hmmm a nie możesz poprosić o ksero całej dokumentacji z pobytu w szpitalu ( ja taką zawsze zabieram bo nigdy nie wiadomo kiedy będzie potrzebna) to by Ci wiele wyjaśniło a nie straciłabyś pieniążkó na badania już wykonane ?
A mi dziś wyszedł test pozytywnie. Jakoś się bardzo nie cieszę, chyba za dużo razy się nie udawało żebym mogła się tak prawdziwie cieszyć... Poczekamy, zobaczymy. Trzymajcie kciuki
Cześć. Moja historia jest następująca. W grudniu zeszłego roku usunięto mi wole guzkowe, w wyniku czego została mi 1/3 pierwotnej objętości tarczycy. Generalnie stwierdzono u mnie nadczynność subkliniczną. Kompletnie nic mi nie dolegało, a o problemie świadczyły tylko zgrabne guzy i wyniki wskazujące na nadczynność. Poza bardzo niskim tsh (0,017), poziom aTPO przekraczał 1000. Po zabiegu przez rok czasu łykałam euthyrox25, a moje tsh malało z miesiąca na miesiąc z poziomu powyżej 2,0, aż wreszcie po roku czasu spadło do 0,25 (norma: 0,35-4,94), ft3=2,39 (1,71-3,71) - bez zmian, ft4=1,41 (norma 0,70-1,48) - wzrost, natomiast aTPO do ca 500 (co akurat po zabiegu jest dość normalne). USG tarczycy w porządku, zasadniczo bez stanów zapalnych. Generalnie moja tarczyca jest niszczona przez przeciwciała, jednak póki co działa i to bez wspomagania hormonami. W zeszłym miesiącu odstawiłam euthyrox, bo moja endo stwierdziła, że widocznie na moją niską masę ciała resztki mojej tarczycy działają wystarczająco, jednak w przypadku zajścia w ciążę mam powrócić do brania euthyroxu. Oczywiście wciąż będąc pod stałą kontrolą. Natomiast na czym polega mój problem. Od momentu odstawienia leku (20dc, tj. 21 grudnia 2011) mój wykres zaczyna przypominać szczękę rekina.. Stał się strasznie zębaty, a w trakcie trwania fazy lutealnej schodzę 'pod kreskę'. Nie wiem czy fakt odstawienia leku mógł mieć na to wpływ, jednak nic innego w tym czasie się nie wydarzyło. Nie wiem, czy to normalny stan i czy jest on przejściowy. Może tarczyca potrzebuje okresu dostosowawczego? Czy ta zębatość coś oznacza, czy mam zacząć się niepokoić, czy czekać cierpliwie?
We wtorek chcę powtórzyć badania. Sądzisz, że samo tsh wystarczy, czy sprawdzić jeszcze ft3 i ft4? Chyba, że pytałaś o stan sprzed odstawienia euthyroxu (te wypisałam powyżej). Tsh=0,25 (norma: 0,35-4,94), ft3=2,39 (1,71-3,71) - bez zmian, ft4=1,41 (norma 0,70-1,48) - wzrost, natomiast aTPO ca 500.
A mi się wreszcie udało wybrać dziś na planowane tarczycowe badania:) Sprawdziłam sobie dodatkowo te przeciwciała i na szczęście żadnych zmian - czyli bardzo niziutko, jak przed ciążą Zgodnie z radami zbadam je też po porodzie - mam nadzieję, że nadal pozostaną na odpowiednim poziomie, wystarczy mi moja niedoczynność
Tres no to gratuluję i oby już tak zostało :) pamiętaj też by maluszek po urodzeniu miał badania na wrodzona niedoczynność tarczycy ( choć to chyba już teraz robią na standardzie w szpitalach) jak i by do 1 roku życia miał min 3 razy badane hormony tarczycy czy są prawidłowe :) ale na pewno wszystko będzie dobrze :)
TG I TPO nigdy nie oznaczałam, TRAb ostatnio w zeszłym roku spadały i były na granicy ujemny. Wizyta u endo w kwietniu, cały czas mam takie zbliżone wartości (chodź ostatnio zmniejszyłam letrox). Natomiast każdy z tych wyników ma inne jednostki więc nie wiem czy nie trzeba tego na jednakowe przeliczyć.
