Nie pozostaje Ci nic innego, jak tylko wybrać metodę. Wg "własnej" możesz pozakreślać cokolwiek, ale jak to będzie odzwierciedlało prawdę? Wg Rotzera musisz zaczekać do 4. wyższej i jest skok.
Oj Nives ~ duża dziewczynka i histerii sie zachciewa,no,no Skoro się domagasz to "masz kopala w dupala" Taka okazja może sie nie powtórzyć Bez histerii kochana
hmm moze i pan profesor zrobił super badania i w ogóle - ale tak na prawde to kiedy odkładałam to wystarczyło wiedzieć kiedy jestem płodna i nie ciągnąć mężą do sypialni, jak sie staram to kombinuje kiedy tu najlepiej go zaciągnąć żeby się udało i schizuje jak mi wykres wygląda jak chce (a nie tak jak ja bym chciała) Nie przypominam sobie żebym od odstawienia tabletek kupiła chociaż jeden test ciążowy - po prostu luuuuuzik. A dobrze wiem ze mąż nie byłby zadowolony gdyby decyzja o ciąży "sama sie podjęła"
Z dziecka tak , z pochrzanienia mu planów nie - nie znosi niespodzianek. Nawet prezent na gwiazdke musi dostać zaraz jak go kupię _potem są jazdy bo muszę go znowu zapakować i dać pod choinke :D
ja się chętnie piszę na taki prezent :) wolałabym na urodziny bo choinka jeszcze daleko ale niestety już były i nic ... ale po drodze mam jeszcze imieniny :-))))))
Witam ,jestem tutaj nowa i nie wiem czy na dobrym wątku.Od 7 cykli staramy się z męzem o dzidzię i nic.Mam trochę utrudnione zadanie bo mieszkam w UK a tutaj bardziej dbają jak pomóc nie być w ciąży a nie jak zajść.W końcu po moich przekonywaniach mogłam zrobić badania hormonów, ale okazało się,że zrobili badania nie w tyc dniach kiedy powinno sie je zrobić. Czy ktoś może mi pomóc.Kiedy i jakie badania powinny być robione w poszczegolnych dniach cyklu.
Maddie, witaj kobieto wsrod swoich! Zrobili Ci badania hormonalne nie w tych dniach cyklu co potrzeba? W UK to normalka. Jak Twoj GP wiedzial, ze w ogole masz hormony to musi byc chyba sam szef szpitala Jak chcesz zrobic badania hormonalne to chyba nie pozostaje Ci nic innego jak leciec do Polski. No bo chyba nie mozesz sie sama skierowac na badania na NHS i jeszcze podyktowac kiedy maja byc zrobione. A jesli chcesz je zrobic prywatnie to chyba sie nie oplaca. Ja chcialam robic sobie progesteron i kosztowalby mnie £55. W Polsce mozna sobie to samo badanie zrobic za 25 zl. A jak juz bedziesz w Polsce to mozesz zaliczyc wizyte u gina (lub kilka) wliczajac cytologie, monitoring... Jesli staracie sie 7 cykli i nic (prowadzisz obserwacje? wykresy sa dwufazowe?, faza lutealna 12-14 dni?) to warto meza wyslac na badanie nasienia. 'Czynnik meski' to jest plaga naszych czasow... I przy okazji w Polsce bedac zaopatrzysz sie w leki/witaminki/wspomagacze, no co bedziesz chciala. A o badaniach hormonalnych poczytaj sobie na naszej wiki.
Konwalijka uśmiałam sie jak nie wiem z Twojego postu,nie to chyba nie był szef szpitala tylko normalny ginek,wysłał mnie na badania bo naciskałam i to bardzo.Byłam 2 razy w 21 dc i 3dc i zrobili badania,ale odwrotnie i muszę iść znowu.Ale czy właśnie w tych dniach robi się badania?
Amazonka..tak jak powiedziałam tutaj bardziej dbają, żeby nie mieć dziecka a nie odwrotnie.Jak chodziłam wcześniej to przy wyjściu dostawałam całą torbę prezerwatyw a poza tym tabletki anty są na receptę, ale za darmo, nawet spiralkę za darmo sie tutaj dostaje jak się chce założyć a w Polsce trzeba zapłacić 500zł +założenie.Tylko widzisz zawsze jest coś za coś w Polsce za to jak już zajdziesz w ciążę to starają się ją utrzymać za wszelką cenę a w UK nawet jak bardzo chcesz utrzymać ciążę bo jest zagrożona to nie robią nic , bo mówią że to natura ma zdecydować.OJ ja chcę już jechać do Polski a tu jeszcze całe półtora miesąca zostało.POZDRóWKA DLA WAS
Maddi, zajrzyj na ten link, ktory Ci podalam. Tam jest wszystko co trzeba wiedziec o hormonach, ich normach i dniach cyklu, w ktorych sie je bada. I caly czas nie rozumiem jak medyczny personel mogl Ci zbadac te hormony w odwrotnej kolejnosci. Moze dla pana Kazia z bodowy do wszystko jedno czy FSH sie bada na poczatku czy pod koniec cyklu, ale dla lekarza do cholery to powinno byc ABC. 3 dc bada sie zazwyczaj FSH, LH prolaktyne, testosteron, hormony tarczycowe wlasciwie kazdego dnia cyklu mozna LH mozna tez zaraz przed owulka progesteron w polowie lutealnej. 21 dc to nam nic nie mowi. Ktory to byl dzien lutealnej? Albo chociaz jakiej dlugosci masz cykle zazwyczaj? 21 dc to u niektorych przed owulacja a u innych przed miesiaczka. A lekarz powinien wiedziec co to jest i jedno i drugie...
