Dzięki bąbelasek Dowiem się

Doti dzięki. Czyli nie ważne że rozliczam pit gdzie indziej?

Ojej. Dzięki jeszcze raz za wyjaśnienie

doti28: uwazam za głupotę byc zameldowana np w warszawie a mieszkac w poznaniu

Widać urzędnicy tak nie uważają Zresztą ja też nie nie mam bladego pojęcia co w tym jest głupiego

Ja wyprowadzajac się z rodzinnego miasta wymeldowalam się i zameldowalam w mieście w ktorym mialam zamieszkac gdyz zwalniajac się nie dostalabym kuronia jakbym dalej byla zameldowana w rodzinnhm miescie.byla opcja powrotu do pracy po wychowawczym lecz stwierdzilismy ze bysmy zyli jak przed ślubem dla 1200 zl to niebylo tego warte bo dziecko by widywal raz na mies lub dwa. Wykorzystalismy sytuacje w sumie zwolnilam sie z powodu zmiany miejsca zamieszkania a meldujac sie tam nieobowiazyaalo mnie zawiezony kuron przez 3 miechy.

K I N G A uwazam to za glupote i tyle kazdy robi jak uwaza ja wykorzystalam dytuacje i tyle ot co a z tego co widzę to najlepiej na forum przytakiwac bo jak ma sie inne zdanie to jest lincz ot co a mialam prawo sie wypowiedziec to to zrobilam nawet jesli ja tylko tak mysle to jest moje zdanie i kazdy robi jak uważa .

K I N G A uwazam to za glupote i tyle kazdy robi jak uwaza ja wykorzystalam dytuacje i tyle ot co a z tego co widzę to najlepiej na forum przytakiwac

Doti! Nie przytakiwać, ale może ładniej dobierać słowa, bo sorry, ale też poczułabym się urażona, gdyby ktoś użył słowa "głupota" odnośnie do mnie...

To tak jakbyś kogoś od "głupków" wyzwała. Takie jest moje odczucie...

No właśnie. Ja też się poczułam wyzwana od "głupków", ale się nie czepiam :) Każdy ma swoją rację :) Bo moja sytuacja jest jeszcze inna. Zatrudniona jestem w Warszawie i tam mam meldunek. I kuroń będzie mi przysługiwał. A nie mogę się wymeldować, bo straciłabym mieszkanie. A mieszka w nim obecnie moja mama i czekamy na możliwość wykupienia. No i tyle. Więc u mnie głupotą byłoby wymeldowanie stamtąd

Ja się dowiedziałam w urzędzie skarbowym, że jeśli mieszkam 31 grudnia w Warszawie to tam skladam pit. Zameldowanie nie ma nic do tego.

Sorry za OT, ale pociągnę z ciekawości... :) Nie trzeba mieć żadnej podkładki pod miejsce zamieszkania? Chyba w takim razie nie chciało ludziom aktualizować danych? Nie wiem...

Fakt kazdy ma inna sytuacje i robi i postepuje by bylo jak najkorzystniej jeszcze raz sory za użycie slowa glupota :)

kinia511 do mnie nie przyszli, ale przysłali pismo z pytaniami do mnie i do firmy, udzieliliśmy prawdziwych, zgodnych odpowiedzi i po sprawie. Jak powiedziała nasza księgowa - jeszcze w Polsce nie ma przepisu zabraniającego zatrudnienia ciężarnej. Ja zostałam zatrudniona w 8 czy 9 tc, na upartego mogłam o niej nie wiedzieć jeszcze

Dzięki Dziewczyny za odpowiedź. Staraliśmy się ponad rok. W tym czasie nie pracowałam,a w końcu jak znalazłam pracę to udało nam się i oczekujemy maleństwa. Z racji tego, że ja panikara, to przejmuje się, że nie będą chcieli mi wypłacać l4

Ja miałam zwolnienie lezace (bo lekarz bojazliwy) i do mnie na kontrole przylezli. A nawet przyjechali, bo ja mieszkam na wsi, za miastem. No i pech chcial, ze akurat tego dnia mnie nie bylo. Bylam sobie na zakupach w ch. A tak to siedzialam w domku caly czas bo auta nie mialam, a pks sie nie chcialam trzasc w ciazy. No i pech chcial. Zoastawili wezwanie do wykasnienia, napisalam im, ze bylam w tym czasie w aptece zmierzyc cisnienie, bo musze mierzyc, a nie mam aparatu dompomiaru w domu. I tow szystko. Nic mi nienodpisali, tylko kase wyplacili.

Wrócę jeszcze do becikowego: jeżeli z tatą naszej córci nie mam ślubu, żyjemy na tzw. kocią łapę :) Wolałabym sama złożyć wniosek o becikowe, wspólnie może nam nie udać się nie przekroczyć progu zarobków. Jest taka szansa?

