Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 1st 2014 zmieniony
     permalink
    u nas tak samo, wysylali nie tylko do sasiada od ktorego jestesmy o 1,5m odsunieci ale do ciotki od ktorej granicy mamy ponad 4 i do drugiej gdzie jest 6 czy 7
    najgorzej jest jak nie moga doreczyc zawiadomienia bo adresat jest np za granica, wtedy jest niezle bujanie (znajomi czekali pol roku az facet sie podpisal a on tylko byl jednym ze wspolwlascicieli dzialki ktora dostal w spadku - chyba z 6 spadkobiercow bylo i do kazdego wysylali powiastke)
    jak sasiedzi 4 domy dalej wystapili o utwardzenie drogi dojazdowej zupelnie nie od naszej strony to my tez taka info z UM dostalismy a ani nam to nie sprawialo problemow z dojazdem ani nic z tych rzeczy (na zasadzie ni to ziebi ni grzeje bo my tamtedy i tak nie jezdzimy )
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeDec 1st 2014
     permalink
    szczypta_chilli: Nasz dom nie stoi w granicy a pisma do sąsiadów były wysyłane ;) No ale to było 5 lat temu, moze teraz coś sie zmieniło....


    Pewnie jest tak,że co referat to obyczaj;).
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeDec 1st 2014
     permalink
    Ja starałam się o pozwolenie na budowę coś w okolicach marca i żadnych powiadomień nie wysyłano. Zresztą na działkach okolicznych budują się dwa kolejne domy i my też nic nie dostaliśmy. Po wydaniu pozwolenia na budowę czekaliśmy tylko 2 tygodnie na uprawomocnienie. No a na samo pozwolenie czekaliśmy sporo, chyba około 2 miesięcy, bo dostaliśmy projekt do poprawki ze względu na złe umieszczenie kosza na śmierci i podjazdu :wink:.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeDec 1st 2014 zmieniony
     permalink
    U nas problemy, bo i na zachód przyszły mrozy i brukarz nie podejmuje się ułożenia kostki póki co :sad:
    W związku z tym, że wymieniliśmy piec gazowy trzeba było zmienić grzejniki na większe i teraz wychodzi na to, że nie są zrównane z oknami odpowiednio i trzeba przedłużać rury :sad: Więc kolejna obsuwa czasowa.
    I tak to wszystko ostatnio pod górkę :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorBasita
    • CommentTimeDec 1st 2014 zmieniony
     permalink
    U nas panowie już działają i coś koło 10 grudnia mają zakończyć pracę :)
    A my kolorów nadal nie wybraliśmy :/i nie wiem... na kominek, tak jak pisałam kiedyś mamy vanilla muffin i myślą,żeby i wykusz pomalować tym kolorem,ale co na resztę ścian...?
    Na ścianie telewizyjnej planujemy położyć kamień dekoracyjny stone master sahara (nie wiem jak wstawić link, tak fajnie, jak Wam się udaje). Podłogę będziemy mieć dąb bielony .W ogóle myślę,żeby machnąć resztę na biało,a później pomyśleć nad kolorem...albo jakaś biel złamana.
    Boże,jakie wykańczanie na odległość jest trudne :cry:
    -- Dziecko to niepowtarzalny dar.. dar życia.. wyjątkowy...
    •  
      CommentAuthorTomira
    • CommentTimeDec 1st 2014
     permalink
    @YPolly, temperaturę można modyfikować dowolnie, ten piec jest nowy, wypasiony Vaillant, ma wszystkie bajery. Mieszkającej w tym mieszkaniu parze odpowiada taka sama temperatura non stop. Nowy piec oszczędności przyniósł spore. W porównaniu ze starym z 1990 roku to około 30%. Jest duża różnica i w rachunkach i w komforcie użytkowania. Bojlera ani zasobnika nie ma. Ogrzewa wodę przepływowo.
    Zużycie z tego co widzę jest jednak za duże ale to zdaje się urok nieocieplonych kamienic. Chociaż na 200% nie chciałabym ukryć jej piękna pod styropianem, czy innym nowoczesnym wynalazkiem. Tego bym normalnie nie przeżyła. Za parę lat, jak znajdę stolarzy z sercem do zabytków, wymienimy okna spowrotem na drewniane. :devil:
    -- Gniewuś 10.08.2015
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeDec 2nd 2014 zmieniony
     permalink
    Tomira: Mieszkającej w tym mieszkaniu parze odpowiada taka sama temperatura non stop.
    A moj inzynier mowil, ze obnizenie temperatury o 1 stopien daje oszczednosci rzedu 6%. My w dzien mamy ustawione temperatury roznie 18-22 stopnie, w zaleznosci od pomieszczenia, pilnuje tez wilgotnosci, zeby byla na poziomie 50-55%. W nocy obniza sie automatycznie na 18 stopni i tak jak juz pisalam -oszczednosci mamy 15% w porownaniu z innymi latami.