wrecz przeciwnie!!!W Anglii jest tyle nastoletnich matek ze az trudno uwierzyc....... starsze angielki (nie mowie ze wszystkie) tez nie zawsze "mysla jak robia"..... dlatego taka wielka propaganda antykoncepcji.......
Właśnie mam zagwozdkę. skończyłam kurację Gynalginem. mam jeszcze przez 10 dni na noc zażywać Lactovaginal dopochwowo... jaki to może mieć wpływ na planowane działania starankowe? bo coś mi świta, że śluz płodny jest zasadowy - a Lactovaginal robi środowisko bardziej kwasowe?? czy coś mi się pomieszało??
Cortunia niestety nie pomogę.... ja tez mam zagwozdkę, dostałam pregnyl 16.07 wieczorem, ginka kazała mi zrobić betę 28.07 (12 dzień od podania pregnylu), a nie będzie to za wcześnie? bo czytałam, że przy testach ciążowych z moczu potrzeba 14 dni od przyjęcia pregnylu bo test może wyjść fałszywie dodatni.... jak myślicie?
Cortunia, chyba nie na zasadowe a na mniej kwasne. Kwas mlekowy nie powinien utrudnic Ci zajscia w ciaze. To nie jest srodek plemnikobojczy/antykoncepcyjny. Inna kwestia jest, ze my zeswirowane staraczki przywiazujemy uwage do najdrobniejszego szczegolu i chcemy zaplodnieniu pomoc w kazdy mozliwy sposob. Z tego punktu widzenia lactovaginal niewskazany Ale ja bym wziela i ze staraniami tez nie stopowala. Kitek, niestety nie mam pojecia. Ale chyba ginka by Cie w maliny nie wpuszczala. Chociaz z drugiej strony w koncu w moczu szczoszek wykrywa ten sam hormon co na becie badaja... Moze zadzwon do swojej lekarki i upewnij sie, ze na pewno masz te bete robic.
mam pytanie z trochę innej beczki do dziewczyn które biora clo i luteine: Czy wam też tak strasznie wypadaja włosy? jak tak dalej bedzie to chyba się obetnę na zapałke.
a ja odkładam starania do jesieni :( detysta powiedział, ze gdyby nie dwie ósemki co mi rosną poziomo - bym mogła sobie poszaleć - ale ponieważ rosną i napierają na resztę towarzystwa - trzeba je jak najszyciej wydłutować. a przecież w ciąży to niezbyt wskazane :(
>cortunia ale przecież możesz szybko się umówić na usunięcie tych ósemek i co najwyżej obecny cykl tylko poświęcić? Ja właśnie też rozważam usunięcie jednej ósemki, ale jeszcze nie wiem. Usunięcie ósemki to prawie operacja, używa się znieczulenia - no i pewnie chodzi o to, że znieczulenie jest w ciąży niewskazane (ale wiem, że są jakieś środki znieczulające, których mogą używać kobiety w ciąży), poza tym stres może zaszkodzić maleństwu. Tak więc działaj!
Pajacynka - ale to są dwie.. na raz mi tego nikt nie zrobi :( no w sierpniu ślub.. a jak spuchnę czy co?? plus jeszcze szóstka do usunięcia, ale to pikuś :(
No tak, na raz nie zrobią Ci :( Niektórzy puchną po tym zabiegu, więc faktycznie - musiałabyś jedną już teraz usunąć, żeby ewentualna opuchlizna zeszła. A pytałaś w jakich odstępach trzeba usuwać zęby mądrości? W sensie najkrótszy możliwy odstęp.
dziewczyny, moja znajoma ma problem, po odstawieniu pigułek nie ma okresu (nawet krwawień) już 4 miesiąc, w ciąży nie jest, miała robione USG i badania krwi: prolaktyna, androstendion, AST, TSH, LH, morfologia - wszystko raczej w normie. Dziewczyna brała już duphaston i luteinę. Chodzi od lekarza do lekarza i nikt nie umie jej pomóc. Czy któraś z Was miała podobny przypadek lub wiecie może co robić w takiej sytuacji ?
Esia, wiesz, jakie miała cykle przed rozpoczęciem brania? Długo brała? Takie przypadki się zdarzają i są opisane na ulotce. Anty mogą wywołać niepłodność.
Przed rozpoczęciem miała normalne miesiączki. Potem zaczęła brać pigułki, w międzyczasie jeszcze się odchudzała, ale krwawienia miała regularnie. Odstawiła pigułki bo zdecydowali się na dziecko i klops. Okresu jak nie było tak nie ma. Jak długo może być taka sytuacja że nie ma okresu, czym może to byc spowodowane skoro wyniki badań są Ok ?