Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Wiem że jeden cykl starań to nic nie znaczy,ale uczucie zawodu jest. Chociaż mówiłam sobie że nie powinnam sie nastawiać to i tak narobiłam sobie nadziei. Chociaż wiem że to nie koniec swiata i za jakies 2 tyg spróbujemy znowu, czemu tak smutno i źle na serduszku...


Rzadko której udawało się na samym początku starań.
mam pytanie dziewczyny, bo już zgłupiałam, kiedy są największe szanse na poczęcie? ja zawsze myślałam że najlepiej sie kochać jak jest śluz białka kurzego (plemnikom jest łatwiej pływać) i jak szyjka jest miękka. Ale teraz to nie wiem czy ta owulacja jest w dzień szczytu śluzu czy dzień po szczycie śluzu, czyli jak szyjka już nie jest taka miękka i temp. sie zaczyna podnosić. W sumie to mogłabym i w ten i następny dzień, ale podobno plamniki są silniejsze jak sie współżyje co drugi dzień. Jak tu dać sobie największe szanse?
Choc pewnie w tym czasie sporo alkoholu będę pila, i dobrze byłoby wczesniej wiedzieć. Kończe te moje bezsensowne rozważania. Pozdrawiam wszystkie i czekam na jakieś plusiki wsród staraczek - którejs z nas musi sie wkońcu udać.

Chyba własnie po jakimś wypadzie trafił nam się szał ciał i wielkie zdziwienie dwa tygodnie później
nie winie meza ale fajnie jest pogadac z kims kto moze cie zrozumiec i nie bedzie krytykowal;-) raczej staacilam nadzieje ale czuje sie lepiej jak moge z wami troszeczku posiedziec. lekarz stwierdzil ze nie mial takiego "upierdliwego przypadku" i ze musi zajac sie innymi bo moj przypadek go juz meczy. Moze zmienie lekarza? boje sie narobic znowu nadzieji.