Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    *Agunia*
    pewnie masz i racje pisząc o widoku wcześniaka ...ale te tabletki na samą myśl mnie przerażają....:neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    a nie przepisał Ci nic na to kołatanie serca? koleżanki od razu dostały na to Isoptin/Staveran.
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeSep 1st 2011 zmieniony
     permalink
    marlenazajac: pewnie masz i racje pisząc o widoku wcześniaka ...ale te tabletki na samą myśl mnie przerażają....
    mam rację bo przez to przeszłam a też byłam mądra - po co mi leki, są za mocne źle się po nich czuję ple ple ple i do dzis walczymy o córkę. W ciaży z Synem grzecznie brałam leki zniosłam tygodniowy wlew ciągły fenoterolu gdzie wyłam w szpitalu że chcę do domu, do dzieci ze mam dosć itd itp potem tabletki co 4 godziny trzęsłam się cała, moje serce świrowało a ja wyglądałam jak narkoman na głodzie Ale robiłam to dla Młodego i dla siebie - by nie mieć z nim kłopotów
    Ps miałam dodatkowo Isoptin do Fenoterolu ale po pewnym czasie on nie łagodził skutków fenoterolu
    Jednak udało się donosić ciążę do terminu a walczyłam od okolic 26tyg z rozwarciem i skracającą sie szyjką i było bardzo nieciekawie
    --
    •  
      CommentAuthoranaa86
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    Kurczę, ciekawe co tam wyszło u Ceri, mam nadzieję, że wszystko w porządku. Ta wiadomość, że nie ma siły brzmi groźnie
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    ale widzisz ty miałaś rozwarcie i skracającą się szyjkę
    a ja wczoraj byłam na wizycie i wszystko jest ok żadnej skracającej się szyjki ani rozwarcia ani odklejającego się łożyska...
    dlatego myślę że te tabletki to trochę za szybko mi przepisała skurcze miałam tylko 2 dni ...
    a to twardnienie brzucha no to mam sporadycznie w ciągu dnia
    ale jak wszystko ok to chyba już nie muszę ich zaraz zażywać ...
    myślę że jeszcze poczekam ... jak by się coś nasilało to wtedy zacznę brać bez niczego
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    marlenazajac: ale widzisz ty miałaś rozwarcie i skracającą się szyjkę
    a ja wczoraj byłam na wizycie i wszystko jest ok żadnej skracającej się szyjki ani rozwarcia ani odklejającego się łożyska...
    dlatego myślę że te tabletki to trochę za szybko mi przepisała skurcze miałam tylko 2 dni ...
    a to twardnienie brzucha no to mam sporadycznie w ciągu dnia
    ale jak wszystko ok to chyba już nie muszę ich zaraz zażywać ...
    myślę że jeszcze poczekam ... jak by się coś nasilało to wtedy zacznę brać bez niczego


    ja myślę, że tu wystarczyła by Luteina, Nospa, Magnez itp

    skoro szyjka twarda i zamknięta a skurcze sporadyczne [na tym etapie ciąży to chyba skurcze nie są niczym dziwnym.....]
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    marlenazajac: skurcze miałam tylko 2 dni ...
    wiesz jakby to napisać :P Skurczy nie miałam - tylko lekko bolał mnie brzuch ot tak jak na @... tylko szczegół maleńki był taki że to był 32tc Brzuch mnie zabolał kilka razy 3.XI a potem 4.XI w dzień kilka razy zrobił sie cieżki nawet nie spięty... polegiwałam, wziełam no-spę i przeszło. Pod wieczór bolał troszkę bardziej ale to też nie były skurcze, może ze 3 razy stwardniał cos mnie tknęło i pojechałam do szpitala - rozwarcie na 8cm! Ale też nie miałam skurczy
    Marleno - ja ani zadna z nas nie będzie Cię namawiać czy przekonywać. Nie jesteś małym dzieckiem masz swój rozum - chcę tylko napisać że wydaje mi się że lekarz wie co robi i nie chce źle dla Ciebie i Twojego dziecka
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    TEORKA: ja myślę, że tu wystarczyła by Luteina, Nospa, Magnez itp

    skoro szyjka twarda i zamknięta a skurcze sporadyczne [na tym etapie ciąży to chyba skurcze nie są niczym dziwnym.....]


