawieniu). Mówili, że jak się nie uda, to tylko ivf. Poczekała ponad rok, na ivf nie pojechała. W końcu umówiła wizytę u jakiegoś profesora i ... nie zdążyła pojechać, bo się okazało, że jest w ciąży. Urodziła zdrową córkę kilka dni przed moim Wojtkiem. Potem postanowiła się starać o kolejne. W rok się nie udało. Skończyła rodzicielski i wróciła do pracy. Na jakieś 2 m-ce, bo znów jest w ciąży :) Wcześniej przez ponad 6 lat się nie zabezpieczali, bo ponoć szanse mieli marne (jej mąż ma 6% prawidłowych plemników, podobno to bardzo mało).
    I tu zmierzam do tego co pisała Teo- ciąża chyba faktycznie może endometriozę wyleczyć, bo znajoma nie ma żadnych zmian teraz.
    --
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeMar 3rd 2016
     permalink
    Trzeba sprawdzić dziada laparoskopowo jak nic 😈
    --
    •  
      CommentAuthorEfiaa
    • CommentTimeMar 5th 2016
     permalink
    Czy endo w zatoce Douglasa jest niebezpieczna?
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeMar 5th 2016
     permalink
    Ja miałam m.in. w zatoce Douglasa. Żyję, mam dwoje dzieci :wink:
    --
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeMay 17th 2016
     permalink
    Nie byłam na zabiegu. Nie wprowadzam sie w menopauzę. Dostałam tabletki przeciwbólowe, które mam brać dwa dni przed miesiączka. Pierwszy raz na nich przeszłam spokojnie. Postanowiliśmy spróbować zajść w ciąże od przyszłego cyklu. Jak sie nie uda po kilku cyklach pomyślimy o zabiegu. Tak ustaliłam z ginekologiem. Trzymajcie prosze kciuki :confused:
    --
    • CommentAuthorjagodalg84
    • CommentTimeMay 17th 2016
     permalink
    Gabcia powodzenia :)
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    • CommentAuthorgosian9535
    • CommentTimeSep 14th 2016
     permalink
    Hej dziewczyny dwa dni temu mialam wykonywana laparoskopie diagnostyczną w wypise ze szpitala jest napisane min. ze trzon macicy prawidlowy, oba jajowody drożne , przydatki obustronnie nieznienione , liczne goniska endometriozy o średnicy do 2 mm w zatoce douglasa , pobrano wycinki z obu jajników czy to znaczy że oni nie usunęli mi tych ognisk end. Juz 4 lata staram się o dziecko i jestem załamana :cry:
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 26th 2017
     permalink
    Okurzam wątek... Wracam własnie z USG... Wróciła do mnie torbiel krwotoczna... Pierwszą miałam usuwana w 2005 lub 6 roku... Nie pamietam dokładnie... No i mam wznowę... Lekarz mówi, że "powinno się wchłonąć". Ja jednak w to nie wierzę, bo tamta też sie miała wchłonąć... Czy któraś z Was była w tym szczęśliwym gronie, że ta torbiel sie wchłonęła?

    No niestety kazał się tez nastawic na laparoskopie, której nie chce ;(
    --
  5.  permalink
    Else ja mam teraz też torbiel i dostalam anty. Kiedyś mialam torbiel i po tabsach sie wchłonął. A lekarz przepisał Ci jakieś leki?
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 26th 2017
     permalink
    No i tu jest problem, a nawet kilka...
    po pierwsze na opisie badania usg mam napisane: "Wskazane USG kontrone za miesiąc. Ale najpierw trzeba iśc do ginekologa, zabrac skierowanie i znowu umówic się na USG.

    Byłam zapisac sie do swojego lekarza, ale mam zadzwonic jutro, a termin jest na marzec dopiero. No i w marcu dostane dopiero to skierowanie, a terminy usg sa 2-3 miesięczne...

    No, ale... Mój lekarz na pewno podejmie próbę farmakologiczną, z tym, że nie wiem czym, bo ja mam zakrzepicę... Chyba bym musiała oprócz tych hormonów przyjmować cos na rozrzedzenie krwi, ale nie wiem czy tak można....

