Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 5th 2011
     permalink
    Melduję się jako świeżo zaciążona :wink:
    --
  1.  permalink
    Gratulacje Talinko!!! Niech Maluszek zdrowo sobie rośnie!
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 5th 2011
     permalink
    Dziękuję :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormarianna27
    • CommentTimeJan 5th 2011
     permalink
    Talinka gratulacje!!
    a jak pandy1????
    urodzila chyba juz co?
    --
    •  
      CommentAuthorJoy
    • CommentTimeJan 5th 2011
     permalink
    Marianna ja jeszcze w 2paku:P
    Talinko witaj:D
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 6th 2011
     permalink
    dzięki!!
    --
    •  
      CommentAuthorjowita
    • CommentTimeJan 6th 2011
     permalink
    więc i ja szczerze gratuluję!
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 6th 2011
     permalink
    dziękuję :)
    --
    •  
      CommentAuthormarianna27
    • CommentTimeJan 7th 2011
     permalink
    pandy1 spoko masz jeszcze czas :))
    tylko cie nie widzialam jakis czas ;)
    --
    •  
      CommentAuthorMilena
    • CommentTimeJan 7th 2011
     permalink
    Aaaaaaaaa, Talinka! Nareszcie! Gratuluję!
    -- FRANEK, ZOSIA i ...
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 7th 2011
     permalink
    Dzięki Milenko :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJan 7th 2011
     permalink
    Uprzejmie donoszę iż dziś o 10.30 MIMIKA urodziła Łucję 3500g 57długa 10pkt
    i tu raz jeszcze gratulujemy
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 7th 2011
     permalink
    GRATULACJE dla Mimi :))))))))))))
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJan 7th 2011
     permalink
    zgrabna panienka :) gratulacje
    •  
      CommentAuthoriwrowe
    • CommentTimeJan 7th 2011
     permalink
    Gratulacje :)
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeJan 11th 2011 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny mam nadzieje, ze pandy sie nie obrazi
    :bigsmile::bigsmile::bigsmile:

    "dzisiaj 11.01.11 o godz. 3:53 rano czasu angielskiego urodzil sie Alexander:D wszystko poszlo dobrze, jak tylko wroce do domu to napisze wiecej (mozliwe, ze puszcza nas jeszcze dzisiaj)"


    GRATULACJEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:flowers:
    --
    •  
      CommentAuthoriwrowe
    • CommentTimeJan 11th 2011
     permalink
    Gratulacja dla Pandy :)
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 11th 2011
     permalink
    Gratki!
    --
  2.  permalink
    Pandy, gratulacje!!!
    --
    •  
      CommentAuthormartitap
    • CommentTimeJan 11th 2011
     permalink
    Gratulacje!!!
    --
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeJan 11th 2011
     permalink
    ale im dobrze...
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJan 11th 2011
     permalink
    Mimika i Pandy, gratulacje dla Was :)
    Niech maluchy chowają się zdrowo.
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJan 11th 2011
     permalink
    Lily, Ty chyba też już na końcówce? :)
    •  
      CommentAuthormarianna27
    • CommentTimeJan 11th 2011
     permalink
    Pandy1! gratulacje!!!
    czekam na relacje z niecierpliwoscia ;)
    --
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeJan 11th 2011 zmieniony
     permalink
    mam termin taki sam jak Pandy :P
    •  
      CommentAuthorrooda
    • CommentTimeJan 12th 2011
     permalink
    Pandy gratki!:clap:
    --
    •  
      CommentAuthorGatta
    • CommentTimeJan 12th 2011
     permalink
    czesc, pozwole sobie dolaczyc.
    Wlasnie minela mi polowa ciazy, zaczynam czuc sie jak wieloryb...
    jakdo tej pory przechodzialm ciaze prawie bezobjawowo tak teraz zacynaja mi sie rozniaste jazdy pod tytulem 'histerie z powodu zgubionego dlugopisu'.
    Wstyd sie przyznac normalnie.
    Jak na razie pozdrawiam i bede sie przyczajac dalej ;-)
    --
    •  
      CommentAuthorjowita
    • CommentTimeJan 13th 2011
     permalink
    Pandy gratuluję!!
    --
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeJan 13th 2011 zmieniony
     permalink
    Pandy GRATULUJĘ!!!:clap::clap::clap: Witamy Alexa na świecie :rolling:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 13th 2011
     permalink
    No ja mam nadzieję w ciąży za wiele nie przytyć, bo już w tej chwili ważę 98 przy wzroście 181 i mam sporą nadwagę...
    Po ciąży wezmę się ostro za siebie... a na razie... zamiast słodyczy - rodzynki, owoce itd :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJan 13th 2011
     permalink
    Talinka: zamiast słodyczy - rodzynki
    uważaj na rodzynki, ja wchrzaniałam winogrona, bo był sezon i pani doktor mnie opitoliła, ze to sam cukier. ważne to ZRÓŻNICOWANA PEŁNOWARTOŚCIOWA dieta. żadne skrajności nie są dobre. A po ciąży pozrzucasz - sama jestem dowodem - zaczęłam znikać po porodzie w piorunującym tempie i ważę teraz mniej kilka kg niż przed ciążą.
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 14th 2011
     permalink
    Rodzynki koleżanka mi poradziła... hm... przemyślę to.
    wcinam jeszcze śliwki suszone, banany... :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorJoy
    • CommentTimeJan 14th 2011
     permalink
    jestem wreszcie:) dziękujemy bardzo za gratki, jak się trochę ogarnę to opiszę poród, Alex urodził się z wagą 3500g i 9 pkt
    •  
      CommentAuthorAndżi
    • CommentTimeJan 14th 2011 zmieniony
     permalink
    Same wysokoweglowodanowe owoce :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeJan 14th 2011
     permalink
    Ale wiesz Karko, że nie wszystkim kobietom tak łatwo to zrzucanie przychodzi. Różnie bywa.
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 14th 2011
     permalink
    Banany na nudności. Ale to nie codziennie i nie więcej niż 1 banan.
    Śliwek muszę (na zaparcia :/) z 5 dziennie.
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeJan 14th 2011
     permalink
    no wlasnie, aggnieszka ma racje, mnie wszyscy mowili, ze przy karmieniu piersia dziecko z Ciebie wszystko wyssie i w ogole szybko wrocisz. No jakos nie bardzo. Ubylo mi 12kg a 11 stoi na plusie. Ja mysle, ze jesli ktos sie trzyma tej rezimowej diety karmiacej, to gubi. Ja po 1,5miesiaca jadlam wszystko bez wyjatkow i niestety dlatego moja waga stoi. A ja i moja siostra genetyccznie mamy tendencje do tycia i musimy bardzo uwazac na to co jemy, czego ja nie robie i mam za swoje : )
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeJan 14th 2011
     permalink
    Talinka, na nudnosc sprobuj na czczo codziennie rozowego grapefruita zjesc, nie mowie calego, ale polowe nawet a potem w ciagu dnia podjadac. Podono dobry sposob u mnie albo to zadzialalo, albo czas nudnosci po prostu minal :)
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 14th 2011 zmieniony
     permalink
    Trisha ja też mam straszną tendencję do tycia, dlatego staram się pilnować tego, co jem. Muszę kupić jabłka. :wink:

    Grejpfruta bym nie tknęła, bleee :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJan 14th 2011
     permalink
    Trisha: Ja mysle, ze jesli ktos sie trzyma tej rezimowej diety karmiacej, to gubi
    też to nie od tego zależy. Ja jadłam szybko wszystko, słodyczne uwielbiam niestety, a jakoś poszło. Ani to specjalna chyba zasługa, ani praca nad tym - tak poszło i już. W sumie, teraz znowu mi kg spadły - ze stresu mimo, ze słodycze wcinam... WIęc może akrat tak organizm reaguje na zmęczenie, stres. Wtedy zmęczenie było, i to skrajne a teraz znowu emocje...
    --
    •  
      CommentAuthoriwrowe
    • CommentTimeJan 14th 2011
     permalink
    MI lekarz powiedział cos bardzo waznego jak byłam w ciąży "JESC dla DWOJGA, ale nie ZA DWOJGA"...nadmiar kg to obciążenie dla kręgosłupa, stawów...:( i jeszcze zdaza sie cukrzyca ciążowa, wiec warto zwracac uwage na to co sie je w ciąży...ze względu na dziecko, które sie nosi pod sercem :)
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeJan 14th 2011
     permalink
    KARKO przeciez to co napisalam, to nie regula, kazdy jest inny i ma inny metabolizm : )

    W ogole, ten temat powinien byc na PRZYSZLE MAMUSIE a nie tu : )
    --
    •  
      CommentAuthormarianna27
    • CommentTimeJan 14th 2011 zmieniony
     permalink
    Trisha :) jestes na Przyszlych mamusiach....:shocked:
    ja tez mam jeszcze pozostalosc pociazowa... +7kg...
    no nic po powrocie do pracy w ciagu miesiaca zgubilam 1,5kg- moze nie duzo ,ale w koncu sie cos ruszylo :P
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeJan 14th 2011
     permalink
    to chyba pieknie moderatorzy szaleli, bo 2 razy sprawdzalam i na pasku mialam "Galeria, brzuszki itp" : )))))))))))

    hahaha pieknie : )

    1,5kg tez bym chciala!!! Ja niestety nie potrafie przestac jesc tak sporo, chociaz czy ja wiem czy sporo...
    --
    •  
      CommentAuthormartitap
    • CommentTimeJan 14th 2011
     permalink
    Z tą wagą to też chyba od genów też m. in. zależy... Mi zostało jeszcze jakieś 5-6 kg, a nie umiem zrzucić, pomimo że nie jem dużo i biorę siofor (który powinien ułatwić zrzucenie kilku kg). Karmienie piersią też zbyt wiele ze mnie nie wyciągnęło, a karmiłam 10 miesięcy i Fifi był głodomorkiem.
    --
    •  
      CommentAuthorjowita
    • CommentTimeJan 15th 2011
     permalink
    ja też dopisuję się do tego grona... u mnie też zaklęte 5-6kg :/
    --
  3.  permalink
    Ja w ciąży przytyłam 9kg... Po porodzie zrzuciłam tylko 8kg... Dopiero gdzieś 1,5 miesiąca po porodzie waga ruszyła w dół...
    --
    •  
      CommentAuthoriwrowe
    • CommentTimeJan 15th 2011
     permalink
    przyjdzie wiosna, zaczną się dłuuuzsze spacerki i waga poleci w dół :)
    --
    •  
      CommentAuthormartitap
    • CommentTimeJan 15th 2011
     permalink
    iwrowe: przyjdzie wiosna, zaczną się dłuuuzsze spacerki i waga poleci w dół :)

    nawet to u mnie nie zadziałało:( a zaczęłam spacerki jakiś miesiąc po porodzie!
    --
    •  
      CommentAuthorWiktoria25
    • CommentTimeJan 16th 2011
     permalink
    u mnie spacerki podziałały po pierwszym porodzie, było lato więc całe dnie spędzliśmy na dworze:smile:
    a dodatkowo spalaniu tłuszczyku dopomógł synuś jak zaczął raczkować-ciągłe podbieganie (tego nie wolno, tu nie wchodź...) sprawiło,że ważyłam mniej niż przed ciażą :bigsmile:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.