    Tomira: Za parę lat, jak znajdę stolarzy z sercem do zabytków, wymienimy okna spowrotem na drewniane.

    Ooo wlasnie, mnie strasznie raza plastiki w starych kamienicach. My mamy "nowe" (1998) drewniane okna, bo dom pod ochrona konserwatora i ten sie nie zgodzil na plastiki. Na szczescie, bo poprzedni wlasciciele zrobili wiecej plastikowych rzeczy, np. panele na sufitach (przez nas juz w czesci usuniete), parapety i pewnie by i okna dali, gdyby mogli ;) A okna wygladaja swietnie, mimo ze juz 16 lat.

    Treść doklejona: 02.12.14 11:51
    Tomiro, jeszcze od srodka mozna ocieplac, ale wedlug wyliczen to sie nie oplaca tak bardzo, amortyzacja wynosi ze wzgledu na wysoki koszt takiego ocieplenia kilkanascie lat.

    Jedynie jesli macie gdzies wyjatkowo cienkie sciany, gdzie ucieka cieplo, jakies wykusze czy wystajace czesci budynku, gdzie "ciagnie" i jest zimna sciana, to mozna ocieplic od srodka. Na takiej zimnej scianie kondensuje sie woda i trzeba baaaardzo pilnowac, zeby nie bylo zbyt wilgotno, ze wzgledu na grzyba. U nas mam 3 takie problemowe miejsca, ale tymczasem funduszy brak, wiec pozostaja dzialania dorazne (spirytus i farba przeciwgrzybicza).
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeDec 2nd 2014
     permalink
    Szczypta u mnie 198m2 całkowitej a użytkowej 151m2 chyba
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeDec 2nd 2014
     permalink
    Co do pozwolenia na budowę to u nas żadne pisma do sąsiadów wysyłane nie były
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeDec 2nd 2014
     permalink
    Sardynko ale sąsiadów masz? Jeśli tak to urząd z automatu ich informuje o tym, że wystąpiłas z pozwoleniem na budowę gdyż oni , ogarnąć wnieść swoje zastrzeżenia. ..
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 2nd 2014
     permalink
    YPolly: My w dzien mamy ustawione temperatury roznie 18-22 stopnie, w zaleznosci od pomieszczenia, pilnuje tez wilgotnosci, zeby byla na poziomie 50-55%. W nocy obniza sie automatycznie na 18 stopni i tak jak juz pisalam -oszczednosci mamy 15% w porownaniu z innymi latami.