    Laparoskopia to ostateczność z dwóch powodów. Po pierwsze w narkozie wszystko czuje i wszystko słyszę, po drugie potem sa mega kłopoty z wybudzeniem, kończy się resuscytacją i wentylacją... Dwa razy z trudem mnie wybudzili, a wiadomo... Do trzech razy sztuka ;(.
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJan 26th 2017
     permalink
    Ja ostatnio bylam na USG w szpitalu, dostalam skierowanie od GP. I nie mam endometriozy. Ale objawy mam.
    Teraz dostalam skierowanie na profil tarczycowy, tsh/lh, prolaktyne i morfologie, plus jeszcze badanie krzepliwosci krwi. Szukaja dlaczego mam objawy, i skad to sie bierze. Ciekawe czy mi cos znajda.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 26th 2017
     permalink
    Ja mam zdiagnozowana endometrioze.... Ale tez bym chciala inne badania.
    --
    •  
      CommentAuthorjakaka
    • CommentTimeJan 26th 2017
     permalink
    Madziuk - na jakiej podstawie lekarz stwierdził, że nie masz endometriozy? Na podstawie USG? nawet najlepszy sprzęt może jej nie uwidocznić - ja jestem tego przykładem. Miałam na usg widoczne jedynie 2 malutkie torbiele, miałam robione usg regularnie, co 3 miesiące przez okres 2 lat i te torbielki były bardzo małe i wg lekarzy nie kwalifikowałam się do zabiegu czy leczenie farmakologicznego. Jednak po roku bezskutecznych starań o dziecko i przeczuciu, że te torbiele może jednak jakiś swój udział w tym mają, zaczęłam czytać i tak doszłam do wniosku, że może mam endometrioze (z objawów miałam jedynie dość bolesne i bardzo obfite miesiączki z dużymi skrzepami). I tak trafiłam do mojego lekarza, który po 1 okazał się jednym z lepszych specjalistów w leczeniu tej choroby plus już w czasie pierwszej wizyty stwierdził, że na 80% jestem w grupie ryzyka i już miesiąc później miałam laparoskopie. Operacja potwierdziła to, czego niestety nie było widać nawet na super sprzęcie - 4 stopień endometriozy plus zrosty i niedrożność. Operacja trwała prawie 3h, ale lekarz mnie dokładnie wyczyścił :D (mam nawet film), a miesiące później byłam już w ciąży :D Mój lekarz uważa, że endometriozy nie da się wykluczyć bez laparoskopii bo jak wiadomo jest to choroba bardzo podstępna... Wg niego nie leczy się jej także farmakologicznie, bo to jedynie ją wycisza na chwilę i nie odwraca skutków, które dotychczas wywołała. I przede wszystkim nie leczy się jej farmakologicznie u kobiet starających się o dziecko bo to niestety cały proces wydłuża. Ja naprawdę przeżyłam wielki szok po operacji, że był to już 4 stopień bo na serio nie miałam typowych objawów pomimo tego zaawansowania. Możliwe, że przyczyną była blizna po wycięciu wyrostka bo ponoć endo lubi się przyczaić w tych wszystkich bliznach pooperayjnych, ale tak czy siak choroba sama w sobie jest trudna do zdiagnozowania.
    • CommentAuthorjagodalg84
    • CommentTimeJan 26th 2017
     permalink
    Else są teraz tabletki dla karmiących i one mają nie powodować zakrzepicy, ale ona są słabe i na początku możesz plamić. Moja kuzynka przez 3 mce je brała, ale torbieli nie ruszyło, skończyło się laparo.
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorkarolajnas
    • CommentTimeJan 26th 2017
     permalink
    Else! U mnie w 2011 roku była krwotoczna torbiel 4 cm usunięta operacyjnie. Podczas operacji ogniska endometriozy byly też w zatoce Douglasa i na jelicie - endometrioza II stopnia. W listopadzie 2015 roku znów - 3 cm. Bez leków, bez żadnych ingerencji sama zniknęła po dwóch cyklach. Dlatego spokojnie .. Może i u Ciebie się uda uniknąć zabiegu.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 26th 2017
     permalink
    Dokładnie, endometrioze mozna wykluczyc tylko badaniem laparoskopowym... USG nie pokaże np. zrostów endometrioalnych. Ja miałam mega supeł ze zrostów na jajniku, a na USG nie był on widoczny... Ja odczuwałam ból...

