Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeFeb 17th 2014
     permalink
    Wydłużenie odstępów między szczepieniami
    Jak wykazały wieloletnie obserwacje wydłużenie poza okres zalecany podania kolejnych dawek szczepionek nie wpływa istotnie na sumaryczny wynik odpowiedzi swoistej. Ma to duże znaczenie praktyczne, gdyż wiele niemowląt czy dzieci ma odraczane szczepienia. I tak, jeżeli szczepionki nie były podane w terminie (najczęściej dotyczy to szczepień postawowych), wówczas dziecko należy zaszczepić w najbliższym dogodnym czasie. Nie wymagana jest dodatkowa dawka.
    W przypadku szczepionki HBV z praktycznego punktu widzenia ważne znaczenie miało wykazanie, że opóźnienie wynoszące nawet 12 miesięcy między dawkami w pierwszym roku życia nie wpływa na ostateczną odpowiedź poszczepienną. Należy jednak pamiętać, że wydłużenie odstępu między 1. i 2. dawką ma większy wpływ na odpowiedź poszczepienną, niż między 2. a 3. dawką. Nie jest wskazane powtórzenie cyklu szczepień czy podanie dodatkowej dawki.

    stad http://www.szczepienia.czd.pl/zasady%20wykonywania%20szczepien.odstepy.php?submenu=6
    --
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeFeb 18th 2014 zmieniony
     permalink
    Ja mam dylemat. Otóż wisimy już prawie 2 lata ze szczepieniem (5 w 1 - czwarta dawka). W grudniu skończyło nam się zwolnienie ze szczepień od neurologa. W zasadzie to ostatnie zwolnienie dostaliśmy na nasze życzenie. Pani neurolog powiedziała, że decyzja należy do nas - jest takie samo ryzyko że Młoda dostanie ataku po szczepionce, jak i tego, że złapie jakąś z tych chorób. Na razie uznałam, że poczekamy. Ale teraz musimy podjąć decyzję. Albo znowu robimy Młodej EEG, co nas trzaśnie po kieszeni, Młodej przysporzy stresu, a znając życie znowu będzie zapis taki sam, albo szczepimy - i tutaj chyba umrę z nerwów, bo pamiętam ten dzień, kiedy trzymałam na rękach nieprzytomną, nieoddychającą córkę i sądziłam, że już po niej. Nie wiem, naprawdę nie wiem, jaką podjąć decyzję.

    Ktoś tam pisał o bezsensie dyskusji z lekarzami, o zaufaniu i poddaniu się terapii. Super. Chciałabym tak! Ale co zrobić, kiedy lekarka pierwszego kontaktu mówi, że nie zaszczepi, dopóki nie dostanie zgody od neurologa, a neurolog mówi, że decyzja należy do rodziców?! Fajnie tak spychać odpowiedzialność! Ech.:neutral:
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeFeb 18th 2014
     permalink
    jaca, współczuję takiej decyzji... ja sama, bez żadnych dodatkowych obciążen zdrowotnych mam wielkie dylematy ze szczepieniami.
    --
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeFeb 18th 2014
     permalink
    Jaca zrób badania czy dziecko ma przeciwciała na te choroby - na jakiej podstawie lekarka uznała, że jest takie samo ryzyko ??!:shocked:
    Lekarze i ich zadufanie w sobie nie przestaje mnie zadziwiać...
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeFeb 18th 2014
     permalink
    Lily: Lekarze i ich zadufanie w sobie nie przestaje mnie zadziwiać...


    Mnie też...muszę się pożalić, że szczepiąc Dominika MMR w środę, kilkanaście razy przypominano mi, że mogę machnąć jeszcze pentaxim do tego za jednym razem:shocked: 8 chorób na raz ? świat oszalał.....
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 18th 2014
     permalink
    Jaca,teoretycznie jak zaszczepiona 3 dawkami jest to nie powinna zlapac tych chorob (no po to szczepiona była, zresztą w Angli np.sa tylko 3 dawki tej szczepionki,bo moja starsza corka miała i tak jest w kalendarzu szczepien. Moja mlodsza szczepiona tez tylko 3 dawkami ijuz nie doszczepiam.). A sa duże szanse,ze atak się powtorzy po szczepionce(jeśli wtedy zareagowala zapascia po szczepieniu).
    • CommentAuthormoly123
    • CommentTimeFeb 18th 2014
     permalink
    W warszawie jest obecnie problem z dostaniem pentaximu. Bylam w kilku aptekach i nie moga mi zamowic bo w ich hurtowniach nie ma i nie wiadomo kiedy bedzie. Moze ktos wie o co chodzi ? To jakis chwilowy brak? Moze wycofano jakas partie tej szczepionki? Mialam mala szczepic niedlugo druga dawka, A tu nigdzie jej ma.
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeFeb 18th 2014
     permalink
    a_net_a: orientujesz się czy już dostępny jest? Jak

