Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeMar 11th 2022 zmieniony
     permalink
    dagus84: Wiesz, nie mam pojęcia jak to jest mieć tak trudne (mam nadzieję że nie jest to obraźliwe słowo) dziecko

    Spoko, nie napisałaś nic obraźliwego. Prawda jest taka, że życie z takim dzieckiem jest bardzo trudne...
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeMar 11th 2022
     permalink
    Marion, jak się czuje mąż po operacji?
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeMar 12th 2022
     permalink
    Mąż czuje się dobrze.
    Od operacji bierze Euthyrox (już zawsze będzie musiał). W listopadzie, 4 mies. po operacji, miał podany jod radioaktywny - zaraz potem scyntygrafię (wyniki ok).
    30 grudnia nagle migotanie przedsionków (pierwszy taki epizod) - kardiolodzy nie wiedzą na razie, czy to początek problemów z sercem, czy wina Euthyroxu (w ulotce jest wpis, że mogą wystąpić problemy z pracą serca - a dawki bierze wysokie, bo 150 i 175).
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeMar 14th 2022
     permalink
    Jeszcze mi się przypomniało w kwestii Frycka. Tak jak wspominałam, mowa jeszcze licha, ale próbuje budować zdania - jednak są to tylko zdania oznajmujące i rozkazujące. Nie używa w ogóle zdań pytających. Nie usłyszałam jeszcze od niego ani jednego pytania skierowanego do kogokolwiek i na jakikolwiek temat.
    •  
      CommentAuthordagus84
    • CommentTimeMar 14th 2022
     permalink
    A jak coś chce, jedzenie, albo coś w sklepie? Co mówi?
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeMar 15th 2022
     permalink
    dagus84: A jak coś chce, jedzenie, albo coś w sklepie? Co mówi?

    Mówi np. (często nie odmienia wyrazów): chcę jeść gruszkę, chcę pić, chcę herbata malinowa. W sklepie przykładowo chcę banany albo np. mama, kupimy kurczaka. Jeśli chce jechać do sklepu, to nie pyta czy/kiedy pojedziemy, tylko mówi: mama, pojedziemy do kerfura, prooooszę (nie intonując pytania).
    •  
      CommentAuthordagus84
    • CommentTimeMar 15th 2022
     permalink
    To mój też długo nie intonował. Pomogła terapeutka w tym momencie. I się nauczył.
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeMar 17th 2022
     permalink
    hejo. meldujemy się i my. teoretycznie aktualne info o Klarze jest na jej fp, ale ;)
    nie zrozumcie mnie źle, ale ponieważ trochę lokalsów nas obserwuje, w tym zapewne osoby z okręgu komisji wolę przysłowiowej całej dupy nie pokazywać. szczególnie w kontekście kwestionowania autyzmu Klary 🙄
    Młoda w tej chwili całą sobą reprezentuje nieharmonijny rozwój jednocześnie przyprawiając nas o mindfuck i dumę jednocześnie. np jaramy się ponieważ młoda umie kłamać 😎 gada jak najęta. co prawda coraz bardziej po polsku niż po angielsku, jednak ten wciąż jest dominujący. zdania pytające jak najbardziej są. oznajmiające, krzykiem i tupnięciem 😅, też. odmienia osoby. szybciej np ogarnęła niż Bianka ja/moje etc. szyk zdania nie istnieje, za to gazy na określone słowa owszem 😂
    jedzenie to bieda z nędzą. 2x dziennie płatki. na obiad głównie frytki. ewentualnie schabowy, ziemniaczki i mizeria. standardowo są grane naleśniki, amerykańskie pankejki i placki bananowe. ostatnimi czasy do repertuaru wszedł rosołek z makaronem.
    z extra opcji naparza w nintendo jak stara 😅
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeMar 18th 2022
     permalink
    Teo a opowiesz jakie to cechy aspergera widzisz u Huga?
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMar 22nd 2022 zmieniony
     permalink
    Kasia ja już je w sumie dawno widziałam.
    Niektóre znikały, nie wracały, trwaly intensywnie pół roku, mijały, pojawiały się nowe...
    Wtedy myślałam że tak ma być. Teraz wiem, że to były pierwsze oznaki.
    Np to, że w wieku 2 lat wszystko liczył, po schodach wychodził schodził licząc, jak się pomylił musieliśmy od nowa
    Potem ta faza na dopełnianie godzin. Kilkadziesiąt razy w ciągu dnia musiał wejść do kuchni, sprawdzić która godzina i obliczyć ile brakuje do pełnej..


    Teraz tych cech jest dużo mniej.
    Ale są.

    Nie cierpi być całowany. Nawet ja nie mogę. Kiedyś tego nie było. Brzydzi go to , potrafi pocierać policzek (jeśli go czasami odruchowo pocałuje) przez 4 minuty, aż do zaczerwienienia
    Nawet jak go w czapkę pocałuje to ją trze żeby wytrzeć.

