Dziewczyny, mam kilka pytań, jestem tu jeszcze na forum "nówka sztuka" i mam nadzieję, że nie powielam innych wątków.. Czy Wasi endo też tak "na luzie" podchodzą do wielkości TSH? Mam hashimoto, styczniowe TSH 2,74, a mój pan dr (najlepszy ponoc specjalista w okolicy, profesor nadzwyczajny itd) pobłażliwie na mnie patrzy jak się stresuję, że mam za wysokie. Mówi, że miał pacjentki co urodziły bez problemu z TSH około 40, bo zwyczajnie się nie zbadały wcześniej. Czy ja rzeczywiście przesadzam...? Kolejne pytanie - ziółka Ojca Sroki: czy hashi nie jest przeciwwskazaniem do ich zażywania? A może inaczej, co na to Wasi lekarze? Mój twierdzi, że mam nic zupełnie nie brać tylko "wyluzować", pani zielarka z Allegro odpisała mi na priv, że przy chorobach tarczycy nie są wskazane, co Wy na to, jakie są Wasze doświadczenia? I ostatnie pytanie, aż mi głupio pisać Postanowiłam sobie zbadać rezerwę jajnikową - na własną rękę, bo zmieniam ginekologa na bardziej obeznanego w temacie tarczycy i chciałam do niego przyjść już z wynikami, a wolne miejsca u niego dopiero w marcu. No i zrobiłam ja sierota, wczoraj FSH i LH, a dziś estradiol i prolaktynę, będąc odpowiednio w 3dc i 4dc. Tak na raty niestety, bo nie doczytałam, że estradiol powinno się badać razem z FSH... Czy Waszym zdaniem to FSH z 3dc i estradiol z 4dc będę mogła porównywać, czy w ogóle powinnam badania powtórzyć i zrobić wszystkie tego samego dnia...? Dziękuję z góry za wszystkie odpowiedzi doświadczonych Koleżanek
Saduria rezerwę bada się głównie przez AMH, owszem FSH, estradiol wiele nam w tym temacie mówią, ale tylko AMH wszystko wyjaśnia.
W kwestii TSH wiele razy pisałam nie tytuł a wiedza lekarza o nim świadczy więc ja bym poszukała kompetentnego lekarza.
Ostatnia sprawa ziół zanim postawiono mi diagnozę ( tarczycy) piłam je i po pierwsze upośledzały mi endometrium a po drugie nasiliły mi wtedy objawy niedoczynności czyli sucha skóra, zmęczenie, senność etc ... Ale wiem to teraz z perspektywy czasu wtedy myślałam że tak działają na mnie ziółka
Montenia, zadzwoniłam dziś pod numer który podawany jest w necie. Uprzejma pani powiedziała, że na nfz terminy są w sierpniu! Kiedy zapytałam o wizytę prywatną powiedziała, że ona na prywatne nie zapisuje i podała mi numer do przychodni wojskowej. Tam powiedzieli, że na nfz w ogóle nie ma już miejsc w tym roku ( jest styczeń!!!!! ) a prywatnie dr u nich nie przyjmuje. Nie wiem co teraz, innych kontaktów do dra nie ma, więc w poniedziałek jeszcze raz chyba uderzę pod pierwszy numer. Może Ty masz kontakt do doktora? I jeszcze mam pytanie czy w czasie wizyty lekarz wykonuje usg, czy trzeba mieć ze sobą gotowe badanie?
Wiesz co, ja nie mam niestety zadnego numeru do tego lekarza. Wiem, ze on gdzies na modrzewiowej przyjmowal. Zaraz poszukam w necie. On tam chyba prywatnie przyjmowal i kosztowalo 120zl. No juz teraz nie wiem.
właśnie na Modrzewiową dzwoniłam i pani twierdziła,że prywatnie nie zapisuje. Ale wydaje mi się, że ona była jakaś nieogarnięta. W każdym razie, jak na nfz, to na sierpień;) Ja już zapisałam się na wtorek do innego lekarza - dr Drewniak. Słyszałaś coś może o niej? W necie ma dość dobre opinie.
Dziewczyny co myślicie o takich wynikach? 9dc FT4 68.83% [wynik 1.46, norma (0.93 – 1.7)] FT3 60.42% [wynik 3.45, norma (2 – 4.4)] anty-TPO wynik 5, norma max do 34
17dc TSH 3,27 (0,27-4,20) anty-TG 198,40 (max do 115)
TSH wskazuje na niedoczynność tarczycy a anty-TG wskazuje na jakiś problem autoimmunologiczny dobrze by było zrobić usg tarczycy i pójść z nimi do endokrynologa
A to USG można robić bez skierowania? Sama już nie wiem co o tym myśleć. Wysokie TSH, ale fT3 i fT4 też ą dosyć wysokie, wiec to chyba nie niedoczynność. Może to początki Hashimoto. Czy ktoś miał coś podobnego? Endo i gin za miesiąc. Na razie kupie sobie selen, bo wyczytałam, że może obniżyć przeciwciała.
