Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    Dziewczyny a u mnie @
    Po 10,5 mies luzu :) az sie odzwyczailam :)

    Kurka, a u mnie @ pojawiła się już po 3 miesiącach :/
    .
    Dziewczyny a czy podczas karmienia piersią można pić zieloną herbatę?
    -- ,
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeMar 9th 2014
     permalink
    montenia: Hope,ale nie mowie o picu szalwi,tylko o plukaniu nia gardla .


    Oj trybie dziś jak diesel na mrozie :D, fakt!:jumping:
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeMar 9th 2014
     permalink
    Biedronka a mały jest tylko i wylacznie na piersi?
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeMar 9th 2014
     permalink
    katka_81: Boszzzz, nie straszcie dziewczyny :/ Jak ja w ogóle do jutra wytrzymam, to nie wiem.


    To nie straszenie, z tym paskudztwem to naprawdę nie ma żartów. Nieleczona angina może mieć groźne skutki :sad: Ale bez problemu dostaniesz antybiotyk dla karmiących, ja na przykład brałam amoksiklav - nie zauważyłam żadnego negatywnego wpływu na młodą.
  2.  permalink
    Biedronka a mały jest tylko i wylacznie na piersi?

    Tak, mały jest tylko na piersi. Żadnych herbatek etc mu nie podaję.
    Stąd moje zdziwienie że @ pojawiła się tak szybko.
    -- ,
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeMar 9th 2014
     permalink
    Biedronka widocznie prolaktyna aż tak na Ciebie nie działa i nie zablokowala owulacji.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeMar 9th 2014 zmieniony
     permalink
    hydrozagadka: To nie straszenie, z tym paskudztwem to naprawdę nie ma żartów. Nieleczona angina może mieć groźne skutki :sad:

    O w mordę... :confused: To może ja już dziś powinnam na IP podjechać? Nieciekawie się czuję :/ Nie dość, że wszystkie wnętrzności mnie bolą, to jeszcze taka przeczulica skórna :/ Drażni dotyk ubrań nawet. No i to gardło i dreszcze :/ Aaaa, no i najgorzej jest z szyją :/ Nie wiem czemu ale cholernie boli mnie szyja przy każdym ruchu :/
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeMar 9th 2014
     permalink
    Eveke, spodziewałaś się jej zawczasu? Tj. widziałaś, że objawy płodności wróciły?
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeMar 9th 2014
     permalink
    Ama tak.
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeMar 9th 2014
     permalink
    biedronko spróbuj sobie rooibosa ta niby herbatka jest pyszna ma żelazo i jest wskazana przy karmieniu piersią a nie ma teiny
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeMar 9th 2014
     permalink
    Kurka, ja chyba też się mogę niedługo @ spodziewać.. A jeszcze bym chciała trochę luzu w tej kwestii:)
    Ev a @ jest mniej czy bardziej boląca niż przed porodem?
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeMar 9th 2014
     permalink
    Akirka, u mnie z 2 pierwsze miesiączki(dostałam po 25 miesiacach:)) były bardzo bolesne,o wiele bardziej bolesne niż przed porodem. A teraz już normalnie,tak jak przed ciaza.
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeMar 12th 2014
     permalink
    Dziewczyny, spotkałyście się u swoich maluchów z czymś takim jak jedzenie po 5 miesiącu co godzinę? W ciągu dnia max co 2, czasami 2,5 h. Wśród znajomych wszyscy robią wielkie oczy bo dzieci przesypiają noc (ale w większości karmione sztucznie) a ja od ok. 1,5 tygodnia chodzę jak zombie. Nie wiem co się dzieje. Piersi mam jak dwa flaki ale mleko wg mnie jest. Jak tak dalej pójdzie wprowadzę butlę na wieczorne karmienie. I tak zamierzałam karmić jeszcze max 2 miesiące a mała dosyć słabo przybiera mi na wadze. Nie wiem co jest grane.
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeMar 12th 2014
     permalink
    Mk moja Dominika od jakiegos czasu budzi sie w nocy b. czesto na karmienie. Ale u mnie to kilka nocy ok a potem kilka nocy znowu sie budzi.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeMar 12th 2014
     permalink
    Mk28,moja corka do dzisiaj ma takie okresy,ze zwieksza sobie ilość karmien. Czasami to pije co 2 h w nocy.
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeMar 12th 2014
     permalink
    ok, ale chyba nie trwa to tak długo jak u nas. Parę razy już zwiększałyśmy ilość mleka, ale trwało to max 2-3 dni :(
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeMar 12th 2014
     permalink
    U nas jakiś tydzień temu był taki moment, że młody pił co godzinę, jadła krótko 5-6 minut, nie chciał więcej a po godzinie znów głodny i tak funkcjonowałam z dwa tyg wszystko było zorganizowane w domu pod to cogodzinne karmienie, wyjątkiem był spacer wtedy spał i 3 godziny. Całą noc spał ładnie, ale w dzień karmienia były częste. Od dwóch dni zmiana, młody poje dłużej, słyszę żę łyka długo leci, mam więcej pokarmu, czyli zwiększał sobie dawkę, albo jakiś kryzys miałam no nie wiem.
    Mk mleko sztuczne nie jest gwarantem, że Martynka zacznie spać dłużej w nocy, moja koleżanka karmiła mm a młoda w pewnym momencie zaczęła się budzić co godz, dwie więc ewidentnie nie była głodna, nie wiem jaka tego była przyczyna,
    --
    •  
      CommentAuthorkarolajnas
    • CommentTimeMar 12th 2014 zmieniony
     permalink
    A u nas jak nie urok, to ... przemarsz wojsk :cry: Ręce opadają ! Byłam dziś w poradni laktacyjnej, wszystko pięknie, wędzidełko faktycznie okazało się za krótkie i dopiero teraz po podcięciu widzę, jak bardzo blokowało Juniorowi ruchy języczkiem. Zupełnie inaczej ssie, ale niestety jest troszkę marudny. Nie jestem pewna, czy to po zabiegu, bo pani doktor zwróciła uwagę na pleśniawki :cry: Na języczku (TYLKO) jest biały nalot. Dostaliśmy zalecenie pędzlowania Nystatyną języczka, a dla mnie Clotrimazolum do smarowania sutków. Mam nadzieję, że pomoże. Teraz moje pytanie, czy jest tu jakaś Mama, której Maluszek miał pleśniawki ? Jak szybko ustąpiły objawy ? Czym były leczone ?
    Z góry dziękuję za odpowiedź.

