Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
-
kiedyś o tym czytałam--
-
-
CommentAuthorkatarzynah1987
- CommentTimeSep 2nd 2011
Może racja Teorko, może właśnie o to usg mu chodziło?
Zobaczymy, okaże się za dwa tygodnie.
No nic, pozostaje mi cierpliwie czekać. Ach, to oczekiwanie jest nie jest wcale takie przyjemne.
Tak jak kiedyś nie lubiłam za bardzo chodzić do ginekologa, tak teraz mogłabym być na wizycie co tydzień.-- -
-
Hałas w sensie ultradźwięków przesyłających obraz. Dzieci tego nie lubią i nie raz miałam tak ze spoko0jny bobas dostawał szału podczas USG więc chyba mu przeszkadzało podglądanie
Ja należałam do tych częstych USG ze względu na zagrożoną ciążę ale gdy tylko nie było konieczności moja gin mówiła że nie będziemy męczyc malucha--
-
I jeszcze wczoraj miałam biegunkę
ten kg w dół to chyba przez te biegunke, mnie zawsze wtedy waga leci
dobrze, że odstawiłas słodkie napoje
--
-
czyli jakby naliczyć to z 10 miałam na pewno
sporo
ja miałam 4(najpierw pęcherzyk, potem serduszko, I gen i II gen)-- -
a to nie wiedziałam
ale moja Nina najczęściej na USG smacznie śpi więc jej chyba ten hałas nie przeszkadza
dużo bardziej nie lubi głośnych miejsc, głośnej muzyki, głośno idącego telewizora itp
wtedy szaleje jakby chciała pokazać, że jej to przeszkadza [ i chyba faktycznie bo jak np ostatnio wyszłam z knajpy gdzie 100 facetów darło się na meczu to się moment uspokoiła]
natomiast na USG najczęściej śpi i lekarz się nie raz porządnie nagimnastykował, żeby ją obudzić--
-
-
CommentAuthorkatarzynah1987
- CommentTimeSep 2nd 2011
Hi hi ten głośno chodzący telewizor to faktycznie może przeszkadzać, i do tego może się jeszcze plątać pod nogami. Żartuuuuuję. -- -
-
sporo
ja miałam 4(najpierw pęcherzyk, potem serduszko, I gen i II gen)
no tylko weź pod uwagę, że ja Cię o jakieś 13 tygodni wyprzedzam
na Twoim etapie to miałam [ niech policzę ] 5 razy
a potem jakoś tak poleciało że połówkowe w 21 t.c, potem w 26 t.c, potem dodatkowe w 28 t.c , żeby płeć potwierdzić, potem przy wizycie po L4 dodatkowe bo gin na wieść że mi się macica stawia od razu USG mi zrobił [a stawiał mi się raz w 22 t.c i teraz w 32 t.c]
czyli w sumie 10-- -
no i ponieważ to II gen miałam bardzo wcześnie teraz w 22 tyg tez bede miala usg, czyli tak czy siak wychodzi raz na miesiac :)
ale na przykład w gamecie jest tak że co innego wizyta a co innego usg, nawet mi kiedys pani powiedziała, że lekarze nei wykonuja usg ciążowych, są od tego specjaliści, wiem marezka że ciebie prowadzi akurat specjalista, ale mój prowadzący nie robi usg, takie maja zasady...-- -
Hi hi ten głośno chodzący telewizor to faktycznie może przeszkadzać, i do tego może się jeszcze plątać pod nogami.
Żartuuuuuję.
heheh faktycznie to napisałam hehe-- -
tylko weź pod uwagę, że ja Cię o jakieś 13 tygodni wyprzedzam
czyli, że mam szanse cię dogonić?-- -
A więc... poszłam do recepcji.Wszystko pięknie,cudownie.. Chcę pokazać ubezpieczenie do wizyty.. i zaczyna się.. Pielęgniarka do mnie -A co Pani sobie myśli,że może tak Pani skakać od ginekologa do ginekologa???- więc jej powiedziałam,że wczorajszy się nie sprawdził a muszę mieć wykonane BARDZO WAŻNE usg i szukam dobrego lekarza,który mnie poprowadzi do końca.. - Ja Pani na pewno nie przyjmę,a i ginekolog też Pani nie zrobi dziś tego usg co najwyżej na fotel Panią posadzi,zresztą wczorajszy lekarz się nie sprawdził,a jak dzisiejszy się nie sprawdzi to poleci Pani do kolejnego??? - No to się powtarzam,że jest to dla mnie bardzo ważne usg.. Zawołała gina,przyszedł.. i warknął -zmienić to sobie może,ale po roku a ja jej nie przyjmę- Padło jeszcze wiele nie miłych słów,ale szkoda mi już pisać... Znowu wyszłam z płaczem.
