Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 25th 2016
     permalink
    Ewa, moja koleżanka słyszała, że jej jest za grube :P... I to dopiero jest kłopot, bo za utuczenie dziecka grożono jej różnymi konsekwencjami.

    Nasza lekarka zawsze powtarza, że jak dziecko szczupłe to dobrze. No wiadomo - nie może być wychudzone, wyniszczone... Ale jednak jak już mi się wydawało, że Dawidek jest za chudy, to ona mnie uspokajała, że w sam raz...
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeAug 25th 2016
     permalink
    Ja powiem tak.... Warto sprawdzić co trzeba, ale też trzeba mieć na uwadze, że dzieci piersiowe jednak inaczej się rozwijają...
    Moja Ula urodziła się z wagą 3945, po pierwszym miesiącu była na 85 centylu wagowym, potem z miesiąca na miesiąc tylko spadała. Jak miała 8/9 m-cy to była ledwie na 3 centylu. To tak, gdybyśmy chcieli rozmawiać o spadkach na siatce centylowej.
    Na roczek Ula ważyła 8100, wisiało nad nami widmo CZD. Konsultowałam ją wielokrotnie u różnych lekarzy w 1 rż- profesor gastroenterologii, pediatrzy IBLC, neurolog, "zwykły" gastroenterolog, badań robiłam kilkanaście i wszystko wychodziło OK...
    Dziś, Ula ma 2lata i 2miesiące i waży jakieś 10kg, rozwija się świtenie.
    Co mam zrobić, że nie idzie swoim centylem....? No nic... Obserwuję ją. Ale specjalnie tuczyć nie mam zamiaru,żeby tylko się wpasowała w jakiś schemat.
    --
    •  
      CommentAuthorefcia81
    • CommentTimeAug 25th 2016
     permalink
    Tylko wiecie my sie nie damy i karmimy dalej a inne matki nasłuchają sie głupiego pediatry i lecą w te pędy po mm choć chciałyby dalej karmić. To jest straszne ze lekarze tylko w te siatki patrzą a nie na ogólny rozwój. Ja akurat lekarza mam spoko.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 25th 2016
     permalink
    wiecie, ja nie chce narzekac. my chodzimy do dolmedu. tam jest 3 pediatrow, czy 4 nawet. jedna z nich jest taka nadgorliwa, czepliwa, akurat do niej trafilam (bo tylko u niej byy miejsca) jak marta miala to zapalenie spojowek. ona taka bardzo skrupulatna jest, no i jak mowie - nadgorliwa. ale wiecie, nie skapi skierowan. mala dostala juz drugi raz te morfologie, mocz, skierowanie do okulisty, do laryngologa (teraz mam na nfz pod koniec sierpnia - bo ma ponoc duzo woskowiny - ucho czysci sie samo, ale jak daja skierownaia to biore), dzis uslyszala jakis szmer na sercu (ona tam zawsze cos slyszy, u pitera tez slyszala), wiec udalo mi sie mala zarejestrowac na nfz do kardiologa, wprawdzie na styczen, ale gdzie mi sie spieszy. jeszcze musze wydebic na usg jamy brzusznej i bede miala przebadane dziecko wszerz i wzdluz;-P
    ona taka jest troche na wyrost, bo piterowi wtedy wymyslila zapalenie pluc, dala skierowanie do szpitala, no ale lepiej tak niz w druga strone. tak ze ja badam, badam, ale swoje wiem i chce sie trzymac tego co wiem. uspokoic. cieszyc macierzynstwem. a swoja droga badac badam, jak skierowania daja.
    -- ;
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeAug 25th 2016
     permalink
    Ewa, na tekst o chudym mleku w piersiach ja zawsze mówię, że chude mleko to owszem, ale w kartonie. Mleko kobiece ma z grubsza taką samą ilość tłuszczu, tylko jakość tego tłuszczu może być różna.
    •  
      CommentAuthorMola84
    • CommentTimeAug 25th 2016
     permalink
    U mnie mała na początku bardzo koksowała z wagą - była duża ponad normę. A od pewnego czasu stanęła jej waga i przybiera bardzo powoli.
    Czy można dziecku karmionemu piersią podawać jakieś picie poza mlekiem jeśli już prawie skończyło 8 miesięcy? Jeśli wodę to jaką wodę dajecie niemowlakom?
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 25th 2016
     permalink
    wkleje na fotogalerii to moje zaglodzone dziecko, potem usune.
    -- ;
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeAug 25th 2016 zmieniony
     permalink
    Ewa jak tak czytam o tym lekarzu to teraz dziękuję swojemu (Tzn Aleksia lekarzowi) za święty spokój. Przy Maksiu mieliśmy inną pediatrę i ta mi też gadała jak mam karmić kiedy mam jakie i jak zupki gotować co z glutenem itp. Wszystko to przy okazji szczepień. Maks koksował jak oszalały, więc tematu przyrostu wago na szczęście nie było. A z Aleksiem już chodzimy do innego lekarza. Ten w ogóle mi się nie wtrąca do wagi dziecka, nigdy z nim słowa o karmieniu nie zamieniłam. Tylko konsultowaliśmy z czego mam zrezygnować przy alergii Aleksia. Ale nic mi nigdy nie sugerował. Inna kwestia, że my jesteśmy mocno spóźnieni ze szczepieniami, więc i niewiele okazji do ważenia było. Ale do tego lekarza chodzimy ultra często bo Aleks chorowita jednostka. Nie było tematu rozszerzania diety, glutenu, srutenu itp. Lekarz wie, że to jest moje drugie dziecko i na początku tylko ustaliliśmy, że ja wszystko wiem, a jak będzie mnie coś niepokoić to wtedy powiem.
    I tak lubię. To jest moje drugie dziecko, więc dla mnie lekarz jest od leczenia a nie od opowiadania mi jaką z czego mam zupę gotować i kiedy dawać kaszę dziecku. Zresztą przy pierwszym też bym tak wolała.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 26th 2016
     permalink
    dżasti: I tak lubię. To jest moje drugie dziecko, więc dla mnie lekarz jest od leczenia a nie od opowiadania mi jaką z czego mam zupę gotować i kiedy dawać kaszę dziecku. Zresztą przy pierwszym też bym tak wolała.