    mi tez mowili ze najlaptwiej byloby zaoszczedzic obnizajac temperature ale ja 23 stopnie MUSZE miec, a nawet bym powiedziala ze lubie jak jest i ciut cieplej. jak ktoregos dnia wywietrzylam sypialnie na 18 stopni to szczekalam zebami, jak mamy 20-20,5stopnia na noc to juz mi za zimno i ciepla pizame klade a to zdarza sie z reguly jak zapomne na czas okna zamknac wieczorem. Tyle ze ja z tych co to i zima pod koldra spia :shamed: w ciagu dnia niestety mam w pracy bardzo zimno i byc moze dlatego to cieplo w domu dla mnie jest takie konieczne??
    •  
      CommentAuthorTomira
    • CommentTimeDec 2nd 2014
     permalink
    YPolly: A moj inzynier mowil, ze obnizenie temperatury o 1 stopien daje oszczednosci rzedu 6%. My w dzien mamy ustawione temperatury roznie 18-22 stopnie, w zaleznosci od pomieszczenia, pilnuje tez wilgotnosci, zeby byla na poziomie 50-55%. W nocy obniza sie automatycznie na 18 stopni i tak jak juz pisalam -oszczednosci mamy 15% w porownaniu z innymi latami.
    [quote=YPolly][/quote]
    Tez slyszalam o tej oszczednosci 6%towej po odjeciu 1 stopnia temperatury, wydaje mi sie, ze to rzeczywiscie tak jest. Temperatura jak pamietam jest obnizona z 23 stopni, na 21. Kiedys byla obnizana z 23 na 19 na noc ale moze bylo za zimno i ustawili jednakowo? Musze zadzwonic i zapytac z ciekawosci, czy obnizaja w koncu, czy nie. W ostatnim roku bylo non stop 21 stopni ustawione. Co do wilgotnosci to sa pozakladane wywietrzniki higroskopijne w oknach, to dziala swietnie. Nie ma problemu z wilgocia, a i o zaduch ciezko. Okna zostaly wymienione na plastikowe z bolem serca, chodzilo o ich konserwacje, to ciagle malowanie i puchniecie jak sie zostawilo okno otwarte na deszczu. Liczymy, ze w tzw miedzyczasie powstana stolarnie z prawdziwego zdarzenia, jak kiedys, z drewnem jak nalezy i beda nowe techniki zabezpieczajace drewniane okna na np 10 lat... Juz sie nie moge doczekac. Kamienica tez jest pod "opieka" konserwatora. I wyobraz sobie, ze sasiadowi, ktory mial niezamieszkany lokal konserwator przylepil kartke na drzwiach, ze ma wymienic okna na plastikowe :(((( Tego sie po konserwatorze nie spodziewalam. A i jeszcze mi sie przypomnialo: zostawilam sobie okucia okien pod przyszla wymiane (klamki itp.). Beda jesli sie nie uda ich zamontowac sluzyly przynajmniej za wzor na nowe.
    -- Gniewuś 10.08.2015
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeDec 2nd 2014
     permalink
    Lady mam z prawej i lewej ;) hmmm jedni z naszych sąsiadów załatwiali pozwolenie w podobnym terminie co my i też żadnego zawiadomienia nie dostaliśmy...
    --
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeDec 2nd 2014
     permalink
    Tomira, to niezle z tym konserwatorem :shocked:

    A jeszcze co do okien, z tego co widze, nasze okna nie byly malowane od samego poczatku ani razu, nie ma takiej potrzeby, stan swietny, silikon tylko bym wymienila po 16 latach, ale bez pospiechu. Jedynie co wiem, ze te nasze drewniane drozsze od plastikowych, nie wiem, czy to regula, czy moze jakies extra pokrycie mialy, ze nie trzeba malowac czy cus.

    Pokaz jakie okucia masz, lubie takie starocie. :wink: U nas w srodku jak juz pisalam, nie dbano o takie szczegoly. Ostatnio bylam w domu z tego samego czasu. Dom w stylu secesyjnym w srodku chyba wszystko oryginalne - cudo po prostu.
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeDec 2nd 2014
     permalink
    Elfika my mamy rekuperację...hmmm no co ja Ci mogę powiedzieć...jak dla mnie szału nie ma (ale może to nie jest technologia mająca szał dawać) i latem nawiewało mega gorące powietrze a zimą wieje chłodem ;) plus taki, że można szybko "przewietrzyć" dom bez otwierania okien (prócz lata of kors) no i faktycznie ta wymiana powietrza działa na tyle, że szybko niweluje wszelakie zapachy (kuchenne) itp.
    W każdym bądź razie w sypialniach mamy praktycznie pozakręcane wyloty powietrza bo jak dla mnie za bardzo wieje (ale ja ciepłolubna) a chodzi na 5% więc ten tego :p

    i też jestem za gazem :) my mamy gaz i jak dla mnie super rozwiązanie, szczególnie przy niewielkim domu bo wtedy z kotłowni można zrobić pralnio-suszarnię (u nas jest to najcieplejsze i najsuchsze pomieszczenie więc wszystko schnie w mgnieniu oka)
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeDec 2nd 2014 zmieniony
     permalink
    Ale przecież są rekuperatory z częściowym odzyskiem ciepłego powietrza.. Ich sprawność także w kontekście odzysku w warunkach laboratoryjnych sięga 100%(wiadomo- w realnym domu będzie mniejsza), także raczej nie powinny chłodzić..