jednostki nie mają znaczenie bo nie porównuje się ich ze sobą tylko z daną normą i chodzi o to ile stanowią normy podanej przez Twój lab. A nie dasz rady zadzwonić i dopytać endo co robić bo to ft3 dośc niskie a ft4 z kolei sporawe
Ostatnie moje badania były TSH 0,34 FT3 2,97 FT4 1,7 widziała je endo i powiedziała, że są bardzo ładne tylko letrox zmniejszyć i kolejne wyniki w kwietniu zrobić. Zrobiłam w sobotę bo robiłam krzywą prolaktyny.
hmmm Basiu ja bym je skonsultowała z endo jak nie Twoim to może innym bo jednak dość duże różnice masz w ft3 i ft jeśli spojrzeć procentowo ale na nadczynności jakoś super się nie znam aczkolwiek moja mama miała lepsze procenty ( też nadczynność) i endo się czepiał że kiepskie
Cześć. Odebrałam wyniki badań hormonów z dnia 15.01.2012: TSH - 1,82 [0,27-4,2] ft4 - 17,07 [12-22] ft3 - 4,84 [3,1-6,8] B HCG - 71,88 4 tydzień [9,5 - 750] Przeraża mnie HCG, trochę małe Pewnie coś jest jeszcze nie tek ze mną i poprzednie poronienie to nie tylko wina tarczycy
No to wynik jak najbardziej super kobieto nie wpadaj w panikę nikt nie mówi że musi być w górnej granicy :) jesteś w ciąży z tarczycą póki co ok więc ciesz się tym
Hej dziewczyny, nowa, dopiero co zarejestrowana. No to od początku, mam 34 lata, 2kę dzieci, czego każdej z Was życzę. Na to forum trafiłam przypadkiem, a zaczęło się od badań zrobionych we wrześniu w związku z trądzikiem na brodzie i skierowaniem pani doktor na zbadanie hormonów. Wyniki z września TSH 5,75 (0,27-4,2), prolaktyna i testosteron w normie. No i co ja z tym zrobiłam, a schowałam do szuflady i znalazłam w ubiegłym tygodniu, w związku z tym, że przeczytałam artykuł odnośnie chorób tarczycy. Po lekturze min. z Waszego forum postanowiłam powtórzyć badania i udać się do endo. Pierwsza wizyta prywatnie na 10 luty ale jak siebie znam znajdę kogoś ( mama nadzieję z polecenia) wcześniej. Wyniki wczorajszych badań mam na razie jedynie TSH 3,92 (0,27-4,2) i 2,73 T3(0,2-4-4,42). Reszta tzn T4, i przeciwciała jutro. Ja nie umiem sama tego zdiagnozować ale moja ospałość, brak siły na cokolwiek, wieczne zimno ( to od zawsze), puchnięcie, brak koncentracji i coś co mi siedzi w gardle powoduje to że umówiłam te wizyty. Dołączam do Was, bo w kupie raźniej. Pozdrawiam Magda
Z Chotomowa ( czyli prawie Warszawa). Aborta, a jak to jest z wynikami, bo niby to moje TSH teraz mieści się w normie, ale u Was te wyniki są dużo niższe, czy to w związku ze staraniem się o dzidzię lub ciążę, czy tak ogólnie powinno być. Dziwne te normy.
Normy kliniczne normami natomiast miałaś ponad 5 TSH, ft3 i ft4 też odstają od wymaganych 50 % no i Twoje objawy typowe dla niedoczynności jak ktoś ładnie powiedział leczy się pacjenta a nie papierki ( normy) owszem dla staraczek TSH powinno być około 1 dopuszcza się do 1,5, w wypadku Hashimoto niezależnie czy jest sie staraczką czy nie TSH powinno wynosić 0,3-1. Na Pw podeślę Ci namiary na endokrynologa z Wawy
montenia: AbortaW, myslisz ze warto zrobi te przeciwciala? Anty TPO i TG? I chyba powtorze te usg jeszcze. Czy tarczyca moze miec wplyw na to ,ze dziecko bylo hipotroficzne?