    Mega wybiórczość pokarmowa. Zamiast lepiej jest coraz gorzej. Nie zje poza domem nigdzie, u nikogo. Wszędzie jeździmy z jedzeniem, nawet na wakacje. Albo tam gotuje bo w restauracji nie zje nic. Nawet tego co lubi. Chociaż tych rzeczy coraz mniej. Wszystko go obrzydza. Jak napijesz się z jego kubka to już się nie tknie. Jak spróbujesz zupy jego łyżką to już tej zupy nie ruszy
    Trzeba nalać nową.
    Zupy wszystkie przez sitko bo jak coś pływa (może tylko ryż i makaron) to ma odruchy wymiotne przy stole. Naciąga go okropnie
    Podobnie jakby np napił się herbaty a ktoś powiedziałby że przed chwilą, jak nie widział, napił się z tego samego kubka. Jest w stanie zwymiotować w sekundę.

    Kompletnie nie rozumie przenośni, bierze wszystko dosłownie aż do przesady. Jak go poprosisz żeby przetrzymał coś sekundę to on po sekundzie Ci to odda. Jak na stoku instruktor zażartował żeby Hugo zjechał tyłem to on to zrobił. Nie wolno też żartować z niego. Kompletnie nie ogarnia że to nic złego strasznie się denerwuje.

    Do wszystkich mówi per Ty. Do osób dużo starszych też. Nie uznaje wersji pan/Pani chociaż ciągle go upominam i poprawiam. Albo mówi na Ty albo bezosobowo


    Fiksacje. Pochłania książki tonami. Kiedy go coś zainteresuje (do tej pory dinozaury , teraz kosmos) to idzie w to bez opamiętania. O kosmosie wie wszystko. I nie to jakie są planety w układzie słonecznym. On wie wszystko. Jakie są pasy asteroidów, księżyce Jowisza , ile razy Łajka po śmierci okrążyła kule ziemska, jak się nazywali ludzie którzy przygotowywali wysłanie psa w kosmos , ile wynosi temperatura na poszczególnych planetach, ile w ich jądrach, ile na zewnątrz etc etc
    Fiksacja połączona trochę z obsesją.
    Wg mnie to nie jest normalne.


    No i plus ta wysoka inteligencja.
    Będziemy Teraz powtarzać ale 2 lata temu testy IQ wyszły wysoko ponad przeciętna.
    Od dawna płynnie czyta , piszę bez błędów ortograficznych (w sensie już nie ze słuchu tylko zna zasady), liczy, mnoży, dzieli, zna się na kątach, promieniach cięciwach itd

    Jedyne co tu trochę chyba nie pasuje to zachowanie. Hugo jest mega grzeczny, bardzo posłuszny, karny, zna zasady wspolzycia, zna zasady postępowania, w szkole zachowuje się wzorowo, pięknie się skupia, pracuje w książkach, Pani mowi że jest grzeczniejszy nawet od dziewczynek.






    Ja jestem przekonana od dawna.
    Nie wiem czy Asperger ale coś na bank jest.
    Nie wiem czemu do tej pory nikt nie wylapal

    Zaczynamy Teraz dwie diagnozy równolegle
    Jedna w ośrodku w naszym mieście (tu nas szkoła wyslala) a druga znowu w Krakowie, znowu prywatnie ale tym razem w zespole jest bardzo dobra psychiatra dziecięca.

    Nie wiem, może ją poproszę żeby Nawet jak nie będzie pewna to niech mu jednak wpisze
    Bo w szkole ciągle ktoś coś zauważa zwraca mi uwagę i zaleca żeby sprawdzić
    Ileż kuzwa można sprawdzać
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeMar 22nd 2022
     permalink
    Trochę jakbym o Wojtku czytała.
    Jak znajdę chwilę, to się podzielę.
    U nas kuleją emocje i zasady współżycia.
    Wszędzie swoją drogą, pod prąd.
    Mega inteligenny, zdolny (nie manualnie), ale ostatnio lądyjemy z dywanika na sywanik :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeMar 22nd 2022
     permalink
    Teo, spektrum autyzmu [już oficjalnie aspergera i autyzmu się nie rozdziela] jak w mordę strzelił. i to, że jest grzeczny i zna zasady to też pasuje. serio. Klara też jest turbo złotym dzieckiem, które nic nie odstawia.
    u Was ewidentnie rozbija się temat o zespół orzekający z prawdziwego zdarzenia. bo mimo iż wiedza i świadomość rośnie to jednak fachowców ze świecą szukać...

    a czy wśród testów mieliście może robionego adosa2???
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMar 22nd 2022 zmieniony
     permalink
    Adosa jeszcze nie.
    Mial różne testy ale tego nie miał
    Teraz nam zaproponowali w Krakowie, że mogą mu zrobić ale jeszcze nie zdecydowaliśmy bo jak normalnie nam powiedziała babka 1500 zł (3 wizyty z psychologiem 2 z psychiatrą) tak za tego Adosa (tyle samo wizyt tylko chyba dwie z psychologiem o wiele dluzsze) wyszło 2100 zł
    I nie wiem czy warto czy chcą po prostu kasy więcej wydrzeć :tooth:

    Mówisz żeby jednak zrobić?