    ja bym tez tak chciala, zeby lekarz byl od leczenia a nie od wychowywania mojego dziecka
    -- ;
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeAug 26th 2016
     permalink
    Dziewczyny, ja już mam mojego drugiego przy sobie. Karmimy się od tygodnia.
    Od razu poszło gładko i fajnie.
    Wisienka na torcie jest tandemik :))) Bo karmię tez starszego, raz dziennie.
    Już był całkiem odstawiony, jakoś dwa tygodnie przez porodem, ale jak zobaczyl
    młodszego brata przy piersi, to też chciał. No to dostał.
    Myślę, że za kilka dni zapomni , pewnie musi się oswoić z nową sytuacją .
    --
    •  
      CommentAuthorblackberry
    • CommentTimeAug 27th 2016
     permalink
    Moya, gratulacje!
    Ewa, dopiero dziś dotarłam na forum i dopiszę jeszcze, że i ja Cię rozumiem. Nic tak nie boli jak usłyszeć, że głodzi się dziecko. Ola drobniutka, przyrosty przestałam analizować po paru pierwszych miesiącach widząc jej harmonijny rozwój. Ale i do mnie podobnym tekstem pediatra zajechała, jak Ola miała niecałe 6 miesięcy i podczas jakiejś wizyty szczepiennej lekarka dopytywała, czy rozszerzamy już dietę. Ja na to, że póki co tylko kp, chcę zacząć rozszerzać dopiero jak skończy pół roku. Na co usłyszałam "Całe szczęście, że to już tylko kilka tygodni, bo TRZEBA PRZESTAĆ GŁODZIĆ to dziecko". To boli i zostaje w głowie na długo...

