Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
,
,
,
Marion oburzona, że personel Instytutu Onkologii śmiał zwrócić uwagę jej mężowi, że nie ma szczepień (tak, zwrócić uwagę, bo w opis "z ryjem do pacjenta" nigdy nie uwierzę, mój mąż jest pacjentem Instytutu od paru lat i tak profesjonalnego i uprzejmego personelu, jak tam, nie ma nigdzie). A może by tak wyjrzeć poza czubek własnego nosa i pojąć prostą rzecz, że w tym właśnie Instytucie leczą się tysiące ciężko chorych ludzi i to właśnie w takim miejscu trzeba zrobić absolutnie wszystko, żeby nie dopuścić do rozprzestrzeniania się tam wirusa? No ale Marion to nie obchodzi, jej wzrok przecież nie sięga tak daleko. Jak to jest, nienawidzić lekarzy, podważać ich wiedzę, kompetencje, ale mimo to korzystać z ich usług? To musi być cholernie niekomfortowe, prosić o pomoc ludzi, którymi się tak gardzi. Współczuję.
nie masz pleców w postaci rodziny wykonującej zawód medyczny.

)- przez cały okres pandemii nigdy nie miałam problemu z przyjęciem przez lekarza. Jeśli chodzi o POZ, to najpierw teleporada, ale z zaznaczeniem, że jeśli mam taką potrzebę, albo mój stan się nie poprawi, to mogę przyjść. To było na samym początku obostrzeń, w późniejszym okresie ZAWSZE byłam juz przy rejestracji pytana, czy chcę teleporadę, czy przyjść osobiście. Normalnie przyjął mnie na NFZ okulista, ginekolog, lekarz POZ, prywatnie dodatkowo endokrynolodzy. Jeśli chodzi o testowanie na siłę, to też dziwnym trafem nigdy nic takiego nie miało miejsca. Przez pracę w oświacie miałam raz możliwość zrobienia wymazu za darmo, raz sama nalegałam na skierowanie na test po kontakcie (dostałam bez problemu) i raz po moich objawach chorobowych dostałam info, że jeśli po 4 dniach nie będzie poprawy mimo leczenia, to dopiero dostanę skierowanie na test.Na prawdę mam czasem wrażenie, że żyję w innym kraju...
Wszystko jest powiązane, gdyby nie chore zasady covidowe rodzina miałaby większą kontrolę nad chorą i może nie doszłoby do dramatu.
Jak tam Wasze raty kredytów hipotecznych po dzisiejszym dniu?



My też się chyba zaliczymy do klasy średniej 
,