Idę prywatnie.Mam tego po prostu DOŚĆ..--
-
ale moja Nina najczęściej na USG smacznie śpi więc jej chyba ten hałas nie przeszkadza
moja spała w 15tc, dopiero na koniec ziewnęła, ale jak byliśmy na koncercie Farnej to zaczęła tak szaleć, że myśląłam, że brzuch mi wykopie!
-- -
Idę prywatnie.Mam tego po prostu DOŚĆ..
nie łam się
idź prywatnie, u nas niestety tak wyglada służba zdrowia... fiuty, no! żeby kobitę w ciąży tak wkur....!!-- -
Talinka, ja też odstawiłam wszystkie słodzone napoje i w ogóle słodycze, bo zaczął mnie przerażać mój przyrost wagi. I wyszło na to, że najpierw schudłam ok 1,5kg i do tej pory się trzymam wagi:)
Poza tym waga wagą, ale samopoczucie mam doskonałe i to najważniejsze!
Gorzej, bo jutro mamy wesele z poprawinami. Pewnie wrócę obżarta nieprzyzwoicie.... i dobre samopoczucie szlag trafi!
--
-
-
CommentAuthorkatarzynah1987
- CommentTimeSep 2nd 2011
Hussy, no nie wiem co zrobiłabym na Twoim miejscu - normalnie wydarłabym się na tego chama i nieważne czy ktoś tam w poczekalni siedziałby czy nie. Podsumowałabym jego podejście. Ale i tak po wszystkim zalałabym się łzami...
Co za chamstwo!!-- -
-
anula ja już nawet nie liczę ile miałam usg - na początku bardzo często ze względu na plamienia/krwawienia, a teraz jak chodze co miesiąc do lekarza prowadzącego to za każdym razem najpierw bada szyjkę itp a potem podgląda maluchy, na połówkowe to musiałam się dodatkowo zapisać bo miało być refundowane - teraz będę 16 września u swojego gina to znowu standard, czyli najpierw obejrzy badania, potem fotel i sprawdzanie szyjki a na koniec przyjemność podejrzenia dzieciaczków--
![](http://lb1m.lilypie.com/9uQ2p1.png")
![](http://lb1m.lilypie.com/46syp1.png")
-
Idę prywatnie.Mam tego po prostu DOŚĆ..
i właśnie dlatego ja chodzę TYLKO prywatnie......
świetna przychodnia tak btw, brawo...
TEORKA: ale moja Nina najczęściej na USG smacznie śpi więc jej chyba ten hałas nie przeszkadza
moja spała w 15tc, dopiero na koniec ziewnęła, ale jak byliśmy na koncercie Farnej to zaczęła tak szaleć, że myśląłam, że brzuch mi wykopie!
no i dlatego właśnie się zdziwiłam, że dzieci nie lubią tego "hałasu" podczas USG
skoro smaczny sen jest oznaką nielubienia to możliwe, że Ninka nie lubiczyli, że mam szanse cię dogonić?
no masz
wiesz ja też nie liczyłam, że aż tyle razy na USG będę..
ale jak idę do gina po L4 i mówię, że mi się od 3 dni brzuch spina a ten od razu każe na leżanke i włącza USG to przecież nie protestuje nie ?-- -
Ja słodyczy nie.... no po prostu zwariowałam w tej ciąży na ich punkcie!--
-
-
CommentAuthorHarleyQuinn
- CommentTimeSep 2nd 2011
Hussy, ale chamstwo, ręce opadają... Jakby Ci łaskę robili, a przecież składki na zdrowotne płacimy... Nie cierpię takich akcji. -
-
połówkowe to musiałam się dodatkowo zapisać bo miało być refundowane
ale juz nie jest w gamecie a mój doktor nawet o tym nie wiedział
i mówi, żebym wykorzystała bo mi przysługuje a pani na recepcji, że od kiedy sa szpitalem to juz nie
ale co tam, ja jstem ogólnie zadowolona z gamety
i jak czytam jak hussy sie musi prosic to mi się nóż w kieszeni otwiera, daj numer do tej przychodni to podzwonimy damy im popalić
myslicie, że to się kiedyś zmieni?
no przecież tyle tego ZUS się płaci, a i tak prywatnie musze się bujać...-- -
Hussy tak mi przykro.
Co za chamstwo!!!
W dodatku żeby tak denerwować kobietę w ciąży!
