A ja czułam lekkie kłucie w podbrzuszu, miałam częste zawroty głowy, w zamkniętych pomieszczeniach robiło mi się słabo. Mdliło mnie na samo wspomnienie o mięsie smażonym czy pieczonym czy jakimkolwiek innym, a o wędlinach nie wspomnę bo do dziś mam uraz choć czasem zjem. W dużych ilościach jadłam i piłam wszystko, co zaliczamy do nabiału (sery białe, maślanki, kefiry, jogurty itp.) zostało mi to do teraz. Mandarynki jadłam kilogramami, do tego pomarańcze i jabłka. Nie mogłam przełknąć niczego, co byłoby ciastkiem czy cukierkiem czasem kawałek ciasta domowego ale też nie szalałam za tym.
dziewczyny patrzac na ostatni cykl to @ dostałam w 27 dc teraz dzis co prawda jest 28dc i nic bolało mnie bardzo podbrzusze w piatek myslałam ze juz dostane @ ale nic w sobote robiłam test jedna kreska nie wiem moze za wczesnie od niedzieli mam taki apetyt ze nie moge sie najesc cagle cos podjadam czuje sie senna nie wiem czy powinnam powturzyc test juz nie wiem co robic to czekanie mnie wykańcza
czesc... aaa ja sama nie wiem czy schizuje czy nie ... @ spóźnia się 4/5 dni, mnie tam na dole co chwile cos pobolewa, raz jajniki, raz jakby w srodku ,... czasem boli jakbym miala @ dostać ale nic.. I na dodatek mam humory straszliwe ,czuje się słabo i nie za dobrze, czasem mam stan podgorączkowy. Piersi też czasem pobolewają... Pamiętam że ok tydzień po owulacji dostałam chwilowego ale bardzo mocnego bulu jajników (jak przed @) Ale niechce se nadzieii robić bo może spóźnia mi sie bo miałam stan zapalny i lekarka przepisała mi tabletki Clotrimazolum... przepisła mi też Metronidazol mimo że wspominałam że moge być wciąży, a niedawno czytałam że może zaszkodzić więc tego nie używam... Jakoś boje sie kupić test.. ale chyba bede musiała jak tak dalej pójdzie , co Wy o tym wszystkim myślicie?
ja mam stan podgorączkowy od paru dni, dodatkowo zwiekszony apetyt od jakies 1,5 tyg, i bola mnie piersi i podbrzusze + czasami jajnik... równie dobrze wszystkie objawy wskazuje na @, i tak pewnie sie skonczy. Bo przytulanko w 8 dc i przez poprzednie 4 dni, to za wczesnie zeby cos z tego było...ehhh. .tak to jest jak sie ma męzusia daleko. ale za was trzymam kciuki :)
Mycholek z twojego wykresu odczytałam, że jesteś w okolicy 12-13 dnia fazy lutealnej, więc test powinien wyjść, tym bardziej, ze @ powinnaś dostać wczoraj...
avi skoro to już 4-5 dni to chyba czas najwyższy na test
czyli ten wczesniejszy test skoro nie wyszedł to musiałbyc zrobiony za wczesnei tak? czyli jak jutro nie dostane to robie test a moze powinnam poczekac mam metlik
hehe ja 1 test robilam z lzami w oczach a teraz kupuje i robie bo tak czekam na dzidzie!!ja mialam pro- test jest chyba plytkowy(to sie tak chyba nazywa)i ma taka fajna obudowe plastikowa ze trzeba tylko nakapac moczem na papierek ktory jest w tej obudowie!!dzieki temu moczem sie nie uswini czlowiek!!no i najlepiej z rana bo jest wieksze stezenie hormonow!!
Diewczyny ja nie wytrzymalam i dzis rano 2 dni przed miesiaczka zrobilam test paskowy pre-test i pokazała sie kreska kontrolna a po3 minutach blada kreska ktora swiadczy o ciazymyslicie ze ta blada kreska to napewno ciaza?????dla pewnosci powtorze test jezcze raz w sobote
Izula a po jakim czasie pojawila sie druga kreska? bo czasami sie pojawia druga jak ters zasycha ..czyli po ok 8-10 min. ale trzymam kciuki ze moze jestes jednak... a pisze Ci to zebys sie nie zastanawiala dłuzej tylko lec na beta HCG bo moze trzeba ta ciaze podtrzymac... np. luteina albo duphastonem a jakiej firmy test robiłas???
ok test tak czy siak powtorze..bo sama jestem nie pewna dlatego moze, ze pierwszy raz wyszlo mi ze jedna cieniutka a druga wyrazna ta kontrolna..to trzeci raz kiedy robie test i dwa poprzednie razy odrazu pokazaly tylko edna kreche ta kontrolna i nic wiecej nawet po dlugim czasie a dzis to najpierw ta kontrolna sie pojawila a potem po okolo 3 minut cienka kreseczka nizej tej kontrolnej...