Własnie tez bym chciała do pokoju Hani. Ładnie wygląda? Dobrego jest gatunku?

dziękuje bardzo :) U nas tez mają byc koty, tylko realistyczne zdjęcie

Dziewczyny (najlepiej te doświadczone w mieszkaniu/budowie domu), proszę, wypowiedzcie się na temat wad i zalet tego projektu. Planujemy sformalizowanie własności działki - mamy do wyboru dwie. Obie w fajnej okolicy, jednak jedna bliżej moich rodziców (znaczne ułatwienie przy pomocy mojej mamy w opiece nad przyszłymi dziećmi - co będzie nieuniknione). Niestety ta, na której nam zależy jest odrobinę za wąska na wymarzony dom... Nasz wymarzony projekt Z196 chyba odpadnie, więc kosztem kilku rzeczy (jednego garażu, wielkości pokoi) znaleźliśmy projekt zastępczy C347. W desperacji już nawet myślimy o domu piętrowym - nie mylcie z domem z poddaszem użytkowym (podobno koszty utrzymania podobne do parterówki). Jednak wizualnie średnio nas dom piętrowy przekonuje i mam jakieś obawy przed posiadaniem schodów w domu i małych dzieci (mieliśmy pewien tragiczny wypadek wśród bliskich).

http://projekty.muratordom.pl/projekt_plastyczny,3112,0%2C0.htm?c=53&wsk_1=&gd=&pz_1=&pz_0=&k_1=&k_0=&web_0=&lp=4&lp=5&web_1=&knd_0=&wo_0=&knd_1=&wsk_0=&p_0=110&p_1=150&a=&c=53&wk_1=&wk_0=&q=c347&wef_0=&wef_1=&t=1&wo_1=&v=1&sd=

ja jak jestem u teściów w parterówce to mnie coś trafia. Niby wydzielona część dzienna i nocna, ale tak się dźwięk z salonu niesie że uspać dzieci to katorga. Ja jesli kiedyś będę budować dom dla siebie to tylko z poddaszem ;)

W grę wchodzą tylko projekty z czterema sypialniami+pokój dzienny. Jeśli weźmiemy tą węższą działkę, to niestety na z196 zabraknie około metra szerokości.
Cóż, co do piętra, to mam po prostu obawy. Poza tym zawsze marzyła mi się parterówka z bezpośrednim wyjściem do ogrodu z większości pokoi... Ja z kolei całe nastoletnie życie przemieszkałam na piętrze/poddaszu - tzn 1/4domu ma normalne piętro, 3/4 poddasze i jeśli już, to zdecyduję się na pełne piętro. Teraz to jest kwestia plusów i minusów tego konkretnego projektu, który zalinkowałam. Czy wydaje Wam się w miarę racjonalny, wygodny układ? Czy pokoje nie będą za małe, przy założeniu, że wszystkie sypialnie będą zajęte?

U nas nie ma mowy o takich rozmiarach. Może byłoby i super przestrzennie, ale nie będziemy aż tak szaleć :) Aktualnie mam pokój 16m2 i jest wystarczający. Zastanawiam się jakby to było w przypadku 11m2 (są dwie takie sypialnie w projekcie). Czy któraś z Was ma doświadczenie w takiej wielkości sypialni?

sypialnia dla dorosłych jest wystarczająca , dla dzieci zdecydowanie za mała. Pamiętaj,ze trzeba wstawic biurko,fotel, szafę i inne przygwizdy. Najlepiej wez krede i narysuj sbie taki pokój na betonie. Dorysuj tam łózko, biurko itp i zobaczysz jaka to bedzie powierzchnia, bo być moze Wam wystarczy

Libra1610: Niby wydzielona część dzienna i nocna, ale tak się dźwięk z salonu niesie że uspać dzieci to katorga

Libra, zależy od rozkładu pomieszczeń.
my mamy parterówkę i dzieci hałasy z "części dziennej" nigdy nie budziły, nawet podczas imprez do późna. Tak samo jak siedzę np w jadalni, to muszę zostawiać otwarte drzwi na korytarz i sypialnię dzieci, bo inaczej nie usłyszę jak się budzą.