Tak naprawdę to po g...o im Twoje ubezpieczenie, lekarz nie może NIE przyjąć kobiety w ciąży która takiego ubezpieczenia nie ma.
Takie jest prawo w Polsce, że ciężarne nawet nie ubezpieczone muszą być przyjęte przez lekarza, czy tez do porodu.
Ja wiem, że prawo swoje a życie swoje ale skoro tak chamsko z Toba się obeszli to bym im pogroziła i jescze nawciskała.
Ja jestem raczej łagodną osobą, uległą itp ale ostatnio takie "akcje" coraz bardziej mnie wnerwiają i myślę, że jak nigdy znalazłabym odwagę by im cos odwalić, ewentualnie skomentować ich kulturę.--
, 
-
No ja właśnie policzyłam swoje USG i miałam ich już 9, przy czym dość często miałam w pierwszym trymestrze z uwagi na plamienia.
Hussy dobra decyzja z prywatnym lekarzem.
Ja kilka lat temu kiedy przyszło mi zrobić badania ogólne na które wydałam 170 zł zdecydowałam na prywatne ubezpieczenie zdrowotne za które płacę 130 zł miesięcznie a mogę chodzić po specjalistach,usg za darmo, badania za darmo jedynie opieka szpitalna nie jest w cenie no chyba żebym pakiet zwiększyła. Nie zastanawiam się gdzie idą moje nie małe składki zdrowotne bo niczego to nie zmieni płacę te dodatkowe 130zeta i naprawdę wymagam i dostaję bez żadnego ale.--
-
Ja usg mialam tyle co wizyt, czyli 5--
-
i warknął -zmienić to sobie może,ale po roku a ja jej nie przyjmę- Padło jeszcze wiele nie miłych słów,ale szkoda mi już pisać...
Hussy, ja bym na niego skargę napisała i przypuszczam kilka niemiłych słów i on by usłyszał. Jest czas na usg genetyczne, a poprzedni lekarz Ci tego nie zrobił, więc miałaś prawo iść do innego. Jak można być tak niedelikatnym, szczególnie w odniesieniu do kobiety w ciąży!
--
-
Wiem, że różnie bywa, ale ja też jak mam iść do lekarza to zawsze wybieram prywatnego (no chyba, że to katar czy grypa... no wtedy wiadomo zwykły rodzinny), ale miałam już kilka przygód z publicznymi i też wychodziłam z płaczem, dlatego teraz dla swojego zdrowia psychicznego wolę wybulić pieniądze ale mieć komfortowe warunki i zdrowe podejście do pacjenta. A nie prosić się o wszystko i jeszcze czuć, że robią to z łaską.
--
A co do USG to na początku miałam co 3 tygodnie, teraz co miesiąc. Nie wyobrażam sobie nie widzieć choć raz w miesiącu swojego malucha, bo one tak szybko rosną a poza tym ja się już przyzwyczaiłam do tego trybu, że widze go raz w miesiącu że chyba bym nie wytrzymała jakby mi dłużej kazali czekać na jego widok. Tak jak Marezka dalej jestem w Klinice LN i mam ten sam rytuał :)--
-
-A co Pani sobie myśli,że może tak Pani skakać od ginekologa do ginekologa???-
szok!
aż trudno uwierzyć, że jeszcze są takie pindy! Nie do pomyślenia....-- mama dwóch łobuziaków :) -
A może oni po prostu są uprzedzeni,że TYLKO 3 usg podczas całej ciąży i do widzenia Tyle,że to usg jest dla mnie bardzo ważne,a tak zostałam potraktowana dwukrotnie Nie ma co.. prywatnie to jednak prywatnie..
Tylko dziwi mnie bardzo,że co ją to obchodzi czy będę u 10 ginekologów czy u jednego ? Jeśli tych 10 nie spełnia moich oczekiwań to szukam dalej..Ciekawe czy ona by chciała być tak potraktowana-- -
Dokładnie Hussy.
Szkoda nerwów ale i tak może bym im szpilkę "wkłuła" i napisała skargę.
.
Ja powiem szczerze, że chodzę do gina od początku na NFZ i nie mam zastrzeżeń.
Ale każde usg robię prywatnie i to u tego samego gina, jeszcze ani razu nie miałam na NFZ.
