Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJan 15th 2010
     permalink
    Kako usuwajac cytaty pewne odniesienia z mojego i Poli postu beda dziwnie brzmialy. skoro to napisalas i jak twierdzilas tak czujesz to sprobuj wyjsc z tego z twarza a nie z innych zrobisz czepialskich
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJan 15th 2010 zmieniony
     permalink
    napisałam Aniu wyraźnie, że usuwam, nie udaję, ze ich nie było. Ale nie wypieram się tych słów. Uważam, ze lepiej jednak jak ich ne będzie. jak inni nie badą czytali.
    Myślę, że zrobiłam wszystko, by WYJSC Z TWARZĄ. przyznaję, że przegiełam, przepraszam AGUNIĘ. CO zrobi z przeprosinami to już od niej zależy - ma prawo powiedziec mi bym sie pocałowała w D... trudno - nic wiecej chyba nie mogę...
    **
    AGNESS, dzięki, ja już tutaj ten temat ze swojej strony ZAMYKAM - nie ma sensu ciągnąć. GŁUPIO WYSZŁO, ja nie miałam złego zamiaru. TRUDNO.
    Ja bedę na penwo się dowiadywac, wiec jak któraś będzie szukała informacji w tym temacie, mozecie pytać.
    --
    •  
      CommentAuthorRusalka
    • CommentTimeJan 15th 2010
     permalink
    Kakao, musisz ponosić konsekwencje swoich czynów, to jeden z wymogów bycia dorosłym.
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJan 15th 2010 zmieniony
     permalink
    Kako ja do Ciebie osobiście nie mam nic i mam w nosie twój status rodzinny, majątkowy sklepowy i jakikolwiek inny. Chodzi mi tylko o to co już napisałam Ci kiedyś - zadajesz pytanie mając po pół godzinie na nie odpowiedź a po dwóch dniach jesteś w tym ekspertem - pisałam Ci to już wcześniej
    Kako: Tak jest już, że osoby którym źle, nie dogadają się z tymi, którym dobrze.

    Kochana zapamiętaj sobie że nigdy nie powiedziałam że jest mi źle w takiej strukturze rodziny i w takim życiu.
    To ile mam dzieci nie znaczy że jestem nieszczęśliwa i że atakuję mamy jedynaków - jestem tu od początków tego portalu i jesteś jedyną mamusia jedynaka którą rzekomo atakuję. Czasami w ludzkiej rozmowie mówię że padam, że mam dosyć itd - Ty tez to mówisz - ale nigdy przenigdy nie powiedziałam ze jest mi źle z powodu dzieci i nie życzę sobie tego by ktokolwiek tak mówił. I to nie ilość dzieci decyduje czy sie z tym kimś dogadam Czy nie

    Kako nie powiem Ci byś pocałowała mnie czy siebie w dupe - nie jestem takim człowiekiem ale proszę Cię o jedno - zastanów się co robisz. Czasami przypominasz mi dzieciaka który za wszelką cenę chce powiedzieć "ja tu jestem" i robisz to na wszelakie sposoby. I jak ktoś mówi "Wg mnie, moim zdaniem"itd nie jedź po nim ze nie ma racji - można załatwić to inaczej