    Przepraszam za bałagan, już znalazłam wątek o pleśniawkach.
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeMar 12th 2014
     permalink
    Dzięki dziewczyny za odzew. Zacisnę zęby i pomęczę się jeszcze, mam nadzieję że to w końcu minie.
    --
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeMar 12th 2014
     permalink
    Karolajnas, ja pomogę bo przechodziłam pleśniawki. Też nalot tylko na języczku.
    Dostałam nystatyne do pędzlowania w buzi malucha i na sutki też nystatynę. Przez 2 tygodnie.
    Do tego lista działań antygrzybicznych bo to upierdlistwo ciężko zabić a i lubi wracać.
    Z tego co pamiętam to zmienić dietę: bez cukru, dużo wit c , dobrze się odżywiać. Codzienna zmiana stanika, wkładki zmieniać co karmienie, wycierać ręce w papierowe ręczniki, prać wszystko w wysokiej temperaturze, po tygodniu wywalić akcesoria do karmienia (wywaliłam smoczki, łyżeczki ).
    Mrożenie nie zabija grzyba, gotowanie chyba też nie, ale nie jestem pewna.
    Leczenie i postępowanie było upierdliwe ale jak mus to mus.
    Przeszło po tych dwóch tygodniach i nigdy nie wróciło. Powodzenia
    :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorkarolajnas
    • CommentTimeMar 12th 2014
     permalink
    Dziękuję!
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeMar 12th 2014
     permalink
    Ja miałam dokładnie takie samo leczenie co mamakasi.Kuracja zapisana prze zte sama Pania Doradczynie :wink:. I dopiero po tym 2 tygodniowym leczniu pleśniawki przeszly.
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeMar 12th 2014
     permalink
    Zanettt nalot to nie zawsze pleśniawki, często to pozostałości po mleczku. Pleśniawek nie da się zetrzeć w żaden sposób, a taki nalot po mleku schodzi jak przecierasz
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorzanettt86
    • CommentTimeMar 12th 2014
     permalink
    hmm moja mała też ma nalot na języku,myślałam że to od mleka muszę się przyjzec jutro.Ja się zastanawiam czy Zosia dobrze chwyta sutka bo boli mnie jak zaczyna ssac.
    --
    •  
      CommentAuthorkarolajnas
    • CommentTimeMar 13th 2014 zmieniony
     permalink
    Bardzo Wam dziękuję za odzew :bigsmile: Chciałbym jeszcze dopytać, czy u Was też podczas grzybicy występował ból brodawek? Mnie boli ta w prawej piersi. Nie tyle podczas karmienia, ile zaraz po nim.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeMar 13th 2014
     permalink
    Karolajnas, ja miałam ogromne bole piersi,spowodowane także stosowanie jednorazowych wkładek laktacyjnych. Jak zaczelam uzywac pieluch tetrowych,to objawy bolowe przeszly(grzybica dopiero po nystatynie). Pamietaj,ze jak smarujesz clotrimazolem,zeby koniecznie zmywac to przed karmieniem. Ja bym na Twoim miejscu uzyla nystatyny na cale grodawki+do buzi dziecka(ja przecierałam jalowym gazikiem nasoaczonym nystatyna. do tego dodac po 1 kropli cebionu lub juvitu na jezyk (wszystko musi być smarowane 30 minut przed lub po jedzeniu). Co ile godzin masz smarować jezyk dziecku i sobie brodawki? Powinno być co 6 h smarowane.
    •  
      CommentAuthorzanettt86
    • CommentTimeMar 13th 2014
     permalink
    Karolajnas a widziałas jakieś oznaki u Bruna tego że ma te pleśniawki?
    --
    •  
      CommentAuthorkarolajnas
    • CommentTimeMar 13th 2014 zmieniony
     permalink
    Mam zalecenie 3 razy dziennie. Staram się to rozłożyć, co 8 godzin, żeby było regularnie. Zmywam Clotrimazolum bardzo dokładnie przed każdym karmieniem. Jednak też myślę, czy nie zmienić tego na Nystatynę, żeby zadziałać ze zdwojoną siłą w oba ogniska grzybicy. Nasz Maluch nie bardzo chce otwierać usta, żebym mogła dokładnie przetrzeć języczek. Dlatego robię tyle ile mogę, ale też na koniec wpuszczam mu parę kropelek Nystatyny do buźki, on ją tak sobie smakuje, mam nadzieję, że się z tym uporamy.
    No właśnie, Monteniu, zastanawiałam się, czym mogę zastąpić wkładki. Dziękuję za podpowiedź! :bigsmile: Wkładki są dość grube, a jak dłużej pochodzę bez biustonosza, to zaraz pi cieknie mleczko. Staram się wietrzyć piersi na tyle, na ile to możliwe.
    Zanettt86, nic a nic poza tym nalotem na języczku. Junior chętnie je, nie widzę, żeby go coś bolało, jest spokojny, nie ma temperatury.

