Sama nie wiem czy zakładać ten wykres. Zanim wczoraj dostałam @ zrobiłam badanie krwi na HCG i wyszło 1.7 i ginekolog stwierdził że do zapłodnienia doszło tylko nie było zagnieżdżenia, a skoro 12 m-cy niezabezpieczaliśmy się i nie myło ciąży to mam się do niego umówić i zrobimy badania . Zacznie od sprawdzenie drożności jajowodów.
Witam serdecznie! Bardzo proszę o rozpoznanie ewentualne sytuacji na podstawie objawów... jestem mniej więcej tydzień przed spodziewana miesiączka. Po rzuceniu tabletek anty w lutym '07 miałam cykle 27, 27, 26, 22, z tym, ze ten ostatni zakończył sie krwawieniem brązowawym. Ale niekoniecznie o to chodzi: Moje objawy: od paru dni: - wrażliwosć i ból piersi - ból głowy - ból w krzyżu - skurcze w podbrzuszu (do wczoraj ból) - biały nieprzezroczysty śluz - senność - delikatne napady gorąca - suchość w ustach - picie wiekszej ilości płynów - tempka ok. 37 C - uczucie głodu częstsze
Przy okazji pytanie: czy mogłyby być objawy ciaży? Jeśli tak, to czy te objawy moga wystąpic w pierwszym tygodniu po współżyciu, drugim czy może czwartym? Dziś test ciążowy wyszedł negatywny, jest to mój 21 dzień cyklu... Czy mozliwe, że pozytywny wyjdzie za ok. tydzien? Bardzo proszę o odp., z góry dziekuje, pozdrawiam Was kochane!!!! (no, ten topik jest raczej odpowiedni :)
Honiu, wszystkie te objawy mogą, ale nie muszą, być ciążowe. Jak Ci napisałam pod wykresem: zaczekaj tydzień, mierz nadal, wszystko się okaże. Test był zbyt wcześnie. Trzymam kciuki!
A ten no teges ;P Czy jeśli na teście ciażowym wychodzi ta druga kreseczka, ale jest... bardzo bardzo słabiutka, prawie niewidoczna z daleka... to nie brać tego pod uwage? Powinny być dwie silne krechy tak? U mnie to 25dc... rano mnie podkusiło coś, to był moment... ale nie uwzgledniam tego faktu na wykresie, bo to kreska blada.
No właśnie Fiufiu, pic na wodę, może zaznaczę gdy (jeśli) będzie w jakis dzien mocniejszy... Hmm... Ale nie daje mi spokoju to, ze ta kreska jest baaardzo słabiutka.. moze to coś innego miało wpływ na pojawienie soię jej? No cóż, poczekam do poniedziałku. Dzięki za odp. Buziaki!!!!!!
Lily, cykle ngL znam, ale Honia ma stanowczo wyższą tempkę. Poza tym nasza ngL ma w ogóle jakieś cyrki z testami, również owu, o ile dobrze pamiętam. Niech Honia idzie na betę albo spokojnie poczeka 3/4 dni. A druga kreska na teście nigdy nie pojawia się całkiem bez przyczyny, ale to już inna kwestia. Ktoś tu kiedyś zamieścił fajny link do animacji, jak działa test, jak znajdę to zlinkuję ponownie.
Z pierwszych objawów pamiętam tylko ból brzucha, bardzo silny po wysiłku fizycznym (ból taki jak na miesiączkę). Oprócz tego podwyższona temperatura ok 37,0 ale to sprawa indywidualna i jeśli nie mierzycie regularnie to nie ma co się tym sugerować. Kiedy miesiączka nie nadeszła i zrobiłam test, pojawiły się kolejne objawy: kompletny brak apetytu, trądzik, nudności, przetłuszczające się włosy, wrażliwe piersi, zgaga, do dzisiaj przetrwała tylko zgaga :)
W ramach NPR mierzy się temperaturę regularnie. Prędzej tego możesz oczekiwać po przeciętnej użytkowniczce 28dni niż nieregularnego mierzenia. No chyba że masz do czynienia z użytkowniczką metody Billingsa, wtedy temperatura odpada zupełnie. Same oczywistości, prawda?