    Ej a skoro spektrum jak w mordę strzelił to dlaczego specjalisci nie widzą?
    Dobra jedna babka widziała ale akurat jako koronny argument w opinii wpisywała wszędzie że brak kontaktu wzrokowego.
    Owszem , nie popatrzył się jej w oczy przez 30 minut ani raz (bo tyle wizyta trwała) ale generalnie problemu z kontaktem wzrokowym nigdy nie miał i nie ma
    Często wręcz wymusza jak coś opowiada żebym się na niego patrzyła bo inaczej się złości że go nie słucham

    Więc ten argument z dupy
    No ale poza nią to nigdy i nigdzie nikt nie zdiagnozował a to co Wam napisałam też oczywiście zawsze wszystkim mowie na pierwszej wizycie
    --
    • CommentAuthorjagodalg84
    • CommentTimeMar 22nd 2022
     permalink
    Teo, a gdzie w Krakowie?

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 22.03.22 17:59</span>
    Asia każdy ze spectrum jest inny, nie ma dwóch takich samy. Mój brat potrafił czytać książkę, oglądać TV i jeszcze wiedział co się dzieje w kuchni:(:devil:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 22.03.22 18:00</span>
    W może mieć dodatkowo zaburzenia si i nadwrażliwość, bo często to jest bardzo powiązane ze spectrum
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMar 22nd 2022
     permalink
    PsychoMed
    Mamy zespół orzekajacy dr Barbara Ślusarz i psychiatra Natalia Buczek Kurowska
    --
    • CommentAuthorjagodalg84
    • CommentTimeMar 22nd 2022
     permalink
    A to nie kojarzę. Koleżanka polecała jakiś ośrodek diagnozujący, ale chyba to nie było to. Zapytam. Z wyłudzaniem kasy bym się nie zdziwiła :neutral:
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMar 22nd 2022
     permalink
    Pewnie Effata
    Ona ma turbo opinie
    Podchodziliśmy dwa razy ale mimo że chcieliśmy prywatnie to termin za rok
    Pomijam że pieronskie ceny
    Trzy cztero krotnie wyższe niż gdzie indziej ...
    Ale w sumie mogłam 2 lata temu go zapisać już byłby zdiagnozowany a my i tak po drodze wydaliśmy z 5 tysięcy na te wszystkie poradnie i prywatne diagnozy :devil::cool:
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeMar 22nd 2022
     permalink
    Teo, 6 stówek za adosa to standard więc ten.
    Co do niewidzenia spektrum to takich niestety mamy specjalistoof z bożej łaski. Uczeni na stereotypach…
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMar 22nd 2022
     permalink
    Ale co radzisz, iść na tego Adosa ?
    Mam czas do poniedziałku żeby zdecydować.
    O kasę nie chodzi, tylko nie wiem czy rzeczywiście jest sens.
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeMar 22nd 2022
     permalink
    Ados to w tej chwili jedno z lepszych narzędzi diagnostycznych jeśli chodzi o spektrum także jak masz możliwość to rób.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMar 22nd 2022
     permalink
    No to zrobimy.
    --
    •  
      CommentAuthordagus84
    • CommentTimeMar 23rd 2022
     permalink
    Teorka, dla mnie jak nic spektrum. Bez wątpienia. Czemu inni tego nie widzą? Nie mam pojęcia. To coś podobnego jak w serialu Teoria wielkiego podrywu. I tam jest chłopak mega inteligentny, ale niby bez spektrum, gdzie ja uważam że ma jak nic. Adosa my nie mieliśmy, bo nikt nic nam na ten temat nie mówił.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMar 23rd 2022 zmieniony
     permalink
    Wiecie tak sobie jeszcze myślę
    Bo on cwaniak jest , skubany
    Kiedy jedziemy do Poradni to on wie po co i dlaczego
    Dzisiaj np byliśmy na spotkaniu z panią psycholog.
    Weszla do poczekalni, zawołała Huga ten wstal, uśmiechnął się, podał rękę na przywitanie i poszedł
    Całą godzinę pięknie pracował, robili I część testu na inteligencję
    Psycholozka zachwycona

    Wyszliśmy, zawiozłam go do szkoły, a on przed drzwiami płacz, bo on się boi, bo nie wejdzie , bo się spóźnił , bo dzieci będą patrzeć, będą pytać dlaczego, pani będzie pytać
    Przerażenie płacz i nic tylko do domu i do domu
    Gdzie od dłuższego czasu on uwielbia szkole, biegnie co rano w podskokach a jak przyjdę przed 15sta to zły że za wcześnie
    A tu nagle że do domu i do domu