    Elfiko, nie będę się mądrzyć, bo jeszcze nie przetestowałam ale za jakiś miesiąc możesz mi przypomnieć, to zdam relację, czy wieje, chłodzi albo szumi -będziesz miała więcej głosów:).

    Co do materiału budowlanego.. pamiętam jak spędzało mi to sen z powiek - robiłam sobie tabele i analizy i .. aż przeczytałam, że trzeba materiał zestawić z ociepleniem (przede wszystkim) i dopiero to da Ci jakiś pogląd. Jedne są oddychające, inne dobrze zatrzymują ciepło, następne nie chłoną wilgoci.. ale co z tego, jeśli możesz super oddychający materiał pokryć styro i i tak masz nieoddychającą puszkę? Nie, żebym miała coś do styropianu, bo sama mam ale daję przykład, po co te zestawiania się przydają -pod tym kątem dobierasz czy docieplasz styro, czy wełną i suma summarum wychodzi na jedno - różnica jest w kosztach. Na pewnym forum na "M" ktoś kiedyś napisał, że trzeba brać to, co w danym momencie tańsze, a do tego dobrać dobrą izolację cieplną.
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeDec 2nd 2014 zmieniony
     permalink
    tzn. rekuperacja na pewno wychodzi sporo taniej od ciągłego wietrzenia względem ogrzewania...a wentylację tak czy inaczej w domu mieć trzeba ale mechaniczną (rekuperację) możesz dostosowywać do własnych aktualnych potrzeb a grawitacyjną nie bardzo...
    ja techniczna nie jestem i piszę tylko z mojego punktu widzenia ale może patrząc od strony technicznej jest to jakiś must have obecnych technologii w budownictwie ;) nie wiem :p

    Aneta my mamy taki właśnie z odzyskiem ciepłego powietrza...wiadomo powietrza mroźnego mi do domu nie nawiewa ale na pewno jest to powietrze chłodniejsze niż mamy w domu (22-23 stopnie) no i sam fakt, że wieje z wylotów powoduje pewnie, że odczuwamy je jako jeszcze chłodniejsze niż jest w rzeczywistości
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeDec 2nd 2014 zmieniony
     permalink
    sardynka85: tzn. rekuperacja na pewno wychodzi sporo taniej od ciągłego wietrzenia względem ogrzewania...a wentylację tak czy inaczej w domu mieć trzeba ale mechaniczną (rekuperację) możesz dostosowywać do własnych aktualnych potrzeb a grawitacyjną nie bardzo...
    ja techniczna nie jestem i piszę tylko z mojego punktu widzenia ale może patrząc od strony technicznej jest to jakiś must have obecnych technologii w budownictwie ;) nie wiem :p


    O, Sardynko, dobrze że mi przypomniałaś - wentylacja mechaniczna ma dużo mniejsze straty ciepła niż wentylacja grawitacyjna - tam wiadomo - nawiewu za bardzo nie zmniejszysz.

    wentyacja grawitacyjna

    Martwi mnie trochę to, co napisałaś, że wieje.. dobrze że nawiewy są przy oknie.

    ---

    Weź zodzyskiem - 80% piechotą nie chodzi;)
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 2nd 2014 zmieniony
     permalink
    elfika: Zalecil budowe z betonu komorkowego sniadowo

    nie wiem jak teraz ale za czasow naszej budowy prefbet sniadowo wypadal slabo w porownaniu z solbetem, bralismy przez moment pod uwage ytong ale tam akurat cenowo nie wychodzilo korzystnie w stosunku do tego co mogloby byc lepsze. my wybralismy solbet i budowe na klej bo wychodzily nam lepsze parametry mimo ze cena byla wyzsza (w sniadowie mielismy wieksze upusty); dom ocieplalismy grafitowa genderka - poszlo 15cm o wspolczynniki 032 (wtedy jeszcze panowala moda na 10cm i wspolczynnik 040-0,42 aby taniej)


    elfika: Niestety albo i stety jest kolejna osoba za gazem. Trzeba bedzie sie z tym przespac

    a jeszcze niedawno sie zarzekalas ze nigdy przenigdy bys na gaz sie w domu nie zgodzila :fingersear:
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeDec 2nd 2014
     permalink
    Aneta tzn. Jakoś mocno nie wieje o ile pod nawiewem nie siedzisz/ leżysz...my mamy akurat jeden nad fragmentem narożnika i tam faktycznie jak się siedzi to czuć, szczególnie przy mocniejszym "przewietrzaniu"...
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeDec 2nd 2014
     permalink
    sardynka85: Aneta tzn. Jakoś mocno nie wieje o ile pod nawiewem nie siedzisz/ leżysz...my mamy akurat jeden nad fragmentem narożnika i tam faktycznie jak się siedzi to czuć, szczególnie przy mocniejszym "przewietrzaniu"...