    Uważam temat za zamknięty i wiecej nie napiszę nic na ten temat - pewnie do następnego razu gdy będzie podobna sytuacja albo rozpierniczanie jakiegoś wątku - czyli teraz kiedy to nie jest wątek na kłótnie. Kłótnie są tu
    --
    •  
      CommentAuthorJoy
    • CommentTimeJan 15th 2010 zmieniony
     permalink
    Kako ja też uważam, że przegięłaś i to ostro.Twoje wypowiedzi "brzmią" bardzo arogancko,jakbyś wszystkie rozumy pozjadała, ja nie wiem co Ty takiego posiadasz, czego Agunia nie ma, ale szczerze wątpię, że ktokolwiek z tego forum czegoś Ci zazdrości.Próbowałaś się bronić, ale jak dla mnie to żenada i chamstwo na maxa, dziewczyny poradziły Ci jak tylko umiały, żadna nie chciała Cię specjalnie wprowadzić w błąd, a Ty na nie naskoczyłaś, że racji nie mają. po co wogóle pytasz?
    teraz jest Ci wstyd i usuwasz komentarze, zachowałabyś resztki przyzwoitości
    kako: ja już tutaj ten temat ze swojej strony ZAMYKAM - nie ma sensu ciągnąć. GŁUPIO WYSZŁO, ja nie miałam złego zamiaru. TRUDNO.
    jakoś dziwnie wyszło to Twoje, nie miałam złego zamiaru.
    ps.piszesz :"skarbel, NIE MASZ racji :) " sprawia Ci przyjemność udowadnianie, że ktoś nie ma racji?ta buźka na końcu?
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJan 15th 2010
     permalink
    chciałam usunąć, by inne dziewczyny nie czytały tego, bo jak napisałam, przyznaję że przegięłam.

    przeprosiłam, na pewno pomyślę dwa razy zanim coś palnę - wiem, to mi się zdarza.

    Nie wiem co mogłabym dodać.


    Acha - nie miałam na myśli tego, że AGunia MASZ GORZEJ bo masz 5kę dzieci. Sama myślę o duzej rodzinie, moja przyjaciółka ma 4kę i są wzorem rodziny dla mni. Ok - bo wiem, ze itak teraz nie zyskam niczego tłumacząc się.

    PRZEPRASZAM PO RAZ KOLEJNY i by nie zasmiecać wątku - OSTATNI.
    W sumie, dla mnie chyba dobrze wyszło... dostałam po uszach - to wiele uczy i dużo daje czasem. Czasem trzeba dostać po łbie, by coś dostrzeć u siebie. WIem, nad czym popracować.
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJan 15th 2010 zmieniony
     permalink
    Rusalka: Kakao, musisz ponosić konsekwencje swoich czynów, to jeden z wymogów bycia dorosłym.

    RUsalko, masz rację. To proponujcie konsekwencje... :neutral:

    __
    pandy1: ps.piszesz :"skarbel, NIE MASZ racji :) " sprawia Ci przyjemność udowadnianie, że ktoś nie ma racji?ta buźka na końcu?
    ta buźka miała wyrazać zadowolenie z faktu, korzystnego dla nas - mamuś, nie zadowolenie, że ktoś nie ma racji...
    __
    ponadto - po raz kolejny mam dowód na to, ze pisanina nie zawsze oddaje to co chcemy rpzekazac. Zwłaszcza pisanina w pośpiechu...
    TAK TEŻ SIE STAŁO
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJan 15th 2010 zmieniony
     permalink
    Kako widać, że zrozumiałaś swój błąd. Mam nadzieję, że naprawdę jest Ci przykro bo wiesz słowa pisane czasem bardziej bolą ... Ja uważam, że wyciągniesz po prostu wnioski z tej "lekcji". Ważne, jak dla mnie, umieć przyznać się do błędu. Konsekwencje już ponosisz.
    P.S. Nie usuwaj postów ... to zawsze działa na niekorzyść.
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJan 15th 2010
     permalink
    Dzięki Izunia
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJan 15th 2010
     permalink
    Agunia..widzisz - staram sie jak mogę przeprosić... NIE OCZEKUJĘ NICZEGO, nie chcę byś mi odpisywała. Chciałam byś wiedziała, zę naprawdę mi przykro z pwoodu tych słów o które było za dużo... Nie wiem o co chodzi z tym ZWRACANIEM NA SIEBIE UWAGI... Zaskakuje mnie bardzo taki odbiór mojej osoby tutaj przez Ciebie... Rozumiem kwestie tego sporu - kajam się. Ale to ZWRACANIE UWAGI NA SIEBIE...???? hmmm...
    --
    •  
      CommentAuthorRusalka
    • CommentTimeJan 15th 2010
     permalink
    Kako, to są właśnie konsekwencje tego co piszesz... więc zaakceptuj, że ktoś będzie Ciebie oceniał,czy komentował Twoje posty, cytuje"Zaskakuje mnie bardzo taki odbiór mojej osoby tutaj przez Ciebie", dlatego przestań już się nad tym zastanawiać i tłumaczyć dlaczego tak napisałaś czy inaczej... Tak zrobiłaś, więc to bez znaczenia. A usuwanie postów przez Ciebie napisane, dla mnie to głupie. A nie będę Ciebie 'karać' za to co robisz(cytat:
    RUsalko, masz rację. To proponujcie konsekwencje... ), to Twoje wyrzuty, sama musisz się zastanowić co robisz, co myślisz...
  1.  permalink
    Dodam od siebie.
    Język polski ma to do siebie, że słowa pisane są interpretowane bardzo różnie (wiem to z doświadczenia wielu osób - przez sms-y, maile, wątki na 28dni itp.). Często, są one inaczej interpretowane, niż prawdziwe intencje nadawcy. Co gorsza, osoba, która przeczyta dany tekst i czuje się dotknięta, nie zastanawia się na spokojnie nad tym co jest napisane, tylko w emocjach odpisuje, czasem przykre słowa.
    Gdyby powyższa rozmowa odbyła się bezpośrednio to jestem pewna, że nie wyglądałaby tak emocjonalnie, tylko byłaby kulturalną rozmową, bądź dyskusją, z której każdy wiele by wyniósł i posiadł dodatkową wiedzę.
    Mamy tendencję do złego doboru słów, gdyż nasz język jest naprawdę trudny. Moi znajomi kiedyś pisali do siebie smsy, po których wynikła kłótnia. Jak potem na spokojnie usiedliśmy i rozmawialiśmy o co dokładnie komu chodziło, to awantura wcale nie była potrzebna. Potem był śmiech, z głupiej kłótni.
    Czasem lepiej policzyć do 10 i złapać głęboki oddech, a każdy z nas zanim wyśle komentarz niech go 3 razy przeczyta (i zinterpretuje na różne sposoby), wtedy unikniemy "małych spięć"
    Pozdrawiam wszystkich :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMilena
    • CommentTimeJan 17th 2010
     permalink
    Zgadzam sie z Misią...

    Ja nie odebrałam wypowiedzi Kako w taki sposób jak Wy...Później rzeczywiście przegięła, ale przeprosiła za to...

    Ostatnio też sie dałam ponieść na innym wątku...później przemyślałam i stwierdziłam, że nie było warto...szkoda życia na kłótnie, dziewczynki...nikt z nas nie jest idealny...pozdrawiam Was wszystkie!
    -- FRANEK, ZOSIA i ...
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeJan 18th 2010
     permalink
    oj.. już przestańcie....zaobserwowałam, że niektóre osoby są wyczulone na punkcie Kako i tyle....ale nie o tym chciałam.
    Może będziecie wiedziały coś na temat zwolnień, a urlopu wychowawczego.
    W mojej szkole dzieją się cuda (jedna osoba już wyleciała, teraz jest nagonka na inną). Przypuszczam, że w okolicach maja dostanę wypowiedzenie z pracy, z braku godzin. I chcę się jakoś asekurować, żeby nie wyjść na lodzie.
    Czy jeśli Dyr wręczy mi wypowiedzenie, będę mogła złożyć jej podanie o urlop wychowawczy? Czy to już będzie za późno?
    Czy lepiej nosić takie podanie przy sobie i kiedy ona mnie wezwie, dać jej pismo... na zasadzie kto pierwszy ten lepszy.... ?
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJan 18th 2010
     permalink
    kurcze, nie wiem Katusiu... A może mozesz złożyć wniosek o urlop wychowawczy OD MAJA? Teraz składasz a podaniem terminu na maj? moze to jest jakieś rozwiązanie?
    --
    •  
      CommentAuthorAine
    • CommentTimeJan 19th 2010
     permalink
    Lepiej wysłać podanie pocztą wcześniej jeśli się boisz wręczać.
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJan 19th 2010 zmieniony
     permalink
    dziewczyny, dla zainteresowanych:
    dowiedziałam się, że pobierając zasiłek rodzinny, w tym dodatek na urlop wychowawczy, mogę mieć umowę o dzieło - niezależnie na jakie kwoty i nie ma to wpływu na zasiłek rodzinny. Informacje uzyskałam w urzedzie miasta łodzi - skąd otrzymuje sie zasiłki rodzinne. zadzwoniłam. Podali mi też źródło informacji - USTAWA z dnia 28 listopada 2003 r.o świadczeniach rodzinnych