    o dzięki TEORKA przynajmniej ty mnie pocieszyłaś i zgadzasz się ze mną co do faszerowania się tabletkami , które są z deka grożne ...
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    marlenazajac: właśnie dziewczyny powiedzcie mi jakie są " naturalne" sposoby na twardnienie brzucha ...

    jeśli nic one nie "dają", tj nie wpływają na skracanie szyjki to nic z tym nie rób,to naturalny odruch macicy,która trenuje przed porodem. Twardnienia nie są niczym specjalnym.
    Chyba, że pojawia się rozwarcie, skracanie szyjki itp, to wtedy włącza się leki rozkurczowe. Ale z tego co piszesz nic takiego się u Ciebie nie dzieje, więc nie rozumiem. Leżenie i ew nospa powinny wystarczyć.
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    no ale ona była wczoraj u lekarza i szyjka trzyma :smile:

    mi się brzuch ostatnio stawia dość często, spina, twardnieje itp
    też poszłam do gina, zbadał mnie dokładnie, szyjka twarda, zamknięta, długa na 4 cm
    i dostałam właśnie Lutkę, Nospę i Magnez

    mówił, że gdyby z szyjką coś się działo to dał by mi coś mocniejszego [pewnie ten Fenoterol] ale póki co jest ok i powinno mi pomóc to co dostałam...

    także wydaje mi się, że nie ma co od razu brac bardzo silnych leków skoro po badaniu ginekologicznym okazuje się, że jest w porządku...
    tylko czemu w takim razie jej lekarz dał takie mocne lekarstwa ?
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    AGUNIA rozumiem Cię , ale wiem że w naszym kraju zbyt często są przepisywane tabletki na różne dolegliwości a już zwłaszcza w ciąży i ja staram się tego nadmiernego brania leków unikać :wink:
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeSep 1st 2011 zmieniony
     permalink
    anaa86: Kurczę, ciekawe co tam wyszło u Ceri, mam nadzieję, że wszystko w porządku. Ta wiadomość, że nie ma siły brzmi groźnie

    Ceri ma rozwarcie i skurcze ale Krzyś się zabunkrował, więc trzymajmy kciuki, żeby posiedział w brzuszku chociaż dwa tygodnie:smile: Pewnie po prostu jest bardzo zmęczona..
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    katy222: Twardnienia nie są niczym specjalnym.
    Chyba, że pojawia się rozwarcie, skracanie szyjki itp, to wtedy włącza się leki rozkurczowe. Ale z tego co piszesz nic takiego się u Ciebie nie dzieje, więc nie rozumiem


    no dokładnie o to mi chodzi...

    co innego w sytuacji Aguni, u której skurcze powodowały rozwarcie na 8 cm [!!]

    ale jeśli szyjka trzyma to po co faszerować lekami ?
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    czemu... ? powiedział że profilaktycznie lepiej dmuchać na zimne ...i żeby się coś nie działo więcej to mi właśnie je przepisała i powiedziała żebym przyszła za 2 tyg jak bnędzie ok to odstawie ...
    ale czytałam kilka wypowiedzi o tych tabletkach i dziewczyny pisały że jak się je raz weżmie to już do końca trzeba ciągnąć praktycznie bo po odstawieniu jak nie które odstawiły np tydz lub 2 przed porodem to do tyg jechały rodzić ....
    więc ja nie bardzo bym tak chciała a póki co jest wszystko w porządku i nic nie będe brać
    jedynie ten magnez biorę 3 razy dziennie i oczywiście witaminki
    :wink:
    --
  1.  permalink
    Postąpiłam bym tak jak Katy i Teorka. póki szyjka cała, rozwarcia brak, a skurcze są sporadyczne, wzięłabym ew. 1 tabletkę NoSpę i starała się to wyleżeć :smile:

    ----

    Wy za mnie dziś dziewczynki trzymajcie kciuki, mam wizytę u gina, i się zorientuję czy szyjkę jeszcze mam czy nie..:confused:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    aż tak dużo to Ci nie pozostało do tego porodu. powinnaś się cieszyć, ze nie musiałaś ich zacząć brać na wcześniejszym etapie ciąży.
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    dzięki dziewczyny że utwierdziłyście mnie w racjonalnym przekonaniu żeby na razie się nie śpieszyć z tymi tabletkami...
    wachałam się troszkę czy dobrze robie nie kupując ich , bo może myślę tylko o sobie a najważniejsza jest dzidzia ale przecież robie to też z myślą o nim bo jak ja mam się żle czuć po tych tabletkach to dzieciątko też to odczuje
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    nightingale_84: i się zorientuję czy szyjkę jeszcze mam czy nie..

    też jestem ciekawa, bo na tym samym wózku jedziemy :)
    daj znać po wizycie.
    marlenazajac: dzięki dziewczyny że utwierdziłyście mnie w racjonalnym przekonaniu żeby na razie się nie śpieszyć z tymi tabletkami...

    tylko wiesz.... my możemy Ci zasugerować,ale lekarzami nie jesteśmy i to nie my zaglądałyśmy tam do środka, do Ciebie, tylko gin.
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    katy222: tylko wiesz.... my możemy Ci zasugerować,ale lekarzami nie jesteśmy i to nie my zaglądałyśmy tam do środka, do Ciebie, tylko gin.

    no właśnie... dlatego ja bym się jednak gina słuchała, a nie szukała porad w internecie.
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    no wiem ale skoro wszystko jest ok to nie bede ich brać bezpodstawnie :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    Talinka: no właśnie... dlatego ja bym się jednak gina słuchała, a nie szukała porad w internecie.


    no jakby mi mój gin wczoraj dał Fenoterol przy szyjce długiej na 4 cm, twardej i zamkniętej tylko dlatego, że mi się macica stawia to raczej bym się go nie słuchała......
    tzn tak m się wydaje :wink:
    aczkolwiek ciężko gdybać w sumie
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    TEORKA: co innego w sytuacji Aguni, u której skurcze powodowały rozwarcie na 8 cm [!!]
    to jeszcze raz napisze ja nie miałam skurczy jak urodziła się Antosia, brzuch mi się nie spinał, nie twardniał - troszkę bolał tyle co nic, coś jak na @ i tyle. Ale to nie były skurcze
    owszem lekarze często wypisują leki ale nie takie - fenoterol i te silniejsze są w poważniejszych sytuacach a nie dla kaprysu. W 99% jak pacjentka coś zgłasza to jest to Nospa Mg luteina czy dupek
    Dziewczyny ja wiem, ja rozumiem że nie chcecie faszerować sie lekami bo sama taka byłam! ale dziś tego załuję i pluję sobie w brodę jak nie wiem co. też mi sie wydawało że gin nie wie co mówi, tym bardziej ze kilka dni przed urodzeniem sie Antosi powiedziała że jest ok, że powinnam donosić nawet miałam zgodę na seksik (której nie wykorzystałam). (Mój opis z wizyty z 29.10 był taki: Szybka relacja po ginkowa – wszystko super! Niuni nisko ale z racji tego że ulokowana jest w dolnej części i wysoko nie będzie :) raczej ułożona poprzecznie, wszystko pozamykane, szyja długa Wszystko w jak najlepszym porządku. USG nie było za to KTG – zapis prawidłowy :) Jeden minusik – przypałętał się grzybek :( narazie tylko nystatyna dowcipna i tyle) a kilka dni później dzieck obyło na świecie
    Marleno zrobisz jak uważasz ale z tego wynika ze nie ufasz lekarzowi a wg mnie to podstawa względem gina - ufanie jemu a nie koleżanką na portalu jakimś.
    i kończę ten temat już nic nie pisząc :)
    Miłego dnia Mamuśki
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    hm, a ja bym wzięła. bo lekarz to lekarz. i to on ma dyplom, nie ja.
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    ale chyba po to to forum jest no nie??? można pogadać i się popytać jak się nie jest tak doświadczonym ...
    to MOJE zdanie
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    marlenazajac: można pogadać i się popytać jak się nie jest tak doświadczonym ...