    przyznam się , ze nie wiem... jeśli nie będzie to MMR państwowa nie zaszczepię :/

    choć powiem Wam, ze po tym czego się dziś dowiedziałam zastanawiam się czy nie zaszczepić dodatkowo małej na ospe ( najstarsze przechorowały jako przedszkolaki, 4 latka jest szczepiona) mojej takiej dalekiej koleżanki ale jednak 1,5 roczna córeczka zachorowała na ospe. zaraziła się od starszej siostry... niby normalny przebieg wysoka goraczka, mega swiad itd. i wszystko niby było ok , az nagle goraczka podskoczyła do mega wysokiej, dziecko zaczęło odpływac, pogotowie szpital reanimacja .... nie udało się , wynik sekcji - niewydolność krążeniowo - oddechowa spowodowana wirusem ospy... jestem w szoku....
    -- mama piątki :)
    • CommentAuthora_net_a
    • CommentTimeFeb 18th 2014
     permalink
    Dzięki za odpowiedź :)

    Mam też pytanie do dziewczyn, które odwlekały szczepienie MMR u dziecka będąc w kolejnej ciąży. Jakie miałyście argumenty, czy są jakieś dowody na to, że ta szczepionka może zaszkodzić zarodkowi/płodowi? Trochę zagadnęłam ostatnio na ten temat lekarkę, ale oczywiście zbyła mnie, że żadne zagrożenie nie istnieje, bo szczepionka wprawdzie jest żywa, ale z organizmu dziecka już się żywa nie wydostaje. Jak to naprawdę jest?
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeFeb 18th 2014
     permalink
    a_net_a: ale z organizmu dziecka już się żywa nie wydostaje. Jak to naprawdę jest?

    zywym wirusem się sieje... sa nawet teorie i stare sposoby ze jak się szczepi stado to można zaszczepić np. 80% a reszta się uodporni samoczynnie, wiec jak mniemam ludzie tez wirusami sieja jednak. Ale jeśli Ty jesteś odporna ( szczepiona, przechorowałas) toorganizm sobie z tymi niedużymi ilościami wirusa poradzi. Ja bedac w ciąży szczepiłam córke na ospe, zaległymi pneumokokami
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeFeb 18th 2014
     permalink
    Dorit U nas po szczepieniu na gruźlicę też się nic złego nie dzieje, znaczek okrąglutki jest, blady, wsio okey, mały nie wykazywał żadnych negatywnych objawów
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeFeb 19th 2014
     permalink
    Dziewczyny mamy dziś w końcu pierwsze szczepienia w przychodni. Engerix i infarix. Tylko mlody od zeszłego tyg ma katar i kaszel. Niby zwykle przeziębienie. Ale zaczynam mieć wątpliwości czy szczepić. Skoro tyle zwlekalam to może jeszcze zaczekać?
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeFeb 19th 2014 zmieniony
     permalink
    Bonim ja bym przełożyła .
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeFeb 19th 2014
     permalink
    Dzięki czerwinka. Qrde jak ja się boje tych szczepień
  1.  permalink
    bonim: Qrde jak ja się boje tych szczepień



    nie tylko ty ich się boisz....my wczoraj mieliśmy 3 szczepienie i obserwuje małego od samego rana....
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeFeb 19th 2014
     permalink
    :neutral: nawet nie chce myśleć o tym strachu.
    A co jeśli pediatra powie ze katar syna to nic i ze panikuje?
    •  
      CommentAuthoranairda1986
    • CommentTimeFeb 19th 2014 zmieniony
     permalink
    znajdź może na FB stowarzyszenie STOP NOP. Napisz do nich...

