Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorask28
    • CommentTimeSep 30th 2022
     permalink
    Teo to tak jak Nat.
    Ona często mówi mamo ale po co mi się tego uczyć, szkoda na to czasu🤷.
    Mnie to nie interesuje, w życiu mi się do niczego nie przyda i nie przegadasz..
    Ale jak coś lubi, coś ją interesuje to i cały dzień by nad tym siedziała, reszta może nie istnieć..
    -- ,
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 30th 2022
     permalink
    No bo abstrahując już od aspergerów i innych .
    To czego ucza się dzieci w szkole to jakas porazka.
    W sensie duzo rzeczy niepotrzebnych, dużo informacji które tak naprawdę w życiu są im kompletnie nieprzydatne, a jeśli nawet będą chcieli wiedzieć to sprawdza w internecie w 10 sekund.
    Uczą się wszystkiego a tak naprawdę po szkole nie umieją niczego. W sensie niczego konkretnego.
    Powinno być tak, że panie wyłapują z czego uczen jest mocny. I w tym kierunku powinien być prowadzony.
    W podstawówce już od 3 klasy powinna klasa byc dzielona na profil matematyczny, humanistyczny, językowy etc.
    Nie ma chyba takich dzieci, które bedac świetnymi z matematyki są tak samo świetne z języka polskiego .
    I odwrotnie.
    Ja widzę po Ninie.
    Typowa humanistka. Polski, historia, angielski to dla niej bułkaa z masłem. Ale już np matematyka wymaga od niej dużo większego wysiłku, jej mozg ciężko chwyta hahahah
    Więc uważam że dzieci powinny byc kierowane tam gdzie są najmocniejsze. Po co je zmuszać to wkuwania wszystkiego.
    Po co im słuchajcie potrzebne uczenie się na pamięć miliona dat historycznych.
    Większość z nas tutaj obecnych pamięta pewnie chrzest polski, bitwe pod Grunwaldem, wojny światowe ale już np bitwy pod Monte Cassino , czy II rozbioru Polski niekoniecznie
    Bo i po co. Będę chciała wiedzieć to sprawdzę.
    --
  1.  permalink
    Mial robiony testem Stanford Binet 5
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 30th 2022
     permalink
    No to dziwne bo u nas dwukrotnie w różnych miejscach ttwal dłużej i był w dwóch turach, nigdy w ten sam dzień
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeOct 2nd 2022
     permalink
    Teo, jeśli o Wojtka chodzi to w PPP pytałam o test na inteligencję jak robiłam gotowość szkolną. Wtedy nie widzieli potrzeby.
    Jak już będę mieć diagnozę od psychiatry, to może zmienia śpiewkę. Ale generalnie byliśmy u kilku psychologów o wszyscy mówili że nie widzą sensu robić bo widać jak na dłoni że jest wysoko.

    Co do Wiktora tylkonadzis to widzę że PPP w Toruniu jest tworem wybitnym. Wszystko wiedzą lepiej, szybciej...
    Koleżanka co pracuje w szkole integracyjnej mówila że binetta nie wolno robić częściej niż co 2 lata, bo dziecko zapamiętuje pytania i odpowiedzi.
    Ale co tam, Wiktor najpierw upośledzony a potem jednak nie :devil:

    Wojtek ma jazdy na czytanie książek, ostatnio temat Minecraft, drony i roboty. I nic może nie istnieć, tylko książki. Ostatnio dostał pałę z matematyki, bo nie odrobił, pani pytała kto zgłasza nieprzygotowanie, ale się nie zgłosi. A potem wyszło że nie ma. Jak zapytałam czemu nie zgłosił, to powiedział że nie słyszał bo czytał książkę (właśnie nową z biblioteki przyniósł)...

    Treść doklejona: 13.01.23 20:45
    Doczekałam się fiagnozy... Znaczy Wojtek. F.84.5 i F.90.0 choć to drugie przyjmujemy z pewną rezerwą. Ale tak w jednym jak i w drugim nie przejawia wszystkich charakterystycznych cech. Teraz PPP, orzeczenie i może przed wakacjami załapiemy się na niepłatną terapię... Póki co działania bez zmian...
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeMar 30th 2023
     permalink
    Czołem dziewczyny.
    Co tam u Was i Waszych dzieci?

    Ja jestem po spotkaniu (badaniu) w PPP w celu odroczenia obowiązku szkolnego (02.04. Frycek kończy 7 lat).
    Generalnie ostatnie pół roku to u niego wielki postęp - zarówno w rozwoju, jak i w zachowaniu. Zrobił się spokojniejszy, ugodowy, awantury o byle co to już rzadkość. Mowa nadal odbiega od normy, ale słownictwo cały czas się powiększa. Obsługuje telefon, gra na kilku grach na komputerze (posługuje się klawiaturą, a nie padami czy joystickami). Zna litery - zaczął czytać. Fizycznie bardzo sprawny. Samoobsługowy. Mimo to dostanie odroczenie od obowiązku szkolnego. Motoryka mała słabo - grafomotoryka kiepsko. Poza tym krótka koncentracja, duża męczliwość (przy rysowaniu, pisaniu), rozkojarzenie, szybkie znudzenie zadaniem, problem z dłuższym wysiedzeniem w miejscu. Umiejętności społeczne też słabo - komunikacja i interakcje z dziećmi kiepskie (nie odczuwa potrzeby).

