Wyplacenie kasy za zalegly urlop ( ekwiwalent urlopowy) nalezy sie tylko w momencie jak sie odchodzi z pracy i juz nie ma mozliwosci odebrania zaleglego urlopu. Po macierzynskim powinnas wykorzystac caly zalegly urlop. Co do gruszy nie pomoge ( nie specjalizuje sie w zfśs). A jezeli chodzi o premie miesieczne w czasie macierzynskiego, to wszystko zalezy od tego jakie sa to premie i jak jest zapisane w regulaminie wynagradzania.

Jesli chcesz wykorzystać urlop wypoczynkowy zaległy to musi on być bezpośrednio po macierzyńskim/rodzicielskim. Pamiętaj nie możesz mieć ani jednego dnia przerwy, np chorobowego , czy opiekuńczego. Mi szef probował wcisnac okolicznościowy i teraz się z nim sądzę. Piszę to tak dla przestrogi!

nie, nie przepada. tylko że mój pracodawca miał w planach dać mi wypowiedzenie, a gdybym wrocila do pracy choc na jeden dzien po urlopie macierzynskim to moze dac mi wypowiedzenie i w czasie tego wypowiedzenia zmusic mnie do wykorzystania zaleglego urlopu. A ja chcialam najpierw wykorzystac zalegly urlop a potem otrzymac wypowiedzenie ( w moim przypadku 3 miesieczne). Pracodawca natomiast dążył do tego żeby dać mi wypowiedzenie w czasie ktorego mialabym wykorzystac urlop wypoczynkowy. Dla mnie oczywiscie to nie na rękę, tym bardziej że mam zaległych 50 dni roboczych urlopu wypoczynkowego. Pracodawca może odmówić mi urlopu wypoczynkowego w terminie jaki ja sobie zażyczę, chyba że jestem BEZPOSREDNIO po macierzyńskim (art 163 KP) ( i jeszcze jakaś inna sytuacja - ale nie pamietam).

Sigasiga, no dlatego właśnie się dopytałam dlaczego tak napisałaś, bo jednak ważne są powody. W firmie, gdzie wiadomo, że praca czeka na kobietę powracającą po urlopie macierzyńskim, nie trzeba tego w ten sposób rozpatrywać. Ja wracam od 3 marca do pracy i wykorzystuję jedynie 4 dni urlopu z 2012 r. Mam jeszcze cały 2013 oraz mogłabym wykorzystać cały z 2014 r,., ale jednak nie będę teraz brać.
Anecia - tak na szybko to Ci niestety nie pomogę. Zapewne pracujesz w firmie, w której jest ponad 20 pracowników i jest zakładowy regulamin pracy. Podejrzewam, że ten kto go tworzył znał się na rzeczy. Takich regulaminów nie tworzy się "na kolanie". Trzeba byłby poczytać orzecznictwa sądów pracy, bo z kodeksu pracy to jasno nie wynika. Wydaje mi się, że zależy to też od tego, czy ciężarna musi "odpracować" te 2 godz. - zostając de facto w pracy w piątek "po godzinach", czy ma zmieniony system czasu pracy i jej dzień pracy wynosi codziennie 8 godzin.

A sorki Bilia, umknelo mi. Urlop generalnie przedawnie sie po 3 latach. Biorac pod uwage, ze zalegly urlop nalezy wykorzystac do konca wrzesnia roku nastepnego, to te 3 lata licza sie wlasnie od konca wrzesnia. Czyli za 2012 r. Powinien ulec urlop przedawnieniu 30.09.2016 r. Teraz byla zmiana kodeksu pracy w tej sprawie, ale chodzi o to, ze bieg przedawnienia urlopu zawiesza sie na czas urlopu wychowawczego. Szczerze to nie wiem jak to jest w przypadku zwolnienia lek. i urlopu maicerzyskiego(wszystko ciagiem) jezeli nie udaloby sie wykorzystac tego urlopu (np 3 dzieci pod rzad). Wydaje mi sie, ale to jest tylko moje zdanie, ze tutaj moze dojsc do przedawnienia. Bo skoro jest w ustawie, ze zawiesza sie na czas wychowawczego, to wychowawczego, a nie innych usprawiedliwionych nieobecnosci.

Hej,
Umowa zlecenie konczy mi się 31.08.2014. Porod przewidziany na 12.09.2014, chorobowe mam zamiar placic od lipca, 3mce .
Czy bedzie mi przyslugiwal maciezynski??
Z ilu miesiecy przysluguje? Czy jezeli np z 12 to czy jezeli pracowalam rowniez u drugiego pracodawcy, to czy te umowy beda sie łączyc na zasilek??

