Pokaże dopiero jak będzie wszystko ogarniete. .. teraz na wariackich papierach mieszkamy z wieloma brakami.
Treść doklejona: 05.10.14 22:48 Nie wiem jak u was na budowach ale u mnie sobota pracowicie. Przygotowałam/posprzątałam całe mieszkanie dla nowej właścicielki. Ogarnęła teren wokół domu bo styropianowe okruszek i wszędzie lataja... Niedziela tez udana. Cały prawie dzień składalismy nowo zakupione meble. Mojej mamie kupiłam stół i 4 krzesła, komodę pod tv. Julka ma nową komodę, stoliczek, krzesło i mate pod krzesło aby nie zniszczyła paneli, pościel, prześcieradła, poduszkę. W salonie Naszym wylądowała nowa sofa "ektorp" i fotel na który uparł się moj mąż. Kupiliśmy tez komplet garow, sztućce dla mamy i dokupiliśmy dla Nas również, no i posciel dla nas i mamy i milion innych dupereli .. Wszystko to made in ikea, aaaa i kupiłam sobie również zasłony do sypialni ale jak na razie nie mam karnisza... Brakuje mi stołu, krzeseł i komody pod tv bo o tv nie wspomnę.... nie mam tez wszystkich lamp ehhh
Jutro chłopaki kończą podbitke a do tego wchodzą schody, może będzie też barierka balkonowa no i tv ( nc+ ) w tym tygodniu... Mój mąż musi umocowac listwy przypodlogowe.
Mam już dość tego wszystkiego. .. tego końcowego etapu, który wg mnie jest najbardziej wyczerpujący.
Treść doklejona: 05.10.14 22:54 Nasza szara sofa
I fotel zupełnie nie pasujący wrrr
Treść doklejona: 05.10.14 22:56 Zapomniałam dodać, że dalej nie mamy kuchni, nie mam tez zlewu, kranu, zmywarki oraz indukcji.... buuu no i frontów dolnej łazienki. ..ehhhh
a dziewczyny zadowolona z nowego lokum? Julka ma blisko do szkoly??
Ladybird76: I fotel zupełnie nie pasujący wrrr
czemu nie pasujacy? na oko wyglada jak od kompletu (a kanapa to chyba sie nie rozklada, co?)
Ladybird76: Mój mąż musi umocowac listwy przypodlogowe.
a niemogli tego pomontowac 'podlogowcy' przy kladzeniu podlog? maja spcjalny sprzet i wprawe wiec dla nich to chwila mooment. u nas tam gdzie mamy plytki mamy biale listwy i te montowal nam 'producent' czyli facet ktory robil nam schody a reszte ekipa ktora kladla panele
Ladybird76: dalej nie mamy kuchni, nie mam tez zlewu, kranu, zmywarki oraz indukcji.
dobrze ze mama za sciana, a z drugiej strony ciesz sie bo masz podane pod nos ;)
Tak to jest to samo... EKTORP Z IKEA, a nie leży mi to gabarytami jakoś. ..
Hyde Julka dzisiaj do szkoły poszła sama... ma bardzo blisko :) Jeśli chodzi o sprzęt to Ja tam nie widziałam jakiegoś specjalnego. U Nas jest ich dość sporo bo u mamy też idą. Niestety Panowie są tylko od listew do Paneli.
Dziewczyny mm juz połowę schodów zamontowanych. Świetnie się prezentują. Są dopełnieniem całości. .. Ciekawa jestem jak będą wyglądały barierki... może jutro cos zobaczę :)
Ja się muszę pochwalić :) przód domu zrobiony zostały tylko kosmetyczne rzeczy. Oczywiście nie mam na myśli bruku tylko wysyłany kamień ale za to jaka radość :)
Mamy zrobiona kuchnie ... Brakuje tylko sida ale to tez z czasem.
Została do zrobienia klatka schodowa, pokoj małego i panele w salonie.
Czy któraś z Was ma agd do zabudowy, ale białe? Poradźcie mi, bo ja już dostaje oczopląsu od przeglądania wszystkich urządzeń, ich funkcji, plusów i minusów no i ceny. Chętnie przeczytałabym sprawdzone porady:-)
O! Gosia! Podpinam się pod pytanie, bo wizualnie zakochałam się w białym AGD Gorenje, ale obawiam się o funkcjonalność i utrzymanie w czystości.