    Uzyskanie dochodu oznacza:
    1) zakończenie urlopu wychowawczego,
    2) uzyskanie prawa do zasiłku dla bezrobotnych lub stypendium w wysokości zasiłku dla bezrobotnych,
    3) uzyskanie zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej, z wyłączeniem pracy wykonywanej na podstawie umowy o dzieło,
    4) uzyskanie zasiłku przedemerytalnego lub świadczenia przedemerytalnego, a także emerytury lub renty, renty rodzinnej lub renty socjalnej, z wyjątkiem rent przyznanych rolnikom w związku z przekazaniem lub dzierżawą gospodarstwa rolnego,
    5) rozpoczęcie pozarolniczej działalności gospodarczej.


    UZYSKANIEM DOCHODU W MYŚL TEJ USTAWY JEST:"uzyskaniem zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej, z wyłączeniem pracy wykonywanej na podstawie umowy o dzieło"

    I po drugie - mogę założyć działalność, a ewentualny dochów z niej będzie brany pod uwagę OD NASTĘPNEGO OKRESU ZASIŁKOWEGO ( a na już przyznany nie ma wpłyawu) - przeliczany na nowo dochód na osobę w rodzinie. Więc jakbym otworzyła działalność a NIE ZAROBIŁA to nie ma to wpływu też

    ps. a tu jest zmiana z 6.12.2008 - ta istotna, która mówi o tym, ze można podjąć dodatkową pracę zarobkową, o ile nie koliduej w opiece nad dzieckiem. ( wczesniej nie mozna było zarobić nawet 1 zł)

    artykuł 7 pnkt 2:

    w art. 10 w ust. 5 pkt 3 i 4 otrzymują brzmienie:

    "3) podjęła lub kontynuuje zatrudnienie lub inną pracę zarobkową, która uniemożliwia sprawowanie osobistej opieki nad dzieckiem w okresie korzystania z urlopu wychowawczego;


    MAM NADZIEJĘ, ŻE KTÓREJŚ Z WAS SIĘ PRZYDA:)
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeJan 19th 2010
     permalink
    Aine: Lepiej wysłać podanie pocztą wcześniej jeśli się boisz wręczać.

    Nie, nie boję się. Nie o to mi chodziło. Nie jest jeszcze powiedziane, że zostanę zwolniona, tylko mam taką obawę wnioskując z dochodzących do mnie sygnałów. Chodzi mi o to, czy jeśli ona wręczy mi wypowiedzenie, z 3miesięcznym okresem, będę mogła jeszcze ubiegać się o urlop wychowawczy, czy nie?
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorAine
    • CommentTimeJan 19th 2010 zmieniony
     permalink
    Wedlug mnie jest tak - wypowiedzenie poczatkuje okres wypowiedzenia czyli oczekiwania na rozwiązanie umowy. Po tym okresie jak on upłynie nie masz już prawa do urlopu wychowawczego a umowa rozwiązuje się tak czy inaczej. Gdybyś chciała iść na wychowawczy tylko na czas trwania wypowiedzenia to się zastanawiam jaki to ma sens chyba że nie zależy Ci na finansach. Lepiej wtedy wykorzystać zaległy i należący Ci sie bieżący urlop i mieć kaskę a nie bezpłatny wychowawczy.
    Być może możesz pójśc na te 3 mce tylko w sumie nie bardzo rozumiem co chcesz zrobić i w jakim celu chcesz to zrobić (uniknięcia wypowiedzenia, pójscia na wychowawczy)? Jesli uniknięcia wypowiedzenia to wg mnie nic to nie da.
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJan 19th 2010
     permalink
    kurcze, nie wiem tego...jak się dowiesz, napisz tutaj.
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeJan 19th 2010 zmieniony
     permalink
    Urlopu nie mogę wykorzystać, bo pracuję w szkole. Angaż mam do końca sierpnia.
    A czy wychowawczy nie wlicza się w staż pracy? Bo jeśli nie, to faktycznie jest on mi zupełnie zbędny.
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorAine
    • CommentTimeJan 19th 2010
     permalink
    No właśnie się wlicza liczy się też do tzw nieskładkowych okresów do emerytury czyli do czegoś takiego się przydaje...Nie jestem pewna ale chyba tez w trakcie jeg trwania jesteś objeta ubezpieczeniem zdrowotnym państwowym.
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeJan 19th 2010
     permalink
    nooo to jest o co walczyć :)
    temat zostawiam nierozwikłany, zobaczę co czas pokaże i wtedy będę się zastanawiać.
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorBeata_
    • CommentTimeJan 19th 2010 zmieniony
     permalink
    jej jak tu niemiło się zrobiło;(