hej jestem nowa i jestem jeszce mloda ale bardzo marze o dziecku zwsze marzylam ale teraz czuje ze jestem gotowa niewiem czy to objaw ale mam mdłości ale tylko wieczorem jak się już położe albo jeszcze przed pojsciem spac mam tak od kilku a moze kilkunastu dni wczesniej mi sie to nie zdalalo nigdy ale podobno mdlosci sa tylko rano niech mi ktos odpowie czy wieczorne mdlosci to moze byc rowniez objaw ciazy dodoam tylko ze raz nawet zwymiotowalam ale tez wieczorem a raczej w nocy a jem zawsze lekka kolacje
myszorek 19 - mdłości i wymioty niekoniecznie występują rano, mogą być również wieczorem, ja tak miałam.
Ale najważniejsze to idź do apteki, kup i zrób test ciążowy, a wszystko będzie jasne. A tak poza tym to proponuję poobserwować swój cykl np. na 28dni , a wtedy łatwiej będzie ci spełnić marzenie i zajść w ciążę. Mnie się udało już w trzecim cyklu! Powodzenia!
Myszorek - trzymam kciuki i dawaj znac jak wynik Widze, ze watek jakos powoli sie kreci..., wiec dodam swoje objawy...moze komus pomoga : - ok. 7-8 dni po owu w nocy obudzilo mnie straszliwe jakby laskotanie w srodku ... potem to domyslilam sie ze pewnie dzidzi sie zadamawial we mnie - ok. 8 dni po owu goraczka, na ktora nic nie dzialalo... - bialy sluz - bol piersi ale z bokow - w dniu spodziewanej @ nieznaczny spadek temp, ktora nastepnego dnia zaczela sie podnosic ... to dla mnie bylo juz 100% potwierdzeniem
Chciałabym tylko jedną rzecz naprostować skoro mowa była o moich cyklach. Zdaje się, że rzecz istotna została poruszona. Fiufiu, napisałaś, że Honia miała o wiele wyższą tempkę - to tak na prawdę nie ma znaczenia. Znaczenie ma to jaka różnica jest między przedwzrostowymi a wyższymi. Jedna po owulacji ma 36,4-36,6 i w ciąży nie przekracza pułapu 36,7, a druga ma zawsze po owulacji 37,2 a w ciąży 37-37,1. I na to też warto zwracać uwagę. To, że nie ma podręcznikowych 37 stopni nie znaczy, że ciąży nie ma - to tak samo, jak z cyklami trwającymi 28 dni.
Z testami ciążowymi cyrki miewałam, a i owszem - ale nie wiadomo jak to jest u innych. Ja testy sprzedaję, w związku z czym mam do nich dostęp 24h na dobę i zaczynam testować bardzo wcześnie. Nie wiadomo jakby to było, gdyby wszystkie podejrzewające ciążę - zaczynały testować w 4 czy 5 dpo :-) Poza tym warto wiedzieć, że szalenie wiele ciąż ulega samoistnemu poronieniu a gdy spojrzeć na moje wykresy, to chyba nie będzie ani jednego, w którym możliwość zapłodnienia równa by była zeru. Z owu się nie zgodzę - wszystko jest u mnie jak najbardziej prawidłowe.
Animację "jak działa test ciążowy" wrzucałam w "znalezione ciekawostki" w kwietniu. Przeklejam link:
Dzięki, ngL, oczywiście, masz rację co do poziomu temperatur. Cieszę się tak czy owak, że Honi się udało :) Co do testów owu to musiałam źle zapamiętać, wiem, że kiedyś pisywałyśmy sobie na priva odnośnie pozytywnych testów w dziwnych momentach cyklu i wydawało mi się, że chodziło o różowe, a nie żółtozielone plusiki, ale pamięć już nie tak
Dzięki za link do animacji, szukałam go niedawno i nie mogłam odnaleźć. Miłego dnia!
Cześć dziewczyny;))) mam pytanie odnośnie objawów ciąży a mianowicie od kilku dni jestem strasznie senna, nie moge wysiedzieć w pracy, mam ochotę spać na stojąco.. No i mam dziwnie twardy brzuszek.. Czy to moga byc objawy ciązy? Na razie 3 dni spóżnia mi sie okres... Czy moge juz zrobic test czy czekac jeszcze troche?