Lady, czy Ty aby nie przeginasz? Po co Caffee domek wie ona sama. Może nie lubi hałasu w bloku. A może chce mieć ogródek. Każdy ma swój budżet, nie na każdej działce postawisz wielkie domiszcze.
Caffee, ja jestem po umowie przedwstępnej - kupuję mieszkanie w bloku, 107m2, córka będzie miała 16 m2. Wydaje mi się, że to dobra powierzchnia na jej gospodarstwo i ewentualnie wizyty koleżanek. Teraz miała 8 m2 i było bardzo źle. Tzn dla samej 5-latki dobrze, ale nie w wypadku, gdy trzeba wstawić biurko itd.

A co do wielkich powierzchni w domu - to, co mnie zawsze przeraża, to koncepcja budowy przez 40 latków z dorastającymi dziećmi wielkiego, 200 metrowego domu. Za kilka lat zostaną w tym domu sami. Pomijając koszty utrzymania w kontekście wysokości naszych przyszłych emerytur, takie domy wydają mi się potem smutne. Moi rodzice mają ok 150 m2 i mnóstwo niekończącej się nigdy roboty. Bo ogród 1200 m2 raczej nie może być pozostawiony na żywioł. A w domu ciągle jest coś do zrobienia.

Agnieszko, przy takich 8-9 m2 dużo zależy od kształtu pokoju- pokój Marty jest raczej wąski, kichowaty, przez to nieustawny.

Chyba, że tak:) U nas było dawniej łóżko, Dwa biurka, Szafa na wieszaki, Szafa z półkami na ubrania, Komoda z szufladami, Żyrafka na ksiązki i małe łóżko. Teraz została komoda na książki, szafa na ubrania, małe biurko, szafa duża na zamówienie 180x 220 i duża rozkładana sofa.

Dawniej ludzie mieszkali w 8 osób w jednej klitce i byli szczęśliwsi niż ludzie mający wiele teraz. Oczywiście nie zmierzam do tego, aby tak było i teraz, jeżeli ktoś ma warunki to jak najbardziej jestem za dużym pokojem, ale czasem mi się wydaje, że troszkę przesadzamy z tymi wygodami:)

Elfiko, no w drugą stronę też nie przesadzaj - nie widzę szczególnej różnicy w ogrzewaniu 10 a 16 metrów:). Dla mnie raczej znaczenie ma skala wielkości całych budowanych domów, które często mają aspiracje wielopokoleniowych, a zamieszkiwane są przez 2 osoby.

Polly, i to jest fajny pomysł - bo macie jakąś wizję:)
My decydując się na zakup mogliśmy za taką samą kwotę kupić spory dom.
A skończyło się na mieszkaniu - o powierzchni skrojonej na nasze potrzeby.

Treść doklejona: 02.09.15 10:11
A gdybym budowała dom - to Dom pod jarząbem byłby dla mnie akurat:)

My myślimy o parterówce, projekt już mamy. Ewentualnie kiedyś poddasze się zaadaptuje, jeśli będzie potrzeba. Na razie planujemy w ogóle góry nie ogrzewać.

Dom pod jarzębem rozważaliśmy:) Jest piękny, nie odpowiadal nam jedynie tył (chcemy wcięcie na taras)

No i dochodzimy do wniosku, ze kazdemu podoba sie co innego :)

Caffeee- to tobie ma pasowac, nie nam. Ale jak pytasz o opinie, to kazda z nas pisze o swoich doswiadczeniach.

A co do lokalizacji - Ja po mieszkaniu na wiosce, gdzie wszedzie daleko i bez auta ani rusz, nie chcialabym fundowac moim dzieciom wiecznego dojazdu. Jesli chodzi o dzialki, to pamietaj, ze lokalizacja to jedyna rzecz ktorej nie bedziesz mogla tak szybko zmienic. Plan domu moze sie jeszcze zmienic 5 razy. Jak masz okazje gdzies domy wzorcowe odwiedzic, to mozesz sobie zobaczyc to na zywo. Wtedy masz lepszy podglad, jak to bedzie wygladac, niz na papierze.

O i ja np wcale nie miałam swojego pokoju i zyję, tez tak mozna podejśc, nie?
A teraz mój syn ma pokój o powierzchni 32,5 m i to jest dobry metraz na JEGO POTRZEBY

My właśnie też bardzo chcieliśmy parterówkę, ale niestety szerokość działki nas nie puści... Z kolei o poddaszu użytkowym nie ma mowy, jeśli już to pełne pięto.
Szczerze, to planujemy w domu pomieszkać dopóki nasze dzieci (których jeszcze nie ma, a których planujemy 2-3) się nie usamodzielnią całkowicie. Wtedy pewnie go sprzedamy (albo zostawimy dla któregoś dziecka) i przeniesiemy się do mniejszego domu, może w równie piękne miejsce w Polsce, ale w inny rejon.