Wolę to robić na lepszym sprzęcie a nie takim jaki widziałam gdy w tamtym roku trafiłam na oddział z zagrożoną ciążą.--, -
ja pierdziele, Hussy... Jakby mój maż tam wpadł to by pióra lecialy!!!! Nie mozesz naslac tam faceta? W takich chwilach sie ciesze, ze pracuje w mediach. Nic tak nie dziala na tych konowalow i pindy recepcyjne jak przyadkowy widok mojego identyfikatora sluzbowego (mam na nim NIP, wiec wyciagam) albo paska z pracy. Gnoje:(
______
Asik28, mo ja pierwsze 50g wyrzygalam po 30s. Drugie ok, z cytryna. Wyszlo za wysokie, woec mialam te watpliwa przyjemnosc trzeci raz w ciagu 3tygodni:/ ale cytryna daje rade. I warto poprosic, zeby zrobily roztwor jak najchlodniejszy. -
Co do usg gen i polowkowego, ten temat juz tu byl. One musza byc robione na dobrym sprzecie, dlatego woelu ginow odsyla do specjalistow ginow-radiologow. Ale sa i tacy, co na starym sprzecie robia i sie nie przyznaja.
W ogole ostatnio sie skapnelam, ze usg gen i polowkowe to nie jest standard! My tu wszystkie to mamy, a moja kumpela ostatnio mi powiedziala, ze jej lekarz wysyla na to tylko w szczegolnych wypadkach. Dziwi mnie to bardzo... -
E a ja myślałam, że genetyczne to standard--,
-
Annalena fajnie, że czasami możesz ich tak postraszyć
.
No ja też wezmę cytrynę i chłodną wodę do rozrobienia.
A mam jeszcze pytanie w jakiej ilości wody rozpuszcza się te 75 g glukozy?
Nie pamiętam bo robiłam dawno a na opakowaniu glukozy nic nie jest napisane.--, -
-
CommentAuthornightingale_84
- CommentTimeSep 2nd 2011
Hussy! Oni są niepowazni!
Jak jak testowałam u sibie ginekologow to zadzowniłam na recepcje i umowiłam się do trzech :).
Pani była zdziwiona, ale powiedziałam jej że do tej pory nie miałam do czynienia z profesjonalistami i zamierzam ich teraz testowac, usmiechnęla sie i zapisała mnie do trzech!
A te 3 USG o których mówisz, które są obowiązkowe, to własnie USG 12-14tc, USG połowkowe, i to USG w 30-33tc!--
// 
// 
-
-
-
CommentAuthorMarcheweczka©
- CommentTimeSep 2nd 2011
Czesc dziewczyny!
Bylam u ginekologa bo zaczelam krwawic i straszne bole podbrzusz amialam az do kregoslupa.Ginekolog byla przerazona powiedziala,ze w macicy nic nie widzi nawte pecherzyka,sprawdzila jajniki i powiedziala ze za macica jest bardzo duzo plynu i widzi zrosty na macicy.Powiedziala,ze moze byc jeszcze nie widoczna,ale podejrzewa albo wczesne poronienie albo ciaze pozamaciczna.Dostalam skierowanie do szpitala gdyby bole sie nasilily mam natychmiast jechac na IP
Kazala zrobic bete tez i po dwoch dniach powtorzyc.Jutro jade na betejestem przerazona i zalamana--
-
-
RoxyEwa przy tak wczesnej ciąży wcale nie jest powiedziane,że pęcherzyk musi już być widoczny...
Jeśli krwawisz to OBOWIĄZKOWO leżenie plackiem... Kiedyś wspominałaś coś o mieszkaniu po sąsiedzku z teściami... Więc córę oddaj pod ich opiekę,żebyś nie musiała koło niej "biegać"-- -
-
CommentAuthorMarcheweczka©
- CommentTimeSep 2nd 2011
RoxyEwa przy tak wczesnej ciąży wcale nie jest powiedziane,że pęcherzyk musi już być widoczny... Jeśli krwawisz to OBOWIĄZKOWO leżenie plackiem... Kiedyś wspominałaś coś o mieszkaniu po sąsiedzku z teściami... Więc córę oddaj pod ich opiekę,żebyś nie musiała koło niej "biegać"
Nie mam takiej mozliwosci bo tesciowa we wloszech,tesc jezdzi ciezarowkami,maz tez i jestem sama.teraz moj tato jest to wszystkim sie zajmie-- -
-
No to nie jesteś sama... Ale pamiętaj,że teraz nie jest najważniejsze wypucowane mieszkanie i obiad z 5 dań tylko zdrowie Twoje i Twojego dziecka...--
-
-
CommentAuthorMarcheweczka©
- CommentTimeSep 2nd 2011
No to nie jesteś sama... Ale pamiętaj,że teraz nie jest najważniejsze wypucowane mieszkanie i obiad z 5 dań tylko zdrowie Twoje i Twojego dziecka...