    Mola, co do picia to ja Oli podawałam wodę w kubeczku Doidy od początku rozszerzania diety po każdym stałym posiłku. Czasem piła, czasem nie. Ale dość szybko załapała, kubeczek się sprawdził w stu procentach, a wodę pije bardzo chętnie. Rzadko dostaje jakieś soczki. Wodę dawałam butelkową, niegazowaną, źródlaną albo niskozmineralizowaną (np. Cisowianka, Nałęczowianka, Żywiec Zdrój).
    --
    •  
      CommentAuthorTinamar
    • CommentTimeAug 28th 2016
     permalink
    Dziewczyny, a mój maluszek poza siatką centylowa taki chudziaczek ale rozwija się pięknie i szybko jest pogodny i śmieszek straszny wiec się nie martwię tym. Natomiast chciałam was podpytać czy myślicie że to normalne że nadal je w nocy co 2h albo i co 1h ? Trochę zmęczona tym jestem. Starszak już od drugiego miesiąca przesypiał noce :/
    --
    •  
      CommentAuthormadziik1983
    • CommentTimeAug 28th 2016 zmieniony
     permalink
    Tinamar: Starszak już od drugiego miesiąca przesypiał noce :/
    - zazdroszcze strasznie i niewierze, ze karpiac kp to mozliwe...

    Tinamar: Natomiast chciałam was podpytać czy myślicie że to normalne że nadal je w nocy co 2h albo i co 1h ?
    - tak, ja tak mam.. sa noce, ze ma ze 4 h przerwy, ale wiekszosc jest takich, ze wstaje co 2 - 2,5 h i tez mnie to juz wykancza :(, zasnal kolo 21, co chwile wstawal a wstal ogolnie 5.45 i zasnal 8.40...
    --
    •  
      CommentAuthorTinamar
    • CommentTimeAug 28th 2016
     permalink
    Ehh... reż już bym chciała przespać chociaż 4h całe :/ zastanawiałam się nawet czy już jakiś kaszel nie wprowadzić ale chyba rozszerzanie diety wolałabym zacząć od warzywek... słusznie ?
    --
  1.  permalink
    Slusznie :) Ja podaje pod wieczor kaszke manna - lyzeczka bo butla jest beee, ale nic sie nie zmienia ;)
    --
    •  
      CommentAuthordaga310
    • CommentTimeAug 28th 2016
     permalink
    Tinamar: czy myślicie że to normalne że nadal je w nocy co 2h albo i co 1h ?

    moja się tak budzi ehh
    choć zdarzają się w końcu przerwy 4h:wink:
    ale jeszcze np.miesiac temu budziła się nawet co 30min
    --
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeAug 29th 2016
     permalink
    Tinku, nie ma reguły na nocny sen u dzieci. Znam takie, które będąc na butli, jako półtoraroczne dzieci budziły się 3 razy w nocy. Nawet jeśli zaczniesz futrować Tymusia kaszką, nic się w tym śnie może nie zmienić.
    Moje dziecko, będąc na piersi, jako dwumiesięczne dziecko, przesypiało nawet po 7-8 godzin ciągiem. Kiedy miał jakieś 4-5 miesięcy ten dobry sen nagle się skończył. Dopiero od jakiś dwoch miesięcy ograniczył liczbę nocnych pobudek do dwóch a je przecież już i kaszki, obiady, mleko to tylko malutki dodatek do całej diety.
    •  
      CommentAuthordaga310
    • CommentTimeAug 29th 2016
     permalink
    _Isia_: Znam takie, które będąc na butli, jako półtoraroczne dzieci budziły się 3 razy w nocy.