Adres zameldowania inny, ale pity składamy zgodnie z miejscem zamieszkania, czyli taki sam.

bąbelasek dziękuję :)
trudno, zobaczymy... może jednak uda się załapać.

Pomocy!!!
Wróciłam do pracy po u.mac+u.rodz.(3 miesiące już pracuję) i zastanawiam się czy mogę teraz pójść na wychowawczy???Czy byłby płatny?I jak mam się o Niego starać?Kto w temacie niech pomoże:(

obe: dodatek z tytułu opieki nad dzieckiem w okresie korzystania z urlopu wychowawczego

a z czym to się je? gdzie o coś takiego uderzać? bo się chyba będę wybierać na wychowawczy, więc trochę kasy by się przydało

Elyanna, tak, do MOPS-u trzeba się udać. Ale nie wiem jakie tam są limity i czy w ogóle są :)

Dziewczyny mam pytanie. Jak to jest z opieką na dziecko zdrowe. Czy np. mężowi przysługuje to w sytuacji, kiedy ja jestem bliska terminu porodu i nie jestem w stanie zająć się dzieckiem? Jaki lekarz to wystawia?

Nie o taką opiekę mi chodzi.
"Zasiłek opiekuńczy z tytułu opieki nad zdrowym dzieckiem do lat 8 przysługuje przez okres zwolnienia od pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki, nie dłużej jednak niż przez 60 dni w roku kalendarzowym."
Ale czy w takim przypadku przysługuje i gdzie po to się udać?
Wyczytałam, ze przysługuje z powodu:
-nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, przedszkola lub szkoły, do których uczęszcza dziecko,
-decyzji właściwego inspektora sanitarnego zarządzającego izolację dziecka z powodu podejrzenia o nosicielstwo zarazków choroby zakaźnej,
-porodu, choroby lub pobytu małżonka stale opiekującego się dzieckiem w stacjonarnym zakładzie opieki zdrowotnej.
Czy okres przedporodowy zaliczany jest do tzw. choroby, czyli niemożności sprawowania opieki? Nie wiem czy dobrze to określiłam, ale może któraś z Was mnie zrozumie
Doczytałam jeszcze, że "Zasiłek opiekuńczy przysługuje pod warunkiem, że nie ma innych członków rodziny pozostających we wspólnym gospodarstwie domowym, mogących zapewnić opiekę." No i chodzi o to co w przypadku, gdy ja nie mogę zapewnić opieki, bo np. już nie czuję się na siłach ze względu na ciążę.

Treść doklejona: 24.06.14 18:17
No i to znalazłam: "Podstawowym dokumentem stanowiącym podstawę do wypłaty zasiłku opiekuńczego z tytułu sprawowania opieki nad chorym dzieckiem lub chorym członkiem rodziny jest zaświadczenie lekarskie wystawione na formularzu ZUS ZLA." Czy tego druku nie ma właśnie lekarz?

Treść doklejona: 24.06.14 18:19
"Dokumentem wymaganym do wypłaty zasiłku opiekuńczego z powodu konieczności sprawowania opieki nad dzieckiem w wieku do lat 8. jest m.in. zaświadczenie lekarskie wystawione na zwykłym druku - w razie porodu, choroby lub pobytu rodzica stale opiekującego się dzieckiem w stacjonarnym zakładzie opieki zdrowotnej, zawierające imię i nazwisko rodzica stale opiekującego się dzieckiem, okres i przyczynę konieczności sprawowania opieki nad dzieckiem, nazwisko dziecka, nad którym ma być sprawowana opieka oraz jego imię, o ile dziecku zostało już nadane oraz pieczątkę i podpis wystawiającego zaświadczenie"

No to już wiem, że lekarz wystawia. Ale czy w takim przypadku się należy?

Bąbelasek, wg mnie nie ma to znaczenia. Musisz tylko zachować termin 14-dniowy.

A jak to jest z przedstawieniem dochodów zeby dostac wychowawczy? Na umowie mamy iles tam. Za l4 i macierzyński tez. Czy będzie brane pod uwagę to , czy jako dochód utracony?

Dziewczyny, a ja mam pytanie odnośnie założenia własnej działalności i potem wypłaty zasiłku macierzyńskiego. Czy jeśli założę działalność i będę płacić składki (nie zawyżone, takie jak trzeba) to jeśli zajdę w ciążę i pójdę na l4 a później urlop macierzyński, to z jakiego okresu będą naliczać mi wysokość zasiłku? Umowa skończyła mi się 31 sierpnia 2013, od tego czasu, do 18 maja miałam wypłacany zasiłek z ZUS.