Pozdrawiam

Treść doklejona: 20.02.14 12:36
Hej, jeszcze jedno pytanko:
moja mama może mnie zatrudnić w swoim przedsiębiorstwie czy nie miała by z tego tytułu nieprzyjemnych kontroli z ZUS czy Urzędu skarbowego. Proszę mnie poinformować abym mogła mieć lepszy komfort psychiczny :)

Witam,

Nurtuje mnie jedna kwestia z wyborem urlopu macierzyńskiego (roczny i płatny 80% czy półroczny płatny 100% i następne pół roku przedłużyć i wtedy płatne 60%). Otóż obecnie jestem w 29 tygodniu ciąży i poporszono mnie w pracy o deczyję, który urlop wybieram. Tę ciążę ze wzgledów zdrowotnych praktycznie od początku byłam na L4. Po porodzie bardzo byśmy chcieli się dość szybko (w miarę możliwości zdrowotnych) starać o kolejne maleństwo. I tu zaczęłam się zastanawiać, co jakby faktycznie nam się szybko udało, a w ciąży znowu od początku byłoby konieczne zwolnienie. Chciałabym być na rocznym urlopie macierzyńskim, ale jeśli taki wybiorę to będę miała co meisiąc płatne 80%. W przypadku, gdyby udało się zajść w kolejną ciażę np. w 7 miesiącu macierzyńskiego i poszłabym wtedy na L4 (jeśli byłoby takie wskazanie) to rozumiem, że tracę te 20% z poprzedzających 6 miesięcy. Jeśli jednak teraz bym wybrała urlop półroczny płatny 100% i przedłużyła go potem o kolejne pół roku płatne 60%, to w tym 7 miesiącu mogłabym pójśc na L4 (w przypadku ciąży i zaleceń lekarskich) i w ziwązku z tym byłabym "na plus" o te 20% z 6 miesięcy. Czy dobrze rozumuję ?

Czy może jest jakaś opcja w tym pierwszym przypadku, skrócenia urlopu rocznego i uzyskania za to dopłaty tych 20% ? Skoro można urlop półroczny przedłużac to może działą to i w drugą stronę ?

Nie wiem czy nie zagmatwałam troszkę, ale jeśli ktoś się nad taką opcją zastanawiał to będę bardzo wdzięczna za podpowiedź :)

mmmartini: moja mama może mnie zatrudnić w swoim przedsiębiorstwie czy nie miała by z tego tytułu nieprzyjemnych kontroli z ZUS czy Urzędu skarbowego

Niestety raczej trzeba się z tym liczyć, ja zostałam zatrudniona pod koniec 2 miesiąca ciąży nie przez rodzinę, a kontrola i tak była...

Tinamar z tego co się orientuję to jeśli wybierzesz 80% na rok i po pół roku zrezygnujesz z kontynuacji urlopu to nikt Ci tych 20% nie odda...

No i oczywiście jak już zajdziesz w drugą ciążę, to aby wziąć L4 musisz zrezygnować z urlopu rodzicielskiego (czyli napisać wniosek do pracodawcy o jego wcześniejsze zakończenie- czy coś w tym stylu), bo jeśli weźmiesz L4 podczas urlopu to i tak dostajesz pieniądze za urlop a nie za L4

Ja wiem na pewno, że podstawa zasiłku to średnia wynagrodzenia z 12 miesięcy przed zwolnieniem - ale nei wiem jak to jest z etatami - wydaje mi się że po prostu liczą tę srednią z kwoty wynagrodzenia którą dostawałaś w tych miesiącach ale głowy nie dam czy wielkość etatu jeszcze jakoś na to wpływa :/ Trzeba jesczcze pamietać, że żeby "zaktualizował" się okres liczenia tych 12 miesięcy musi być ciągłość pracy (bez żadnego dnia zwolnienia) 3 miesiące. W innym przypadku będzie się liczyła ta średnia z okresu 12 miesięcy z poprzedniego zwonienia. Ale wiecej niestety nie podpowiem, bo to wiem tylko z mojego doświadczenia bez połączenia z urlopami macierzyńskimi i rodzicielskimi itp :/

Sardynka - dzięki za odp. Kurcze, pogmatwane to strasznie. Ja z kolei znalazłąm gdzies info, że jak zrezygnyjesz z macierzyńskiego w jego trakcie to dopłacają ci te 20%. I weź tu bądź mądry!