    no pewnie... ale lekarz to lekarz jak już napisałam. i my Ci możemy napisać co my byśmy zrobiły [co zresztą czynimy] - ale nie ufając ginowi... hmmm.
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    marlena, a może jak nie ufasz lekarzowi to poradź się innego?
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    Agunia05: to jeszcze raz napisze ja nie miałam skurczy jak urodziła się Antosia, brzuch mi się nie spinał, nie twardniał - troszkę bolał tyle co nic, coś jak na @ i tyle. Ale to nie były skurcze


    no ale widzisz Agunia...
    na tej zasadzie można by powiedzieć, że KAŻDA z nas może jutro urodzić nie mając spinania, twardnienia, skurczy, NIC !!!
    widocznie tak się u Ciebie stać musiało i tyle...
    często zdarzają się porody przedwczesne bez wyraźnej przyczyny, bez żadnych wcześniejszych oznak itp

    moja mama też urodziła syna w 7 mscu ciąży i też do dnia przed porodem wszystko było ok...
    także wg mnie czasami nie można zapobiec...

    u Ciebie też się chyba nie dało skoro kilka dni przed porodem gin oceniła szyjkę jako twardą, zamkniętą a wszystko inne było w porządku i żadnych leków ani zaleceń nie otrzymałaś......


    a mogę zapytać w którym tygodniu ciąży urodziła się Antosia ?
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    Talinka: i my Ci możemy napisać co my byśmy zrobiły [co zresztą czynimy]


    a Marlena i tak musi zdecydować sama zwłaszcza, że połowa pisze brać a połowa, żeby nie brać :tongue::tongue::tongue::tongue::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    No właśnie. Ja po prostu nie rozumiem kwestii nie ufania swojemu ginowi.
    Jeśli ja bym swojej gince nie ufała, to bym ją zmieniła. Albo chociaż, jak napisała Anula - zweryfikowałabym diagnozę u innego lekarza.
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    dokładnie o to mi chodziło Talinka, ja się swojego słucham, gdyby moim zdaniem źle mi radził poszłabym do innego...
    przerobiłam kilku gin, tak jak i kilku dentystów itp... nie wszyscy sa nieomylni... maja różne opinie... i baaardzo różne podejście do pacjenta
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    ja chodze do swojej juz ponad dwa lata!! i rozne tabletki jadlam ktore mi przepisala wiec zaufanie mam
    tylko teraz jestem w ciazy i musye decydowac nie tylko o sobie ale i o dziecku a jak z nim jest wszystko ok to nie bede pogarszac
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 1st 2011 zmieniony
     permalink
    Ja też do mojej chodzę już 2 lata, ale gdyby jakieś jej zalecenie było dla mnie niejasne/nie zgadzałabym się z nim - to poszłabym do innego gina, żeby to zweryfikować, a nie decydowałabym sobie sama o tym czy brać lek czy nie.

    Zresztą, mniejsza. To Twoja decyzja :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    TEORKA coś koło Twojego tygodnia, jeśli się mylę to niech Agunia mnie poprawi.
    A Antosia to świetna babka i na prawdę miała dużo szczęścia.
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    katy222: TEORKA coś koło Twojego tygodnia, jeśli się mylę to niech Agunia mnie poprawi.


    kuknęłam do Aguni
    Antosia urodziła się w 32t5d
    czyli faktycznie coś koło tego co ja jestem.....