    Dzięki za info - posiedzę pod oknami, bo teraz ciekawa jestem:)
    --
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeDec 2nd 2014
     permalink
    Sardynka - coś nie tak macie z tą reku. U nas absolutnie nie nawiewa gorącego powietrza latem, a zimą jest ogrzewane do 19 stopni. Tak jak pisałam sprawdza się przy grzaniu kominkiem. Najlepsza wersja jest chyba z gruntowym wymiennikiem ciepła, wtedy to już latem prawie jak klima, a zimą jak ogrzewanie:wink:
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeDec 2nd 2014
     permalink
    Elfika głąb dzisiaj w biurze projektowym i rozmawiałam z kilkoma tam sosami. Wszystkie polecają ceramikę...

    U mnie Ja byłam za bloczkiem komorkowym, mój mąż za ceramika.... wygrał mąż i wygrala ze względów wytrzymałościowych ceramika, kierbud tez stawiał na ceramikę.

    Treść doklejona: 02.12.14 23:11
    Lily gruntowy wymiennik ciepła ehhh marzenie
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeDec 3rd 2014
     permalink
    Lily też mamy z gruntowym wymiennikiem ciepła. Może to co nawiewa ma z 19 stopni (nie wiem) ale przy 22-23 stopniach w domu to i tak chłodniejsze powietrze....
    No a latem na pewno daleko temu do klimy :p no ale my mamy bardzo duże okna a nie mieliśmy jeszcze rolet więc siłą rzeczy w salonie mieliśmy nieco szklarniowy efekt ;)
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeDec 3rd 2014
     permalink
    Elfika.... zgadza się. ... jak Ja wybierała materiał architekt nic nie mówił. Jedynie rozważał kwestie finansowa. Wczoraj w biurze choć architekt stał to się nie wypowiadał na temat materiałów a jedynie Panie - pracownice biura.

    Jak juz wspomniałam u mnie wiele osób było za ceramika w szczególności kierbud jako, że miałam zle wyliczenia dotyczące nacisków i BK nawet najmocniejszy był za słaby.

    Treść doklejona: 03.12.14 07:35
    Elfika dobrego wyboru...

    Co do docieplenia u mnie 12 grafitowego styropianu.
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 3rd 2014
     permalink
    Elfiko trudne pytanie po takim czasie od budowy :) wiem ze byly z uchwytami ale fo nie te z opcja pioro-wpust
    Pisze z kom wiec nawet wygooglowac nie mam jak. W domu pewnie mam w dokumentach specyfilacje etc ale gdzies w jakims zakopanym mocno kartonie wiec i ze znaleziwniem moge miec problem
    Pamietam tylko ze budowlaniec twierdzil ze ytong wcale nie taka rewelacja jak mowia i ostatecznie miedzy sniadowo prefbet a solbet devydowalismy. W kazdym badz razie nie wchodzila w gre opcja murowania na zaprawe normalna tylko od razu klej bralismy pod uwage. Dzieki temu minimalizuje siemostki termiczne

    Treść doklejona: 03.12.14 09:55
    Podziwiam te z was ktore pisza ze 20' w domu jest ok. Od pol godz jestem u mamy gdzie wlasnie jest te 20 i zamarzam. Stopy, dlonie i nos jak sopelki juz mam
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeDec 3rd 2014
     permalink
    Hyde ostatnio w pokoju miałam 23 i masakra... 21,5 to temperatura super a w sypialni 20 dla spokojnego snu.
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeDec 3rd 2014
     permalink
    U nas 21,5 w dzień i 20 w nocy. Nie obniżam bardziej, bo kiedy ustawiałam na 18 stopni w nocy,od 5 rano piec aż buczał i mieliśmy wysokie rachunki za gaz. Taka duża różnica temperatur w dzień i w nocy nie ma uzasadnienia ekonomicznego, bo pomieszczenia wyziębiają się i piec musi się mocno napracować.