    Zaczęłam go uspokajać, pokazałam smsy które z panią wymieniłam i uprzedzałam że Hugo będzie później, a pani napisała że nie ma problemu
    Tłumaczyłam, że nikt nie będzie pytał, że i 11 mają warsztaty z suchego lodu, które bardzo chciał zobaczyć i zapłacił przecież już za nie, słuchajcie nie mogłam go przekonać
    A do szkoły u nas wchodzić nie wolno i on zawsze od początku sam idzie i nie ma problemu
    W końcu już w akcie desperacji weszłam.
    Po drodze dopadł mnie dyrektor i woźna że nie wolno ale zobaczyli co się dzieje i pozwolili
    20 minut siedziałam z nim w szatni, pani 2 razy wychodziła i próbowała go namowic, wyszły po niego dzieci co pogorszyło sprawę i wczołgał się pod ławkę
    No masakra
    Widok i jego zachowanie przeraził nawet mnie samą bo ja go w takich sytuacjach nigdy nie widzę. One jeśli są to tylko w szkole właśnie (wcześniej w przedszkolu)
    W Poradni on wszystko elegancko pięknie pracuje nie ma żadnych akcji ...
    Oczywiście opowiem o tym na kolejnym spotkaniu ale może to właśnie jest przyczyną?

    Jak go zostawiłam to 20 minut później dostałam zdjęcie od pani że Hugo uśmiechnięty bawi się z dziećmi i żebym się nie martwiła ale serio wyglądało to mega przykro
    W sensie przykro było mi widząc jak on strasznie przeżywa jak walczy z emocjami i strachem....
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeMar 23rd 2022
     permalink
    TEORKA: Oczywiście opowiem o tym na kolejnym spotkaniu ale może to właśnie jest przyczyną?

    już Ci mówię.
    napięcie z niego zeszło. ta wizyta w poradni, choć była mu znajoma, kosztowała go tak wiele wysiłku, że układ nerwowy, a konkretnie układ współczulny, musiał gdzieś to puścić.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeMar 23rd 2022
     permalink
    Teo, nagrywaj takie akcje. Hugo jest inteligentny, także dużo będzie umiał w poradni na spotkaniu nadrobić tym, że się "zepnie" i da radę. I będzie prezentował się super i bez specjalistycznych testów na pierwszy rzut oka nie będzie widać tych cech, o których piszesz.
    Względem nagrywania to wiadomo, to też musi być "cwane". Nie może o tym wiedzieć ani tego widzieć. Wtedy możesz sprowokować te sytuacje, z którymi macie problem- reakcje na przytulanie i całowanie, "swobodną" rozmowę o kosmosie, gdzie będzie widać jego zakres wiedzy, sytuacje przy stole itp. Wszystko, co może nie wyjść w testach albo co Hugo może maskować. I wtedy wywiad poprzesz materiałem filmowym 😉
    Też widzę u Huga cechy ze spektrum i zaburzenia integracji sensorycznej. Definitywnie jest to do terapii, szczególnie jeśli chodzi o te kwestie odruchu wymiotnego- to realnie utrudnia codzienne życie i coś należałoby z tym zrobić. No i warto byłoby zacząć trening społeczny. Ale to już wiesz, potrzebna mu diagnoza i trzymam mocno kciuki, żebyście w końcu na kogoś ogarniętego trafili :peace:
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeMar 23rd 2022
     permalink
    TUS to jest wg mnie ostatnia rzecz jakiej obecnie Hugo potrzebuje.
    Samo ciąganie teraz po testach a potem wprowadzenie si to będzie sporo dla niego.

    Z TUS mam też taki drobny problem. Bo to trening, który szykuje osoby w spektrum do „prawidłowego” funkcjonowania wśród NT. Troszku jak aba. I zwyczajnie mnie to wkurwia bo to znów robienie czegoś pod nt, a nie na odwrót 🙄
    Bo to my się wiecznie musimy naginać pod „normy” społeczne. W drugą stronę nikt się nie zainteresuje. Nawet, pardon my french, jebani specjaliści co pięknie pokazuje ilość podejść Teo do diagnozy.
    -- [/url]
    • CommentAuthorjagodalg84
    • CommentTimeMar 23rd 2022
     permalink
    Najbardziej jest przykre jak nie masz kasy i siły działania to ciężko jest cokolwiek zrobić:(
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMar 23rd 2022
     permalink
    Jedna psycholozka zasugerowała żeby TUS
    Zaczęłam szukać ale u nas nigdzie nie ma, musiałabym go do Krakowa targać znowu.
    On jest wiecie w takim wieku że dużo z nim ustalam
    Powiedziałam wiec o co chodzi, na czym TUS polega ale o ile do psychologów chodzi chętnie tak na wieść że z dziećmi w grupie wpadł w panikę i błagał żeby nie :(
    Więc odpuściłam temat
    Podobnie jak odpuściłam psychologa do spraw zaburzeń odżywiania (to nam sugerowali) bo też nie mogłam znaleźć
    Wiecie my jeszcze oprócz tego jeździmy ciągle do Krakowa do alergologa, Hugo też ma regularnie ortodonte, dopiero co skończył intensywna terapię logopedyczna
    Szkoda mi go momentami :sad:
    On bardzo przeżywa kiedy przepada mu basen, trening (chodzi na piłkę) więc nie chciałam mu dokładać.
    Zwłaszcza, że on nie chce i widzę że się boi tego TUSu.....


