Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeJul 21st 2011
     permalink
    katarzynah1987: Tak wywnioskowałam czytając wypowiedzi dziewczyn na różnych forach.


    Gdybym ja brała pod uwagę wypowiedzi dziewczyn z innych for to chyba bym zgłupiała. Niektóre piszą takie bzdury,i albo nie potrzebnie straszą,albo sieją popelinę :wink: SPOKOJNIE! Bo jak na razie tylko ciągle szukasz powodu żeby sobie po rozpaczać.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 21st 2011 zmieniony
     permalink
    Pęcherzyk pojawia się wcześniej dopiero potem zarodek a jeszcze później serduszko.

    U mnie macica była pusta w 5t3d ciąży...
    a inne też już wtedy widziały i jedno i drugie...

    tylko ja miałam późno dosyć owulację i wtedy później dochodzi do zagnieżdżenia itp

    więc pytanie kiedy TY ją miałaś ?
    nie prowadziłaś obserwacji więc nie wiemy kiedy był skok i prawdopodobna owu...
    i ile ma Twoja ciąża od momentu zapłodnienia.....


    także niestety ale pozostaje chyba tylko czekać...
    i broń Boże nie porównywać się do tego co miały inne bo każda ciąża jest inna !


    i iść do gina za kolejne 2 tygodnie [o ile wcześniej nic się nie będzie działo, nie będzie krwawień, mocnego bólu brzucha itp] i wtedy powinno już być widać wszystko.....
    tak jak było u mnie

    tj. w 5t3 dniu pusto a w 7t3 dniu pęcherzyk, zarodek i pięknie bijące serduszko
    --
  1.  permalink
    Hussy, mam najwyraźniej chyba m. in. taki objaw ciąży. :/
    Od tej chwili PRZYRZEKAM, że to będzie jedyne forum, na które zaglądam i wypowiadam się. :-)
    Ja zanim zaszłam w ciążę (co jak do tej pory potwierdziły jedynie dwa testy), brałam przez 3 miesiące tabletki antykoncepcyjne (takie kuracje wspomagają szybsze zajście w ciążę), a więc krwawienie z 14 czerwca było krwawieniem z tzw. odstawienia. Może przez te tabletki owulacja mi się przesunęła?? Hmm...
    --
    • CommentAuthorŁezunia
    • CommentTimeJul 21st 2011 zmieniony
     permalink
    katarzynah trzymam kciuki, ja za to czytam ciągle o ciąży rzekomej gdzie tylko mogę ... chyba też będę musiała przestać :)

    jestem zła że mam objawy a nie jestem w ciąży (tak testy wykazują) -> jest we mnie tyle złości i goryczy, jeszcze jakbym myślała o dziecku to może bym to inaczej przyjęła ale naprawdę nie myślałam ;( , zaczęłam dbać o swoją wagę żeby mi okres wrócił a tutaj spadek wagi (rozsądny spadek wagi, zdrowe odżywianie i nordic walking) i po czterech miesiącach znów brak okres
    --
    • CommentAuthorgucha85
    • CommentTimeJul 21st 2011
     permalink
    Widzę, że przy okazji wizyty Katarzynyh u ginekologa wróciła kwestia: kiedy iść do lekarza, żeby było "coś" widać... Kiedy poraz pierwszy pojawiałam się na tym forum zadałam właśnie takie pytanie, ale niestety nie znalazłam odpowiedzi. Może tym razem się uda :) Jeśli @ powinnam sotać 9 lipca a wizytę mam umówioną 27 lipca (czyli będzie różnica 18 dni) to jest szansa, że lekarz coś dostrzeże? Dziękuję z góry za odp.