    Gdybym nie brała pod uwagę rachunków, chciałabym mieć 22, 22,5 stopnia:)
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 3rd 2014
     permalink
    Jedzenie, leczenie i cieplo w domu to rzeczy na ktorych nie bede oszczedzac (z wyboru!)
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeDec 3rd 2014
     permalink
    aneta01: Taka duża różnica temperatur w dzień i w nocy nie ma uzasadnienia ekonomicznego, bo pomieszczenia wyziębiają się i piec musi się mocno napracować.


    Nam inzynier mowil, ze to zalezy od wydajnosci pieca, jakie sa straty ponownego ogrzewania, na pewno jednak mniejsze zuzycie energii na rozruch niz calonocne trzymanie temperatury kilka stopni wyzej niz konieczne. O ile nie wyziebia sie ponizej 18 stopni to bez problemu powinno byc.

    Ja bym w sumie tez chciala miec cieplej, ale widze, ze mniej katar mnie lapie i dziewczyny moje tez, o dziwo. A do tego w zimniejszej sypianlni lepiej sie spi. Niewazne, ze w skarpetach i flanelowych pizamach :cool:

    Aaaa jeszcze mowil nam, ze w roznych domach ta sama temperatura jest inaczej odczuwana bo czasem czujemy zimno promieniujace od zimnych scian, wtedy trzeba ustawic stopien wyzej. I to sie zgadza, bo np. u nas ogrod zimowy ma cienkie sciany i tam 20 stopni i w kuchni tuz obok zupelnie inaczej odczuwam.
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeDec 3rd 2014
     permalink
    u nas teraz jest 20,5 ale jest różnie czasami 20-21, a w nocy zwykle 19-20.
    Poniżej 19 nie schodzimy raczej.
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeDec 3rd 2014
     permalink
    U nas tez swietnie sie sprawdza gruntowy wymiennik ciepla. W lecie schladza powietrze a w zimie fajnie je ogrzewa. To dzieki Tesciowi mojemu go mamy (budowlaniec), on to wymyslil. Styropian mamy Platinium Plus a budowalismy z cegly ceramicznej.

    Dom jest na sprzedaz ;) Jakby ktos byl zainteresowany tak btw. ;) Pod Opolem.

    Teraz jak kupilismy mieszkanie w Londynie, decyzja zapadla i idzie pod mlotek. A szkoda, bo jednak to my budowalismy, wybieralismy wszystko itd. 3majcie prosze kciuki by znalazl sie kupiec :)
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeDec 3rd 2014
     permalink
    A pokaż foty w takim razie Madziu, z ciekawości. :D
    --
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeDec 3rd 2014
     permalink
    Ania - jesteś ciepłolubna :) Mój kolega z żoną też tak mają - zimą mają nawet powyżej 23 i są zadowoleni. Ja bym się ugotowała:wink:
    •  
      CommentAuthorBasita
    • CommentTimeDec 3rd 2014
     permalink
    Madziauk, pokaż zdjęcia domku :)
    -- Dziecko to niepowtarzalny dar.. dar życia.. wyjątkowy...
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeDec 3rd 2014 zmieniony
     permalink
    Na chwilke wklejam kilka zdjec z ogloszenia. Przerabialismy projekt Lapis 2, dom jest czesciowo podpiwniczony.

    [usuniete]

    ps.pozniej usune zdjecia
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 3rd 2014 zmieniony
     permalink
    bardzo ladny domek, mam nadzieje ze szybko znajdziecie kupcow za uczciwa kwote
    rozumiem ze podjeliscie decyzje ze w UK na stale zostaniecie? bo moze jak to nie jest pewne to warto byloby miec tu miejsce na powrot a w UK co najwyzej wynajmowac potem
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeDec 3rd 2014
     permalink
    Dzieki Hyde. Na razie zostajemy, choc nie wykluczamy, ze kiedys wrocimy do Polski. Jednak doszlismy do wniosku, ze pod Opolem nie bedziemy wtedy prawdopodobnie mieszkac ( moze nad morzem, badz w wiekszym miescie). Takze bez sensu trzymac ten dom, by trzymac. A wynajac? Hmm, wolimy sprzedac.
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeDec 3rd 2014
     permalink
    Fajny :)
    Znajome schody hrhr :D
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeDec 3rd 2014 zmieniony
     permalink
    Manga - :) juz kiedys je wklejalam :) te schody :) jestem bardzo z nich zadowolona :)
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeDec 3rd 2014
     permalink
    No wiem wiem, bo rozmawiałyśmy na ich temat. :wink:
    Mam podobne, tylko ostatecznie barierkę inną.
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeDec 3rd 2014
     permalink
    mangaa: No wiem wiem, bo rozmawiałyśmy na ich temat. :wink:
    Mam podobne, tylko ostatecznie barierkę inną.
    --