    Lexia nagrywałam kiedyś takie luźne filmiki.
    W jednej Poradni mnie psycholozki prosiły
    Nagrywałam wysyłałam i nic nie zdiagnozowały...
    Chociaż w sumie takiego czegoś jak dzisiaj się działo to wiadomo nie miałam bo serio w takim amoku ja go chyba nigdy nie widziałam.

    Z nim widzicie tak właśnie. Rano w Poradni wyglądał jak dziecko kompletnie tam niepasujące, matki patrzyły na mnie z wyrzutem bo inne dzieci krzyki, piski, wierzganie po ziemi, uciekanie z poczekalni etc a on siedział na krzesełku i czytał w skupieniu książkę którą tam znalazł
    Wtedy mam takie myśli że po co ja go po tych poradniach, że może trzeba mu dać spokój. Ale potem zawożę go do szkoły, on zachowuje się jak nie on i wtedy widzę że coś jest nie tak ....
    Taki trochę jing jang.

    Treść doklejona: 24.03.22 00:09
    jagodalg84: Najbardziej jest przykre jak nie masz kasy i siły działania to ciężko jest cokolwiek zrobić:(
    --


    Oj żebyś wiedziała....
    My teraz od listopada wydaliśmy chyba z 4 tysiące jak nie lepiej
    A dwa lata temu też przecież jeździliśmy


    Niestety jest też tak, że często te poradnie na NFZ to tak diagnozują że lepiej nie mówić
    Albo się czeka 100 lat albo kompletnie nie trafiają z diagnoza
    Nie mówię że te prywatne spoko bo my prywatnie a też różnie bywa ale jednak przykładają się bardziej, wizyty dużo dluzszez dokładniejsze itp
    --
    • CommentAuthorjagodalg84
    • CommentTimeMar 24th 2022
     permalink
    Kuźwa z tak inteligentnym dzieckiem nie jest prosto. Dodatkowo jak on jest w danym rytmie to takie spóźnienia mu zaburzają wszystko. Co do terapii to są jeszcze te turnusy różne. Znajoma była ostatnio - jej syn jest z roku naszych dzieci, tylko z listopada i mówi, że dużo jemu dały, ale to wiadomo już wybieganie w przyszłość
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeMar 26th 2022
     permalink
    To teraz ja trochę o Dawidzie. Dawid to ciężki przypadek, a ciągle coś dochodzi. A jak coś dochodzi to tak nagle i z rozmachem. Jestem wykończona. W szkole nauka bawet okej, ale funkcjonowanie to wieczna walka. Od 3 lat uparł się na 2 kolegach z klasy. Zaczepia ich, bije, kopie, krzyczy... Jest odrzucony społecznie między innymi przez te agresywne zachowania, ale też przez dziwactwa. On gada sam do siebie, najczęściej "głupoty", zaczepia dzieci że niby opowiada kawał, który z kawałem nie ma nic wspólnego i ogólnie robi z siebie pośmiewisko. Potrafi godzinami śmiać się sam do siebie też nie wiadomo z czego. Nie potrafi przegrywać, czyli wf wiecznie afery krzyki że pozabija nożem dzieci, do klasy też musi wchodzić pierwszy bo inaczej wojna. Nikt nie może przejść obok niego i choćby delikatnie go musnąć niechcący, bo od razu się rzuca (to jest od około 3 miesięcy). W domu też wieczna walka o wszystko. Agresja, grizenie śmiercią, planowanie jak nas otruć. Problemem jest wszystko. Nawet lektury szkolne, bo on chętnie czyta ale wyszukuje w nich tylko to co złe i negatywne i potem się tym wzoruje.
    Ostatnio terapeuci zaczęli sugerować, że to są cechy schizofreniczne. Problem polega ba tym, że z dnia na dzień odeszła nasza psychiatra z pracy (która i tak już nie ma pomysłu na Dawida), a termin do nowej psychiatry, w innym mieście (bo u nas słabo z lekarzami bo zwalniają się masowo, zostali sami beznadziejni) w grudniu zakleoywalam na 30 września. Prywatnie na czerwiec. Wiem, że aby mój syn misl postawiona dobra diagnozę powinien być hospitalizowany, ale jsk czytam opinie naszych szpitali to obawiam się, że odbiorę go w gorszym stanie. Słyszałyście może coś o dziennych oddziałach?
    --
    • CommentAuthortylkonadzis
    • CommentTimeMar 26th 2022 zmieniony
     permalink
    Moj straszy teraz chodzi na dzienne. Chodzil tez kilka lat temu. Mlodszy byl na poczatku pandemii. Zajecia u nas sa 4 razy w tygodniu przez 1,5 godziny.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeMar 26th 2022
     permalink
    Tylko bardziej mi chodzi o ośrodek diagnozujący. Coś jak szpital psychiatryczny ale nie całodobowy. Na noc do domu. A w dzień, żeby rodzic mógł być z dzieckiem.
    --
  1.  permalink
    My w trakcie diagnozy z najmłodszym ,poczytuję Was .Cały czas nie mogę się z tym pogodzić( jeszcze nie wiem z czym, diagnoza w toku) ,ale ogólnie z kiepską mową z tym, że nie mógł odnaleźć się w przedszkolu. Z tym, że widzę jest coś na rzeczy i boję się czy dobrze go zdiagnozują.
    -- ❤️Martusia2004 Aniulka2011 Dorotka2013 Marcinek2017❤️
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeMar 28th 2022 zmieniony
     permalink
    Else: To teraz ja trochę o Dawidzie. Dawid to ciężki przypadek, a ciągle coś dochodzi.