    Ja mam kilka pytań odnoścnie wychowawczego, a właściwie,to tego zasiłku:) ale najpierw spiszę w wolnej chwli o co dokładnie mi chodzi, żeby nie zaśmiecać tutaj nielogicznymi pytaniam;))

    nie ukrywam,że bardzo ale to bardzo liczę na Waszą pomoc;)
    •  
      CommentAuthorAGNESS23
    • CommentTimeJan 19th 2010
     permalink
    Kako co do rozpoczęcia działalności dowiedz się jeszcze jak to jest w przypadku jak otwierasz coś to przez jakis okres możesz nie wykazaywac dochodu bo np.koszty poczatkowe masz duze na rozwinięcie i nie wykazujesz dochodu..tyle tylko ze masz dodatkowe zatrudnienie jako właściciel...
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJan 20th 2010
     permalink
    tak Agness - mogę właśnie nie mieć dochodu z działalności i wtedy nie tracę zasiłku. Samo założenie działalności nie wpływa na jego utratę, tylko dochody. Takie, które w przeliczeniu do kolejnego przyznania zasiłku wpłyną na przekroczenie ustalonego 504 zł/os.
    --
    •  
      CommentAuthoragulina5
    • CommentTimeFeb 1st 2010
     permalink
    Witam widzę ż zagląda tu trochę mam nauczycielek mam pytanko niby w szkole płacą pierwszego jak pierwszy wypada w święto to wtedy w dzień przed tylko u mnie jakoś nigdy tak nie jest ostatnio pensję dostałam 8.01 dziś na moim koncie też pustki powiedzcie jak to wygląda u was w szkołach?
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 1st 2010 zmieniony
     permalink
    u mnie pensja wplywa zawsze pierwszego dnia roboczego po 1wszym. w styczniu mialam 04.01 - wlasnie sprawdzilam
    aha czasami to miedzy bankami tyle trwa. jak szkola miala konot w BPH to na moje konto w KB "szly" 3-4dni, teraz jak zmienili bank to jak ksiegowa rano pusci kasiutre to mam ja tego samego dnia po 16tej. moze warto to zweryfikowac bo czasami zdarza sie ze w banku pieniadze "wisza" bez zaksiegowania.