    Pamietam :) U nas od poczatku bylo wiadomo jakie schody. Jezeli kiedys bedziemy jeszcze wracac do Polski, budowac ponownie dom - to schody beda tez dywanowe. Jestem ich fanka od dobrych kilku lat :)
    --
  1.  permalink
    My mamy wentylację z odzyskiem i dla mnie rzeczywiście z tych nawiewek wieje- nie mocno, nie lodowato, ale jednak jakoś tam odczuwalnie (mamy standardowo ustawiony nawiew na niskim poziomie). Ale na szczęście my mamy tak te nawiewki ustawione, że nie znajdują się nad "strategicznymi" miejscami, tylko raczej z boku, więc właściwie nie jest to odczuwalne. I na pewno reku jest i ekonomiczna, i wygodna- my właściwie nie otwieramy okien, są pomieszczenia, które praktycznie non stop są zamknięte i tam też jest "przewietrzone". W pralni mamy wyciąg i nawiew- pranie schnie blyskawicznie, nie ma "zapaszku" wilgoci, mimo, że drzwi tam są zamknięte.
    Natomiast Elfiko- jeśli planujesz nieduży dom, to jednak przemyśl rekuperator pod kątem hałasu. My mamy dom 280mkw w jednym poziomie i jednak w pomieszczeniach bliżej kotłowni (tam stoi urządzenie) słychać wentylację, nawet przy niskim nawiewie. W sypialniach luz, ale one są właściwie w drugim końcu domu. Za to przy najwyższym poziomie nawiewu to już w całym domu słychać jakby gdzieś w okolicy jechał pociąg- może nie głośno, ale w nocy byłoby upierdliwe.
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeDec 3rd 2014
     permalink
    Dom piękny a schody śliczne. .. mam chyba taki sam kolor:)
  2.  permalink
    Madziauk- bardzo ładna bryła domu
  3.  permalink
    elfika: pom.gosp. ma niecale 3 m2.

    a zmieścisz w ogóle tam rekuperator + ew. piec czy zbiornik na gorącą wodę?
    Bo ten rekuperator to większy od pieca jest, przynajmniej nasz. I zajmuje naprawdę sporo miejsca.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 3rd 2014 zmieniony
     permalink
    tak gdzies kiedys czytalam ze rekuperator halasuje ale nie sadzilam ze to jak odglos pociagu w oddali, raczej myslalam o szumie suszarki itp
    dobrze ze jak my sie budowalismy koszt byl tak duzy ze nas stac nie bylo i pod uwage go nie bralismy bo jeszcze bysmy mieli a nie uzywali bo ja mam problem z halasami
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeDec 3rd 2014 zmieniony
     permalink
    My mamy niewielką parterówkę a rekuperator stoi na poddaszu nieużytkowym :) normalnie kompletnie nic nie słychać jedynie przy trybie turbo pojawia si ę delikatny szum
    --
  4.  permalink
    MrsHyde: ale nie sadzilam ze to jak odglos pociagu w oddali, raczej myslalam o szumie suszarki itp

    hyde, ale tylko na pełnej mocy. i to raczej jak pociąg w oddali, albo ok- suszarka, ale w pomieszczeniu obok. Jak chodzi w trybie low, to przy normalnej domowej atywności w ogóle nie słychać- pomijając pomieszczenia bezpośrednio przyleające do kotłowni, ale to słychać szum urządzenia, a nie samej wentylacji.
    sardynka85: nic nie słychać jedynie przy trybie turbo pojawia si ę delikatny szum

    no dla mnie ten szum jest odczuwalny, w nocy by mi przeszkadzał. Ale może ja nadwrażliwa jestem :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 3rd 2014
     permalink
    mi w nocy przeszkadza szum w grzejnikach czy zmywarki na dole jak drzwi do sypialni zamkniete takze tego... jestem strasznym nadwrazliwcem
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.