    a że jest świetną babeczką to nie wątpię ! :wink::wink::wink::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    marlenazajac: ale chyba po to to forum jest no nie??? można pogadać i się popytać jak się nie jest tak doświadczonym ...
    to MOJE zdanie
    Ależ oczywiście że po to jest forum - by napisać swoje zdanie, swoją myśl czy swój punkt widzenia. Ale wybacz żadna z nas nie była badana przez Twojego gina i żadna z nas nie wyszła z receptami i jego opinią z jego gabinetu. I to że moja gin dała nospę a Twoja Fenoterol nie może być porównywalne. Więc to że ktoś Ci napiszę "ja na twardnienie biorę magnez i nospe" nie znaczy że w Twoim przypadku to będzie odpowiednie leczenie. Ale masz swój rozum i zrobisz jak uważasz
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeSep 1st 2011 zmieniony
     permalink
    wklejam listę bo znowu szukałam ją kilka stron (przyzwyczajenie z innego forum).
    stokrotk_a 29.08.2011 (chłopiec)
    bladykot 9.09.2011 (dziewczynka)
    natusia90 17.09.2011 (chłopiec)
    cerisecerise 27.09.2011 (chłopiec)
    venika 29.09.2011 (dziewczynka)
    aneta01 30.09.2011 (chłopiec)
    katy222 02.10.2011 (chłopiec)
    nightingale_84 4.10.2011 (chłopiec)
    jszsz 05.10.2011
    Lily26 15.10.2011 (chłopiec)
    iwcia1 18.10.2011 (chłopiec)
    marlenazajac 19.10.2011 (chłopiec)
    myszerej 20.10.2011 (chłopiec)
    Niu83 22.10.2011
    TEORKA 25.10.2011 (dziewczynka)
    zuzolcia 11.11.2011 (dziewczynka)
    Mysza 12.11.2011
    Annalena 18.11.2011 (dziewczynka)
    iwrowe 19.11.2011 (dziewczynka)
    lecia_28 22.11.2011 (chłopiec)
    zabkaa25 25.11.2011 (z USG 20.11.2011) (chłopiec)
    Paaula82 26.11.2011 (chłopiec)
    asik27 27.11.2011 (dziewczynka)
    2mycha1 29.11.2011 (dziewczynka)
    wydra86 30.11.2011 (dziewczynka)
    mareza 9.12.2011 (dziewczynka i chłopiec)
    Sbakuma 18.12.2011 (chłopiec)
    Talinka 23.12.2011 (dziewczynka)
    Carottka 28.12.2011 (chłopiec)
    bellybaby 28.12.2011 (dziewczynka)
    sara32 29.12.2011 (chłopiec)
    Hussy 09.01.2012 dziewczynka
    Equidna 09.01.2012 (chłopiec)
    Coma 11.01.2012 (dziewczynka)
    LilianaLaura 19.01.2012 (chłopiec)
    anaa86 27.01.2012 (chłopiec)
    Anula36 30.01.2012 (dziewczynka)
    MyAngel 03.02.2012
    kamiis 06.02.2012
    Viicki 13.02.2012
    ewer 14.02.2012
    aguncia 18.02.2012
    lalik 22.02.2012
    biri 02.03.2012
    beliar_xl 17.03.2012
    mariamateria 19.03.2012
    katarzynah1987 24.03.2012
    majka098
    Karolina91
    londynka2303
    Love_line
    poohasia
    Romeda22
    milątko
    marta_885
    nina7187
    patpatpat

    jaka ladna proporcja 15dz : 20ch
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    Marlena, a może po prostu skonsultuj się z innym lekarzem?
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    Aaaaa - jestem w pierwszej 30 :bigsmile: (28)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    ciekawe co u STOKROTKI
    chyba urodziła bo jej ostatnia wizyta na 28 dni była 5 dni temu...

    także BLADYKOCIE kolej na Ciebie ! :bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 1st 2011 zmieniony
     permalink
    :bigsmile::bigsmile:

    kurcze, a pomyslec, ze bylabym po bladymkocie...
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    katy222: TEORKA coś koło Twojego tygodnia, jeśli się mylę to niech Agunia mnie poprawi.
    A Antosia to świetna babka i na prawdę miała dużo szczęścia.
    TEORKA: kuknęłam do Aguni
    Antosia urodziła się w 32t5d
    czyli faktycznie coś koło tego co ja jestem.....