    Ja znam osobiście, moja strasza cora bedac na mm budzila sie co 2-3h w nocy na jedzenie bardzo dlugo
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 29th 2016
     permalink
    dziewczyny, espumisan a kp, mozna? lece niedlugo na usg brzucha, mojego i nie wiem czy brac. nie mam skladu nawet, bo dostalam 2 tabletki od znajomej (bo na codzien i tak tego nie jadam).
    masci na hemoroidy tez mozna przy kp? bo to w sumie miejscowe?
    -- ;
    •  
      CommentAuthordaga310
    • CommentTimeAug 29th 2016
     permalink
    Espumisan mozna
    Masci, czopki na hemoroidy tez ale jednak nie wszystkie
    Bezpieczne jest procto-glivenol
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeAug 29th 2016 zmieniony
     permalink
    Ewa pamiętasz jak moja na początku koksowała? pół kg w tydzień się zdarzyło, a teraz to taka chudzina, że szok. Sama ciekawa jestem ile waży. Jutro mamy szczepienie to się dowiem. A odnośnie rozszerzania diety to powiem tyle, że wczoraj pierwszy raz dałam jej łyżeczką trochę jabłka ale że pluła dalej niz widziała to dałam sobie spokój. Dzisiaj chciałam dać jej trochę soczku, no ale znowu pluła mi na kilometr, więc cóż.. pozostaje cycuś, zawsze kochany i lubiany o każdym czasie ;DDD
    A propos karmień nocnych to Łuśka jak zaśnie o 22 to budzi się zazwyczaj około 5 nad ranem na cyca ha ha ha ;p Tylko proszę nie zazdrościć, bo ta zaraz wyczuje i zacznie się budzić co godzinę :wink:
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
  2.  permalink
    salinos: Tylko proszę nie zazdrościć, bo ta zaraz wyczuje i zacznie się budzić co godzinę :wink:
    - no a czemu mialabys miec lepiej jak my :rolling::rolling::tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 30th 2016
     permalink
    no ja probuje tez jakos rozszerzac diete zeby nie bylo, ale idzie nam mizernie. sloiczkami krzywi sie jakbym cytryne podawala, jeyk wypycha a zawartosci wyciera w body, ktore lapie i wciska do buzi. jedyne co to probuje jesc chrupka kukurydzianego, wiec wydaje mi sie coraz bardziej ze jest nam pisane BLW. reka-buzia jakos dziala. a same smaki widze ze srednio.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorefcia81
    • CommentTimeAug 30th 2016
     permalink
    A u nas z rozszerzaniem coraz lepiej. Zdarza sie ze nie chce to jej po prostu nie wciskam ale są dni ze buźkę pięknie otwiera.
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeAug 30th 2016
     permalink
    No i masz babo placek - Łucja 2 razy się obudziła w nocy ;p a mówiłam, że wyczuje, łobuz jeden!
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeAug 30th 2016
     permalink
    Salinos 2 razy to nie tragedia. :bigsmile: Ewa ugotuj jej kalafiorka lub brokuła i podaj na tacce- powinna zjeść. Gabi tak zaczynała, a teraz zje zupkę łyżeczką bez problemu, natomiast słoiczki nadal są be. Na spacery gdy idziemy na dłużej (pow. 2h) zabieram właśnie chrupki (znalazłam tekie bez dodatku soli :crazy:) , herbatniki, wodę i czasem robię mieszankę z owoców suszonych. Patka tylko słoiczki i tylko jedną firmę preferowała. Porzuciła je dopiero jak miała 15 m-cy. :bigsmile:
    --
  3.  permalink
    No u nas jakos idzie, poki co marchewka z ziemniakiem i i zupka jarzynowa ze sloiczka, sloiczek na 2-3 dni. A co jakis czas kaszka pod wieczor bo czesto nas nie ma i nie ma kiedy jej zrobic bo wraca padniety, ze cyc od razu. Ale widze, ze je duzo chetniej jak Maks.
    --
    •  
      CommentAuthorefcia81
    • CommentTimeAug 30th 2016
     permalink
    u nas najlepiej właśnie kaszki na wieczór się sprawdzają. Daję o 19:00 najczęściej płatki jaglane na wodzie na gęsto i trochę dolewam mojego mleka, podaję łyżeczką (Zgodnie z radą Anki 80) i wciąga az miło. Poxniej kąpiel cyc kołysanka/bajeczka i o 20:00 spanie :-)
    --
    •  
      CommentAuthorAnka80
    • CommentTimeAug 30th 2016
     permalink
    efcia81: płatki jaglane na wodzie na gęsto i trochę dolewam mojego mleka, podaję łyżeczką (Zgodnie z radą Anki 80) i wciąga az miło