    Część Twojego opisu Dawida pokrywa się z cechami Frycka, m.in. agresja, awantury, dziwactwa... Są dni, że jest względnie OK, ale są i takie, że jest masakra - wykańcza nas wtedy psychicznie :cry:
    Już wiemy, że sam nigdy nie będzie mógł żyć - jeśli nas zabraknie (a stanie się to zapewne szybciej niż bym chciała, przez to jakie nerwy nam funduje), to skończy w jakimś ośrodku.
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeMar 28th 2022
     permalink
    Też się zastanawiam jak to będzie... Na razie szukam pomocy. Ale dziś byłam na tus w ppp i był chłopiec niby o cechach Dawida, ale jeszcze bardziej wzmożonych i upierdliwych.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMar 29th 2022
     permalink
    Monia bo ja nie kojarzę, Dawid miał już diagnoze prawda ?
    On był ze spektrum, dobrze sobie przypominam ?
    Skąd nagle podejrzenie schizofrenii ?


    Agnieszka a jakie zachowania Cię niepokoją u synka ?


    My jesteśmy po 3 wizytach.
    Równolegle w Krakowie i u nas.
    Kraków prywatnie, u nas na NFZ
    W Krakowie Pani mi po godzinie powiedziała że w ogóle na nią nie patrzył, niezbyt współpracował (ale pozwoliła mu brać z półek co chce, zabawki, gry, samochody etc No więc wiadomo że to jednak jeszcze dziecko i jak moze się bawić to się bawi ) natomiast tego samego dnia w naszej Poradni wypadł mega dobrze
    Pani mi pokazywała nawet zapisy wyników na jakiś tam jej skalach, że wszystko powyżej norm, a wiedza o świecie ekstremalnie wysoka (wiedział nawet jak wygląda flaga Unii i ile ma gwiazdek oraz z jakimi krajami graniczy Polska , kto jest prezydentem - wymienił też przy okazji amerykańskiego ukraińskiego i rosyjskiego chociaż nie pytała hahahha ), pięknie utrzymywał kontakt wzrokowy , słuchał, pracował wykonywał polecenia
    I gdyby nie wcześniejszy wywiad z nami to by się mocno zdziwiła po co przyszłam.
    No ale tu nie miał żadnych zabawek siedział przy biurku i nic go nie rozpraszało
    W czwartek jedziemy do Krakowa na tego Adosa więc chyba poproszę żeby mu nie pozwalała się bawić bo wtedy te wyniki nie będą u niego miarodajne jak widać

    W ogóle jakie to dziwne ze dwa spotkania tego samego dnia i tak zupełnie inne dziecko na każdym z nich.
    --
    • CommentAuthorjagodalg84
    • CommentTimeMar 31st 2022
     permalink
    Teo jak po tym Adosie?
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeMar 31st 2022
     permalink
    Taaak, Dawid był diagnozowany gdy miał 2 latka. Otrzymał diagnozę gdy miał 2,6 roku. Autyzm atyowy, otem autyzm wysoko funkcjonujący.

    Nagle odejrzenie schizofrenii myślę, że nie było. Oni odejrxewaki wcześniej za pewne, ale dopiero teraz mi o wiedzieli, ze względu na te zachowania co wyżej napisałam, a one nasiliły się jakiś czas temu. Chyba najgorzej było w wakacje. Zawsze wakacje były przyjemne. Tym razem dał taki koncert że myślałam, że go w Zakopcu zostawię. A po tym tygodniu wakacji miesiąc odpoczywałam :p.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 1st 2022 zmieniony
     permalink
    jagodalg84: Teo jak po tym Adosie?


    Nie mam pojęcia.
    W sensie wyniki dostaniemy na końcu
    Pani mnie poprosiła po wszystkim do gabinetu i dużo mówiła ale szczerze nie wiem jak wypadł
    Mówiła że w niektórych sferach super, w innych gorzej, że w tych które mu się podobały świetnie współpracował a jak coś mu nie siadło to stawiał opór i ciągle "nie wiem", "nie pamietam"
    On to od dawna ma, że jak nie chce o czymś rozmawiać to zawsze to mówi że albo nie wie albo nie pamięta ...