U nas zmiana o 180 stopni to mało powiedziane Miał być bliźniak w pewnej dzielnicy za dwa lata, będzie domek jednorodzinny w zupełnie innej dzielnicy za kilka miesięcy Wciąż nie mogę ochłonąć, umowa już podpisana, zaliczka wpłacona, czekamy na ocieplenie domu i położenie sufitów, a w międzyczasie robimy tarasy, wyrównanie terenu i ogrodzenie. Jak dobrze pójdzie, to na przełomie roku będziemy wykańczać środek. Wizualnie dom nie w moim stylu, ja wolę nowocześniejsze bryły, ciemne dachy, biało-szare elewacje. No ale trafiła się okazja, mężowi się bardzo podoba, a elewację najwyżej przemalujemy W środku mi się podoba, a i tak najważniejsze, że będzie nasz wymarzony
Witam ;) od czasu do czasu was podczytuje i dziś postanowiłam się "wprosić" ;p na wątek budowlany w 2012 ruszła budowa naszego domu a dziś jesteśmy na etapie stan surowy zamknięty gdzie pyknęło już nam 260 tys PLN do końca roku planujemy wylać 2 wylewki i położyć pierwsze tynki i rok razem z funduszami się skończy... reszta na 2015r. ciekawa jestem jeszcze ile nam zajmie ehhh
Dom jest z wiatą przydomową i garażem i wszystko jest pod jednym dachem który pokryty jest dachówką... i tu już jest jeden z większych kosztów co do wielkości to ogólnie 315,5 m2 powierzchnia użytkowa części mieszkalnej - 233,27 m2 powierzchnia użytkowa części garażowej - 82,23 m2
Boszeeee a po co taki duży dom? Wszystko ładne poza frontem. Jest bardzo masywny, ciężki wizualnie i nie pasuje mi do całości. Szkoda tez, ze nie daliście innej kolorystyki elewacji...
Treść doklejona: 07.10.14 22:48 Kinga ładny domek i najważniejsze, że wnętrze Wam odpowiada.
Żeby tylko miał Wam ten dom kto wypełnić, bo moi rodzice mają 180 m i wiatr tam hula po pokojach jak się wszyscy wyprowadziliśmy, a oni bankrutują na ogrzewaniu całosci i mama tylko chodzi i sprząta... No, ale co kto woli
Libra dla pocieszenia my wydaliśmy niecałe 100tys. a jesteśmy na etapie zalewania stropu plus mamy zakupioną wieźbę oraz dachówkę ceramiczną a także np. materiały do podłogówki, pustaki na ściany działowe, kominy. Takze tak tez mozna;) Dom 137 pow użytkowej. Z tym, że nie wydajemy na robociznę.
Treść doklejona: 07.10.14 23:06 A dodam, że materiały mamy bardzo dobrej jakości; )
Nam ssz wyszedł jakieś 150 tys. z tym, że czekamy na około 20 tys. zwrotu z kopalni za wzmocnienie, które musieliśmy zrobić ze względu na szkody górnicze, dom 113m2. Materiały też wydaje mi się, że dobre np. dachówka płaska z ruppceramiki czy okna pasywne w tym jedna suwanka hst. Takiego dużego domu bym nie chciała, nie ogarnęłabym ze sprzątaniem. Poza tym całkowicie nie w moim stylu, ale wiadomo o gustach się nie dyskutuje. Lady - ładne kolorki! Super, że już mieszkacie. Kiedy zaczynaliście? Ja bym chciała za rok mieszkać... U nas robi się instalacja wod=kan, w poniedziałek wchodzą tynki, potem spece od ogrzewania, potem wylewki, potem pianka na dach i można powoli zająć się wnętrzami
Biri ale w środku gołe mury a elewację już zrobiliście, tak? Dla mnie powierzchnia też z lekka przerażająca bryła i kolorystyka też mi się zupełnie nie podobają, no ale o gustach, wiadomo ważne żeby Wam było dobrze w tym domu.