    Strasznie mi miło :-) szczególnie, że córci smakuje!
    Wiecie, przy dzieciach się dużo zmienia, kiedyś kasze kojarzyły mi się z przymusem, a teraz taką jaglankę na gęsto z dodatkami sama lubię wciągnąć!
    --
    •  
      CommentAuthorefcia81
    • CommentTimeAug 30th 2016
     permalink
    później będę jej dodawać jakieś owoce, ale najpierw niech się przyzwyczai jeszcze do takich kaszek z moim mlekiem. Takie kaszki z dodatkami są super, dla osłody można dodawć żurawinę czy daktyle, do tego różne owoce, orzechy i smak jest super :-)
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 30th 2016
     permalink
    bosz, a moja nic nie chce. podalam dzis znow inny sloiczek, wyrzuca jezyk na cala dlugosc, dlawi sie, mam wrazenie ze w ogole ne kuma o co z tym jedzeniem chodzi. dostala moze 6 lyzeczek, tzn 6 podan na lyzeczce, tak na czubku normalnie. moze za wczesnie to? otwiera paszcze i owszem, ale nie umie przesunac jedzenia jakos, no nie wiem, wyciaga jezyk i tyle. a chrupka umie chwycic i jego dobrze je, nawet zebami probuje. mleko z cyca lyka az dudni. a lyzeczki nie moze zaskoczyc, butelki tez nie.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorAnka80
    • CommentTimeAug 30th 2016 zmieniony
     permalink
    Ewasmerf: moze za wczesnie to?

    :-) pewnie tak...
    moja słoiczkami pluła, łyżeczki też nie kumała... a jak jakieś 1,5 miesiąca później siedziała u mnie na kolanach i ukradła brokuła z mojego talerza to młóciła aż miło :-) i tak oto moja córka wybrała BLW i olała matki wygodę i słoiczki...
    Poczekaj! Albo proponuj właśnie tak na kolanach u siebie jakieś rzeczy do pociumkania... bo rozumiem, że nie siedzi raczej sama stabilnie.
    --
    •  
      CommentAuthordaga310
    • CommentTimeAug 30th 2016
     permalink
    Ewa a moze ona woli jest sama niz papki?
    Z Wika tak mialam wolala dostac cos w lapie i jesc sama. Amelka tez bardziej BLW preferuje znowu
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 30th 2016
     permalink
    nie siedzi, z blw trzeba czekac az sama usiadzie, co nie?
    -- ;
    •  
      CommentAuthorKonstancia
    • CommentTimeAug 30th 2016 zmieniony
     permalink
    A ja cos dopowiem,twm BLW jak samo stabilnie siedzi ,chyba tu chodzi o to ze trudniej o zakrztuszenie?
    U mnie we Włoszech tzw schemat mowi ze od 6 miesiaca podaje sie zupe-kaszke zbożowa na wywarze z warzyw,ktore powoli zmieniamy(obserwujac czy nie ma alergii). Takiego wywyaru ma byc 150 ml do 180 ml,do tego dodajemy kaszke,po tygodniu okolo mozna juz dodawać mięsko najpierw ze sloiczkow,w Polsce chyba samego mieska w sloiczach nie sprzedaja o ile dobrze pamietam.
    Miesko m byc najpierw jagniecina,potem krolik,indyk,wolowina i kurczak ostatni. Kazdy typ po 5 dni.zeby wychwycic ewentualne uczulenie.
    Potem juz dobrowolnie zmieniamy,po 7 miesiacu jebtez kolacyjke ale zamiast miesa jest ser w zupce,te z rodziny miekkich,twarogowych,itp.po 7 podaje sie zamiast miesa na obiad rybe z kaszek.
    Ogolnie nie kaza sie spieszyć a widze niektore mamy tu juz po 5 tym mcu podaja w dzien i na wieczór.naprawde nie ma co ladowac dziecko na siłę. Reszta piers i tyle.pierszy syn zaskoczyl po 7mym mcu,drugi je od 4 dnia zupek.Ale zanim podam to nie daje juz piersi przez jakies 2,3 godziny przed.

