Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Ale dobrze, żeby za tymi emocjami stał rozsądek.
Jaca- tyle,że nie wszytsko da się naprawić.Chciałabys naprawiac związek, w którym Twój maz wyciąga córkę z łózka za włosy i polewa benzyną? No sama powiedz....Historie przytoczone przez dziewczyny mrożą krew w żyłach....
który dał życie moim dzieciom
Tak, myślę, że walczyłabym o tego człowieka, o ten związek. Jeśli był to człowiek, którego pokochałam, który dał życie moim dzieciom, to walczyłabym.
lubię rózne sytuacje, których opisywanie na forum nie jest wskazane
Dłubiesz w nosie?
Walczyłabys patrząc jak niszczy psychicznie dzieci, które kochasz? walczyłabyś bez względu na to,czy kopie Cię w brzuch w którym nosisz wspólne dziecko? Jaca....Ja nie jestem zwoleniczką rozwodów. Sama nie mam super- hiper idealnego związku. Nie postrzegam miłosci w kategoriach białe/czarne. Tyle,że uwazam,ze należy kochac takze samego siebie. Bez tego nie osiągnie się nigdy szczęscia
Mam nadzieję nigdy nie dojść do granic, po przekroczeniu których człowiek przestaje być człowiekiem.
I na moje też odpowiedz.
Mam nadzieję nigdy nie dojść do granic, po przekroczeniu których człowiek przestaje być człowiekiem.
Ja mysle,że tu padło wiele przykładów gdzie trudno mówic o człowieczeństwie....
Myslę tez,że tak było w przypadku Ladybird i że to wcale nie serce jej podyktowało takie rozwiązanie ( mogę się mylić- ale z tego co napisałaś Lady, tak właśnie wynika)
madrill, to nie jest możliwe dla prostej kobiety, która jako 18-latka została SAMA z chorym bratem pod opieką, sprawami sądowymi itp., która wiąże się z mężczyzną, w którym pokłada nadzieję na stworzenie rodziny, wsparcie, pomoc. Po czym zostaje sama z dwójką dzieci, długami i alkoholikiem na głowie.