Witam wszystkich :)Jestem tu nowa. Przeczytalam uwaznie wszystkie komentarze. My kobiety dostajemy swira ;) na punkcie objawow. Przyznam szczerze, ze ja tez. Ostatnio mam silne instynkty macierzyskie, bardzo chcialabym miec dziecko. Mam nieregularne okresy co 1,5 badz 2 miesiace. Wspolzyje z moim chlopakiem od 2 lat i sie nie zabezpieczamy, to seks tzw "kontrolowany" hehe. Trzy tygodnie temu zaczely sie silne bole glowy, jestem strasznie senna, czasami mam mdlosci, tydzien temu mialam skurze w dole brzucha, myslalam, ze dostane @ zwlaszcza gdy przezroczysty sluz byl z domieszka krwi, jak to wytlumaczyc ? Mam olbrzymi apetyt, troszke bola mnie piersi-powiekszyly sie, wypadaja mi wlosy. Zazwyczaj przed okresem wyskakuja mi ryszcze, a teraz nic. Moje miejsce intymne jest zasinione, moj sluz jest bialy. Nie wiem co tym sadzic? Czy moge byc w ciazy? a moze to objawy nadchodzacej @ ? Jak latwo mozna narobic sobie nadzieji ...
Jejku ja nie rozumiem takich komentarzy, takie wróżenie z fusów i pytanie wszystkich dookoła, jestem w ciaży czy nie ? Ludzie zróbcie po prostu test ciążowy albo badanie z krwi i wszystko będzie jasne.
Zuza nie o to mi chodzilo, chcialam jedynie pokazac. Wiem, ze najlepiej jest zrobic sobie test badz pojsc do ginekologa, ale chcialam pokazac, ze majac takie objawy nie oznacza, ze jestem w ciazy, u mnie to normnalne. Zawsze przed pojawieniem sie @ wystepuja takie symptony opisane wyzej przeze mnie.
To zrobisz ten test czy nie? tzn inaczej-jesteś pewna ,że nie jestes w ciaży? naajlepiej zrób test i bedzie wszystko jasne-nawet teraz ,nie musisz czekac do rana.Jesli jestes starajaca sie to trzymam kciuki !
Kupię dzisiaj test, ale nie wiem kiedy powinnam go zrobić, ostatni okres mialam 43 dni temu, ale to u mnie normalne. Podobnoc testy robi sie w dzien spodziewanego okresu. Ogolnie dziwi mnie to, ze jajniki mi nie dokuczaja, zazwyczaj 2 tyg. przed @ potwornie mnie bola, ze moglabym jajko zniesc heheh. Bardzo bym chciala byc w ciazy ... Boje sie rozczarowac
hmmm wiesz co ja nie pamietam tego za bardzo,bo na samym poczatku wyladowałam w szpitalu z zagrazajacym poronieniem wiec miałam zakaz... ale z tym testem to leć do apteki może juz cos wyjdzie,a jak nie to za 3-4 dni gdyby sie @ nie pojawiła zrób jeszcze raz.Ja pamietam że ja sie tak czułam jakbym miała dostac okres i ciagle chodziłam do łazienki sprawdzac a tam nic -ja zrobiłam test w dniu spodziewanej@ a potem jeszcze po 3 dniach dla pewnosci. U mnie wyszła taka słabiutka druga kreseczka wiec nawet jak bedzie bladziutka to znaczy ze jestes i bedziemy Ci gratulowac,A jak nie to bedziemy Cie dalej dopingowac i trzymac kciuki.Daj nam tu znać,co wyszło
Bardzo dziekuje za odpowiedz i przykro mi, ze mialas takie nieprzyjemne przezycia. Zycze, zeby dzidzia rosla zdrowo:) Wieczorem napisze czy na tesciku sa 2 kreseczki:) mam nadzieje, ze tak. Pozdrawiam
Napisz koniecznie :) A co do objawów to mogą, ale nie muszą być ciążowe. Bez obserwacji ciężko coś powiedzieć, nie wiesz przecież, kiedy się zaczęła faza lutealna. Test zrób z nierozcieńczonego moczu, tzn. najlepiej z rannego, a jak jesteś nieciepliwa, to nie pij przynajmniej 2 h przed testem.