    No i mówiła znowu o kontakcie wzrokowym, że słaby.
    Nie wiem , ja tego nie zauważam w kontaktach z nami.
    W poniedziałek Pani w Poradni mówiła że kontakt wzrokowy rewelacja
    Także tak hahhaha
    Hugo Zagadka :devil:

    Teraz chwila przerwy i 21go kwietnia psychiatra



    Monia czyli z wiekiem zachowania Dawida ulegają pogorszeniu zamiast poprawie ?
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeApr 1st 2022
     permalink
    On na każdym etapie rozwoju miał jakieś trudne zachowania które mnie nokautowały i myślałam, że "to minie i będzie już dobrze". Nie spodziewałam się se coś może być gorszego od... Najpierw była ta trzyletnia bezsenność i zaburzenia snu, silna nadpobudliwość, że człowiek na dupie nie mial kiedy usiąść, dlogo brak mowy, histerie, autoagresja, etc. I można tak powiedzieć, że im starszy tym mój syn jest trudniejszy. Jedne rzeczy znikają a pojawiają się inne. Teraz ten tydzień miał dobry. Ale już rekolekcje w poniedziałek do środy i znowu wypadnie z rytmu.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeApr 2nd 2022 zmieniony
     permalink
    TEO a to nie jest tak, że ten kontakt wzrokowy zależy od podejścia osoby diagnozującej?
    Moja Michasia też tak ma. Jeśli jej osoba nie podpasuje, to w ogóle nie patrzy na nią i też wtedy "nie wiem", "nie pamietam". Wczoraj mieliśmy taką sytuację dokładnie.
    Przez te zachowania byliśmy zmuszeni zmienić specjalistę (tu chodzi o gina akurat), bo nie dała się nawet dotknąć, w ogóle nie patrzyła na Panią, odpowiadała na wszystko "nie wiem", "nie pamietam". Pojechaliśmy w koncu do innej Pani dr, do Szczecina, Pani miała zupełnie inne podejście (tamta wcześniejsza też była bardzo miła ale coś mojej córce nie pasowało no) i zupełnie inne dziecko. Wspolpracowala, odpowiadala na pytania, w końcu poszliśmy z tematem do przodu.
    Może u Huga też tak jest. Nie wiem no. Ja jestem wysoko wrażliwą osobą i pamiętam, że w dzieciństwie też tak miałam. Znam to dokładnie. Czułam ludzi i nie każdy powodowal, ze czulam sie dobrze w jego towarzystwie. Poza tym chciałam rzec po raz któryś z kolei, że ja byłam identyczna jak Hugo. No po prostu jakbym czytała o sobie :)
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeApr 2nd 2022
     permalink
    W ogóle z tym kontaktem wzrokowym to tez tak, że sam kontakt nie wystarczy. Mój syn od zawsze ma kontakt wzrokowy. Stąd i w ppp i w takim ośrodku diagnozującym i ja sama nawet wyklucza łam duże ryzyko autyzmu. Dopiero neurolog, która, robiła nam diagnozę uświadomiła mi, że owszem on patrzy, ale spojrzenie jest płytkie, czasami krótkotrwałe. Do dziś wiele osób nie zauważa problemu z kontaktem wzrokowym. Bo przecież patrzy. Nawet psychiatra tego problemu nie zauważyła tak na dobrą sprawę. Natomiast też niejarzdy autyzm/ za musi wiązać się z brakiem kontaktu wzrokowego.
    --
    •  
      CommentAuthordagus84
    • CommentTimeApr 2nd 2022
     permalink
    Mój miał super kontakt wzrokowy, mimo że inne objawy książkowe. Stereotypy jak nic.
    --
  2.  permalink
    Teo Agnieszka a jakie zachowania Cię niepokoją u synka ?

    Brak mowy takiej spontanicznej, generalnie zna dużo słów ,umie do nas powiedzieć zdaniami ,ale nie ma takiej spontaniczności jak mają dzieci w wieku prawie 5 lat. Mruczenie skakanie, słyszy niby dobrze reaguje dobrze, a czasem jakby nie rozumiał. Nie bawił się z dziećmi w przedszkolu(teraz zaprzyjaźnił się z jednym chłopcem i z nim bawi) nie chciał brać udziału w zajęciach grupowych tylko biegał wokół nich. Gdy zostaje sam na sam ładnie pracuje i słucha np. Pani pedagog w przedszkolu. Lubi się ocierać, ewidętnie dostymulowuje się w ten sposób.
    Kiepski chwyt rączki , nie chce i za bardzo nie umie kolorować, z nożyczkami też problem. Diagnozujemy się w ppp.
    -- ❤️Martusia2004 Aniulka2011 Dorotka2013 Marcinek2017❤️
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 3rd 2022 zmieniony
     permalink
    Nie no wiadomo, że ja się też nie sugeruje tym kontaktem wzrokowym lub jego brakiem.
    Tym bardziej że Hugo nie ma z tym problemu, moim zdaniem, wśród osób które zna. Gorzej jak kogoś nie zna, jest zawstydzony etc.
    Nina ma tak samo.
    Oraz tak jak mówisz Kasiu.
    Moim zdaniem ta Pani w Krakowie od początku mu nie podeszła.
    Po pierwszej wizycie powiedział że ta w Bochni dużo fajniejsza.
    Mój Mateusz też orzekł że dziwna ta z Krakowa.
    Niby młoda ale taka odpychajaca.
    To wg mnie też może mieć znaczenie.