Odpowiem tutaj Montenio nie mam za dużo wiedzy o hipotrofii więc na to pytanie nie jestem w stanie odpowiedzieć niestety więcej szczegółów na ten temat może uzyskasz od endokrynologa. Co do przeciwciał i hormonów wydaje mi się, że nie zaszkodzi powtórzyć i sprawdzić także przy użyciu usg
Dziekuje za odpowiedz AbortaW . Porobie te badania. Czy orientujesz sie czy w czasie karmienia piersia warto je robic, czy lepiej poczekac do zakonczenia karmienia? Chodzi mi o to czy karmienie moze miec jakis wplyw na wyniki itp.
nie spotkałam się by karmienie samo w sobie miało wpływ na wyniki natomiast stan tarczycy może pogorszyć zażywanie jodu czy też preparatów z jodem i stosowanie diety bogatej w jod jaką trzeba stosować karmiąc by tarczyca dziecka rozwijała się prawidłowo i tenże jod w wypadku osób z Hasimoto na pewno może pogarszać parametry tarczycy, ale w samej niedoczynności aż tak bardzo nie powinien zaburzać, ale jeśli nie stosujesz dużych dawek jodu to wydaje mi się, że bez problemu możesz zrobić badania tym bardziej, że mamom karmiącym też zleca się kontrolowanie hormonów tarczycy po porodzie
teoretycznie powinny wynosić 50 % normy Twoje stanowią 60 i 68 % ale najwazniejsze jest tak na prawde zachowanie równowagi u ciebie ft3 i ft4 są na bardzo podobnym poziomie więc to że są powyżej 50 % ( nieznacznie zresztą) jest sprawą drugorzędną. Zawsze możesz je pokazac endokrynologowi, ale jeśli TSH spadnie Ci poniżej dwóch to raczej lekarz nie podejmie leczenia chyba że masz objawy świadczące o problemach z tarczycą, tym bardziej, że wyniki ft3 i ft4 są ładne
Tak sobie myślę, TSH trochę za duże, ale jak ft3 i ft4 nie są za niskie to chyba niedoczynność można wykluczyć? Dobrze myślę? Oczywiście pokażę to endo, ale wizytę mam dopiero za 1,5 miesiąca. Mam przedłużające się krwawienia, ale regularne cykle. To chyba jednak prolaktyna, bo mam podwyższoną po obciążeniu. Wszystko inne jest ok. TSH trochę wysokie jak dla starających się.
agapeel TSH owszem za wysokie jak dla staraczek ale ft3 i ft4 prezentują się ładnie co nie zmiania faktu, że warto by pokazać wyniki endokrynologowi i zobaczysz co powie, możesz też teraz sprawdzić wynik i zobaczysz czy coś się z nimi zmieniło
TSH za wysokie jak dla staraczek, ale bardziej niepokoi mnie poziom ft3 i ft4 FT4 83.13% [wynik 20.81, norma (11.5 - 22.7)]
FT3 35.67% [wynik 4.57, norma (3.5 - 6.5)]
za duży rozstrzał między nimi więc poszukaj dobrego endokrynologa i mu je pokaż przeciwciała też ciut za wysokie, ale nie wskazujące na problem autoimmunologiczny mocno nasilony może delikatny, ale to warto by zrobić usg i się przekonać no i warto by selen łykać
dzwoniłam dziś po 15 i dowiedziałam się, że rejestracja w godz 9-13:) zadzwonię jutro,ale boję się, że będzie odległy termin. A nie wiesz jaki jest koszt wizyty u niego?
Akirka, podobno 120zl, ale to czytalam w rankigu lekarzy. Jak bedziesz dzwonila, to napiszesz mi jakie terminy sa na nfz? Aha, trzeba miec skierowanie na nfz?
Szkoda, ale moze uda mi sie zalatwic.. Bo lekarze niechetnie daja sierowanie do specjalistow.
Nim pojde do edokrynologa to jakie powinnam zrobic te badania na tarczyce? Tsh, ft4, ft3 anty tpo i tg, usg tarczycy? Cos jeszcze? Czy mam isc tak golo, bez badan?