Informacje ze strony MPiPS:
"W przypadku rezygnacji pracownicy z urlopu rodzicielskiego w pełnym wymiarze będzie jej wypłacone wyrównanie zasiłku macierzyńskiego za okres podstawowego urlopu macierzyńskiego i okres dodatkowego urlopu macierzyńskiego do 100% podstawy wymiaru.
Trzeba jednak pamiętać, że wyrównanie to będzie przysługiwać tylko wówczas gdy z urlopu rodzicielskiego i zasiłku za ten okres nie skorzysta ojciec dziecka."

I to samo ze strony ZUS:
"Zgodnie z art. 31 ust. 4 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r.o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego, ubezpieczonej, której zasiłek macierzyński jest wypłacany w wysokości 80% podstawy wymiaru, w razie rezygnacji z zasiłku macierzyńskiego za okres odpowiadający okresowi dodatkowego urlopu macierzyńskiego i dodatkowego urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego w całości lub w części lub za okres odpowiadający okresowi urlopu rodzicielskiego w pełnym wymiarze, ubezpieczonej wypłaca się jednorazowe wyrównanie pobranego zasiłku macierzyńskiego do wysokości 100% za okres urlopu macierzyńskiego oraz dodatkowego urlopu macierzyńskiego."

Życzę Ci tego Tinuś z całego serca :)

Dżasti jeszcze jedno pytanie mam do Ciebie:) Bo już wiele spraw mi rozjaśniłaś (dzięki:)), ale cały czas walczę z pracodawcą o wypłatę wynagrodzenia za urlop wypoczynkowy po urlopie macierzyńskim.
Tu znalazłam info, co do którego myślę, że będą się na nie powoływać jak w końcu dostanę wyjaśnienie co do wyliczeń.

Moja pensja składa się z podstawy i premii miesięcznej bazującej na marży wypracowanej przez dział. Generalnie moja podstawa stanowi połowę średniej jaka została mi wyliczona do zasiłku macierzyńskiego- czyli różnica jest znacząca;). Jednakże za okres urlopu pracodawca wypłaca mi sama podstawę. Czy premia miesięczna bazująca na marży może zostać zaliczona jako wyłączona z wliczenia do wynagrodzenia za urlop? ("udział w zysku" wg przepisów- nie wlicza się "nagród z zakładowego funduszu nagród, należności przysługujących z tytułu udziału w zysku lub w nadwyżce bilansowej,")?

Celestynka - wynagrodzenie / zasiłek chorobowy nie przysługuje w stałej wysokości za cały miesiąc tylko rozbijany jest na dni miesiąca. Przy czym brane są pod uwagę i soboty i niedziele, a nie tylko dni pracujące. I zawsze, aby obliczyć ile należy się zasiłku za dzień zwolnienia, dzieli się na 30 dni (niezależnie od tego ile dni ma miesiąc). I tak w lutym: podstawa / 30 dni, później x dni zwolnienia (z sobotami i niedzielami) czyli 28 dni i to = zasiłek brutto do wypłaty. Jak miesiąc ma 31 dni to do wypłaty jest większa kasa niż normalnie. Pi razy drzwi jak miesiąc ma 30 dni to dostać powinnaś tyle ile dostawaś pracując. Poza tym rozumiem że zasiłek chorobowy wypłaca Ci pracodawca, nie ZUS, tak? (firma zatrudnia pow. 20 osób?) Bo jak wypłaca ZUS to najczęściej wypłaca za konkretne zwolnienie lekarskie a nie za cały miesiąc. Ja dostawałam zasiłek co 3 tyg. bo takie miałam zwolnienia lekarskie i dostawałam zawsze właśnie mniejsze przelewy.
A kwota 1750 to jest kwota brutto czy netto Twojego wynagrodzenia? Bo jak netto no to tak na oko by się zgadzało.

Kermitka, wiem, że nie ma takiego ograniczenia,bo była kiedyś dyskusja na forum na ten temat, ale na co się powołać- to nie pomogę.

Ja z kolei z innym pytaniem: jestem teraz na wychowawczym (umowę mam oczywiście na czas nieokreślony), chciałabym otworzyć swoją działalność. Konkretnie-pracuję w zakładzie ubezpieczeń, a teraz planuję zostać agentem ubezpieczeniowym tej samej firmy (jedno z drugim w ogóle nie jest powiązane), musiałabym otworzyć swoją działalność i pracować na zasadzie umowy agencyjnej. Na etat nie zamierzam na razie wracać, mam złożony wniosek do końca okresu, który mi przysługuje (11.2015r.) Orientujecie się jak to wygląda od strony prawnej, czy i jak informować swoje kadry, jak wygląda kwestia opłacania składek?