Tak w srodku golo no poza elektryka hydraulika ... no ale tak golo. Juz tlumacze dlaczego. Poniewaz brat mojego meza ma firme budowlana i mial czas akurat dla nas i zaczal robic front... a cala reszta medykow miala czas dopiero pod koniec eakacji i tak wyszlo. Kolor z wierzchu srednio mi sie podoba ale to nie jest ostateczne tylko tymczasowe bo kiedys przyjdzie jakis tynk a na chwile obecna nie chcielismy bialego cerplasta zostawiac z zewnatrz i dodalismy do niego barwnik. Co do frontu to tez mogl byc ladniejszy ale moj slubny jakos nie chcial sie na balkon zgidzic zeby wykuc albo w trakcie budowy dodac... szkoda bo na bank by wygladal lepiej. Jednym slowem przychytrzyl bo to niby duzy koszt. Ja wam powiem ze my aktualnie mieszkamy w domu ktory ma 300m2 (moj rodzinny) meza rodzinny byl 2x taki wiec powiem wam, ze gabarytowo dla mnie jest w sam raz ;p Jakos postaramy sie zapelnic miejsce nasza rodzinka... niedlugo przyjdzie na swiat nasza 2 pociecha i nie mowimy ze ostatnia ;)
Przemalowanie elewacji to najmniejszy problem, wiec tym się nie przejmujcie.
Lady naprawdę fajnie wyszło :) i chociaż nie lubię domów z dachem dwuspadowym to podoba mi się. ;) teraz pokazuj wnetrza.
Kinga co Ty chcesz, domek wypas, jak bedziecie zdeterminowany kiedyś to stosunkowo łatwo zmienić jego aranżacje na bardziej nowoczesna, typu zmiana barierek, koloru elewacji itd. jaki ma rozkład w środku? :)
Biri kształt i kolorystyka tez nie w moim guście ale ważne by Wam było tam dobrze. Jestem ciekawa rozkładu tych metrów, pewnie nieźle pokoje tam macie:)
Ja to jestem jednak bardzo prosta kobieta, najbardziej podobaja mi sie zwarte bryly o powierzchni uzytkowej takiej do 180m2 (chociaz sama mam troche ponad 120) , dwuspadowe dachy i jednokolorowe, stonowane kolorystycznie domy. Marylove napisala ze ja to odciecie kolorystyczne u Lady zainspirowalo a ja pierwsze co pomyslalam to bylo na zasadzie 'co ja podkusilo do 2kolorow?' No ale wiadomo sa gusta i gusciki. Najwazniejsze ze mieszkancom nowego lokum sie podoba
Biri ja sie nie dziwie w sumie ze u was taki koszt. raz ze dom gigant a dwa sama bryla bardzo kosztowna - wykusze, filary, dach wielokrotnie lamany. Przy takim projekcie trzeba sie liczyc z duzymi wydatkami juz na starcie.
Kinga myslalas zeby wziac rzeczoznawce zeby zerknal na dom? Nie chce straszyc ale znajomi kupili dom (jak sie potem okazalo od developera ktory wkrecal ze dom budowal dla siebie ale wyjezdza wiec sprzedac musi) i wyszlo milion niedorobek. Od tego ze teren podmokly a nie ma drenazu zrobionego i piwnice zle zabezpieczone wiec im woda i grzyb weszly, po odchylenia w scianach takie ze zadna firma nie chciala dac im gwarancji na zamontowane drzwi (w lazience nie starczylo rozpietosci tego okienka na poziomicy zeby zlapac pion); potem doszla jeszcze niesprawna podlogowka wiec umoczyli mase kasy i kolejny rok sie sprawa w sadzie ciagniea
Madzinka83 - budowa i przeprowadzka w ciagu roku sa jak najbardziej mozliwe. Jedna z moich 28dniowych przyjaciolek zaczela budowe jakos na przelomie lutego i marca a w grudniu sie wprowadzali. My zaczynalismy 13 czerwca 2011 a w dlugi majowy weekend 2012 sie wprowadzilismy. Grunt to dogranie ekip wykonawczych no i plynnosc finansowa (transze natychmiastowo nam w banku uruchamiali po kazdym tel)
Akirka no jednak robocizna to lwia czesc wydatkow. nas SSZ kosztowal 150tys z czego robocizna szarpnela ok 40tys. a juz pozniej przy wykonczeniowce to w ogoole kwoty wchodza zawrotne, patrzac chociazby na koszt zrobienia tynkow, ulozenia plytek czy ocieplenie dachu
Biri - dom ma być skrojony na miarę dla Was, więc to, co jednym wydaje się za duże jak dla mnie nie powinno podlegać dyskusji;) Sama mam teraz 270 m z garażem i nie uważam, że to za dużo - 50 m tej powierzchni służy nam do pracy- nawet żałuję, że nie mam większego magazynku:p
U mnie dzisiaj startują podłogi - będzie się działo.