    Łezunia nie trać nadziei, ale też nie trać głowy! Wez to na spokój...jak nie ma @ to jest szansa... Ile testów zrobiłaś jak do tej pory? Kiedy powinnaś dostać @? Zawsze robiłaś rano?
    • CommentAuthorŁezunia
    • CommentTimeJul 21st 2011
     permalink
    okres powinnam dostać między 9 lipca a 12 lipca bo nie mam regularnych miesiączek, zrobiłam 3 testy, dwa w poniedziałek a jeden we wtorek (w poniedziałek robiłam o 11.00 i 16.00) a we wtorek o piątej rano. Wizytę mam 3 sierpnia wtedy się okaże ale stawiam znów na hormony :(
    --
    • CommentAuthorgucha85
    • CommentTimeJul 21st 2011
     permalink
    czyli Twoja sytuacja jest podobna do mojej... (mam na mysli termin @). 3 sierpnia tuż tuż...niedługo się okaże. Ja miałam od zawsze barrrdzo regularne miesiączki, dlatego ciąża jest dla mnie jedynym logicznym wytłumaczeniem tak dużego opóźnienia. Nie wiem jak jest w Twoim przypadku, ale z tego co pamietam miewalas z tym jakies problemy...No nic, takie nasze 'gdybanie' nic nie da. Jedno jest pewne-znam przypadki gdzie mimo wyniku pozytywnego na tescie dziewczyna w ciazy nie byla i na odwrot. Spokojnie wiec czekaj na wizytę :) z reszta nie jestes sama! My tu będziemy czekac z Toba... :)
    • CommentAuthorgucha85
    • CommentTimeJul 21st 2011
     permalink
    dopiero teraz zauwazylam Teorka co napisalas... Moja wizyta bedzie miec miejsce dokladnie miesiac i 2 dni od dnia prawdopodobnego zaplodnienia.. Oby juz cos bylo widac, bo za tydzien lece do Francji a tam raczej nie bede miala okazji sprawdzic czegokolwiek...
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeJul 21st 2011
     permalink
    Gucha,odpowiedz na Twoje pytanie jest nieco wyżej :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeJul 21st 2011
     permalink
    gucha85: dopiero teraz zauwazylam Teorka co napisalas...


    O właśnie o to mi chodziło :bigsmile:
    --
    • CommentAuthorgucha85
    • CommentTimeJul 21st 2011
     permalink
    Dzięki Hussy ;) no nic. we wtorek się okaże. Już nie mogę się doczekać! - aż sama nie wierzę, że to piszę.. (do niedawna rozpaczałam, że mogę byc w ciąży teraz bardzo bym się rozczarowała gdyby to nie była prawda ...)
    • CommentAuthorŁezunia
    • CommentTimeJul 21st 2011
     permalink
    gucha dziękuję Tobie i wszystkim którzy mnie wspierają... dziękuję że nie traktujecie mnie jak wariatkę
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 21st 2011
     permalink
    GUCHA pod warunkiem, że faktycznie wiesz kiedy była owulacja i kiedy mogło dojść do zapłodnienia :wink:
    jeśli jest tak jak piszesz to zobaczyć powinnaś już i serduszko nawet :bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    --
    • CommentAuthorEliza2707
    • CommentTimeJul 21st 2011
     permalink
    Łezunia ja się staram nie nakręcać....do @ jeszcze mam troche czasu wiec nie ma co....muszę wyluzować i nie myśleć o tym...tak bardzo załuję,że się nie obserwowałam wcześniej bo nawet nie wiem kiedy teraz miałam dni płodne wiem,że to głupie ale niestety za głupote się płaci...i teraz mam,ale może akurat się udało:)
    • CommentAuthorŁezunia
    • CommentTimeJul 21st 2011
     permalink
    Eliza trzymam kciuki :):):) No ja siebie też wcześniej nie obserwowałam a przydałoby się ale poprawię się :D
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeJul 21st 2011
     permalink
    Eliza2707: bo nawet nie wiem kiedy teraz miałam dni płodne wiem,że to głupie ale niestety za głupote się płaci...


    Na naukę nigdy za pózno :wink:
    --
    • CommentAuthorEliza2707
    • CommentTimeJul 21st 2011
     permalink
    Dzięki dziewczynki:* na bank się poprawie i zaczne się obserwowac.mam nadzieje,że mi pomożecie jak czegos nie będę wiedziała:) a czy temperature można mierzyc tak ok.4rano?bo ja tak wstaje do pracy...buziaki.dobrej nocy
  2.  permalink
    Witam wszystkie Panie to znów ja;) słuchajcie mam schizę, i proszę, żebyście mnie z niej "wyleczyły":wink: no bo dostałam okres. Okres jak okres... obfity jeden dzień. No i zazwyczaj okres trwał mi grubo ponad tydzień. A teraz o piąty dzień a ja już praktycznie po wszystkim. no i kolor też zastanawiający: bardzo jasna czerwień, powiedzieć można że jakby rozcieńczona bądź też jasny róż... Brzuch bolał mnie tak mocno tylko jeden dzień. a Tak to tylko skurcze. I słuchajcie teraz: mdli mnie:shocked: i jeszcze lepsze: mam taaaaakie rozstępy na brzuchu i boczkach ze szoook:shocked: od kiedy rozstępy robią się w parę dni?? tymbardziej, że aż fioletowe są, jakby naczynka popękały. Hmmmm co myślicie?
    --
  3.  permalink
    moje ostatnie okresy też są krótkie, też mnie mdli, a w ciąży nie jestem na 100%, podejrzewam raczej zaburzenia hormonalne, pozdrawiam.
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeJul 22nd 2011
     permalink
    andziula1989: i jeszcze lepsze: mam taaaaakie rozstępy na brzuchu i boczkach ze szoook od kiedy rozstępy robią się w parę dni?? tymbardziej, że aż fioletowe są, jakby naczynka popękały.