    W najbliższym czasie konsultacje z neurologiem i gastroenterologiem w kwestii jego cyklicznych wymiotów (zapewne będą skierowania do szpitali - na MR, EEG, gastroskopię itp.) oraz trzecia konsultacja z endokrynologiem (rozjechane hormony, o których pisałam na górze strony we wrześniu). Poprzednich dwóch endokrynologów, w tym jeden dziecięcy, stwierdziło, że początek dojrzewania w wieku 6 lat jest normalnym zjawiskiem...
    • CommentAuthorjagodalg84
    • CommentTimeMar 30th 2023
     permalink
    Hej Marysiu. Super, że macie duże postępy:cool:
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
  2.  permalink
    Czy Wasze dzieci korzystały z metody Johansena?
    -- ❤️Martusia2004 Aniulka2011 Dorotka2013 Marcinek2017❤️
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeApr 2nd 2023
     permalink
    starsza przez chwilę- bez szału, młodsza ma zakaz wszystkich treningów słuchowych ze względu na możliwość wystąpienia padaczki.
    -- [/url]
  3.  permalink
    My mamy 1 tydzień za sobą.
    -- ❤️Martusia2004 Aniulka2011 Dorotka2013 Marcinek2017❤️
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeApr 3rd 2023
     permalink
    Wojtek od tygodnia ze wspomagającym, w orzeczeniu asperger i adhd. W ramach terapii 2 godziny socjoterapii i godzina tus.
    W orzeczeniu mu wcisneli korekcyjno - kompensacyjne, chyba z automatu, bo wcześniej pisali o ponadprzeciętnej wiedzy, słownictwie itd :) Więc uprzejmie na piśmie zrezygnowałam :)
    Fizycznie funkcjomuje świetnie, choć na w-f marudzi, bo nie może robić tego co chce.
    nadal trenuje takewondo, osttnio wraca zadowolony i trener nas nie wzywa na dywanik, więc jest progres.
    Chodzi na zbiórki zuchowe - lubi ale nadal problem z komunikacja występuje - nie powie że czegoś nie chce, nie współpracuje, wybiera elementy które chce... Pracujemy nad tym z kadrą, ale bywa różnie.
    Kolegów ma (dlatego wg ordynator psychoatrii nie ma spektrum :) ) i jest ogólnie lubiany, co cieszy. Ale ma swoje odpały.
    Orzeczenie ma do końca 3 klasy, co potem, zobaczymy.
    3 migdał miał byc "pod" kontrolą wg lekarki na nfz, w końcu pojechaliśmy na fiberoskopię pryatnie i kierunek szpital i poeracja - przewlekły stan zapalny, stan "rozpadu" jak to nazwała lekarka, śluz i glut bez przerwy. Najblizszy wolny termin - 3.06.2024... Bee się dopomonać to może szybciej się uda, jak ktoś z kolejki wypadnie.

    Krysia świetnie sobie radzi w szkole, ćwiczy, chodzi na język angielski i na zbiórki harcerskie i do prawdy nie wiem jak to wszystko ogarnia, skoro jeszcze ma czas na seriale, teledyski i gapienie się w telefon, co mnie do pasji doprowadza.

    Ja w terapii u psychologa, bo czas było już w końcu przestać się oszukiwać, ze dam radę sama...
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 3rd 2023 zmieniony
     permalink
    Karolka niepotrzebnie rezygnowałas z tych kompensacyjno korekcyjnych zajęć.
    Bo to nie to samo co zajęcia wyrównawcze.
    Te ani Wojtkowi ani mojemu Hugowi niepotrzebne.
    Ale korekcyjno kompensacyjne to zupełnie coś innego i mój Hugo ma od września raz w tygodniu mimo również inteligencji wysoko ponad przeciętną dla jego wieku :wink:

    On na przykład na tych zajęciach bardzo dużo ćwiczy na rownowazniach, z woreczkami, na drabinkach, na różnych innych przyrządach, ćwiczy umiejetnosc samokontroli, percepcji wzrokowej etc etc

    To nie ma nic wspólnego z nauką, czytaniem, pisaniem itp

    Tzn może pewnie też ma, ale zajęcia te są dobierane indywidualnie do dziecka i pewnie Wojtek miałby też zupełnie coś innego, coś co akurat jemu byłoby potrzebne i przydatne :wink:


    Ja się o mojego Huga zaczynam martwić.
    Bo on wyznaje maksymę życiową, albo doskonale albo wcale.
    Od początku roku mieli juz 21 sprawdzianów (w szoku jestem, to dopiero pierwsza klasa a w każdym miesiącu mają sprawdzian z polskiego matematyki i angielskiego :shocked: taki normalnie na oceny, pani dzieciom nawet 3 stawia i wpisuje do librusa....)
    No i mój Hugo zawsze same 6stki
    A ostatnio z matematyki przytrafiła się 5tka.
    Pomijam, że wg mnie niesłusznie mu Pani obniżyła, uznała że nie zrobił zadania wg jakiegoś tam klucza, schematu. Wynik miał dobry tylko inaczej do niego doszedł, moim zdaniem wybrał trudniejszy sposób, sprytniejszy, ale wynik się zgadzał. Pani mu za to dala zero pkt. Bo miał być jakiś tam schemat rozwiązania i koniec. Nie chciało mi się kłócić chociaż on ma indywidualny tok nauczania (zupełnie niestety nierespektowany) więc teoretycznie powinna mu to uznać
    Nieważne.
    Słuchajcie jaka była histeria. Trzy dni płakał, nie chciał do szkoły, powtarzał że jest głupi, że się do niczego nie nadaje że nie nawidzi matematyki (to oczywiście nieprawda bo uwielbia) że jest beznadziejny ze życie nie ma sensu etc etc
    Nie szło my wytłumaczyć przetłumaczyć przekonać
    Zwłaszcza że właśnie kurde on to zrobił dobrze a wg Pani źle
    Trochę się wkurzyłam na nią (mieliśmy zmianę Pani w styczniu bo poprzednia zaszła w ciążę i poszła na l4) bo wie ma orzeczenia zaświadczenia itp

    Natomiast sytuacja mnie dobiła bo przecież jemu się będą zdarzały gorsze oceny kiedyś, może jak nie w 1 klasie to w późniejszych. Jak się zrówna już z dziećmi i się okaże że będzie miał np jakieś trudności albo będą przedmioty zupełnie go nie interesujące (a podobno Aspergerzy mają tak ze jak coś ich nie interesuje to mają to w dupie).
    No przeraziłam się i jestem pelna obaw co to bedzie
    --
  4.  permalink
    Teo to niezła akcja z Hugo:(
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeApr 3rd 2023
     permalink
    Teo, ja też się łudziłam że te kompensacyjno korekcyjne to to jakieś ruchowe.
    Ale nie, u nas to zdecydowanie zajęcia edukacyjne. Nie wyrównawcze, jak piszesz, bo nie chodzi stricte o wiedzę, tylko o niwelowanie niedoborów w konkretnych dziedzinach wiedzy. I na spotkaniu z zespołem szkolnym (Wojtek ma aż 3 wspomagające) wspólnie ustaliliśmy że zajęcia w tej formie nie są dla niego. To o czym ty piszesz wygląda jak zajęcia z SI. A takich u nas nikt nie prowadzi.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 3rd 2023 zmieniony
     permalink
    Ale czekaj bo ja się tutaj pruje a sprawdziłam właśnie w librusie i to się nazywa REWALIDACJA a nie kompensacyjno wyrównawcze hahaha
    Taka jestem mamusia doinformowana hahahahha


    Jagoda no powiem Ci, że czasami drżę z niepokoju o niego.
    Teraz na przykład wściekły, bo on chce mieć geografie i koniec.
    Nina właśnie (5 klasa) jest na etapie oceanów, kontynentów, powierzchni ich etc a on jest mega zajawiony. Globus ma w małym palcu , pokaże każde najmniejsze państwo, znalezienie jakiegoś Samoa zajmuje mu pół sekundy
    No i się wkurza że dlaczego ona ma takie fajne rzeczy w szkole a on nudne i głupie

    Byłam chwile temu w szkole, jeszcze jak była poprzednia Pani i pytałam czemu on nie ma tego indywidualnego toku nauczania (tak ma w orzeczeniu) to się dowiedziałam że nie ma jak , one tego nie ogarną, że nie da rady.
    No i tak to wygląda w publicznych szkołach niestety.

    I wiem wiem, on sobie te zainteresowania może sam w domu. Owszem. Robi to.
    Ale kurde. Po coś te orzeczenia chyba są wystawiane.
    Przyjdzie kiedyś taki czas, bo póki co on na lekcjach mega grzeczny , jak kończy to co Pani każe to sobie coś czyta, rysuje itp
    Ale kiedyś może się znudzić na tyle że albo zacznie przeszkadzać albo nie wiem co i wtedy zaś będzie afera że dziecko niegrzeczne
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeApr 3rd 2023
     permalink
    Gdybym wiedziała że zajęcia będą wyglądać podobnie jak piszesz u Hugo, to na pewno bym nie rezygnowała 🙂

    A i tak mamy szczęście że w szkole się na TUS udało dostać bo grupa była pełna. A w PPP nie ma i kazali sobie szukać prywatnie...

    Współczuję tej akcji z oceną...
    U nas po Wojtku spływa...
    Jak nie odrobił to nie odrobił, jak wpadnie palą to wpadnie, nic go nie rusza...
    On ma swój świat książek i najchętniej nic innego poza.czytaniem by nie robił.
    To też straszny problem jest. Choć niejeden zazdrości że dziecko tyle czyta....