    Treść doklejona: 13.03.14 11:36
    No i niestety zauważyłam, że przy odbycie pojawiły się czerwone krosteczki. Wyglądają jak odparzenie, ale ja raczej wiązałabym je z grzybicą :cry: Domyślam się, że samo smarowanie buźki niewiele pomoże, jeśli grzybek rozprzestrzenił się w całym układzie pokarmowym ? :sad::sad::sad::sad:
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeMar 13th 2014
     permalink
    Karolinko a nie zmieniłaś czasem diety po porodzie? u nas to było prawdopodobnie przyczyną pojawienia się grzybicy. Mamie slada odporność inszybko łapie, a z kolei dziecko dostaje całkiem inny smak mleczka (nie taki, jaki zna z wód plodowych).
    I jeszcze dodam że przy grzybicy zaleca się spożywać dużo czosnku; )
    U nas też był tylko nalot na języku, a u mnie takie pieczenie brodawek, np. jak robiło się zimno. My bardzo długo walczylysny z tą infekcją (jakiś miesiąc), nawet Nystatyna nie pomogła, dopiero Dezaftan.
    --
    •  
      CommentAuthorkarolajnas
    • CommentTimeMar 13th 2014
     permalink
    Nic nie zmieniłam w diecie, tzn. zjadłam dwa dni temu małego banana. A tak cały czas dieta lekkostrawna. Myślę, że to może być kwestia używania wkładek. Muszę kupić tą witaminę C, a jutro pobiegnę do tej pani doktor, u której byliśmy wczoraj w poradni laktacyjnej.
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeMar 13th 2014
     permalink
    Chodzi mi właśnie o to czy jesz tak samo jak w ciąży czy inaczej?
    --
    •  
      CommentAuthorkarolajnas
    • CommentTimeMar 13th 2014 zmieniony
     permalink
    Absolutnie inaczej :neutral: Właśnie wczoraj pediatra/doradczyni laktacyjna powiedziała mi, że robię tym krzywdę sobie i dziecku :sad: Tylko dlaczego do tej pory wszyscy kazali jeść lekko ? Długi czas spędziłam na gotowanym indyku z marchewką. Dziś normalne śniadanie zjadłam nareszcie ! W szpitalu też karmili mnie zupełnie normalnie. Dopiero położna środowiskowa mi natłukła głowę, że dlatego Junior ma bóle brzuszka. Dlatego zmieniłam dietę, jak Bruno miał niecałe 2 tygodnie. Ech ... Człowiek niedoświadczony i stwierdziłam, że położna z takim stażem, wie co mówi.
    --
    •  
      CommentAuthorkermitka82
    • CommentTimeMar 13th 2014
     permalink
    karolajnas: Domyślam się, że samo smarowanie buźki niewiele pomoże, jeśli grzybek rozprzestrzenił się w całym układzie pokarmowym ?
    to dobrze, że dajesz kilka kropli prosto do buzi, ja bym jeszcze smarowała pupę tym clotrimzolem skoro pojawiły się krostki...
    -- •••
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeMar 13th 2014
     permalink
    karolajnas: Człowiek niedoświadczony i stwierdziłam, że położna z takim stażem, wie co mówi.


    moja położna nie pozwoliła jeść przynajmniej 1 miesiąc serów, żadnych owoców i warzyw (ewentualnie 1 jablko lub banan dziennie), pić tylko czarną herbatę, wodę i kompot z jabłek (żadnych soków absolutnie, mleka też nie). Stosowałam się do tego 3 dni (głupia świeżo upieczona matka) a potem zaczęłam jeść i pić absolutnie wszystko. Nigdy nic się nie działo dziecku przez moją dietę.
    Teraz tylko jakieś 3 dni mała miała tego liszajka, ale nie wiadomo od czego to: może za dużo kaszki (ostatnio dałam niemal 2 łyżeczki) a może jednak dieta (3 dni sporo jadłam pomidory, bo kupiłam pyszne), może jakieś ubranko... Ale już wszystko jest dobrze.