    Filip coś pokasłuje, kicha,prycha.......:confused:


    my idziemy za miesiąc na WZW B ostatnią dawkę i mamy spokój....MMR-em nie szczepimy....
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 19th 2014
     permalink
    Boinm, absolutnie bym nie szczepila jak mala kaszle i ma katar. Poprostu nie idz na szczepienie,mozesz zadzwonic,ze mala chora jest i tyle.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 19.02.14 09:19</span>
    Nawet ,jesli lekarka powie,ze katar i kaszel to nic,to i tak decyzja nalezy do Ciebie. I odpowiedzialnosc ,jak cos sie stanie tak samo. Lekarz umyje rece.
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeFeb 19th 2014
     permalink
    Monteniu syn ma kaszel i katar. Nie wiem czy to alergia czy przeziębienie. Ale i tak chyba lepiej nie ryzykować?
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeFeb 19th 2014
     permalink
    Bonim, nawet jesli to alergia to organizm jest oslabiony. Ja bym nie ryzykowala.
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeFeb 19th 2014
     permalink
    Dziewczyny nie wiem czy dobrze się rozumiemy. Mam szczepic córkę a syn jest przeziebiony lub ma katar alergiczny. W weeked mu się przyplatalo. Ale jak katar w domu to lepiej córki nie szczepic?
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 19th 2014
     permalink
    Nawet jak katar jest w domu,to tez bym nie szczepila,bo za 2 dni moze przejsc na malą.
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeFeb 19th 2014
     permalink
    Dziękuję. W takim razie dzwonie i przekladam
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeFeb 19th 2014
     permalink
    Bonim moja pediatra absolutnie nie szczepi dzieci jeśli w domu ktoś jest chory. Zawsze się pyta czy w domu wszyscy zdrowi.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeFeb 19th 2014
     permalink
    moonia - to rzeczywiście smutna historia...Tak sobie myślę, ze i tak nie jesteśmy w stanie przed wszystkim dzieci uchronić. Na wiele chorób nie ma szczpionek np. zwykła szkarlatyna, a też zachorowanie może skończyć się tragicznie. Wypadki, choroby...a przecież nie zamkniesz dziecka w szklanej kuli. Trzeba tylko samemu podjąć decyzję przed czym chronić, czy wogóle mamy na wszystko wpływ.
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeFeb 19th 2014
     permalink
    Lily, jak się robi to badanie przeciwciał? Można w zwykłym laboratorium analitycznym?
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 19th 2014
     permalink
    Jaca,mozna. tylko zapytaj się doklanie w jakiej klasie czy igG,IgM,czy IgA.(ale chyba IgM trzeba zrobic).
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeFeb 19th 2014
     permalink
    Dziękuję wszystkim za pomoc
    •  
      CommentAuthorzanettt86
    • CommentTimeFeb 20th 2014
     permalink
    O szczepieniach dzisiaj w ddtvn
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeFeb 20th 2014
     permalink
    Właśnie oglądam i nie żałuję że wczoraj nie zaszczepilam. Teraz jeszcze bardziej się boje. W końcu pediatra przyznaje ze sa powiklania i ona z takimi dziecmi pracuje. I ta rtęć. ..:confused:
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeFeb 20th 2014
     permalink
    O a nie wiedziałam, że rodzice sami mogą zgłaszać NOPy już...
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeFeb 20th 2014
     permalink
    Bonim przecież my to wiemy i dlatego im więcej czytam i szukam tym mam takie obawy do dziś, z jednej strony boję się powikłań poszczepiennych a z drugiej nie jestem tak odważna by nie szczepić wcale
    --
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeFeb 20th 2014
     permalink
    kachaw: z jednej strony boję się powikłań poszczepiennych a z drugiej nie jestem tak odważna by nie szczepić wcale