Elewacja w ostatniej fazie - jak skończymy, wstawię obiecane fotki, jeśli ktoś będzie miał ochotę oglądać, oczywiście.
MrsHyde: budowa i przeprowadzka w ciagu roku sa jak najbardziej mozliwe
Wiem, wiem... U nas na pewno więcej niż rok będzie, bo zaczynaliśmy w marcu tego roku, a chciałabym się przeprowadzać latem 2015. Właśnie tej płynności podwykonawców zabrakło, a poza tym mąż sporo sam robi, a niestety dopiero po 16 jest na budowie, więc ciągnie się to niemiłosiernie. Teraz trochę robią firmy i mam nadzieję, że zdążymy wylewki przed zimą machnąć. Bank też nas ostatnio spowolnił, bo czekaliśmy 2 tygodnie na transzę (chociaż w umowie mamy do 5 dni), podobno mieli dużą kolejkę do wypłat :/
Wychodzi na to, że mamy tak różne upodobania że aż dziw że się dogadujemy Ja nade wszystko kocham prostotę ale w każdym domu znalazłabym pewnie pomysł wart podpatrzenia i za to lubię ten wątek no i kibicuję Wam wszystkim równo! Biri jeśli oboje wychowaliście się w dużych domach to wiadomo, macie inną perspektywę i wiecie z czym to się je, ja blokowa to mogę sobie tylko teoretyzować
Mąż jest inspektorem nadzoru budowlanego, wprawdzie w dziedzinie elektrycznej głównie, no ale zna się ogólnie i oglądał dość dokładnie ten dom, więc mam nadzieję, że przebojów nie będzie. Byliśmy tam po ulewie, teren na pewno nie podmokły, na działce mamy studnie rewizyjne, wygląda to porządnie. Oby Lily, 129m2 użytkowe, ogrzewany gazem. Mi się właśnie dach i elewacja Ladybird podoba bardzo!
Ja też przyzwyczajona do dużego domu, z piwnicą. Więc teraz dom też nie należący do najmniejszych + piwnica. I fajnie.Jak spłacimy kredyt i pójdziemy sobie na emeryturę to sobie sprzedamy i przeprowadzimy się nad ukochane morze do jakiejś przytulnej daczy.
My z mezem blokowcy wychowani na ok 40m2 a do tego leniwcy nie lubiacy zbytnio sprzatania takxe dom musial byc skrojony W prawdzie gdybysmy nie byli ograniczeni malutka dzialka (460m2 a dom wolnostojacy) to mielibysmy z 30m2 wiecej bo bym chciala pralnie i gabinet miec ale dzialka w spadku wiec nie marudzilismy
Ja tak jak Lilka, uwielbialam urzadzanie.zreszta cale budowanie mi sie b.podobalo ale mielosmy fajna ekipe od poczatku do konca wiec jak wspolpraca sie uklada to i przyjemnie sie buduje
Treść doklejona: 08.10.14 11:44 A piwnic szczerze nienawidze, mam jakis taki lek ze nawet te zrobione fajnie z pralnia czy pokojem imprezowym mnie przytlaczaja i b.sie zle czuje ze swiadomoscia zejscia pod ziemie. Baaa na imprezy do jednych znajomych zbyt czesto nie chofzimy bo oni wlasnie w piwnicy robia a ja na trzezwo tego nie przetrawie ;)
Hyde każda ma inny gust i Ja z tych co troszkę kolorku lubi :) Elewacja od początku miała być taka i taka jest. Jedna ściana nabrała tylko Ciemniejszej szarości. Nam się bardzo podoba a to najważniejsze.
Najbardziej w mojej budowie balam się braku pralni na piętrze ale kotłownia mi ja zastąpiła i ciesze się, że tam daliśmy pralkę. Cały "bałagan" jest zamknięty. Żałuję tez bardzo, że wanna na piętrze nie została bardziej odsunięta od ściany. Stanie w pionie nie jest realne. Aby się wytrzeć trzeba wyjść z wanny. Mało funkcjonalne tez są szuflady pod umywalka w których trzymam kosmetyki. Malując się i stojąc przy nich a na wprost lustra musze co chwile sie odsuwac:( Chyba dorobienie jeszcze jedna szafke-wąski slupek na malowidła:)
Zmniejszylabym tez dolna komunikację o około 0,5 metra na korzyść salonu. Jest wąska ale mogłaby być węższa.