    Wiem, że wszystko zależy od dziecka, niektóre są na jedzenie mamy bardzo wrażliwe, kolki i te sprawy... ale jak można tak mocno zawężać dietę? to nie wychodzi na zdrowie ani matki ani dziecka.
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeMar 13th 2014 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny a ile dojrzewa układ dziecka do nabiału? ja sobie pozwoliłam ostatnio troszkę i chyba stąd mamy te liszajki. Tęsknię za jogurtem i białym serem ... Zjadłam ostatnio kozi ale myślałam że się pożygam.
    --
    •  
      CommentAuthorkarolajnas
    • CommentTimeMar 13th 2014
     permalink
    Cieszę się, że jesteście i zawsze mogę liczyć na Waszą pomoc. Dziękuję!
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeMar 13th 2014
     permalink
    Karolinko u mnie było identycznie. Położna srodowsikowa stwierdziła, że M miała wzdęcia bo zjadłam surową marchewkę. A wiadomk jak mama po porodzie reaguje-za nic nie chce szkodzic dziecku i jeszcze ma wyrzuty sumienia. Też przeszłam na dietę gotowany kurczak, marchew i ryż i też pojawila się grzybica w krótkim czasie.
    Niestety to chyba domena położnych środowiskowych-nie mają pojecia o najnowszych zaleceniach dotyczących kp.
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeMar 13th 2014
     permalink
    akirka: Niestety to chyba domena położnych środowiskowych-nie mają pojecia o najnowszych zaleceniach dotyczących kp.


    niestety jest to też domena wielu pediatrów (zwłaszcza mocno "doświadczonych"), nie poszerzają swojej wiedzy, bazują na tym, czego się nauczyli z podręcznika 20 lat temu. Doświadczenie to oczywiście mocna strona lekarza, ale medycyna, wiedza idą naprzód, a i same dzieci nie są wcale takie same jak 20 lat temu, zmiany cywilizacyjne odciskają swoje piętno.
    Na szczęście zdarzają się i lekarze z powołania, znajdźcie sobie takiego i nie puszczajcie :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorzanettt86
    • CommentTimeMar 13th 2014
     permalink
    Tak was czytam i ja chyba też źle robię z tym co jem brakuje mi owoców i warzyw przez to mam problemy z kibelkiem.Ja nabiał jem nie dużo ale jogurt albo biały ser i żółty ale ten z niską zawartością tłuszczu.Pytałam się dziś położna o te bolace sutki,kazała smarowac maścia tylko :-/
    --
    • CommentAuthorcestmoi89
    • CommentTimeMar 13th 2014
     permalink
    Uwielbiam położne środowiskowe... Nie dość, że kobietę ciągną szwy, boli wszystko tam, macica się obkurcza, to jeszcze fundują dodatkowo problem z zaparciami. Baby blues, nawał, bolące sutki i kobieta się rozkleja. Dzięki za taką pomoc. Żanet, smaruj swoim mlekiem, zasuszaj suszarką (ciepłym powietrzem), wietrz piersi, koryguj przystawianie, żeby Zosia chwytała brodawkę jak należy i ból (jeśli nie jest oczywiście objawem choroby) przejdzie. Póki Wasze dzieciaczki nie mają problemów ewidentnie alergicznych, to jedzcie wszystko, bo w czasie karmienia to Wam zabraknie, a nie dzieciom.
    --
    •  
      CommentAuthorzanettt86
    • CommentTimeMar 13th 2014
     permalink
    cestmoi89: Żanet, smaruj swoim mlekiem, zasuszaj suszarką (ciepłym powietrzem), wietrz piersi, koryguj przystawianie, żeby Zosia chwytała brodawkę jak należy i ból (jeśli nie jest oczywiście objawem choroby) przejdzie.


