Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
możesz mieć od teraz cykle jak w zegarku, a możesz nie mieć
tu nie za bardzo jest co obliczać
trzeba się obserwować i przynajmniej w okresie potencjalnej płodności pomierzyć temperaturę dla pewności.
Niech Mąż zorganizuje jakieś mega rozrywki, chociaż na pierwszy weekend. Nie ma możliwości, aby pojechali z Tobą i w jakiejś przerwie Ci podrzuci Małą, abyś nakarmiła?
Nie ma możliwości, aby pojechali z Tobą i w jakiejś przerwie Ci podrzuci Małą, abyś nakarmiła?zaczynam studia...50km od domu.bez sensu ich zabierac by tam kwitneli nie wiadomo gdzie.w domu chyba mała bedzie sie lepiej czuła.do tego nie opłaca mi sie jechać autem więc zostaje pks.bez sensu




Tutaj na stronie 47 jest dokładny opis jak odciągać ręcznie. Mi bardzo pomógł, bo wcześniej właśnie za dużo siły używałam...o dziękuję!jestem mobilnie,ale w domu na kompie zajrze
--



Melduje sukces-120ml

ciemna masa ze mniemam nadzieję, że mój plan, iż za 2 tyg. Ją odstawiam wypali.trzymam kciuki!
to odstawienie to pewnie będzie większy problem dla mnie niż dla Małej...no własnie....tak to dziwnie jest.a tyle się napłakałam jak bolałooooo na początku,zarzekałam sie by tylko pół roku dać radę chociaż


dzieciaki tak szybko rosną... Poproś kogoś, żeby z Kasią został na godzinkę i zajmij się sobą. Idź chociaż na spacer, słuchawki w uszy i relaks
byle nie do garów i prania. Wszystko poczeka, Ty odpocznij i się zrelaksuj. I odpuść. Jak ja się spinałam, że już miałam dość, to Nat tym bardziej się upierała na ssanie. Wrzuciłam na luz i bez komentarzy dawałam, to minęło samo. Jest zdecydowanie mniej ssania w dzień, a z tatą wytrzymuje nawet 4 (słownie: cztery!!
) godziny bez protestów. Bądź dzielna i myśl też o sobie.

jak przychodzi do zamknięcia stanika to jest afera, jak tłumacze, krzyk, ryk i afera. Ech, ciezko jest...
I do tego te nocki z miliardem pobudek. Wstaję niewyspana, potem ledwo się wlokę za moją torpedą. Widzę, że coraz częściej jestem podirytowana, mam mniej cierpliwości, częściej coś tam do kasi warknę, potem mam wyrzuty sumienia.

trzeba znaleźć swoją drogę, podjąć swoją decyzję, co jest dla mnie ważne, co chcę dla swojego dziecka. Ja mówię z własnego doświadczenia, Ty, Brombap, ze swojego i to jest super 