    aha i moja ksiegowa w szkole mowila ze poborow nie moga wyslac 2 razy w tym samym miesiacu i na poczatku miesiaca idzie z gory pensja za to co w umowie a dopiero na koniec miesiaca idzie kasa za nadgodziny i zastepstwa. z tego co mowia moje kolezanki to one taz "podstawe" zawsze dostaja po 1wszym a nigdy przed
    •  
      CommentAuthoragulina5
    • CommentTimeFeb 1st 2010
     permalink
    Aniu ja mam konto w tym samym banku co szkoła i zawsze kasa od razu po przelaniu jest a moje księgowe to takie trochę niemrawe zawsze na wszystko mają czas i wydaje mi się że to jest przyczyna ale pewności nie mam i więc tylko gdybać sobie mogę i popytać się jak to wygląda winnych szkołach
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeFeb 24th 2010
     permalink
    Może komuś się przyda: Przywileje dla taty i mamy - w pigułce.
    •  
      CommentAuthorOlivetti27
    • CommentTimeMar 6th 2010
     permalink
    Kochane, mam prośbę o poradę- jestem w 6.tygodniu ciąży zagrożonej (po 2 poronieniach, zoperowanej przegrodzie macicy, problemy immuno, anemia, niski progesteron, prolaktynemia czynnościowa...) i jestem obecnie na okresie próbnym w pracy do końca marca. Prawdopodobnie będę lada dzień musiała pójść na l4 i leżeć. Co robić w takiej sytuacji? Nie jestem objęta ubezpieczeniem społecznym- tak? Prywatnego nie mam. Co zrobić, żeby mieć za co żyć i płacić za wszystkie meeeeeega drogie leki, wizyty... No i jeszcze jedno, prawdopodobnie prędzej czy późńiej wyląduje w szpitalu. więc jak to zrobić? Bo jeśli nie mam ubezpieczenie to musiałabym płacić za wszystko z własnej kieszeni tak? Czy jest jakaś forma pomocy społecznej i ubezpieczenia dla kobiet w ciąży, które nie są zdolne do pracy z powodów zdrowotnych (zagrożona ciąża??? HELP!!!!!!!!!
    •  
      CommentAuthorOlivetti27
    • CommentTimeMar 6th 2010
     permalink
    :((((
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeMar 7th 2010
     permalink
    Dopóki masz umowę to na pewno jesteś objęta ubezpieczeniem.
  2.  permalink
    Agulina ja mam tak samo jak Ania, tylko teraz jestem też w kropce jak wiecie to napiszcie :
    poszłam na zwolnienie od 1 marca to jeszcze w tym miesiącu wypłacili mi normalną pensję praktycznie niższą o dużo od tego co wyliczyła mi moja księgowa, którą będę dostawała na zwolnieniu- odkiedy powinnam dostać wyższą - od następnego miesiąca (tą uśrednioną), czy już od marca?
    Jej nie mogę spytać bo właśnie niedawno urodziła i nie chcę głowy zawracać po powrocie ze szpitala.
    --
    •  
      CommentAuthorMilena
    • CommentTimeMar 7th 2010
     permalink
    Dziewczyny, jakie ubezpieczenie ja mam w trakcie wychowawczego?