    U mnie endometrioza wykryta została w macicy, jajniku, pęcherzu moczowym i jelitach ;(.
    --
    •  
      CommentAuthorkarolajnas
    • CommentTimeJan 26th 2017
     permalink
    Paskudna choroba, bo atakuje w ukryciu, ale na szczęście da się z nią żyć. U mnie na razie nie daje o sobie znać, bo miesiączki mam słabe, krótkie, bezbolesne, przed operacją była tragedia. Ale mam bliznę po CC i obawiam się, żeby tam się nie zagnieździła cholera jedna...
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 26th 2017
     permalink
    Ja mam niestety krwotoczne... Wypadają ze mnie olbrzymie skrzepy... Mam anemię sporą od tych obfitości...
    Fakt, że okres niemal bezbolesny. Na dwa dni przed @ pobolewa mnie ten jajnik... Natomiast owulacje mam mega bolesne i tez dokucza ten jajnik z torbielą... Nawet jak torbieli nie było to własnie ten mi strasznie dokucza ;(...
    --
  6.  permalink
    U mnie tez jest zaawansowana, nie mam pojęcia jaki stopień, ale ostatnio podczas laparo nie udalio sie wyciąć jajowodu :-( i bede miec laparotomie. Mi pięknie torbiele siewchłanialy po visanne. I potwierdzam również ze endometriozy nie mozna wykluczyć przez usg.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 26th 2017
     permalink
    Pół roku brałas visanne?
    Jak sie po tym czułaś?
    Tyłaś???
    --
    •  
      CommentAuthormonisiunia1
    • CommentTimeJan 26th 2017 zmieniony
     permalink
    Tak pól roku, odstawilam zrobila sie torbiel i na trzy miesiace znowu visanne i po torbieli. Co do tycia to ciężko powiedzieć czy od visanne, bo przed operacja bylam bardzo aktywna fizycznie schudlam dużo, po laparotomi nie moglam i poszło :cry:
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 27th 2017
     permalink
    A czy któraś z Was próbowała metod naturalnych? Ja jeszcze pojęcia nie mam... Tylko wiem, że tak można i podobno można się badziewia pozbyć... Zapisałam się na fb do grupy, ale tam już tyle postów, że się pogubiłam. Nie wiem od czego zacząć...
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJan 27th 2017
     permalink
    Else: a na USG nie był on widoczny... Ja odczuwałam ból..

    Jaki bol odczuwalas? Czy mozesz opisac.

    jakaka: na jakiej podstawie lekarz stwierdził, że nie masz endometriozy? Na podstawie USG? nawet najlepszy sprzęt może jej nie uwidocznić - ja jestem tego przykładem.

    No lekarz stwierdzil na podstawie usg. Zobaczymy co dalej bedzie, jakie mi wyniki wyjda z krwi itd.
    Ja o dziecko sie nie staram, ale sama po objawach podejrzewalam i dlatego zaczelam drazyc. Nie przestane dopoty, dopoki nie znajde przyczyny moich objawow. :)
    --
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeJan 27th 2017
     permalink
    madziauk, możesz mieć endometriozę w jamie brzusznej czyli od zewnątrz. U mnie tak sie zaczęło. Nikt nic nie widział na USG,w grę wchodziła tylko laparo. Dopiero teraz pojawia sie cos na lewym jajniku. Wczesniej czułam tylko bol i sama wyciągnęłam wnioski co mi moze byc. Teraz juz potwierdzone.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 27th 2017
     permalink
    Ból taki ciagnący, trochę przypominający owulacyjny... Bolało np. przy stosunku, przy owulacji... Tylko, że to był ból intensywny dość..
    --
  7.  permalink
    Madzia ja bym zmieniła lekarza, bo raczej nie jest kompetentnym, stwierdzając to przez usg. Bo faktycznie mozesz nie mieć endometriozy i tego Ci życzę z całego serca, ale na 100 proc sie nie dowiesz po badaniu usg. Moze to co innego. Jak z badań nnic innego nie wyjdzie to proponuje udać sie do innego gina.
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJan 28th 2017
     permalink
    Gabcia_I: Wczesniej czułam tylko bol i sama wyciągnęłam wnioski co mi moze byc. Teraz juz potwierdzone.