    No więc właśnie mam tak samo... Na razie zaszczepiłam tylko raz, jak Mały miał 7,5 tygodnia 6w1. BCG jeszcze odwlekamy.
    --
    •  
      CommentAuthorzanettt86
    • CommentTimeFeb 20th 2014
     permalink
    Bo to ciężka decyzja,trzeba wybrać lepsze zło,my będziemy szczepić ale najwcześniej po ukończeniu roku.
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeFeb 20th 2014
     permalink
    Dlatego ja tak odwlekam. Wczoraj miałam iść ale cos mo pod świadomość mówiła nie. Do tego syn ma katar. A mała od wczoraj tak marudna ze szok!!!! Ciągle spiaca a nie może spać. Tylko na dworze. Od razu bym panikowala ze szczepienie zaszkodzilo.
    •  
      CommentAuthorbilia
    • CommentTimeFeb 20th 2014
     permalink
    Oglądałyście dzisiaj w DD TVN?
    Jakby ktoś nie widział - wrzucam linka.
    Ciekawy mini-reportaż + opinia lekarza...
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeFeb 23rd 2014
     permalink
    Kachaw dziekuje za odpowiedz, przeoczylam ja i stad moje "marudzenie";)
    U nas jest niewidoczny babelek wyczuwalny pod skórą, czy ktores dziecko tak mialo? nie widac go na zewnatrz, czy to znaczy ze organizm nie zareagował na szczepienie BGC? To juz prawie miesiąc...musze wybrac sie do przychodni pokazac lekarzowi, bo mnie niepokoi troche.
    Moze macie doswiadczenie?

    Billa- dobry ten wywiad z lekarką, nowe fakty dla mnie ze w 1 szej dobie zycia szczepi się u nas, w Bułgarii i w Rumuni.
    Oraz fakt zamiany słowa obowiązkowe= na nieodpłatne, finansowane przez państwo, nikt nie ma prawa zmusić rodzica do szczepienia!
    --
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeFeb 23rd 2014
     permalink
    nie ma , ale nadal zmuszają, niestety są już pierwsze kary od wojewody :sad:
    •  
      CommentAuthorJosaris
    • CommentTimeFeb 23rd 2014
     permalink
    Lily, a gdzie to?
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeFeb 23rd 2014
     permalink
    gdzie?
    --
    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeFeb 23rd 2014
     permalink
    Są już kary zasądzone? Wydawało mi się, że tylko sprawy do wojewody są kierowane ale na razie nic jeszcze z tego nie wyniknęło.

    Zawsze można powiedzieć, że zamierza się szczepić ale jeszcze nie teraz, czeka się na dobry moment (np. całkowicie zdrowe dziecko i wszystkich domowników) - do szczepienia teoretycznie można zmusić ale nie nikt nie ma władzy wyznaczać jego terminu. I tak poleci :)
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeFeb 23rd 2014
     permalink
    Zgadzam się z Żabką. Sama rozmawiając z pediatrą powtarzałam kilka razy, żeby mnie dobrze zrozumiała, ze ja nie jestem przeciwniczką szczepień, bo będę szczepić, ale zgodnie z indywidualnym kalendarzem szczepień.

    Lily mogłabyś coś więcej napisać.
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeFeb 23rd 2014
     permalink
    Dorit dziś specjalnie obmacałam znak po szczepieniu u młodego i też jest lekko wyczuwalne zgrubienie zaraz jak się znak kończy, więc to może normalne, zresztą dostałam taką karteczkę od lekarza co się może dziać i jest napisane tak, cytuję fragment:
    "Po 2-4 tyg w miejscu szczepienia powstaje naciek utrzymujący się przez kilka tygodni, na jego szczycie powstaje krostka, a następnie owrzodzenie o średnicy 2-5 mm i nie przekraczające 10 mm. Zmiana goi się samoistnie po 2-3 miesiącach od daty szczepienia z pozostawieniem białawej blizny".
    Więc Dorit może to jest ta krostka, skoro i u mojego i u twojej jest to samo to chyba jest wszystko w normie :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeFeb 23rd 2014
     permalink
    Nie wiem jaki to wojewoda - na forum o szczepieniach nie ujawnił się ten rodzic.
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeFeb 24th 2014 zmieniony
     permalink
    kachaw już jestem spokojna, dzięki.:kissing:

    nie jestem prawnikiem,ale czy nie jest tak że takie zasadzenie jest z góry skazane na wygraną rodziców?:)
    to chyba konstytucyjne prawo o stanowienia i swoim i dzieci zdrowiu.wyrostka też nie zoperuja jak odmowisz. czyż nie?
    myślę że takie sytuacje gdzieś w Polsce wynikają z niedouczenia urzędników. Oby!
    --
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeFeb 24th 2014
     permalink
    Lily, STOP NOP podaje, że to wojewoda kujawsko-pomorski.

