I ja się chciałam przywitać :) Jestem Maja dziś minął roczek i mamy papierową rocznice. Mierzę, badam, obserwuje, notuje, może już czas na potomka ?? mam nadzieje ze z wami nam się uda. Pozdrawiam Wszystkich
Cześć Dziewczyny :) Ja również chciałabym się przywitać. I nam minął właśnie papierowy roczek, podobnie jak Majce. Niestety badam dopiero drugi cykl - taki wiele pracy przedemna ale to nic, nie wiedziałam wcześniej, że obserwacja własnego organizmyu może być tak fascynujaca Pozdrawiam Wszystkich!
Witam serdecznie całe sympatyczne towarzystwo 28dni.pl! ^^
Przede mną długa droga do wnikliwego poznania własnego ciała. Na szczęście mam czas, bo do ślubu jeszcze dobrych kilka miesięcy. A po ślubie mam nadzieję bez stresu i niepewności będziemy w stanie odkładać jakiś czas. A kiedy przyjdzie czas powiększyć rodzinę zapewne zechcemy wykorzystać zdobytą wiedzę by wspomóc starania.
Witam. Jestem nowa tutaj i dopiero sie ze wszystkim zapoznaje. Dziwi mnie jedno. Zakladajac karte ciazy podalam ostatni dzien cyklu i wyszlo mi ze jestem 2-3tygodnie wiecej w ciazy niz ja wyliczylam. jak moge zmienic w karcie ddate? Bede wdzieczna za pomoc. Pozdrawiam wszystkich:))))
Witam Was serdecznie! Jestem tu nowa :) Zalogowałam się tutaj, bo powoli dostaję kręćka. To nasz pierwszy cykl, kiedy zaczęliśmy staranka. Strasznie wsłuchuję się w swój organizm, ehh... chyba zwariuję ;)
Witajcie Dziewczyny. Jestem nowa. Trafiłam tutaj przez przypadek, szukając w necie czegoś o owulacji, kiedy i jak można ją przewidzieć i cieszę się bardzo. Jestem mężatką od czerwca i od razu planujemy dzidzię. Niestety dwa razy nadeszła @, więc postanowiłam sprawdzić co się tam u mnie w środeczku dzieje. To mój pierwszy cykl z mierzeniem tempki i niestety jak się okazuje sama tempka to chyba za mało. Niestety nie bardzo radzę sobie ze śluzem i z szyjką - z tym, że z szyjką chyba szybciej pojęłam :-) Nie wiem jaką metodę wybrać i co ma oznaczać ten mój dotychczasowy wykresik. Jeśli któraś z dziewczyn mogłaby mi pomóc w pierwszej interpretacji to byłoby fajnie. Aaaaa jeszcze w tym cyklu - też pierwszy raz używałam testów owulacyjnych paskowych, Zużyłam 5 (od 11 dnia cyklu począwszy) i wszystkie były negatywne. Dostałam je od znajomej, której już nie są potrzebne niestety ani ja ani ona nie zwróciłyśmy uwagi na to że są przeterminowane i to ponad rok. Kupiłam szybko 5 nowych w aptece ale na żadnym nie było wyniku pozytywnego (były słabiutkie kreski ledwie widoczne). Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona i że znajdę tutaj pomoc i wsparcie w staraniach o dzidzię
no to i ja się przyznaję bez bicia,że jestem tutaj nowa. O stronie dowiedziałam się od znajomej, którą serdecznie pozdrawiam :) I tak kilka miesięcy walczyłam z papierowymi wykresami, z racji PCO i długiiiiiiich cykli pomyślałam, że może tutaj uda mi się choć jeden dobrze zinterpretować i coś się od Was nauczyć :) Także bacznie będę się przyglądać wykresom metodą Rötzera. Proszę też o pomoc, i w miarę możliwości o komentarze, bo jestem "raczkująca".