    Treść doklejona: 03.04.23 23:06
    U nas na nudę na lekcjach są panie wspomagające. Wojtek skończy to co musi, czasem zanim inni zaczną. I wtedy ma czas opowiadać pani wspomagającej o swoich zainteresowaniach 😁 i wtedy nie przeszkadza bo rozmawiają cichutko.
    Ataki złości mu się nadal zdarzają, zwłaszcza jak mu każą buty sznurować. (Wiecznie biega w rozwiązanych. Umie sznurować ale nie ma czasu.... I nawet to że jiz nie raz się wyrżnał nie działa).
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 3rd 2023
     permalink
    U Huga jest jedna Pani wspomagająca ale oprócz Huga jest mocno autystyczny Mikołaj i on bardzo panią Agnieszkę absorbuje , bardzo potrzebuje jej uwagi więc niestety kosztem Huga ona się nim zajmuje.
    Z resztą moj Hugo nie chce zbytnio z nią wchodzić w jakieś interakcje
    Lubi ją, potrafi w końcu poprosić ją o pomoc w sytuacji krytycznej ale jednak nie lubi żeby ona się nim zajmowała, więc taka trochę sytuacja patowa.
    Chciałby coś robić więcej ale nie chce żeby ktoś się w to angażował
    Dlatego myślałam żeby mu jakieś dawały kserówki zadania etc.
    Poprosiłam kiedyś to mu raz dały
    Krzyżówkę o kosmosie która rozwiązał w 2 minuty i dalej siedział i czekał 30 minut aż dzieci w ćwiczeniach zrobią to co mają zrobić
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeApr 3rd 2023
     permalink
    Wojtek zawsze może wyciągnąć jedną z książek i czytac.
    Ale.generslnie mają układ z wychowawczynią, że na lekcjach nie czyta. Może na przerwach.
    A panie mają być raczej cieniem w klasie. I nikt na nie uwagi nie zwraca. Klasa jest liczna, 27 osób w tym Wojtek, Adaś, jego kumpel, co ponoć Aspergera nie ma ale jak dla.mnie neurotypowy nie jest, 3 dziewczynki z Ukrainy. Więc było wytłumaczone że panie są do pomocy w klasie. I wszystkim to pasuje.
    Muszą.byc 3, bo ciężko znaleźć w pół semestru kogoś z kwalifikacjami na etat. A tak mają podzielone godziny. A póki co Wojtek lubi wszystkie.
    Jutro pierwszy TUS
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 3rd 2023
     permalink
    Aha czyli ma w sumie 3 ale nie że one zawsze wszystkie są w klasie tak?

    TUS jest super.
    Ja myślę że to właśnie te zajęcia Hugowi mojemu najwięcej dają dobrego i to dzięki nim tak się zmienia społecznie i tak fajnie zaczyna funkcjonować w grupie
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeApr 4th 2023
     permalink
    Nie, są 3 i się dzielą.
    Na szczęście pod tym kątem Wojtek nie jest przesadnie "autystyczny" - zmiany ludzkie nie robią na nim ważenia. Lubi ludzi ale chyba nadto się nie przywiązuje. To akurat tyowe dla spektrum - słaba więź emocjonalna. Dzięki Bogu z nami, z rodzina ma silną...
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 4th 2023
     permalink
    U nas to samo. Z nami ogromna więź ale zmiana pań, czy nawet klasy całej nie zrobiłaby na nim wrażenia bo on generalnie nie lubi za bardzo swoich kolegów z klasy hahaha
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeApr 4th 2023
     permalink
    Ale zabierz mu książkę, zabroń czytać - kara najgorsza z najgorszych. Komputer i tv przełknie, książek i komików nie da rady...
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeApr 4th 2023
     permalink
    Teo. Mój syn też nie tolerował nic poniżej 6. Raz dostał 2 to wrzeszczał w szkole, że idzie się zabić 😁. Na szczęście odkrył, że każdą ocenę można poprawić i już toleruje wszystkie oceny 😁.
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeApr 4th 2023
     permalink
    Else, w której klasie teraz jest?
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 4th 2023
     permalink
    Monia ja nawet nie chce myśleć co by było gdyby Hugo dostał 4 albo 3
    O 2 nawet nie wspomnę hahaha
    Ale kiedyś na bank przecież złapie.


    Jak Nina przyniesie 4 z matmy i się z niej cieszy (jest turbo humanistką więc z matematyką trochę slabiej) to on potrafi za nią chodzić i pytać czy jej nie wstyd, czemu tego nie poprawi, że jak mogła tak źle sprawdzian napisać, że przecież to wszystko jest w książce, że wystarczyło przeczytać i tak chodzi za nią i meczy bułę hahahahahaha
    On nawet się irytuje jej ocenami, jak przecież nie powinno go to zupełnie ruszać. Ale gość przeżywa na maksa
    Chociaż ja cały czas ciągle powtarzam że oceny to żaden wyznacznik, bo wiadomo nie one świadczą o inteligencji dzieci.
    Ja nie wiem skąd on sobie to tak wymyślił.