    Np efcia81, czemu juz teraz na kolacje je kaszke,jeszcze ma czas,moj drugi synek ma wiek Twojej córci,ale po co mu kaszka tak wczesnie,w kaszkach zawsze sa rozne dodatki,maki zagestniki.to rada pediatry?pytam z ciekawości,to nie krytyka, chcialam podkreślić.
    •  
      CommentAuthorAnka80
    • CommentTimeAug 30th 2016
     permalink
    Konstancia: A ja cos dopowiem,twm BLW jak samo stabilnie siedzi ,chyba tu chodzi o to ze trudniej o zakrztuszenie?

    Ewasmerf: nie siedzi, z blw trzeba czekac az sama usiadzie, co nie?


    Konstancia, tak chodzi o zakrztuszenie m.in. żeby dziecko nie jadło na pół leżąco, ale też o gotowość chwytania pożywienia i ogólnie o koordynację ruchową.
    Ewa, generalnie tak, ale jeśli siedzi u Ciebie na kolanach stabilnie to w takiej pozycji możesz jej coś zapronować. Młoda u mnie sama się "poczęstowała" jedzeniem z talerza.

    Konstancia: tzw schemat mowi


    Słowo klucz to schemat. Oczywiście są wytyczne dla mam, które tego potrzebują. Przy BLW nie ma schematów, nie ma ilości (swoją drogą, zupełnie z księżyca są te ilośći, niech mi Ktoś pokaże kilkumiesięczne dziecko co wciąga 180 ml zupy, wyjątki), nie ma papek. Dziecku proponuje się jedzenie, a dziecko samo wybiera co i w jakiej ilości chce spróbować. Nie ma ograniczenia, że mięsko po którymś tam miesiącu. Nie soli się, nie dodaje cukru, a jedzenie podaje jak najzdrowsze i jak najmniej przetworzone. Warto też najpierw wybierać warzywa, bo jak dziecko zaakceptuje ich smak to z owocami nie będzie problemu, jak zacznie od słodkich owoców to potem niekoniecznie chętnie sięgnie po brokuła czy kalafior.
    Poza tym o tym nie podawaniu piersi przez 2-3h przed to już kompletny kosmos, który może zabić laktację - jeśli oczywiście mama planuje karmić dłużej niż rok. Dzieciom do roku, rozszerza się dietę, ale nadal mleko to podstawa. Najpierw pierś, a potem propozycja nowych smaków...

    Konstancia: w kaszkach zawsze sa rozne dodatki


    efcia podaje zdrowe kasze, które sama gotuje a nie "kaszki" gotowce dla dzieci, pełne chemii i przetworzonych półproduktów - tyle w temacie
    --
    •  
      CommentAuthorKonstancia
    • CommentTimeAug 30th 2016 zmieniony
     permalink
    Wow,spokojnie...! Js sie odnosilam do standardowego rozszerzania diety,nie BLW.
    Td wytyczne sa orientacyjne i takie daja pediatrzy we Wloszech.daja to na piśmie wrecz:-):-):-) u innej pediatry pierwszy syn dopiero po 7 mcu załapał,a teraz mamy inna lekarke więc mzm porównanie i zaleca sie podobnie.moj synek ma obecnie 6 mcy i 3 tygodnie i od 2,5 tygodnia zje zupe na ok 12o,13o ml zrobiona plus miesko i 2 lyzeczki warzyw przetartych.zaczelam jak skonczyl te 6 mcy....
    Laktacji to nie zabija,normalnie dziecko je co omolo 3 godz w tym wieku,nawet rzadziej.dziecko juz ma swoje pory,moje nawet nie wie co to mm i jak ssac butelkę,wiec spokojna głowa.pierwszego karmilam tylko rok bo tak zadecydowalam,odczekanie 2 godziny laktacji nie zabije jesli sie z peczniejacym cyckiem nie chodzi i da dziecku w porę.
    Właśnie piers to podstawa a tu widze po 6 mcu juz obiadek i kolacja i deserki. Wlasnie mi chodzilo by sie nie spieszyć.
    •  
      CommentAuthorAnka80
    • CommentTimeAug 30th 2016
     permalink
    Konstancia: Laktacji to nie zabija,normalnie dziecko je co omolo 3 godz w tym wieku,nawet rzadziej.dziecko juz ma swoje pory,moje nawet nie wie co to mm i jak ssac butelkę,wiec spokojna głowa.pierwszego karmilam tylko rok bo tak zadecydowalam,odczekanie 2 godziny laktacji nie zabije jesli sie z peczniejacym cyckiem nie chodzi i da dziecku w porę