    Andziula,nie gniewaj się ,ale trochę mnie to rozbroiło :bigsmile:

    Wszystko co napisałaś o swoim okresie ja uważam za całkiem normalne. I na pewno nie jest to ciąża :bigsmile:
    --
  4.  permalink
    a rozstępy? ich sobie nie wymyśliłam widać gołym okiem;) a wagę mam w normie hm
    --
  5.  permalink
    no bo kurcze wiem, że to śmieszne sama siebie rozbrajam;d ale pytam już bo kręćka dostaję;d
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeJul 22nd 2011
     permalink
    Radzę (jak zawsze) wyluzować - ale tak na serio :> :bigsmile:
    --
  6.  permalink
    Bo się oczywiście naczytałam głupot i teraz taki niepokój czuję. Wiem, że nie powinnam bo okres jest itp no ale...i mi tu w sumie niekoniecznie o ciążę chodzi, tylko wiem, że to nie jest normalne, bo wiem jak było do tej pory, nawet przed antykoncepcją. Ale może się już zamknę, bo tu pomyślicie, że ja albo szurnięta, albo 10-cio latka;d
    --
    • CommentAuthorŁezunia
    • CommentTimeJul 22nd 2011
     permalink
    ja nadal nie mam okresu i siedzę jak na ścięcie, dzisiaj się już troszkę lepiej czuję, raczej mdli mnie ale plecy narazie nie bolą, okresu jak nie było tak nie ma. Już stosowałam lek i przyjemność w jednym ale na okres nie podziałało. Czasem jak nie miałam okresu wystarczył drobne zbliżenie z narzeczonym, a teraz tych zbliżeń jest trzy i trochę i nic.

    Andziula, Co do Twoich lęków rozumie i wspieram. Jeżeli coś Cię niepokoi to idź do lekarza. Przynajmniej profilaktykę będziesz miała załatwioną - uspokoisz się. Ja tego 3 sierpnia ide do lekarza a już myślę jakie pytania mu jeszcze zadawać, chciałabym żeby mi powiedział o samobadaniu piersi i innych interesujących zagadnieniach. Będzie miał ze mną wesoło. Ja powinnam dbać o profilaktyke. W zeszłym roku miałam robioną cytologię i wszystko było w porządku, zobaczymy jak teraz będzie. :D
    --
  7.  permalink
    Łezunia, moim skromnym zdaniem gdybym ja była w takiej sytuacji jak Ty to prawdopodobnie już nazywałabym siebie mamą....ale podejrzewam, że to byłoby przedwczesne....eh jak ja bym chciała naprawdę być mamą;)
    --
    • CommentAuthorŁezunia
    • CommentTimeJul 22nd 2011
     permalink
    ja cały czas sobie tłumaczę że nie jestem w ciąży i to co mam to ciąża rzekoma i powtórka ze zeszłego roku....
    --
    • CommentAuthorgucha85
    • CommentTimeJul 22nd 2011
     permalink
    andziula1989-rozstępy na początku ciąży? :) Kochana, jeśli do tego stopnia będziesz sobie "wkręcała" objawy to możesz mieć poważne problemy z zajściem w ciąże. Psychika jest bardzo ważna dla poprawnego funkcjonowania fizjologii człowieka, a jeśli będziesz błędnie interpretować sygnały jakie wysyła Twój organizm Twoje starania o dzidzię pójdą na marne. Wszystko trzeba brać na zdrowy rozsądek, tym bardziej planowanie rodziny :) Nie daj się! Zejdź na ziemię i poczekaj spokojnie na narzeczonego i zabierzcie się do dzieła :) Najpierw polecam jednak dobrze wyliczyć sobie dzień owulacji, do tego przyda się precyzyjna obserwacja organizmu (rzeczywistość a nie pragnienia) powodzonka andziula!
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 22nd 2011
     permalink
    a od kiedy w ogóle rozstępy są wyznacznikiem ciąży ? :tongue::tongue::tongue:

    ja za parę dni zaczynam 7-dmy miesiąc a rozstępu ani pół, nic, zero :tongue:
    czyli co nie jestem w ciąży ? :wink::wink::wink::devil:
    --
    • CommentAuthorgucha85
    • CommentTimeJul 22nd 2011
     permalink
    jesli juz sa w ogole to sa chyba nieco pozniej ;) ... mniejsza o to. nie dajmy się zwariować, to jest forum przyszłych mam więc zdrowy rozsądek jak najbardziej wskazany.
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 22nd 2011 zmieniony
     permalink
    :bigsmile:

    btw. ja miałam rozstępy i przed ciążą.... czyli byłam w ciąży bez ciąży? :bigsmile:
    --
    • CommentAuthorŁezunia
    • CommentTimeJul 22nd 2011
     permalink
    dziewczyny przepraszam ale Wasze wypowiedzi mogą troszkę boleć. Możecie zwracać uwagę ale troszkę w inny sposób. Nie jesteśmy wariatkami po prostu bardzo pragniemy dziecka - czy możecie to zrozumieć. Ja prawdopodobnie mam ciążę rzekomą ale to gdzie mam o niej pisać jak mam takie objawy a nie inne. Tutaj chciałam się poczuć akceptowana i bezpiecznie.

    Andziula idź do ginekologa, podziel się z nim swoimi problemami a on mam taką nadzieje pomoże Ci we wszystkich etapach... może pośle na badania a przede wszystkim będziesz pod kontrolą,
    Wspieram i przytulam...
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 22nd 2011
     permalink
    btw. o ciąży rzekomej już Ci pisałam. wg mnie to się kwalifikuje do leczenia, a nie pisania o tym na forum. Sorry, ale takie mam odczucia.
    --
    • CommentAuthorŁezunia
    • CommentTimeJul 22nd 2011
     permalink
    Wiem jak to jest jak się bardzo pragnie dziecka, tak bardzo że nawet ciało daje sygnały lub odbiera się sygnały i odczytuje się tak że wydaje się że jest się w stanie błogosławionym. Naprawdę trudno jest przeboleć to że właśnie teraz nie zostanie się mamą. Przeszłam to i po tym wszystkim miałam stany depresyjne. Więc wybaczcie moją uwagę, ale wiem jak to boli.
    --
    • CommentAuthorŁezunia
    • CommentTimeJul 22nd 2011 zmieniony
     permalink
    Acha czyli wg Ciebie Talina mamy zniknąć, ja ciągle piszę żeby udała się do lekarza (tak jak ja idę) ale nie wyśmiewam tego co ona pisze tak jak Wy.
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 22nd 2011
     permalink
    Każda kobieta starająca się, której nie wychodzi WIE JAK TO BOLI. Po 3 latach byłam już tak zrezygnowana, że nawet nie doszukiwałam się objawów.
    --
  8.  permalink
    A ja jestem za Tobą Lezunia sądzę że to forum jest po to też żeby pisac o wszystkich swoich odczuciach a anie zainteresowane osoby postami mogą poprostu ich nie komentowac a nie krytykowac czy wyśmiewac. Ja rozumie że osoby które się starają doszukują się nawet najmniejszych urojonych objawów sama tak robię może nie myślę o tym cały czas ale jak coś poczuję to sobie myślę a może się udało chociaż wiem że objawy się tak wcześnie nie pojawiają .
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 22nd 2011
     permalink
    Nie piszę, że macie zniknąć. Piszę, że ciążę urojoną czy rzekomą leczy się u psychologa lub psychiatry, bo TO JEST zaburzenie psychiczne.
    Nie piszę, że mają się leczyć te, które po prostu widzą jakieś tam objawy ciąży... każda się doszukuje, jeśli chce bardzo zajść w ciążę... znam to z autopsji.
    --
    • CommentAuthorŁezunia
    • CommentTimeJul 22nd 2011 zmieniony
     permalink
    Talinka my jesteśmy na początku tej drogi zrozum to... Nie jesteśmy na tym samym etapie co Ty... Gratuluję Ci kochana Twojego szczęścia... chciałam tylko wyrazić swój sprzeciw wobec wyśmiewania kogoś.
    To oprócz tekstu ironicznego można napisać "Tak na serio to radzę pójść do lekarza"
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 22nd 2011 zmieniony
     permalink
    Niestety - ja jestem bezpośrednia. Nie bawię się w "głaskanie po główce" :wink:
    Życie też mi nieźle dało w kość, więc piszę z własnego doświadczenia.
