Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
sliniak do buzi, marchewka wypychana jezykiem, wycierana w sliniak, w reke, w moja reke, zabiera mi lyzke i laduje ja do gardla.
I tak jeśli chodzi o kleik i kaszkę to problemu nie ma bo podaje z butli i pięknie zjada, no ale te zupki owoce to jakaś tragedia, na poczatku jakoś to wygladało a teraz to zjada moze dwie czy trzy łyżeczki, i to muszę się nagimnastykować. Czy to ma tak wygladać jeśli nie rezygnuje sie z cyca ? czy robie coś nie tak ? czy te trudy bedą kiedyś wynagrodzone w postaci pięknie zjedzonego obiadku ?
A tak na marginesie to jak podajecie pierwsza marchewkę np blw taka z warzywniaka?
- zwazajac, ze idziesz na badanie, to dobrze ze mala z butli zje.. nie wyobrazam sobie karmienia o 1 w nocy z lyzeczki a moj wstaje co 2 h:/ jak Ona zaśnie i czy później będzie chciała cyca ehhh,
3 tyg włąśnie idę, będę musiała małą odstawić na ponad dobę od karmienia i powiem Wam szczerze że jakoś sobie tego nie mogę wyobrazić, jak to w ncy bedzie, jak Ona zaśnie i czy później będzie chciała cyca ehhh, spędza mi to sen z oczu.
- bo mam taki kaprys he he, ale na spokojnie z tym jade, Ty widze kilka opcji naraz dajesz, ja zostaje przy jednym :) Madzik, czemu juz zaczynasz rozszerzać diete? Ja czekałam do skończonego 6mc, jak miała skończone 5 mc to w ogóle nawet nie interesowała się jak my jemy totalnie jeszcze nie była gotowa. Pytam tak z ciekawości.
bo mam taki kaprys he he
- a co mam wymyslec. Nie tyle, ze nie lubie kp tylko czasem naprawde przydaloby sie by zjadl cos jak mnie nie ma. Wczoraj znow Maks musial na ip jechac, tym razem okulistyczna, 30 km od nas i my wszyscy z niemowlakiem do auta i do lekarza, karmilam w poczekalni bo przeciez on nawet z butli nie zje:/ Moj sam z Maksem jechac nie mogl (piwko wypil). Akcja o 18 oczywiscie, w domu 20.30. A tak by z malym zostal i dal mu kaszke. Starszak to przynajmniej z flachy umial od 4 miesiaca:/ haha. przynajmniej szczerze
- nie chodzi o miejsce, tylko o sam fakt ze musze go brac ze soba w takich sytuacjach o takiej porze. Ale dziekuje za rady. Madziik, a co złego jest w karmieniu w poczekalni?
A jakie pbóle można oprócz paracetamolu i ibuprofenu?
Jak jechalam ze starszakiem do lekarza to chcial bym go na kolanach miala itp a ja musialam mlodziaka karmic
- nie moj... 1,5 h w porywach do 2, 4 h to mu sie zdarza rano.. od 3 np do 7. Zreszta, dziekuje za rady, ale tak chce i juz. 5 miesiecy to nie jest tragedia dla rozszerzania diety, a widze ze ladnie umie zjesc i mam juz spokojne sumienie, ze bede mogla wyjsc bez niego cos zalatwic :) No ale przecież w tym wieku, to już chyba młody wytrzyma 3 godziny bez mleka
- wlasnie.. da sie.. ale po co??? Jak komus pasi to oki :) poszlam z dwojka na szczepienie. marta sie darla w wozku, Pitera musialam przytrzymac, on sie darl chcial na kolana, mala sie darla chciala do cyca, noga sie przezegnalam. Da sie? no jasne ze sie da. tylko po co?
kurcze, no wg tych przyrostow powinna jakos 17 na dobe, a moja 12-14 na dobe. moze faktycznie kiepsko?