    Olivetti, serdecznie gratuluję! Tak sie cieszę, ze Wam sie udało...Dbaj o Was!
    -- FRANEK, ZOSIA i ...
    •  
      CommentAuthoragulina5
    • CommentTimeMar 7th 2010 zmieniony
     permalink
    margaretka76 pierwsze30 dni płaci pracodawca potem płaci zus z tego co mi wiadomo
    A pewnie było już o tym pisane ale wybaczcie krucho u mnie z czasem dlatego spytam jeszcze raz czy jak wrócę do pracy pracodawca może dac mi od razu wypowiedzenie czy mam jakiś czas ochronny może?
    --
    •  
      CommentAuthorAine
    • CommentTimeMar 8th 2010 zmieniony
     permalink
    •  
      CommentAuthorAine
    • CommentTimeMar 8th 2010 zmieniony
     permalink
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 8th 2010
     permalink
    ja bedac na wychowawczym stemplowalam w pracy ksiazeczke ubezpieczeniowa i z nia chodzilam do lekarza i ze soba i z dzieciakami normalnie na NFZ. dodatkowo oplacalam ubezpeiczenie w PZU - mamy w pracy grupowe a ja wzielam kontynuacje i co miesiac placilam te 30kilka zl i jak do pracy wrocilam to juz normalnie szkola placila dalej.
    •  
      CommentAuthorAine
    • CommentTimeMar 8th 2010
     permalink
    dlatego sie dziwie bo tez zakladalam ze na wychowawczym mama musi miec opieke medyczna
    --
    •  
      CommentAuthorMilena
    • CommentTimeMar 8th 2010
     permalink
    No właśnie;(
    -- FRANEK, ZOSIA i ...
    •  
      CommentAuthorFiufiu
    • CommentTimeMar 8th 2010
     permalink
    Olivetti, i ja gratuluję i trzymam mocno kciuki.
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeMar 8th 2010
     permalink
    Olivetti chyba jest przepis, ze kazda kobieta w ciazy jest objeta ubezpieczeniem zdrowotnym bez wzgledu na to czy ma prace badz ubezpieczenie. Jezeli masz umowe na czas okreslony do konca marca, tto niestety nie jestes pod ochrona i moga nie przedluzyc z Toba umowy. Jak jest umowa na czas okreslony, to data ukonczenia pierwszego trymestru musi uplynac najpozniej w ten sam dzien zakonczenia umowy.
    --
    •  
      CommentAuthorAine
    • CommentTimeMar 8th 2010
     permalink
    trisha z tego co wiem to sie zmienilo na korzysc - umowa musi byc tylko dluzsza niz 1 mc
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeMar 9th 2010
     permalink
    Aine tak, ale jest roznica miedzy umowa na czas okreslony a nieokreslony. Sama mialam teraz identyczna sytuacje, dlatego wlasnie nie moglam im wczesniej powiedziec o ciazy, z reszta Pan z BHP mi to sprawdzil JEMMA tez. Moja umowa sie konczyla 12 grudnia a moj 1 trymestr konczyl sie 25 grudnia wiec nie bylam pod ochrona.... to jest wlasnie maly haczyk ;/
    --
    • CommentAuthormojaLiza
    • CommentTimeMar 9th 2010
     permalink
    Olivetti27 Trisha ma rację niestety prawo Cię nie chroni i mogą rozwiązać z Tobą umowę, jednak Trisha nie słyszałam, żeby kobiety w ciąży, które nie są ubezpieczone z żadnego tytułu mogły bezpłatnie korzystać z opieki medycznej-niestety.
    Olivetti27 może jednak jest rozwiązanie i wyjście z kłopotu !!! Jak tylko pracodawca rozwiąże z Tobą umowę zarejestruj się w urzędzie pracy jako bezrobotna, zasiłku nie dostaniesz pewnie ale będziesz miała ubezpieczenie zdrowotne. Jest jeszcze dobrowolne ubezpieczenie zdrowotne w NFZ, ale sporo kosztuje..... Nie wiem...nic innego nie przychodzi mi do głowy w takiej sytuacji. Nic się nie martw będzie OK :) Życzę wszystkiego dobrego. Nie denerwuj się szkoda zdrowia.
    Agulina 33 dni teraz, zmieniło się.... tak się zmienia wszystko, że człowiek ledwo zdąży zapamiętać a już jest nieaktualne.
    --
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeMar 9th 2010 zmieniony
     permalink
    Odpowiedziałam na priv ale widzę, że inne dziewczyny mają też dużo wątpliwości więc piszę co wiem :)
    .
    ZDROWOTNE.
    czyli darmowe wizyty u lekarza, opieka szpitalna, refundacja leków itd...
    - ciężarna nie musi być nawet ubezpieczona, opiekę medyczną zawsze mają zapewnione osoby do 18 roku życia, kobiety ciężarne i w okresie połogu (art. 13 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych)
    - można dopisać się do ubezpieczenia męża i to zalecam, wystarczy zgłosić pracodawcy m taką chęć, podac dane i pesel
    - są inne mozliwości ubezpieczenia zdrowotnego: jako student, jako zarejetsrowany bezrobotny...
    ogólnie ciężko nie być ubezpieczonym ;)
    .
    CHOROBOWE
    chyli płatne L4
    - chorobowym jest się objęty pod warunkiem posiadania 30 dniowego okresu t.zw. "wyczekiwania" w przypadku umowy o pracę i 90 dniowego w przypadku umowy zlecenia, własnej działalności i innych , gdzie zgłoszenie do chorobowego ma charakter dobrowolny. Jest od tego kilka wyjątków (np. zatrudnienie bezpośrednio po studiach)
    - chorobowym jest sie objętym przez okres zatrudnienia i w zasadzie 14 dni po jego wymagśnięciu
    - można zachorować w czasie umowy o pracę, umowa się kończy a pozostałą częśc chorobowego wypłaca zus
    .
    UMOWA i jej przedłużenie
    Trisha już w zasadzie wszystko napisała ale powtórzę:
    warunki przedłużenia:
    - umowa na czas określony lub próbny powyżej miesiąca
    - umowa kończy się po upływie trzeciego misiąca ciąży (najczęściej interpretuje się 3 misiące ciąży jako miesiące księżycowe, więc 3x28dni)
    - umowa nie jest umową na zastępstwo
    Przedłużenie umowy jest w zasadzie jedyna mozliwością, w sytuacji Oli na uzyskanie poza chorobowym macierzyńskiego.
    Wszystko uregulowane jest w kodeksie pracy, bardzo przeystępnie napisanym, konkretnie w dziale ósmym. Najlepiej zawsze sprawdzić jak aktualnie wyglądają przepisy (lubia się zmieniać ;) ) TUTAJ LINK
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeMar 10th 2010 zmieniony
     permalink
    Witajcie mamusie. nie wiem, czy dla którejś to będzie cenna informacja, moze dla jakichś znajomych mamuś, ale WPROWADZONO ZMIANĘ W PRZYZNAWANIU BECIKOWEGO. Nie trzeba mieć zaświadczenia o wizycie u gin. przed 10 tc.