    W każdym razie czuje ze skończy się kiedyś edukacja domową hahahahha


    A Dawid jest w 5 tak jak Nina co nie?
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeApr 4th 2023
     permalink
    Teo, ale w kwestii indywidualnego to Cię zwyczajnie zbyły najstarszą możliwą ściemą, coby rodzic nie drążył...
    a Ciebie powinno uj obchodzić czy mają możliwości- mają papier, z którego mają się wywiązać. a jak nie wiedzą jak to zgłoś się do kuratorium, oni im szybko pokażą jak...
    tak samo z nauczycielką- jej zakichanym obowiązkiem jest realizować Hugowe zalecenia.
    natomiast co do perfekcjonizmu. ja swój zluzowałam 2 lata temu, więc jest nadzieja :updown:



    u mnie Klara w końcu zaczęła chodzić do przedszkola. marzec był pierwszym pełnym miesiącem (minus jeden dzień mojej jelitówki) od nie pamiętam kiedy. bo tak na dobrą sprawę to 1,5 roku było przesiedziane na chorobach w domu... w przedszkolnych formularzach wychodzi wysoko, ale te formularze to o kant dupy są. toteż już się zmóżdżam nad odroczeniem... tym bardziej, że będziemy celować w klasę integracyjną ze wspomagającym. niestety, albo stety, mimo nieharmonijnego rozwoju, ona jest za wysoko na klasę dla autystów, tym bardziej, że w tej szkole, do której będzie szła oddziały dla autystów są dla tych niskofunkcjonujących. w tym roku to nawet jedną klasę (2 osobową) rozwiązali i do Bianki klasy trafił 16 letni autysta.... także ten...
    albo pójdziemy w tryb indywidualny w szkole bo Klara to tak jak Bianka- zwierzę stadne :wink:
    powinnam ją powoli targać po różnych testach etc, ale szczerze mi się nie chce. przełom roku z rezonansami i pogorszeniem chiari dał mi tak w kość, że nawet myśl o wycieczce do wawy, do naszej fizjo po wkładki powoduje u mnie konwulsje :confused:
    -- [/url]
  5.  permalink
    Teo czyli fiksacja odnośnie dobrych ocen :⁠,⁠-⁠) pamiętam jak brat był na jakiejś wycieczce w muzeum w 4 klasie to zawstydzał 8klasistow :cool:
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeApr 5th 2023
     permalink
    Frycek tez miał chodzić na TUS (prywatnie).
    Niestety na razie czekamy na powstanie grupy, której będą odpowiadać godziny popołudniowe. Zgłaszałam, że chcę po godz. 16:00/16:30, ale aktualnie zebrała się grupa dzieci, które będą chodzić na 15:00 (pewnie rodzice nie pracują). Ja jestem w pracy do 15:20, Frycka odbieram o 15:35 - więc nie wyrobię na 15:00.

    A powiedzcie (bo jeszcze się nie interesowałam) - jak się załatwia nauczyciela wspomagającego? Czy tacy nauczyciele są/powinni być na etatach w szkołach integracyjnych? A w szkołach nieintegracyjnych i niepublicznych też są? Dochodzą mnie powoli słuchy, że u mnie w mieście ponoć kiepsko w tym temacie.
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 5th 2023 zmieniony
     permalink
    Marysia w każdej szkole (z tego co ja wiem) musi być nauczyciel wspomagajacy jeśli dziecko ma orzeczenie a w nim autyzm, aspergera, jest niesłyszące (lub niedosłyszące), niewidzące (lub niedowidzące) lub niepełnosprawne ruchowo (na wózku inwalidzkim etc)
    W takich sytuacjach, podobno, szkoła MUSI zapewnić nauczyciela wspomagającego bo to wynika z ustawy i nie obchodzi Cię czy i skąd ma go wziąć
    Czyli orzeczenie (a w nim informacja ze dziecko ma mieć n.wspomagajacego) = obowiązek zatrudnienia takiego nauczyciela przez dyrektora.

    Daria ja wiem ze mnie zbyli ale szczerze nie chce mi się póki co z nimi walczyć, póki jemu nie przeszkadza i nie sprawia nikomu problemów to siedzę cicho :wink:

    A na jakie testy chcesz Klarę ciągać?
    Taka diagnozę przed rozpoczęciem obowiązku szkolnego?
    W sensie rediagnoze bo Klarcia już chyba była zdiagnozowana nie ?
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeApr 5th 2023
     permalink
    TEORKA: A na jakie testy chcesz Klarę ciągać?

    przede wszystkim stanford binet 5 plus gotowość. rediagnozy nie będę robić bo pierwotna jest wiążąca.

    TEORKA: Czyli orzeczenie (a w nim informacja ze dziecko ma mieć n.wspomagajacego) = obowiązek zatrudnienia takiego nauczyciela przez dyrektora.

    mowa tu oczywiście o orzeczeniu o potrzebie kształcenia specjalnego wydane przez ppp ;)
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 5th 2023
     permalink
    No tak bo w sumie tego Stanforda trzeba co 2 lata tak czy siak powtarzać.