Jestem przerazona i zrezygnowana na tyle ze juz w nic dobrego nie wiezeide spac przynajmniej nie bede w kolko myslec tylko o jendymMoze potem napisze:(-- -
-
u mnie macica była pusta w 5t3d
więc dwa dni później niż u Ciebie...
tylko że ja nie krwawiłam ani nic...
trzymam kciuki żeby sie dobrze skończyło !!!!!!!!!!!-- -
Kurcze... niedobrze... w zasadzie nic nie jest jeszcze przesądzone i jutrzejsza beta wszystko zweryfikuje. To, że pęcherzyka nie widać, to na tym etapie jeszcze normalne, tym bym się nie sugerowała i mam nadzieję, że jutrzejsza beta będzie prawidłowa! Trzymaj się!!!--
-
A mam jeszcze pytanie w jakiej ilości wody rozpuszcza się te 75 g glukozy?
Asik, nie ma reguły. U mnie pielęgniarki rozpuszczały w kubeczku plastikowym - zaowno 50g jak i 75 (to drugie bylo słodsze). Ale powiedziały, że moge sobie upić i dolac zimnej wody albo przelać do większego kubka i rozrobić. Z tym,że nie wiem jak Ty, ale ja na czczo nie mogę tak dużo wody pić (zwłaszcza ciepłej), więc nie dorabiałam wody, tylko wcisnęłam tę cytrynkę najpierw pół połówki, a potem resztę (bo na końcu jest zostaje, chyba, że sobie zamieszasz) i jeszcze w trakcie lizałam sobie cytrynę. Generalnie za pierwszym razem puściłam pawia bo: A. było za ciepłe; B. nie wzięłam cytryny; C. wypiłam wszystko na raz. Tak więc ważne, żeby małymi łyczkami pić.
-------
Roxy, bardzo mi przykro, że przez taki stres przechodzisz. Ale od razu pomyślałam o przypadku TEO, więc może i u Ciebie będzie tak samo. -
- CommentAuthorewelinda29
- CommentTimeSep 2nd 2011
Ewa musi być dobrze....leż ile się da i nie denerwuj się bo to tylko zaszkodzi....trzymam kciuki--
-
-
CommentAuthorcerisecerise
- CommentTimeSep 2nd 2011
Bosz, dziewczyny, ale Wy płodne jesteście - tyle postów naprodukować
Hussy- zrób rozróbę i naślij faceta, żeby z dupy tego doktorka zrobił wylotówkę na Gdańsk. Właśnie w ramach NFZu są trzy OBOWIĄZKOWE USG, w tym USG POŁÓWKOWE- czyli to Twoje.
Roxy, na dwoje babka wróżyła- ja i w ciąży z córą i w tej ciąży "zaliczyłam" krwawienie jakoś właśnie w 5tc. Leciała krew kilka godzin i przestało, a maluchy całe... Trzymam kciuki i uważaj na siebie- gdybyś zaczęła mocniej krwawić to jak najszybciej do szpitala.--
-
-
CERISKAAAAAAAAAAAAAAAAAA !
ja się czujesz ?
lepiej troszkę ?
oskrzela jak ?
a skurcze ? minęły ?
jej ja się na prawdę stęskniłam za Tobą
-- -
kurcze Roxy - trzymam kciuki!!--
-
-
CommentAuthorWiktoria25
- CommentTimeSep 2nd 2011
Krzyś Justynki czeka na imprezkę siostry w brzuszku i dopiero później się ewakuuje jak juz będzie posprzątane
Roxy ja w ostatniej ciąży dwa tyg lezałam po wykonanaym pozytywnym) teście na oddziale i co 2 dzien robili mi betę i USG beta rosła a na USG pusto-wyrok: puste jajo płodowe!
Przyniesli do podpisania zgodę na zabieg, niw wiem czemu ale nie chciałam kolejny raz lezec pod lampą i kolejny raz pozwolic wyskrobac z siebie dziecko! NIE PODPISAŁAM! Dzis z tego "pustego jaja" mam roczną córę --
-
-
Trzymaj się Roxy !!!--
-
Dzis z tego "pustego jaja" mam roczną córę
WOW!-- -
Roxy uważam jak dziewczyny tzn że nic nie przesądzone.
Na tym etapie wcale nie musi być jeszcze widać na usg.
Leżenie jak najbardziej wskazane, wiem co przeżywasz bo sama to przechodziłam.
Trzymam kciuki i mam nadzieję, że będzie dobrze.--,
[url=https://lilypie.com]
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.