    Nie chodziło mi o naskakiwanie na Ciebie, widziałam co chcesz napisać, żeby sie nie spieszyć i to jest ok - też jestem za tym bo dzieci w różnym czasie osiągają gotowość. Więc przepraszam jeśli tak to odczułaś, jestem daleka od krytykowania kogokolwiek i wyborów mam.

    Ale z tym zabiciem laktacji to muszę się z Tobą nie zgodzić... to znaczy - Tobie się udało, Twoje dziecko miało swoje pory i u Ciebie taka metoda się sprawdziła, natomiast w większości przypadków które znam ja, nie wyszło tak. Zapewne jest odsetek dzieci które mają swoje pory jedzenia, wystarcza im co 2-3 h pierś i można to sobie poukładać. Jest jednak cała rzesza takich, u których to zupełnie nie działa i takie postępowanie naprawdę nie jest dobre dla laktacji. Dzieci "odstawiały" się same w 9-10 miesiącu.
    Dlatego to napisałam.
    --
    •  
      CommentAuthorefcia81
    • CommentTimeAug 30th 2016
     permalink
    Konstancia: Np efcia81, czemu juz teraz na kolacje je kaszke,jeszcze ma czas,moj drugi synek ma wiek Twojej córci,ale po co mu kaszka tak wczesnie,w kaszkach zawsze sa rozne dodatki,maki zagestniki.to rada pediatry?pytam z ciekawości,to nie krytyka, chcialam podkreślić.


    To tak jak Anka80 napisała, ja nie podaję gotowych kaszek, nawet ich nie mam w domu a w sklepie nawet sie nie fatuguje by opakowania poczytać, nie będe chyba nigdy takich dziecku podawać. Póki przed kąpielą na kolacyjkę podaję parę łyżek kaszy na wodzie z domieszką mojego mleka i niczego innego. (kaszka kukurydziana, jaglana, płatki jaglane, płatki ryżowe które na sucho zmiksowałam na pył żeby był papkowaty po ugotowaniu). Póki co mannej nie podaję, choć czasem jak zupkę ugotuję to wsypnę pół łyżeczki, tak aby ten gluten wprowadzać pomału.
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeAug 31st 2016
     permalink
    Ewa, ciekawa jestem, co by wasza pediatra powiedziała na mojego Wojtka, który pewnie z 9 m-cy stoi w okolicy 10 kg? :)
    Nasza nie widzi w tym niczego złego, ważne że zdrowy. Morfologię miał znośną, lekka anemia się przybłąkała, ale bierzemy latoferynę tylko, żeby odporność przy okazji wzmocnić.
    --
    •  
      CommentAuthorKonstancia
    • CommentTimeAug 31st 2016 zmieniony
     permalink
    No wlasnie w Polsce jak bylam to tych gotowych kaszek bylo bez liku, w szoku bylam, smaki i kolory i wogole cuda na kiju.
    No jak kilka lyzeczek to ok, myslalam ze juz drugi posilek je.Swoja droga niestety nawet zwykle zboza moga pochodzic z niepewnych zrodel, mozna miec wieksze zaufanie do tych zboz bio certyfikowanych.Podobno jedna najwiekszym producentem sa Indie i stamtad to najgorsze zboza ida.
    Nie mam czasu sie rozpisywac bo starszy spi a mlody fika.

