Matko! jakie to wszystko chore! To zmuszanie do szczepień w pierwszej dobie życia. Tylko w Polce, Rumunii i chyba Bułgarii tak się szczepi, a przepisy odnośnie tego obowiązku pochodzą bodajże z lat 50-tych .

Ja w szpitalu pozwoliłam zaszczepić dziecko. Niestety byłam nieświadoma. Dziś z mężem takiego błędu byśmy nie popełnili. Na szczęście nić się nie stało. Później była szczepiona pierwszą dawką Pentaximu i na WZWb i na tym koniec. Przychodnia o nas zapomniała i super! Nie jestem przekonana czy w ogóle chcę szczepić dziecko. Na razie nie, a jak już coś to chciałabym tylko na WZWb i ewentualnie polio. Myślę, że żaden lekarz z przychodni na takie wyrywkowe szczepienie się nie zgodzi. Tym bardziej, że córka dość dobrze zniosła pierwsze szczepienie (lekkie rozwolnienie i rozdrażnienie). Obawiam się też, że wizyta w poradni ds. szczepień skończy się na niczym. Lekarz będzie sugerował szczepić NA WSZYSTKO. Jestem z kujawsko-pomorskiego, a tam chyba jest dość duży przymus szczepień.

właśnie nie wiem , czy mogę sie szczepić w czasie gdy będę starać sie o dziecko...? mogę? - na grypę

kachaw-toś zrobiła sensację na odziale

Ja nie szczepilam w ogóle, bo u nas w Austrii nie ma tego w kalendarzu szczepień
Pierwsze szczepienie FIlipek miał po ukończeniu 3 mcy - 6 w 1.

Moja też nie zaszczepiona p.gruźlicy.

Nasz Jaś też nieszczepiony p.gruźlicy. I ogólnie przyjął "tylko" dwie dawki 6w1. O dwie za dużo... Ale nie miałam tej wiedzy, którą mam teraz...

Infanrix DTPa jest niedostępny w aptekach, chyba że któraś ma zapas, obdzwoniłam większość we wro i nie ma; w jednej aptece powiedzieli mi że nie będzie aż do grudnia - takie dostali informację z hurtowni, sama nie wiem co dalej - nie chcę szczepić 5w1 i pełnokomórkowym, chyba zaczekamy do grudnia.

Mamy starszaków, powiedzcie - to szczepienie, które w kalendarzu szczepień podawane jest "w 6 roku życia" - moja rejonowa pediatra ostatnio zaatakowała mnie, że już czas, a Marta dopiero w grudniu kończy 5. Ja nie odwlekam szczepień, ale w tym wypadku, wydaje mi się, że komuś się coś przyspieszyło... Mam zamiar zaszczepić wiosną, po sezonie infekcji przedszkolnych, DTP normalnie, a polio w wersji zastrzykowej. Jak było u Was?

bonim: Kinga tzn ze bys w ogóle nie szczepila?

Tak, Kasiu.
I już nie będziemy szczepić.

a_net_a: czy ewentualnie szczepionki pojedyncze można zastąpić 5w1?

Na logikę tak, przecież to takie same szczepy tylko w jednym zastrzyku skumulowane.
Ale ręki uciąć nie dam

Szczepiłam, szczepiłam. Dzięki Kinga, no też mi się tak zdaje, jeno jak przyjdzie co do czego to nie chcę się dać zaskoczyć.

Hmm nie rozumiem do końca. Tak jak pisałam, zostało nam jeszcze po 1 dawce DTP, hib i polio - zawsze miałyśmy obsuwy w szczepieniach, ale nie omijałyśmy nic poza MMR. Co masz na myśli pisząc że można mieć z głowy hib i polio?

Aha, to już kapuję :) spoko.