    MINISTERSTWO ZDROWIA Warszawa, 3 lutego 2010 r.

    Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej w porozumieniu z Ministerstwem Zdrowia postanowiły zmienić przepisy dotyczące wypłacania tzw. becikowego: kobiety które po 1 listopada 2009 roku wystąpiły lub wystąpią o wypłatę becikowego nie będą musiały udowadniać, że najpóźniej od 10 tygodnia ciąży były pod opieką lekarza ginekologa lub położnej. Jedynym warunkiem otrzymania pieniędzy będzie okazanie przez rodzica zaświadczenia lekarskiego, które potwierdzi co najmniej jedną wizytę ciężarnej u lekarza ginekologa lub położnej.

    Becikowe otrzymają też te kobiety, którym po 1 listopada 2009 r. odmówiono jego wypłaty, bo nie potrafiły udowodnić, że przebywały pod stałą opieką lekarza od 10 tygodnia ciąży. Po wejściu w życie nowych przepisów będą miały prawo ponownie ubiegać się o wypłatę pieniędzy w urzędach gmin i Miejskich Ośrodkach Pomocy Społecznej.
    --
  3.  permalink
    Dziewczyny mam pytanie troszkę odbiegające od tematyki macierzyństwa.
    Kończę teraz studia i 19.03 mam obronę (studiowałam dziennie). Podobno jak zarejestruję się w urzędzie pracy to przysługuje mi kuroniówka mimo iż nie pracowałam. Studia podobno wliczają się do pracy i będzie mi przysługiwać to świadczenie. Chciałam zapytać czy wiecie coś na ten temat i czy to prawda.
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeMar 16th 2010
     permalink
    Misia, niestety zasiłek Ci się nie należy. Aby otrzymać to świadczenie warunkiem koniecznym jest przepracowanie min. 12miesięcy (art. 71 ustawy z dnia 20 kwietnia 2004r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy).

    misia-ludek: Studia podobno wliczają się do pracy


    Okres studiów zalicza się do stażu pracy przy wyliczaniu wysokości urlopu.
    Art. 155. § 1. Do okresu pracy, od którego zależy wymiar urlopu, wlicza się z tytułu ukończenia:
    ...
    6) szkoły wyższej - 8 lat.
    Okresy nauki, o których mowa w pkt 1-6, nie podlegają sumowaniu.
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.