    a co go godzin cycowania, moj pierwszy byl cyckoholikiem, wiec laktacja byla na maxi obrotach i tak.drugi nieco spokojniejszy.mi sie wydaje ze takie dzieci sie odstawiaja same, bo po prostu mamy za duzo posilkow w nie laduja w wieku 6-8 miesiecy i sila rzecy takie bebe juz nie bedzie chcialo mleka jak dawniej bo ma pelen brzuszek, co chwile cos wiec nie chce juz piersi no a dla piersi to sygnal ze nie potrzeba takiej produkcji juz wyzwalac w gruczolach.
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeSep 2nd 2016
     permalink
    dziewczyny, czy wy tez sie tak sypiecie przy kp?
    nie dosc ze stawy mnie bola, diagnozuje sie, to niedawno mialam te angine, a teraz zas katar i mnie lamie. no niemozliwe normalnie,
    juz pomijam fakt ze robie sie lysa, bo wlosy wylaza garsciami. siwa, nawet brwi mam siwe.
    laski, no rozpadam sie normalnie;-((
    -- ;
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeSep 2nd 2016
     permalink
    Ewa ja tez czułam się źle, osłabiona... chora... Wychudłam do silnej niedowagi. Wyglądałam i czułam się paskudnie.
    --
    •  
      CommentAuthorAgatella
    • CommentTimeSep 2nd 2016 zmieniony
     permalink
    Ewa, wlosy wypadaja niezaleznie od kp.. Od wielu dziewczyn slyszalam to juz. I to mniej wiecej tyle po porodzie co u ciebie.
    Co do boli roznego rodzaju, to ja nie wiem, ale ja mam non stop.. Zwlaszcza odcinek ledzwiowy, ale nieraz cale plecy, podeszwy stop.. Nie wiem, czy to kp, czy noszenie dziecka. Powiem, jak odstawie, bo bede widziec, czy przeszlo. Ja juz sie przyzwyczailam. Nie diagnozuje tego, ale wybieram sie do rehabilitanta.

    Treść doklejona: 02.09.16 22:28
    A jakies suplementy bierzesz?
    Jak ja sie czulam gorzej, to brakam femibion natal 2 plus, magne b6, wapn w tabletkach i po ok 2 tygodniach wracalam do sil. Potem znow zapominalam lykac.
    •  
      CommentAuthorefcia81
    • CommentTimeSep 2nd 2016
     permalink
    Ja łykam tylko DHA i witD. Czuje sie dobrze, odpukać nie choruje morfo mam super. Jedyne co mi doskwiera to bóle stawów/kostek na dłoniach i ich drętwienie. Naprawde boli mocno z rana. Włosy lecą mi juz coraz mniej ale mam tysiące nowych wiec nie jest złe.

    Treść doklejona: 02.09.16 22:41
    Dodam ze odżywiam sie dość zdrowo.
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeSep 2nd 2016
     permalink
    Ja podobnie jak efcia czuję się dobrze, na zdrowie nie narzekam, nie mam żadnych boli.
    Ja łykam witaminy dla mam kp.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeSep 3rd 2016
     permalink
    nie biore suplementow bo mi po tabletkach niedobrze. ale odzywiam sie zdrowo. duzo warzyw i owocow, wyjatkowo duzo ryb jak na mnie, malo miesa.
    ja wyniki tez mam super. tylko czuje oslabienie. znaczne. magnez i wapn mimo nie suplementowania mam na gornej granicy normy.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeSep 3rd 2016
     permalink
    Ewa, ja mam wszystko w dolnych granicach normy, ale jednak w normie. Natomiast internista mi powiedziała, że to co mam w krwi to jedno, a to co w mięśniach to może być drugie. Mozna mieć po prostu niedobory w mięśniach i wówczas odczucia są tez nieciekawe. Na ile to prawda, nie wiem...
    --
  4.  permalink
    U mnie wszystko w normie, ostatnio katar troche meczy ale jest git. Jak pamietam to biore femibion natal 2. A wlosy leca mi od zawsze, nic nowego :P
    --
    •  
      CommentAuthorAgatella
    • CommentTimeSep 3rd 2016
     permalink
    Else: to co mam w krwi to jedno, a to co w mięśniach to może być drugie

    Dokladnie! Moje wyniki zawsze wzorowe, ale samopoczuvie poprawialo mi dopiero po suplementacji magnezem m.in. Objawy typowe mialam do braku magnezu.
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.