Fiona, dodatek mieszkaniowy obejmuje zarobki za ostatnie trzy miesiące. Więc jeśli składa w lipcu, musi określić dochody za czerwiec, maj i kwiecień. Do wypłaty macierzyńskiego jest brany średni dochód z ostatnich 12 miesięcy, więc im krócej będziesz na umowie na cały etat, tym mniej dostaniesz podczas urlopu. A o becikowe składa się wniosek w mopsie lub w urzędzie miasta, w zależności od tego, gdzie mieszkasz. Zadzwoń i popytaj. Zapytaj również o świadczenia rodzinne, zawsze jakieś dodatkowe pieniądze. Musisz sobie przeliczyć, co bardziej się wam opłaca.

Treść doklejona: 05.04.14 13:55
Kermitka - nie ma ograniczeń czasowych, jeśli chodzi o przerwy w pracy na karmienie, ale szef może od Ciebie zażądać zaświadczenia od lekarza, że karmisz. Nie ma prawa Ci odmawiać, to Twój przywilej.

Treść doklejona: 05.04.14 13:58
Azniee, w tym momencie składki masz opłacane ze skarbu Państwa. Jeśli zmieni się sposób Twojego ubezpieczenia, to musisz o tym powiadomić pracodawcę. Pracodawca zgłasza to i obowiązek opłacenia składek przechodzi w tym wypadku na Ciebie. Nie musisz zgłaszać tylko, jakbyś się podjęła umowy o dzieło, bo w tym wypadku nie ma obowiązku odprowadzania składek, więc pozostają Ci składki ze skarbu Państwa.

Pracodawca zgłasza to i obowiązek opłacenia składek przechodzi w tym wypadku na Ciebie.

Tak myślałam. Powiedzcie mi, bo ja głupia jestem w temacie- całe życie zawodowe w korporacji, gdzie takie rzeczy mogą ci wisieć - ile to wychodzi miesięcznie? ZUS to chyba 200zł przez pierwsze dwa lata, coś jeszcze?

mam pytanko, mój mąż jest na swoim rozliczeniu, tzn. ma działalność jednoosobową, czy opłaca się wykorzystać urlop tacierzyński czy część urlopu rodzicielskiego? jak to wygląda?
ja będę korzystać oczywiście z całości pewnie jak jemu się nie opłaca:) sorki jeśli temat już był maglowany, ale nie mam czasu się cofać z czytaniem:)

Witam :)

Trafilam niedawno na ten watek i podczytuje czasem :) Tak z czystej ciekawosci - co z kobietami, ktore dostaja umowe o prace juz w czasie ciazy? I nawet wcale nie na poczatku, tylko z jakiegos powodu powiedzmy w 4 miesiacu? Ile musza przepracowac, zeby pojsc na zwolnienie i dostawac kase z ZUSu, skoro wyplata z ZUSu to srednia z ost 12 miesiecy? Jesli np po miesiacu pracy musza wlasnie przestac pracowac? Jak ZUS do tego podchoodzi? Tak mnie zaciekawilo :)

Pozdrawiam.

No, pewnie tak, hehe :) Chociaż ostatnio coraz częściej słyszy się o fikcyjnych zatrudnieniach kobiet w ciąży, to chyba nie ma tragedii z tymi kontrolami ;)

A ja się nie dziwię, że tak jest...gdyby godziwy zasiłek na dziecko dostawał każdy bez względu na rodzaj zatrudnienia to nikt by nie kombinował, a jak mamy umowy śmieciowe na których człowiekowi nic się nie należy to co sprytniejsi zadbają o to aby jednak mieć za co żyć ;)

A se sprawy w sądach ZUS może zakładać ile chce. Babka kontrolująca z ZUS powiedziała nam (tuż po kontroli), że nikt nie zabroni pracodawcy zatrudnić kobietę w ciąży nawet dzień przed porodem. I nic z tym ZUS zrobić nie może. Powiedziała, że sama zatrudniłaby się właśnie tak, aby mieć zasiłek macierzyński. I miałam wiele takich przypadków zatrudniania dziewczyn w ciąży, które po 30 dniach szły na l4. ZUS wzywał do wyjaśnień, pisałam pismo i wsio. Jeszcze nigdy nie odmówił wypłaty zasiłku.

Hej kobitki :) kończy mi się urlop macierzyński a więc moje pytanie brzmi: gdzie i jakie s
dokumenty muszę dostarczyć aby przejść na wychowawcze ??
z góry dziękuję ;)

Pamiętaj Dii że musisz jeszcze przed porodem ileś tam wcześniej podać info pracodawcy jak chcesz mieć płacone po porodzie - 80 czy 60%.