    --
    • CommentAuthorŁezunia
    • CommentTimeJul 22nd 2011
     permalink
    Talinka nie będę się z Tobą sprzeczać, nie chcę tego -> po prostu napisałam o swoich odczuciach i chyba mogę to napisać tak jak Ty możesz napisać swoje :D pozdrawiam i dziękuję za kolejną naukę.
    --
    • CommentAuthorgucha85
    • CommentTimeJul 22nd 2011
     permalink
    Łezunia wierz lub nie, ale trzymam za każdą dziewczynę, która pragnie zostać mamą kciuki tym bardziej nie zamierzam wspierać nikogo w wynajdowaniu "pseudo objawów" ciąży w każdej sytuacji, przy każdej okazji i w każdej postaci. To po prostu szkodzi, takie jest moje zdanie. Mam nadzieję, że moje wypowiedzi nie były niegrzeczne, ale jeśli są dla kogoś bolesne to proszę to potraktować raczej jako kubeł zimnej wody niż celowy "pstryczek w nos". Musimy też myśleć o innych dziewczynach, które tu zaglądają...,które są lub będą użytkowniczkami forum..będę poszukiwały nadziei i podobnych objawów...a niestety to często kończy się kolejnymi urojonymi ciążami ("bo są rozstępy, inny kolor okresu itp. itd.)... Mam nadzieję, że mnie rozumiesz. pozdrawiam
  9.  permalink
    Najważniejsze żeby sobie tu wzajemnie pomagac i żeby żadna z nas po przeczytaniu komentarzy po swoim wpisie nie wychodziła z tego forum jeszcze smutniejsza :)
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 22nd 2011
     permalink
    No pewnie, że możesz. Od tego jest forum.
    Zresztą już nie raz było o tym, że forum to takie miejsce, że nie każdemu będzie się podobało, to co piszesz :wink: i ma prawo to wyrazić :bigsmile:
    --
    • CommentAuthorŁezunia
    • CommentTimeJul 22nd 2011
     permalink
    dziewczyny rozumie Was ale i rozumie andziulę jednak to nie ja powinnam jej bronić tylko ona sama. Ja narazie czekam na wizytę u lekarza, powiedziałam sobie że zrobię test z moczu dzień przed wizytą żeby było wszystko jasne i będę mogła powiedzieć mam objawy nie jestem w ciąży wczoraj robiłam test.
    --
    • CommentAuthorŁezunia
    • CommentTimeJul 22nd 2011
     permalink
    wogóle nie wiem czy powinnam tutaj pisać czy założyć już nowy wątek - ciąża urojona/rzekoma
    --
  10.  permalink
    Dziewczęta spokojnie po co te oburzenie, rąbnęłam posta nie przemyślanego;-) Nic mnie nie zabolało, już zrozumiałam, że tu chodzi zarówno o wsparcie emocjonalne_ np. Łezunii, jak i konkrety, informacje prawdziwe i kubeł zimnej wody, bo można by było zwariować- ja przynajmniej;-)np. Talinka lub Gucha;d jak to bywa wszędzie są tu osoby, które są kompletnie nie doświadczone w tym temacie i szukają wiarygodnego źródła informacji, jak też Nasze Kochane Szczęściary Przyszłe lub Obecne Mamusie. Także dobrze jest. no a poza tym doszłam do wniosku, że jak tak będę czytała o objawach ciąży i u siebie ich szukała to w końcu jak już będę w stanie błogosławionym to tego nie zauważe bo np. nie będzie mi się zgadzało z tym co wyczytałam. A swoją drogą pozwoliłam sobie wczoraj z mamą porozmawiać jak to u niej było i wogóle- taka rozmowa dużo daje. Także zapominamy o moich rozstępach( może przytyło mi się- muszę się zważyć;)) i wracamy do puenty. ;) Ja np. skupiam się na obserwacji cyklu i nauce mojej metody NPR. którą wybrałam;) o wsparcie proszę jak najbardziej;)
    --
  11.  permalink
    Łezunia jak najbardziej dziękuję za obronę;) nie było mnie na forum chwilowo. Zaczęłam sobie wmawiać ? hm raczej myślałam :" a może...?" ;) postanowiłam poszukać jakiegoś hobby, to będę mogła zmienić tor myśli;-)
    --
    • CommentAuthorŁezunia
    • CommentTimeJul 22nd 2011
     permalink
    andziula ale do lekarza radzę się wybrać :)
    --
  12.  permalink
    Łezunia wybrać muszę się i tak, nawet bez myśli " a może" ;) wiesz wyjęłam implant, poza tym muszę tak ogólnie się sprawdzić;) Także to zrobię napewno za parę dni;)
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.