    A gdzie ten bol czulas?

    Ja mam bol jak na okres podczas owulacji, tak od okolo 7 miesiecy. Boli jakbym okres miala, i z prawej strony tylko + podbrzusze. Choc powiem Wam, ze ostatnie dwa miesiace nie bolalo.
    Ale mam skrzepy podczas miesiaczki. Niech mnie badaja i szukaja. Mozliwe, ze tez skonczy sie laparoskopia. Zobaczymy.

    Treść doklejona: 28.01.17 12:14
    monisiunia1: Madzia ja bym zmieniła lekarza, bo raczej nie jest kompetentnym, stwierdzając to przez usg. Bo faktycznie mozesz nie mieć endometriozy i tego Ci życzę z całego serca, ale na 100 proc sie nie dowiesz po badaniu usg. Moze to co innego. Jak z badań nnic innego nie wyjdzie to proponuje udać sie do innego gina.

    Lekarza zmienic nie moge. Zajmuja sie mnie lekarze z naszej przychodni (GP - general practice). Co ide to jest inny (bylam dwa razy, w tym pierwsza Pani doktor badala mnie jak ginekolog - wziernikowo, zagladala od wew.). Dala mi skierowanie na badanie do szpitala (kilka tygodni czekalam). Usg robila Pani, ktora zajmuje sie stricte USG w jednym z najlepszych londynskich szpitali (St Thomas przy Westminster). Niech mnie przebadaja wzdluz i w szerz. To akurat mi nie przeszkadza. Moze cos innego jeszcze znajda? Kto wie? :) Ja tam sie ciesze, ze mi tyle badan robia. Naprawde. :) Jako, ze interesuje sie bardzo dietetyka, chorobami autoimmunologicznymi itd. To fajnie, ze nie bede znowu 1000zl w Polsce na badania wydawac prywatnie. (W Londynie pewnie w funtach by tyle wyszlo, bo przed zajsciem w ciazy jak robilam badania to z 200 funciakow miesiecznie na podstawowe krwi do monitorowania chormonow wydawalam - nie liczac prywatnych usg) ;)
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 28th 2017
     permalink
    Z tego co opisujesz, to ja miałam podobne objawy... Ale pocieszę Cię... Nie musi to byc endometrioza. Może być stan zapalny...
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJan 28th 2017
     permalink
    Else - a jaki to moze byc stan zapalny?

    Ciekawe co mi wyjdzie z badan krwi. Ide jak mi przeziebienie przejdzie. Jak pisalam skonczyl (dokladnie przeterminowal) mi sie askorbinian sodu i juz prawie tydzien mam nos zawalony. Ja tak chyba z kilka dobrych lat dlugo przeziebiona nie bylam. Jak mnie lapalo to bralam askorbinian i przechodzilo. Moze w przyszlym tygodniu podskocze do szpitala. Niech mnie pokluja ;)
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 28th 2017
     permalink
    wiesz, cokolwiek może być... Jak to powiedziała mi połozna - te narządy kobiece to taki "śmietnik". Tam może być wszystko... Wazne aby zdiagnozować...
    --
  8.  permalink
    Madzia pewnie niech szukają, zawsze dodatkowe badania sie przydadzą :-).
    Wiesz tak sobie pomyślałam, ze dr ktory robił usg moze z obrazu z USG wykluczyl endometrioze, ze nic nie widać. Podejrzewam ze jak by nic innego nie znaleźli to na laparo poprostu Cie wezmą, a szukają teraz w iny sposób aby nie ciąć. Niby laparo to nic strasznego ale obciążające organizm, chociażby przez cięcia male i znieczulenie.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.