    Dokładnie, musi być wpisane w orzeczeniu o tej potrzebie ale z tego co mi psychiatra mówiła to obligatoryjne przy autyzmie, aspergerze itp
    Bo ja pierwotnie nie chciałam tego nauczyciela dla Huga (w zasadzie to on nie chciał i póki co od września zupełnie nie potrzebuje tej pomocy) ale Pani dr powiedziała że to nie ma czy ja chce czy nie, on dostaje i koniec.
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeApr 6th 2023
     permalink
    SB5 to tak w gruncie rzeczy ani razu nie mieliśmy poza tą jedną, zjebaną, próbą...
    co do wydawania orzeczeń to widzę, że dalej każdy sobie w zależności od regionu Polski... z grupy wiem, że nie każde dziecko dostaje wspomagającego w orzeczeniu, a i placówki interpretują sobie zalecenia według własnego widzimisię...
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 6th 2023
     permalink
    A to ja nie wiem ale na bank mi psychiatra diagnozująca Huga mówiła że to wynika z przepisów i jak się okazało że Hugo ma ZA to ja już nie miałam nic do powiedzenia w sprawie n.wspomagajacego
    Tzn mogłam oczywiście, jeżeli bym bardzo się upierała że tego nauczyciela dla niego nie chce, nie składać papierów do szkoły. Ale jeśli zdecydowałam się złożyć to musiałam się zgodzić na n.wspomagajacego
    Tak ona mi mówiła.
    Co więcej. Wspomniałam jej że w klasie taki nauczyciel już jest dla innego dziecka i wiem że będzie teraz na dwoje dzieci
    Na co mi Pani dr powiedziała że jeśli się upre to dyrektor będzie musiał zatrudnić drugiego, tylko dla Huga nawet jeśli to nie jest ani klasa integracyjna ani szkola
    Ale taki jest ich obowiązek i wygram z nimi w kuratorium od kopa

    Nie wiem czy tak jest faktycznie, nie próbowałam się przekonać bo tak jak mówię jemu ten nauczyciel w ogóle nie jest potrzebny wiec dobrze się składa że ona ciągle zajęta tym Mikołajem i Hugo ma spokój przynajmniej hahahah
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeApr 6th 2023
     permalink
    Ja też miałam wątpliwości czy chcę tego wspomagającego. Bo wojtke zaradny i wszystko umie. ale że koncentacja uwagi słaba, to ostatecznie zdecydowalismy, ze tak. ale na zasadzie, że pani jest "z tyłu" i interweniuje jak trzeba. Czyli jak wojtek patrzy w okno, to mu przypomina że teraz trzeba pisać. Bo on szybko zmienia obiekty zaiteresowań. ale to tyczy tylko zeszytu, w ćwiczeniach robi wszystko i to szybciej niz pani skończy dyktować nr zadania :smile:
    Ja to się bałam, ze jak nam się trafi wspomagający "wyręczajacy" to Wojtek szybko załapie, ze nic nie musi bo zrobią za niego. A wiem, że tacy tez się zdarzają. Na szczęście trafiła sie dobra ekipa, która zna jego wartość, docenia zdolności i będzie wspomagać ale i wymagać. Przynajmniej na razie tak się zapowiada.
    Tak jak pisałam, w PPP wpisali że "ma prawo do wspomagającego" i się szkoła zastanawiała jak zapis rozumieć. Ale w ppp też nam mówili ze nauczyciel jest z automatu za samą diagnozę. Podobnie jak socjoterapia.
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeApr 26th 2023
     permalink
    Mam już opinię o odroczeniu u Frycka obowiązku szkolnego.
    Wiecie może co teraz? Sama mam dostarczyć kopię do szkoły rejonowej, czy czekać, aż szkoła sama się odezwie?
    •  
      CommentAuthordagus84
    • CommentTimeApr 29th 2023
     permalink
    Musisz zanieść do szkoły, i do przedszkola też. Jakiś papier wypełniasz w szkole wiem. Czekasz na decyzję szkoły wtedy. Formalność.
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeApr 29th 2023
     permalink
    Dzięki.
    W przedszkolu już mają. Z resztą wiedzieli wcześniej, w zasadzie od początku, bo wspólnie z terapeutami z przedszkola ustaliłam, że go odraczamy.
    • CommentAuthorrozmal
    • CommentTimeAug 30th 2023
     permalink
    A jakie ciekawe ksiązki i pomoze edukacyjne dla dziecka szkolnego polecicie?
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeAug 31st 2023
     permalink
    Tylko nie repetytoria. To droga donikad.
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeSep 6th 2023 zmieniony
     permalink
    Czołem dziewczyny.
    Co tam u Was i dzieciaków? My jesteśmy po 5-dniowym pobycie na neurologii dziecięcej we Wrocławiu - w związku z tymi nawracającymi wymiotami Frycka (co 2-3 tygodnie przez zazwyczaj cały dzień - od ponad 3 lat). Rezonans głowy OK, EEG OK, USG brzucha OK, wzrok OK, jedynie migdałki powiększone (zalecone leczenie i endoskopia nosogardłową). Podejrzewają to co ja od dawna - zespół cyklicznych wymiotów. Za miesiąc kilkudniowy pobyt na oddziale gastroenterologii dziecięcej (mają robić m. in. gastroskopię, testy nietolerancji pokarmowych) - być może tam dostaniemy konkretną diagnozę.