Zrobilam tescik i wyszedl negatywny :( Moglam wstrzymac sie do rana, ale moja niecierpliwosc wygrala. Jak na razie nie mam @ i mam zmienne nastroje he he he pewnie niedlugo sie pojawi, choc mam cicha nadzieje, ze nie ... Najbardziej dokuczaja mi bolace piersi piersi i bol gloway. Boje sie, ze bede miala w przyszlosci problemy z zajsciem w ciaze bo mam nieregularne okresy. Kiedys stosowalam hormony na regulacje, ale nic mi nie pomogly, jedynie po nich przytylam i kiepsko sie czulam.
Jeszcze co do testow. Moja bratowa 7 lat temu podejrzewala, ze jest w ciazy zrobila 2 testy z odstepem miesiecznym i wyszly jej negatywne, a po pojsciu do ginekologa okazalo sie, ze jest w 3 miesiacu ciazy. Z 2 ciaza bylo podobnie, ok rok temu robiac test wynik byl negatywny, a byla juz w ciazy, moze to jakies pocieszenie?
Anturium1, zapraszam na mój profil na 28dni, też miałam długie i nieregularne cykle, zaczęłam się obserwować i cyk! w drugim obserwowanym się udało. Naprawdę warto prowadzić porządny wykres.
Zgadzam sie z Fiufiu, wykres warto prowadzic, ja tez mam swoj "szczesliwy" wykresik (na papierze) i pomiar chyba do okolo 90 dc, czyli do ok konca I trym U mnie szczesliwy cykl byl nieco inny od pozostalych, bo owulacja musiala wystapic ok tygodnia wczesniej niz normalnie.
Zuza wiesz, jak to jest z tym wrozeniem z fusow... Ja to tez mialam inne podejcie, bo w dniu spodziewanej @ zrobilam test - II kreski, nsatepnego dnia jeszczez jeden, wiecie, tak dla potwierdzenia bo nie wierzylam no i tego samego dnia polecialam na bete, wynik w 29dc byl 699... wiec juz bylam pewna. Potem powtorzylam po dwoch dnia, wzroslo Anturium ja pomimo dosc znacznej bety , to znaczy na pewno ciazowej, wynik sikanca (pretest i bobo test) wyszedl mi bardzo slabiutko, wiec lepiej jesli nie masz nadal @ idz na bete (u mnie koszt 20zl, wynik jeszcze tego samego dnia) i bedziesz pewna i spokojna. Trzymam kciuki
U mnie byla też niespodzianka, test robiony 13 dpo wyszedł negatywny ( z rana) a dopiero 16 dpo pozytyw i to i tak słaba blada kreska, w sumie to nawet po tym negatywie miałam jeszcze nadzieję , bo tak samo miałam z pierwszą ciążą.
Dziekuje Wam za rady :) Jak na razie nie dostalam @ Za to chyba sie zatrulam bo przez 3 dni mialam klopoty z zoladkiem - nieprzyjemna sprawa. Przez caly dzien chodzilam podminowana chociaz nie mialam powodow i ciagle ziewalam. Czuje jak hormony mi buzuja. Troszke bolalo mnie w podbrzuszu, ale minelo. Z prowadzeniem wykresow to bardzo dobry pomysl, dziekuje Fiufiu :)Trzeba byc bardzo systematyczna.
Anturium, najlepiej przeczytaj ebooka o podstawach rozpoznawania płodności po zarejestrowaniau się na www.28dni.pl Za pomocą pomiaru podstawowej temperatury ciała można rozpoznać ciążę z 97% pewnością.
a ja wracając do tematu topicu: przy pierwszej ciąży (poronienie) nie miałam właściwie żadnych objawów, poza jedną rzeczą - ale to skojarzyłam dużo później - dostałam na ulicy promocyjne opakowanie cukierków miętowych i wyplułam tego cukierka, bo stwierdziłam że jest obrzydliwy. Już jakiś czas po poronieniu wpadły mi w ręke te cukierki i się okazało, że są bardzo smaczne, później było trochę mdłości i bolące bardzo piersi. Druga ciąża - fo testu żadnych objawów, nudności od jakiegoś 8tc, największe 10-14tc, bolące piersi do jakiegoś 15tc (ale ból nie tak mocny jak w pierwszej ciąży) i zaczął się ten ból w okolicach testu (tak samo jak boli przed @), ogólne osłabienie, senność - ale to wszystko później - już po teście, częstego sikania nie było :))