    Tak to był 32,5 czy miała szczęście? zależy jak na to sie patrzy. Ma zespół wad, lekkie porażenie, wadę serca, retinopatię wcześniaczą i niedowidzenie, nie rozwiniety układ pokarmowy, zaburzenia neurologiczne i mogę sie jeszcze3 rozpisywać długo
    Jasne - widocznie tak musiało być ale gdy w ciaży z Natem cos zaczęło się dziać nie czekałam i słuchałam lekarza jak wyroczni
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    Agunia05: Jasne - widocznie tak musiało być ale gdy w ciaży z Natem cos zaczęło się dziać nie czekałam i słuchałam lekarza jak wyroczni


    no rozumiem Agunia tylko chodzi mi o to, że w ciąży z Antosią NIC się nie działo niepokojącego...
    z tego co pisałaś wcześniej...
    dopiero potem te skurcze ale wcześniej na wizycie u gin wszystko ok było tak ?


    Agunia05: Tak to był 32,5 czy miała szczęście? zależy jak na to sie patrzy. Ma zespół wad, lekkie porażenie, wadę serca, retinopatię wcześniaczą i niedowidzenie, nie rozwiniety układ pokarmowy, zaburzenia neurologiczne i mogę sie jeszcze3 rozpisywać długo



    :sad::sad::sad::sad:

    ale ważne, że żyje i że jest :wink:
    --
  2.  permalink
    No dlatego ja teraz za każdy dzień dodatkowy dziękuję!
    Bo u tych maluszków każdy dzień jest mega istotny.
    Dobrze, że u mnie już 36tc!
    -- // //
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeSep 1st 2011 zmieniony
     permalink
    Night, o której masz wizytę? Ja też idę dzisiaj do gina i będziemy patrzeć, jak się szyja trzyma:wink:
    --
    Ps.dzisiaj miałam kolejny masakryczny skurcz. Póki co miałam takich dopiero kilka ale przedsmak porodu już jest.
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    Hmm ja moze bym na oslep nie ufala jesli cos budzi moje watliwosci, to skonsultowalabym to z innym lekarzem a nawet 2ma w tym przypadku.

    Lekarz nie jest nieomylny a partaczy takich jest wielu z dyplomami...
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    nightingale_84: No dlatego ja teraz za każdy dzień dodatkowy dziękuję!
    Bo u tych maluszków każdy dzień jest mega istotny.
    Dobrze, że u mnie już 36tc!
    --

    oj ciesz się ciesz :smile:
    ja też już bym chciała być w tym co ty ...:wink:
    --
  3.  permalink
    Ja do swojego ginekologa mialam pelne zaufanie gdy bylamz cora w ciazy pewnie dlatego,ze nie bylo zadnych klopotow.A w tym cyklu calkowicie stracilam do niego zaufanie i wiecej tam nie pojde. Po pierwsze stwierdzil po owulacji,ze owulacji jeszcze nie bylo i najprawdopodobniej juz nie dojdzie.Teraz znowu ze macica nie wyglada mu na ciazowa...:confused::angry:Jestem zla sama na siebie, ze tyle czasu chodzilam do tego konowala.


    A tak w ogole to dziewczyny mam nadal brunatne plamienia :( krwi zywej nie widac,ale strasznie sie martwie:sad::cry:Powtorzylam test i jest pozytywny wiec ciaza jest napewno tylko okropnie sie boje:cry:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 1st 2011
     permalink
    Leż... też miałam plamienia w tej ciąży, zrobiłam PRG i było ok - także to po prostu te w terminie @... no zdarza się.
    --
  4.  permalink
    magdamagada, czyli sugerujesz, że mdłości to oznaka, że ciąża się dobrze rozwija? Jeżeli, któraś nie ma mdłości to jest sygnał źle rozwijającej ciąży albo gdy mdłości ustaną to ciąża zacznie się źle rozwijać? Tak można zrozumieć Twoja wypowiedź...

    Jestem po wizycie u lekarza. Byłam pokazać wyniki. Przepisał mi żelazo i jakiś specyfik na ten mój pęcherz. A usg dopiero za dwa tygodnie. :sad: Myślałam, że teraz będzie robione...
    --
  5.  permalink
    Talinka: Leż... też miałam plamienia w tej ciąży, zrobiłam PRG i było ok - także to po prostu te w terminie @... no zdarza się.



    Mam nadzieje,ze to tylko o to chodzi:neutral:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.