    Będę tak robić mam nadzieje że minie.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeMar 13th 2014
     permalink
    Zanette,jesli masz bole w piersiach,to odrzuc choć na kilka dni wkładki laktacyjne jednorazowe. Ja miałam bardzo duże bole piersi spowodowane wlasnie wkładkami. Po przejściu na tetre przeszlo.
    •  
      CommentAuthorkermitka82
    • CommentTimeMar 14th 2014
     permalink
    montenia: Ja miałam bardzo duże bole piersi spowodowane wlasnie wkładkami. Po przejściu na tetre przeszlo.
    u mnie było to samo....
    a ja mam pytanie z innej beczki...chciałabym zacząc chodzić na basen a nie chce tam złapać jakieś infekcji. Czy podczas karmienia piersią mogę zażywać jakieś probiotyki???

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 14.03.14 09:41</span>
    bo na ulotce pisze żeby skonsultować z lekarzem....(provag)
    a jeśli można to jaki polecacie???
    -- •••
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeMar 14th 2014
     permalink
    kermitka82: a jeśli można to jaki polecacie???


    dołączam się do pytania.

    Ja stosuję Brodacid (kurzajka na palcu prawej ręki) choć też podczas karmienia nie powinno się. No, co zrobić...
    --
    •  
      CommentAuthorzanettt86
    • CommentTimeMar 14th 2014
     permalink
    montenia: Zanette,jesli masz bole w piersiach,to odrzuc choć na kilka dni wkładki laktacyjne jednorazowe. Ja miałam bardzo duże bole piersi spowodowane wlasnie wkładkami. Po przejściu na tetre przeszlo.

    Ok tak zrobię,tak dzisiaj oglądałam małej buziaka ma nalot na języku i wydaję mi się że na podniebieniu też coś ma,będę obserwować zobaczymy jak będzie w poniedziałek najwyżej wtedy wybiorę się gdzieś do pediatry.
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeMar 14th 2014 zmieniony
     permalink
    hej dziewczyny chciałam się pochwalić i trochę pożalić ( nie wiem co bardziej;)), że dzisiaj kończymy wyłączne karmienie piersią i smutno mi z tego powodu... jutro podam Młodej marchewkę.. jejku kiedy to zleciało ?!?! z chęcią pokarmiłabym wyłącznie moim mleczkiem jeszcze z miesiąc. A tak na marginesie skoro Dominika urodziła się 2 tyg przed terminem to już powinnam kończyć wyłączne kp? czy przedłużyć o 2 tyg.? co o tym myślicie?
    p.s. hehe ale ze mnie chwalipięta ;DDD
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeMar 14th 2014
     permalink
    Jeju Salinos, a ja zrozumiałam, że Ty całkiem przestajesz karmić i myślę sobie - kurcze tak po prostu, dla własnego widzimisię...? Ale po chwili zajarzyłam o co kaman :tooth: Ciężką noc dziś mieliśmy, więc chwilowe zaćmienie usprawiedliwione :tongue:
    Ja bym przedłużyła... Też mi szkoda, że już niedługo będą inne pokarmy...
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeMar 14th 2014
     permalink
    Salinos, przeczytałam i uśmiechnęłam się pod nosem bo pamiętam jak nie tak dawno temu psioczyłam na kp, a teraz też się zastanawiam jak to będzie jak rozszerzę małej dietę. Przez cały ten czas mała nakarmiona była tylko 3 razy butelką z moim mlekiem przez babcię, niezły wynik, nie spodziewałam się że tak dobrze mi pójdzie :) Ostatnio jak dałam jej łyżeczkę kaszki to poczułam się jak zdrajca hahahaha :)
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeMar 14th 2014
     permalink
    salinos jak pokarmisz swoim mleczkiem jeszcze przez dwa tyg to nic się nie stanie, przecież to nie jest jakaś magiczna granica że do 6 miesięcy pokarm mamy wystarcza a nagle jak kończy 6 m-cy to trzeba coś wprowadzić bo co jest mniej wartościowy ?? gratuluję 6 miesięcy u Dominiki czekamy na zdjęcia w odpowiednim wątku
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeMar 14th 2014
     permalink
    dzięki dziewczyny, zamierzam karmić cycem Dominikę do 2 lat , ale zobaczymy co z tego będzie ;p
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.