Dziewczyny, mam pytanie o odstępy między szczepieniami.
Szczepiłam Mery zawsze z opóźnieniem, najpierw, bo tak uwazałam za stosowne, a potem, bo wiadomo: a to katar, a to kaszel i tak mi schodziło. Młoda kończy zaraz 3 lata i wyszliśmy z zaległości , reaguje na szczepienia bdbrze, tzn. w ogóle nie ma reackji, więc postanowiłam ją doszczepić na meningokoki. I teraz tak. Dostała 1. dawkę ospy 9 września, następna dawka nie wczesniej niż po 6 tygodniach (ja zawsze robię odstępy minimum 2 miesięcy, więc pójdziemy pewnie w grudniu), ale na meningo pediatra zapisała nas na 7 października twierdząc, że spokojnie 4 tygodnie (28dni) to minimum odstępu i mozna ją zaszczepić.
No i tak patrzę w kalendarz i rozmyslam. Coś wiecie może?
Bo przełożenie wchodzi w grę dopiero na listopad, a jesień idzie, młoda zmienia przedszkole i się obawiam, że jak nie pójdziemy 7.10, to potem już dłuuugo nie pójdziemy.
Powinnam zaufać pediatrze, zwłaszcza, że Mery już duża i nie ma reakcji poszczepiennych. No ale, zapytuję

Magdalena, ponoc oficjanie jest tak, ze miedzy zywa szczepionka musi byc mib te 6 tyg, a niezywa min 4, ale nasza pediatra zawsze min te 6 utrzymuje. Ja bym chyba nie ryzykowala, mimo ze tak jak piszesz Mery juz duza. Wolalabymbodczekac dluzej, nawet znacznie dluzej.
A powiedz jaka szvzepionke meningokokowa wybralas i dlaczego? Tez siw nad nia zastanawiam za rok, przed przedszkolem.

Jak bedziesz mogla to napisz prosze jak ja zniosla. Musze przed przedszkolrm zaluczyc pneumokoki (u mlodszego), meningokoki (u obu), ospe (u obu) i mmr (u mlodszego) i kompletnie nie wiem jak to poroskladac, bo przeciez jeszcze ostatnia dawka Hexy. Chyba bede zmuszona juz na wiosne zaczac.

Magdalena: Dostała 1. dawkę ospy 9 września, następna dawka nie wcześniej niż po 6 tygodniach

My musieliśmy odczekać na ospę 3 m-ce- wcześniej nie było mowy aby zaszczepić. Pamiętaj, ze po drugiej dawce, może mieć troszkę spuchnięta rączkę, mimo, ze po pierwszej nic jej nie było.

Magdalena a na co zmarł ten 4 latek na coś co wywołały to meningokoki

_mag_: My musieliśmy odczekać na ospę 3 m-ce- wcześniej nie było mowy aby zaszczepić.

Mag, czekaliście 3 miesiące między jedną a drugą dawką ospy? W sierpniu szczepiłam pierwszą dawką i dowiedziałam się, że druga powinna być po 6 tygodniach, więc miałam zamiar ją podać po ok. 2 miesiącach. A tym zdaniem mnie zdziwiłaś.

Magdalena, nie musimy, ale chce bo czuje, ze aie zacznie chorobowy maraton.
Ja tu juz kilka.razy pisalam, ze coreczka kolezanki mojej mamy miala sepse meningokokowa wlasnie.po.slynnyn "daj lyka" w szkole. W spiaczce 2 tygodnie byla. Tez wole zaszczepic.

Ja wiem, ze pewnosci nie ma, ale jest wieksza szansa, ze uchronia niz robienie nic.

Elfika ale jak się zacznie to potem nie ma już kiedy zaszczepić :-/ młody już wpadł w ciąg katarowo kaszlowy i pewnie tak do wiosny będzie, w zeszłym roku przeszło mu dopiero w maju :-/ Mamy opóźnienie ostatniej dawki 5w1 (ostatnio się pielęgniarka w przychodni o to dopytywała) i mój ginekolog otatnio poradził mi jednak zaszczepić młodego na ospę zanim zajdę w ciążę... a to są dwie dawki i nie bardzo wiem kiedy mam go niby zaszczepić. On chodząc do żłobka zawsze ma katar, mniejszy lub większy ale ma :-/

Ja wiem.elfika.milion razy byla tu juz dyskusja na temat " szczepic czy nie szczepic". Ja uwazam, ze mniejsze ryzyko jest szczepic (choc oba ryzykowne)

Dziewczyny, mam pytanie. Czy pomimo 4 dawek szczepionki przeciwko krztuścowi, możliwe jest zachorowanie u 2-latka?

Katka, z co krztusiec podejrzewasz u malej . Jeśli tak,to w sanepidzie można zrobić badanie przecwicial. Ja badałam w 3 klasach IgG,IgM,IgA