Tak selen obniża przeciwciała przy Twoim poziomie 200 mcg wystarczy na dobę :) USG możesz zrobić prywatnie bez skierowania :) Wiesz co ja miałam spore rozbieżności między ft3 a ft4, ale u Ciebie to mogą być początki i dopiero wszystko może się rozwijać, ale warto pokazać wyniki dobremu endokrynologowi bo im szybciej zareaguje tym lepiej :) Powodzenia
Dziewczyny, stosującym selen polecam następujący artykuł: http://www.endokrynologia.net/tarczyca/selen-w-chorobach-tarczycy. Osobiście selen przyjmuję tylko w postaci zjedzenia kilku sztuk orzechów brazylijskich dziennie.
cześć dziewczyny zawitałam do Was bo chce zasięgnąć Waszej opinii na temat moich wyników TSH 3,600 uU/ml (0,27-4,20) ft3 1,14 ng/ml (0,93-1,70) 14,7 pmol/l (11,96-21,87) ft4 2,64 pg/ml (2,57-4,43) 4,06 pmol/l (3,95-6,80) Dodam że staram się o dzidziusia:)
samodobro.host56.com tu masz linka do kalulatora który to wylicza ft3 i ft4 powinny wynosić po 50 % a co do wizyty nie czekałabym miesiąca bo takie wyniki nie uniemożliwiają ciąży ale jak w nią zajdziesz można poronić więc wizyta jak najszybciej ( a ty teraz coś bierzesz na tarczycę ?) a no i zbadaj koniecznie przeciwciała
w sumie to nie bo ma bardzo dobre opinie wśród znajomych i nieznajomych jest ordynatorem oddziału endokrynologi i on mi robił wszystkie badania by potwierdzic bądź wykluczyć PCOS
Mimik ta rozmowa powtarzała się wiele razy pamiętaj, że nie tytuł świadczy o wiedzy lekarza a jeśli już wtedy miałaś 2,57 TSH to powinien wdrożyć Ci leczenie
Dziewczyny byłam na usg tarczycy. Dr potwierdził,że wyglądana na wczesną fazę Hashimoto, na co wskazują podwyższone przeciwciała. Martwię się coraz bardziej :( W sobotę znów do endokrynologa, aby ustalić plan działania. Powiedzcie czy przy hormonach w normie mogę teraz się starać? Mam akurat dni płodne i nie chciałabym stracić tej szansy:(
Akirka, a gdzie bylas na usg? Mozesz podac namiar? Co do staran to nie wiem niestety, czy przy podwyzszonych przeciwcialach mozna sie starac. A moze zadzwon do endo i sie zapytaj, a w sobote Ci wiecej wyjasni.
Dziekuje Kochana za namiar. Bylam u tego lekarza ostatnio z corka, robil jej usg. Wybiore sie do niego:) Odpisuje tutaj, bo mam nieaktywne konto. Ja na ostatnim usg tarczycy bylam Joanny Drewy i tez placilam 100.
Akirka niestety wyników nie masz w normie jeśli chodzi o hormony i starać się możesz, ale pytanie czy uda się i czy nie wpłynie to na ciążę czego nie życzę ja bym się wstrzymała do czasu włączenia leków
Witam Dziewczyny, odebrałam właśnie wyniki badań i po przeliczeniu % przeraziłam sie! Czy moge mieć niedoczynność? Czy to mogło być przyczyną poronienia?? Jessuuuu... Moje wyniki: TSH 2.54 [norma 0.27-4.20]
Dodam, ze jakies poltora m-ca po poronieniu robiłam TSH i FT3 FT4 i były wzorcowe prawie! Wiec pomyslalam,ze tarczyca nie byla przyczyna.Czy to mozliwe, ze w ciagu 3 miesiecy tak mi sie pogorszyly wyniki??
Hormony tarczycy lubią sobie poszaleć. Mogą się zmienić na przestrzeni nawet jednego miesiąca, dlatego warto je obserwować, kiedy są jakiekolwiek podejrzenia chorób tarczycy.
hej do endo umówiłam się natychmiast, za 2 tyg mam wizyte. A zmartwily mnie te wyniki, bo staramy sie o dziecko. Poprzednie wyniki po poronieniu (TSH 0.832 , FT4 53% (wynik17.3),FT3 47,84%(wynik4.87) ) mnie uspokoiły (zrobiłam multum badan), no a teraz wychodzi na to, ze w ciazy tarczyca mogła sie posypać i stało się najgorsze Myslicie, ze moge nie przerywac staran? to chyba nie jest duze odchylenie od norm, co?
Dziewuszki, proszę doradźcie mi... Własnie dostałam pierwszą @ po poronieniu. Musze zrobić badania TSH i zastanawiam się, czy już się hormonki uspokoiły? Powinnam jeszcze odczekać do połowy cyklu, czy to już bez różnicy i mogę lecieć na badania?
kuleczka w Twoim wypadku może mieć wpływ betahcg do 15 tc ona będzie znacząco wpływać na wyniki hormonów ważne być pamiętała o badaniu hormonów co 4 tygodnie w ciąży