    A poza tym różnie - raz lepiej raz gorzej. Zmniejszyły się jego ataki histerii i agresji. Robi postępy z mową - powoli, ale do przodu. Nadal nie mówi płynnie. Z pisaniem kiepsko (motoryka mała ogólnie słabo), pół roku temu zaczął czytać. Latem nauczył się jeździć na rowerze (w zeszłym roku nie szło mu wcale). Urósł ostatnio sporo - ma 7 lat i 132 cm. Nosi odzież na 8 lat. Niestety apetyt marny - szybki wzrost spotęgował jego chudość (21 kg).

    Szukam dla niego endokrynologa dziecięcego - może ktoś poleci (wielkopolskie, lubuskie, zachodniopomorskie, dolnośląskie).
  6.  permalink
    Super wieści :smile: I kurczaki wysoki:)
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeSep 14th 2023 zmieniony
     permalink
    marion: I kurczaki wysoki:)

    No wysoki - i chudy okropnie (nogawka spodni musi być jak na 8 lat, ale w pasie 4-6 lat...).

    Zaczął szybciej rosnąć w zeszłym roku. Być może związane jest to faktem, że ma rozjechane hormony płciowe. Od wieku 6 lat, gdy więcej pobiega, albo podczas ataków złości (adrenalina), zaczął pojawiać się zapach potu oraz pojawiły się włoski w kroczu. W sierpniu 2022 zrobiłam mu na własną rękę cały pakiet hormonalny - wyniki poprzekraczane, wskazujące na przedwczesne dojrzewanie. Potem miałam 3 konsultacje z endokrynologami dziecięcymi - stwierdzili że początek dojrzewania w tym wieku to nic nienormalnego. Zlecono wykonanie RTG dłoni i nadgarstka - tzw. badanie "wieku kostnego". Radiolog ocenił wiek kostny na 8 lat, a jeden z lekarzy, po przesłaniu mu zdjęcia e-mailem, na 10 lat :confused:

    U mnie w Zielonej Górze (i ogólnie lubuskim) jest okropna dziura jeśli chodzi o specjalistów dziecięcych - od lat jeździmy z Fryckiem do Poznania (150 km) lub Wrocławia (180 km).

    Wciąż też dopominaja się o zaległe szczepienia. Przychodnia, w której byliśmy od kilku lat, co pół roku się przypominała - w końcu miesiąc temu zmieniłam na inną. Wybrałam molocha z nadzieją, że przy tysiącach dzieci dadzą nam spokój. Dwa dni temu dzwonili, że mamy się zgłosić po zaległe :neutral:

    Każdego lekarza, u którego się konsultujemy pytam, czy wystawi papier, że autyzm (i cykliczne wymioty) są przeciwwskazaniem do szczepień - wszyscy odmawiają. Po tych szczepionkach, które otrzymał, nigdy nie było ciężkich NOPów, ale zawsze gorzej się po nich zachowywał. Podobnie po antybiotykach, dlatego unikam jednego i drugiego (nie dostał żadnego antybiotyku od 4 lat). Staram się nawet nie podawać środków przeciwgorączkowych - gorączki przeczekujemy, robimy zimne okłady, podajemy lek w ostateczności, gdy widać, że fatalnie się czuje, a temp. wynosi >39'C.
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeSep 14th 2023
     permalink
    Jeszcze mam pytanie do tych z Was, które mają już dzieci w szkole.

    W przedszkolu mi powiedzieli, że mam powoli rozglądać się za szkołą (na ten rok został odroczony). Jak wygląda w praktyce pójście do szkoły dziecka z orzeczeniem/autyzmem? Należy się nauczyciel wspomagający? Przydziela go szkoła, czy mam go załatwić we własnym zakresie? Czy szkoła, do której bym chciała posłać dziecko, może odmówić przyjęcia z powodu orzeczenia ucznia albo z powodu, że nie mają nauczycieli wspomagających?
    Frycek poznawczo fajnie się rozwija, ale ma problemy z koncentracją, skupieniem się, wysiedzeniem w miejscu - musiałby mieć kogoś, kto go "przypilnuje" na lekcjach, pomoże, podpowie, ogarnie gdy się będzie irytował (a robi to często i dość intensywnie). Poza tym jeszcze kwestia świetlicy - będzie musiał przychodzić przed lekcjami do szkoły i po lekcjach czekać, aż go odbiorę. On jest na swój sposób bystry i wiele rzeczy potrafi sobie wykombinować - będzie zwiewał i kto go wtedy upilnuje :confused:
    • CommentAuthorjagodalg84
    • CommentTimeSep 14th 2023
     permalink
    Co do szkoły to jak masz papier to szkoła ma obowiązek zatrudnić.
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeSep 18th 2023
     permalink
    Dzieciaki z autyzmem, aspergerem mają nauczyciela wspomgającego z automatu.
    Tylko musisz mu wyrobic nowe KS, bo ono jest tylko na etap edukacyjny.
    Nas też czeka przed wakacjami kolejna komisja.
    Wojtek ma 125 cm i 25 kg wagi. A lat prawie 9.
    Uczy się dobrze, ale ostatnio jest nakręcony na komiksy i gry komputerowe.
    To drugie zwłaszcza mu nie słuzy.
    A gotowy jest poswięcić sie temu bez reszty.
    Oglądaniu YT i głupich treści rownież.
    Komputer zablokowany, internetu w tv nie ma.
    W świetlicy wiedzą, więc mu ograniczają, to ucieka do szkolnej biblioeki. Tam go wyganiają, to ostatnio odkrył ze mozna iśc do biblioteki powiatowej i tam grać :(
    Zobazy komputer to się wyłącza.
    Jest ciężko.
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeSep 19th 2023
     permalink
    karolciat: Uczy się dobrze, ale ostatnio jest nakręcony na komiksy i gry komputerowe.
    To drugie zwłaszcza mu nie słuzy.
    A gotowy jest poswięcić sie temu bez reszty.