Witajcie! Ja też niedawno zaczęłam dokładniejsze obserwacje cyklu - to mój drugi z mierzeniem temperatury itp. W interpretacji wykresu też dopiero raczkuję, więc będę wdzięczna za wszelką pomoc :) Mam nadzieję lepiej poznać swój organizm, który czasem lubi mnie zaskoczyć, a równocześnie oczywiście doczekać się wymarzonego dzieciątka :) Pozdrawiam
Hej dziewczyny.Jetem tu nowa.od kilku dni staram sie zapoznac z ,,tym,, wszystkim ,ale szczerze mowiac jnie ogarniam.Ale wiele informacji wlasnie z Waszych pogaduszek rozwialo moje watpliwosci.................................mam nadzieje ze bede mogla prosic Was o pomoc w pracy z moim organizmem, bo nic w nim nie gra.
cześć. tez jestem całkiem nowa. dopiero badam drugi cykl no i cały czas się uczę. o A za rok pewno zmienię kategorie na "staram się" , czego się już nie moge doczekać Pozdrawiam wszystkich!
Witam dziewczyny, 28dni i forum obserwuję już od jakiegoś czasu. Dawniej ani npr ani zadna forma antykoncepcji nie była mi potrzebna, przez ostatni prawie rok brałam "leczniczo" tabletki hormonalne (mam za wysoki poziom androstendionu i prawdopodobnie częsty brak owulacji). A teraz postanowiliśmy z mężem zacząć starać się o potomka :) Prawdopodobnie im szybciej po odstawieniu tabletek zaczniemy, tym większa szansa że się uda (zanim androstendion znów skoczy do góry), tak więc trzymajcie kciuki :) Pozdrawiam
Witam, na 28 dni jestem juz jakis czas ale teraz bardziej zainteresowalam sie tutejszym forum :) mam nadzieje ze znajde tu troche informacji o problemach z zajsciem w ciaze. Pozdrawiam wszystkich!
Witam Mam na imie Agata i jestem nowa na tym forum, tzn nowa udzielajaca sie:)mam 24lata i od prawie czterech miesiecy jestem mezatka. Od tego tez czasu staramy sie o potomstwo-narazie bezskutecznie:/W poprzednich cyklach wspomagalam sie wiesiolkiem,ale wywolal u mnie skutki uboczne i nie zauwazylam poprawy w wygladzie sluzu, w tym cyklu zamierzam zaczac z siemiem lnianym i casatgnusem. Jako pomoc w okresleniu daty owulacji stosowalam testy owulacyjne, ktore w dwoch cyklach wykazy owulacje. Zamierzam tez zaczac z metoda termiczna,zastanawiam sie tez nad zakupem baby-compa, ktory mam nadzieje na dlugie lata przydalby sie jako metoda koncepcyjna jak i antykoncepcyjna:-)Zadnych badan hormonalnych jeszcze nie wykonywalam, na te chwile mysle ze nie ma sie co stresowac i probowac dalej:-)Pozdrawiam serdecznie wszystkie forumowiczki
Testy owulacyjne są bezużyteczne w wyznaczaniu daty owulacji. Na to pozwala wyłącznie monitoring cyklu u gina. Ani samoobserwacja, ani BC nie są antykoncepcją. Pozwalają planować rodzinę bez anty.
Nazywam się Marysia mam 25 lat i od 23 maja 2009 roku mam cudownego męża :) Jestem prawnikiem i pracuję w Warszawie, choć pochodzę z Górnego Śląska. Ponieważ budujemy domek, chcielibyśmy naszego potomka "zmajstrować" za kilka miesięcy. Obserwuję swój organizm od ponad roku (metoda LMM), moje cykle są raczej dłuższe - ok 33-37 dni, kilka miesięcy temu pojawiły się też jakieś historie śródcykliczne, czasem pojawia się cykl beowulacyjny. Zrobiłam już padania hormonalne - wygląda wszystko ok, ale prolaktyna z obciążeniem jest podwyższona - biorę więc od kilku dni lek parlodel.
Jestem drobniutką osóbką za to z dużą wadą wzroku - więc zawsze myślałam, że w przyszłości będą mnie cięli, ale ostatnio jak robię badania pod tym kontem (np. stan siatkówki), to wychodzi na to, że wcale tak być nie musi:)
Wasze doświadczenie w staraniach o dzieci, którym się tu dzielicie jak bardzo cenne i cieszę się, że mogę się z nimi zapoznać. Obawiam się, że czeka mnie podobna walka o potomka, więc cieszę się, że są takie osoby, które potrafią o tym pisać :) Życzę Wam powodzenia!!