Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.


Łożysko już poszło gładko, sama przyjemność , szybkie szycie w znieczuleniu ( nie boli, piecze tylko przy odkażaniu) i już mogli mnie przewieść do maluszka i tatusia.
no to nic przebralam sie do koszuli i na porodowke trafilam tam cos tak kolo 6 juz :)podali mi kroplowe i skurcze sie zaczeły i tez mialam..jeden skurcz .. skonczyl sie mowie do M patrz na zegarek co ile sa skurcze.. i nagle nastepny .. pytam sie ile mineło a on ze 5 minut a ja
bo myslalam ze jakies 5 sekund :) caly porod w sumie przeleciał mi jakbym rodzila pol godziny a mineło 2h45min :)jak tylko dostałam bobaska po przecieciu pepowiny przytuliłam go i powiedzialam "O jaki ma sliczny nosek" nie wiem czemu podziwiałam jego nos ;) pozniej dostalam znieczulenie i mnie zszywali :) a bylo tego troche bo porozrywał mnie i bylam nacinana :)stracilam 400 ml krwi ale i tak to bylo cudowne :) co z tego ze bolało ??:) najwazniejsze ze moj mały Skarb był juz z nami :))










] jak bezwodzie i grożąca nam wewnątrzmaciczna zamartwica płodu modliłam się, aby moje Szkraby się urodziły całe i zdrowe i dzięki Temu u góry tak się stało - pozdrawiam 
Jak wieczorem nie miałam siły wstać z łóżka bo szew strasznie bolał i ciągnął a położne nalegały bym wstała na siłę - błagałam M o basen - coś strasznego sikać "na łóżku" - już nigdy więcej. A w ogóle cc zniosłam dobrze bo wiedziałam, że 4 piętra niżej leżą bezbronne i maleńkie dwie dzidzie, które potrzebują mnie najbardziej na świecie - zdróweczka dla Ciebie i Natalki
Jak wyciagneli małego i położyli mi na brzuchu popłakałam sie ale nie ze szczescia czy cos...że sie już skończył ten koszmar.Małego zabrali na badanka ,Pan gin mnie poszył(bardzo ładnie dzis juz prawie nic nie czuje a z sali porodowej do swojej jednoosobowej szłam sama)pożegnalismy sie i Dobranoc.Za wiele z tej sob nocy nie pamietam-byłam pewnie w jakims szoku.Pamietam tylko słowa gina:"Nie było tak żle co? a ja na to " było tragicznie wiecej nie rodze!" Podobno te co tak mówia najpredzej wracaja...




...kobieta jest w stanie przeżyć wiele strasznego cierpienia...











A dziwny ból pojawia się za każdym razem ...........! Lekarz mówi, że to za jakiś czas troszkę przejdzie, ale mam się nie łudzić , że będzie jak kiedyś! 

po porodzie...