    Treść doklejona: 24.02.14 11:47
    Dziewczyny i jeszcze mam pytanie, czy te z Was, które otrzymują wezwania z Sanepidu to podpisywały w przychodni oświadczenie, że odmawiają szczepienia dziecka?
    Czy są takie, które nic nie podpisywały, a mimo to wezwania otrzymują?
    --
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeFeb 24th 2014
     permalink
    No to już wiemy jaki to wojewoda - dzięki:)
    Z doświadczeń innych rodziców wiem, że czy podpiszesz czy nie to i tak ujmą brak szczepienia w raporcie kwartalnym dla ssanepidu
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeFeb 24th 2014
     permalink
    Dziewczyny i jeszcze mam pytanie, czy te z Was, które otrzymują wezwania z Sanepidu to podpisywały w przychodni oświadczenie, że odmawiają szczepienia dziecka?



    Onekiss ja podpisałam takie oświadczenie i dostałam wezwanie z sanepidu choć Dominik miał dopiero 13 miesięcy, więc poniekąd jeszcze mieścił się w ramach czasowych szczepienia MMR, które przewidziane jest na 12/13 m.ż. Podejrzewam, że i tak by przyszło bo to zależy od przychodni ale pewnie nieco później...
    Forumowa koleżanka (może się ujawni) ;) podpisała podobne oświadczenie i do dziś nie dostała żadnego upomnienia z sanepidu.
    Zresztą tu a forum to chyba ja jako jedyna dostałam takie upomnienie. Dziewczyny nie szczepią i nic się nie dzieje ;)
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeFeb 24th 2014
     permalink
    Lily: Z doświadczeń innych rodziców wiem, że czy podpiszesz czy nie to i tak ujmą brak szczepienia w raporcie kwartalnym dla ssanepidu


    hopelight: Onekiss ja podpisałam takie oświadczenie i dostałam wezwanie z sanepidu


    hopelight: Forumowa koleżanka (może się ujawni) ;) podpisała podobne oświadczenie i do dziś nie dostała żadnego upomnienia z sanepidu.



    Czyli nie ma zasady: podpisanie odmowy na szczepienie = otrzymanie pisma z Sanepidu.

    Przeglądając tak trony STOP NOP, trafiłam na zapis, że podpisanie odmowy na szczepienie jest podstawą do rozpoczęci procedury administracyjnej. Piszą tam również, że nie ma podstaw prawnych do tego, aby lekarz żądał od nas takiego oświadczenia, że nie wyrażamy zgody na szczepienie.

    Ale przekroczyłam "magiczny" 3 miesiąc życia Małej i temat szczepień powrócił. Bo przed porodem założyłam, że nie szczepimy córki, a do tematu wrócimy jak Anielka skończy 3 miesiące.

    Ja sama jeszcze nic nie dostałam, żadnego wezwania. Ale powoli czytam i przygotowuję się na takie pisma czy telefony, żeby wiedzieć co odpowiadać. Nie na zasadzie, że "nie szczepię i proszę mnie nie straszyć", ale chcę znać podstawy prawne, na jakich przychodnie działają odnośnie szczepień i chcę poznać swoje prawa.
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeFeb 24th 2014
     permalink
    Ja nie szczepię i skończyło się na dwóch grzecznych telefonach z przychodni. Za każdym razem mówiłam, że ja mam problemy hematologiczne, niewyjaśnione itd. Za drugim razem pytali czy mam na to jakieś papiery, powiedziałam, że mam papiery tylko dot. siebie, że u małej nie da się nic stwierdzić póki co, że terminy do specjalistów odległe. 90% z tego co im mówię to ściema :tongue: Stwierdziłam, że jednak metoda nie-wprost będzie mniej wymagająca, a dopiero jak stanie na ostrzu noża to pogadamy o paragrafach. Z usług przychodni nie korzystam, więc nic nie mogą zweryfikować.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.