Agnieszko, to już chyba nie te czasy, by wielkość pokoju (ewentualnie jego posiadanie) budowała czyjś status w grupie. To raczej już kwestia większej/mniejszej wygody.

szczypta_chili- ja nie uogólniałam i pisałam o sobie, czego ja bym nie chciała :)

Polly - wiem, że lokalizacji nie zmienię, dlatego zależy mi na tej mniejszej działce i stąd pytanie o wielkość pokoi. A lokalizacja idealna - do przedszkola/szkoły podstawowej równo 1km (ja całe życie chodziłam pieszo), blisko przystanek autobusowy, sklep też niedaleko (choć trzeba podjechać autem). Do gimnazjum jeździ autobus szkolny, a do miasta (szkoła średnia) busem około 30-40minut. Kiedyś jeszcze się stało w korkach, ale od kiedy otworzyli S69 to ruch się rozluźnił. Ja teraz mam 15minut do Bielska autem, więc nie ma tragedii :) Generalnie lokalizacji na pewno nie zmienimy, poza tym zarówno mama jak i my zdajemy sobie sprawę, że nasze dzieci po szkole/przedszkolu będą na nas czekać u dziadków, albo pod opieką dziadków u nas w domu, więc 150m do rodziców też jest ułatwieniem :)

Właśnie, Polly, w tym jest chyba sęk. Miejsce na przechowywanie... Co lepsze, wydaje mi się, że w domu tego miejsca potrzeba więcej niż w mieszkaniu - bo dom generuje dodatkowe aktywności;)

Polly - jeśli uda nam się ogarnąć jakąś sensowną parterówkę z czterema sypialniami, to będzie poddasze nieużytkowe (zazwyczaj wejście na takie poddasze jest z takiej jakby drabiny - schodów rozkładanych). Myślę, że tam miejsca będzie dość. Na pewno będę pilnować miejsca "na graty" :) dziękuję za sugestię.

brombap: Co lepsze, wydaje mi się, że w domu tego miejsca potrzeba więcej niż w mieszkaniu - bo dom generuje dodatkowe aktywności;)

Zdecydowanie sie z tym zgadzam!!

Szczypta, ja właśnie rozciągnęłam sobie sznurki na podłodze odnoście pokoi (na szczęście mam prawie 50m podłogi do "wykorzystania" i faktycznie, "Plastyczny" z muratora odpada całkowicie. Za to Z196 nie mogę przeboleć, bo sypianie wydają się ok (po naszych prowizorycznych przeróbkach). No nic, szukamy domu z czterema sypialniami, z czego jedna może mieć te 13-14m, a reszta ponad 15.

Brom- no jasne :) Tyle,że domów pokazowych jest niewiele, wiec i możliwości ograniczone. Kazda z nas bedzie miała inne potrzeby i inne oczekiwania względem swojego domu czy mieszkania.
Dla mnie np tez była ważna moja sypialnia oddalona od innych pokoi i zamknieta kuchnia. Wierzę,że milion innych osób bedzie np wolało otwartą i że będzie miało swoje argumenty, całkiem sensowne. Tyle,ze tu nie rozmawiamy o gustach jako takich. Mnie nic do tego co się komuś podoba, wyrazam tylko zdanie odnosnie błedów- typu kominek w przedpokoju czy ścianka kolankowa o wysokosci 50 cm. Chociaz w sumie....Jezeli ktoś lubi ;)

Treść doklejona: 02.09.15 11:08
Apropos funkcjonalności i tego "Doświadczenia"
Nie bardzo sobie wyobrażam kotłownię w spiżarni

Treść doklejona: 02.09.15 11:10
Dziewczyny- myslcie tez koniecznie o pralni/suszarni. To naprawdę bardzo potrzebne pomieszczenie. Ja czasem widze projekty z pokojami po 10/12 metrów i mini łazienkami, w których absolutnie nie zmieszczą się suszarki.
Gdzie wtedy suszyć pranie? Kiedy i mini salon ma 20 metrów? No niby mozna tez tak ale czy to fajnie siedziec w towarzystwie mokrych gaci i skarpet?