    U nas też faza na gry komputerowe. I także ma tak, że mógłby grać bez końca - są awantury czasami, bo nie chce skończyć, ale są i dni, że sam wyłącza bez cyrków.
    Widzę i plusy. Gra w grę, w której jedzie TIRem - nauczył się teoretycznych podstaw ruchu drogowego (m. in. znaków drogowych, wie że trzeba zatrzymać się na czerwonym świetle, jechać prawym pasem itp.). W grze trzeba też umieć czytać (dużo opisów), więc coraz lepiej czytanie mu idzie.
    Na telefonie też czasami pogra - ale ma wydzielane, a telefony mają blokady, bo sam sobie brał i grał.
    Wszędzie gdzie widzi komputer, to zaraz zagląda - w sierpniu byliśmy w szpitalu i często chodził do pielęgniarek papatrzeć na komputery.
    karolciat: Tylko musisz mu wyrobic nowe KS, bo ono jest tylko na etap edukacyjny.

    Dzięki za informację.
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeSep 20th 2023
     permalink
    Czemu dajecie dzieciom gry komputerowe? Pozwalacie grać na telefonie?
    --
    •  
      CommentAuthorfeel
    • CommentTimeSep 24th 2023
     permalink
    Mam pierwszaka z ZA. Gdzieś luty -marzec wyrabiałam nowe orzeczenie o KS. Poszedł do szkoły integracyjnej gdzie klasy są mniejsze i 1 wspomagający przypada na 5 uczniów z orzeczeniem. Ale jak złoży się do szkoły ogólnej i przedstawi KS to też mają obowiązek zatrudnić nauczyciela wspomagającego. Musi być ta informacja zawarta w orzeczeniu.
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeOct 12th 2023 zmieniony
     permalink
    feel: jak złoży się do szkoły ogólnej i przedstawi KS to też mają obowiązek zatrudnić nauczyciela wspomagającego

    A co ze szkołami niepublicznymi?
    Bo mam w mieście szkołę podstawową, ale niepubliczną - dobre opinie, ale przede wszystkim szkoła mała, kameralna, nie mają nawet wszystkich roczników, klasy po max 14 dzieci (Frycek do molocha kompletnie się nie nadaje). Rozmawiałam z sekretariatem - mówią, że z przyjęciem nie byłoby generalnie problemu (dla pewności byłoby jeszcze spotkanie z dyrekcją i psychologiem), ale okazuje się, że jako szkoła niepubliczna nie mają nauczycieli wspomagających. Nie zrozumiałam do końca dlaczego - czy jako niepubliczna nie mają obowiązku, czy nie mogą takiego dziecku zagwarantować.

    Generalnie nie wiem co robić:
    - przedszkole zaleca szukanie szkoły, żeby poszedł od września 2024 (być może by zaczął od zerówki, a nie od razu 1 klasy) - bo w przedszkolu dzieci niżej funkcjonujące "ciągną go w dół"
    - do szkoły specjalnej (dużo dzieci zaburzonych, dużo autystów różnie funkcjonujących, dzieci z ZD itp.) w opinii przedszkola nie powinien pójść - cytuję za terapeutami: szkoda go tam
    - klasa integracyjna w szkole publicznej - mamy 2 czy 3 takie podstawówki w mieście i wszystkie to molochy, więc niechętnie
    - szukać szkoły wiejskiej, pod miastem - w domyśle szkoła mała, kameralna, ale dużym minusem będą dojazdy
    - dać go na przyszły rok (bo jeszcze raz będę mogła go odroczyć) do przedszkola, ale z dziećmi w normie rozwojowej i dopiero potem do szkoły

    Na chwilę obecną on musi mieć nauczyciela wspomagającego w szkole - by go kontrolował, by wyciszał, jak się nakręci lub będą pierwsze oznaki irytacji/wkurzenia, by pomagał w skupieniu się i koncentracji, by ogólnie reagował. Boję się też, że po tygodniu, czy dwóch będę wezwana, bo przeszkadza, bo krzyczy, bo nie chce się podporządkować itp. :confused:
    •  
      CommentAuthordagus84
    • CommentTimeOct 12th 2023
     permalink
    Oj nie wiem jak to jest.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.