Nie żałuję tez odradzanej mi spiżarki 2m2 przy malutkiej i tak kuchni 8m2 :)
I jakby nie bylo, budowe trzeba mierzyc wg zasobnosci portfela. Raz ze czlowiek payrzy na ile dadza kredyt i na co to wystarczy ale dwa spojrzenie w przyszlosc - bo splacac trzeba i kredyt i oplaty robic a wiadono ze im dom wiekszy tym bardziejb rosna koszty utzrymania (ogrzewanie i prad)
Budowa Moja została rozpoczęta 8 marca 2013 roku...
Kinga środek super....
Treść doklejona: 08.10.14 12:18 My wczoraj po na stawach pieca-było troszkę przebojów z ciepłem podlogowki...Mój mąż przed przyjściem fachowca uporal się z tym problemem i porobil cos z krzywymi grzewczymi.Obecnie zza dnia nie grzeje bo ciepło na dworze 19 stopni a wieczorkiem choć piec ma zadane 20 stopni to w pomieszczeniach 21. Żałuję tez, ze w górnych pokojach nie dałam podlogowki buuu...
Kazdy to co lubi Ja raczej lubie tradycyjne domy "z dusza", choc ogladajac te nowoczesne tez czasem podpatrze rozwiazania i tak samo podoba mi sie dwukolorowa elewacja u Lady. Jestem ciekawa, jak to bedzie wygladac z urzadzonym ogrodem. Dom Kingi i Biri tez fajny, zwlaszcza dachy (skad ja mam fiola na punkcie wykuszy i mansard ). Biri, moj dom tez w zoltym kolorze, ale bardziej zgaszony, wiec u Ciebie wydaje mi sie on za mocny troche, no ale nie wiadomo, jak wyglada w rzeczywistosci.
Co do wielkosci, to my mamy 240 metrow + 90 metrow poddasze i 45 piwnica, wszystko uzytkowe, z mozliwoscia zrobienia z tego kolejnych 1-2 malych mieszkan, jak bedzie kaska, to pomyslimy o tym. My starajac sie upiec dwie pieczenie na jednym ogniu, kupilismy duzy dom, podzielony - w tej chwili - na 3 mieszkania, z czego czesc wynajmujemy, a czesc jest dla nas + dla firmy mojej. Jak dzieci wybeda w swiat, to bedziemy miec po prostu znowu wiecej sasiadow i zerowy koszt utrzymania domu na starosc. Na obecna chwile mamy oczywiscie koszty remontow no i oczywiscie kredyt, ale dzieki wynajmowi nie odczuwamy tego zbyt mocno.
Ypolly na drugi rok planuje przy tarasach posadzić Miskanty chińskie i zebrowane, imperate red baron i proso oraz lawendy no i róże.... sadze, ze trawy ładnie ozdobą dom jak i wszystko co zielone :)
Lady, fajnie z tymi trawami, dodatkowo dosc latwe w pielegnacji. U mnie tez jakas chinska trawa teraz przed domem rosnie i podobno oprocz zawiazania na slupek raz w roku i sciecia nic nie trzeba z tym robic, wiec byloby fajnie.. Ale tak jak przy nowoczesnym domu to swietnie pasuje, to przy moim stulatku to jak piesc do oka i marzy mi sie ogrodek w starym stylu, bukszpany, roze i dalie. Po remoncie dachu w przyszlym roku bede w przyszlym roku dzialac w tym temacie. Na razie wysadzilam bukszpanki do ukorzenienia, sztuk 40, mam nadzieje, ze sie przyjma, bo zywoplocik chce tez zrobic, a do tego potrzeba mnostwo sadzonek.
u nas 21 stopni bylo bez puszczania podlogowki ale jednak przy suszeniu prania powietrze bylo juz takie niefajne wiec zdecydowalismy sie odkrecic, chcoiaz jak sie pogoda poprawila to wylaczylismy ale przy tych ostatnich wiatrach znowu maz odpalil zeby przyjemniej bylo, zwlaszcza w kuchni gdzie sa plytki czy rano w lazience niezbyt fajnie lata sie na bosaka