    Ale daleko szukać
    Kiedy idę do wychowanczyni Huga , kobiety po studiach w specjalizacji właśnie autyzmu i innych zaburzeń, i siadamy przy stole, naprzeciwko siebie to ona sama ucieka przede mną wzrokiem, mówiąc do mnie zerka za mnie, w podłogę etc. Bo ja mam tak że spojrzeniem wręcz świdruje. Mam takie przenikliwe oczy często słyszę. I ona sama tego spojrzenia nie wytrzymuje opowiadając jednocześnie że Hugo często ucieka wzrokiem jak się do niej zwraca hahahahha
    Także wiecie.

    Natomiast Pani psycholog w Krakowie zwróciła uwagę na coś innego.
    Mianowicie kiedy byli sami w pokoju to on jakby w ogóle nie szukał wzrokiem jej reakcji, kiedy coś mu się udało, dobrze cos zrobił, rozwiązal jakas zagadkę to okazywał radość ale nie zwracał uwagi na to, czy ona to widzi i jaka jest jej reakcja. Jakby go to nie obchodziło totalnie.
    Podobnie jak np pokazywała mu różne zdjęcia, przykładowo ludzi na statku. To Hugo fajnie opowiadał że w wakacje płynął statkiem, że mama prawie rzygała, że ludzie krzyczeli ale nie spytal Pani czy ona płynęła kiedykolwiek
    Więc ona sama zaczęła opowiadac że nigdy nie miała okazji a on nie podtrzymał tematu, nie zainteresował się, nie spytał dlaczego
    To wg niej bardziej niepokojący objaw niż sporadyczny kontakt wzrokowy.

    Nie wiem dziewczyny, ja się nie znam, widziałam tylko ze poprzyznawala mu punkty w przeróżnych skalach i kombinacjach a co z tego wyjdzie za wynik to się okaże




    Agnieszka najważniejsze że się diagnozujecie.
    To pierwszy krok, bardzo potrzebny i dla Was i dla dziecka, niezależnie od tego czy i co wyjdzie w czasie tej diagnozy.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeApr 9th 2022
     permalink
    Teo, podczytuje. Dobrze, ze sie diagnozujecie, cokolwiek nie wyjdzie to i tak niczego nie zmienia - poza tym, ze lepiej zrozumiesz swoje dziecko i je lepiej poprowadzisz.
    Pewnych rzeczy nie widac 1:1, dopiero w przedszkolu wsrod dzieci, gdzie tych dzieci przewuija sie mnostwo, widac jak dziecko autystyczne jest inne, i najczesciej rodzice tlumacza to tym, ze takie zdolne, ze indywidualista, ze nie da sobie w kasze dmuchac, ze patrzy na tego na kogo ma ochote itd. Dzieci neurotypowe przez skore lapia zasady spoleczne, nie wiedziec czemu czlowiek neurotypowy jest tak skonstruowany, ze z automatu wie jak sie zachowac, kiedy o co zapytac, kiedy sie podporzadkowac, ma naturalny respekt przez doroslym, starszym itd. Dzieci autystyczne musza sie pewnych rzeczy nauczyc, nie robia tego intuicyjnie.
    Zreszta, duzo by opowiadac. Jak ktos ma sam dziecko autystyczne to wyczuje innego autyka na kilometr;-P Po porstu widac.
    -- ;
  3.  permalink
    Ewasmerf: [/quote][quote=Ewasmerf]
    Pewnych rzeczy nie widac 1:1, dopiero w przedszkolu wsrod dzieci, masz rację
    -- ❤️Martusia2004 Aniulka2011 Dorotka2013 Marcinek2017❤️
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeApr 10th 2022
     permalink
    Ewasmerf: Jak ktos ma sam dziecko autystyczne to wyczuje innego autyka na kilometr;-P Po porstu widac.

    To prawda.
    W zeszłym roku, sąsiedzi z działki obok na naszym RODOS, zaprosili znajomych na grilla - rodzice plus 3-latek. Po dwóch minutach obserwacji dziecka, z mężem stwierdziliśmy, że 100% autysta (kopia Frycka z tego samego wieku). A rodzice 100% w zaparte, że absolutnie nie, że taki już jest i wyrośnie z tego...
    •  
      CommentAuthordagus84
    • CommentTimeApr 10th 2022
     permalink
    Te zaparcie rodziców, że moje dziecko jest zdrowe, jest wąsko torowe. Tzn że tacy rodzice nie widzą symptomów, nie chcą szukać, ignorują stan rzeczy. Na stażu jak byłam w szkole, od razu było widać że jeden z uczniów musi mieć konsultacje, ale rodzice na NIE. Zaprzeczają. U mojego syna w klasie jest chłopiec, nasza nw mówi że jest do diagnozy, może nie spektrum, ale ewidentnie widać problemy. To rodzice z wielkim Ale, czemu nw mu pomaga.
    Ale to zboczenie tj że w każdym dziecku upatruje się symptomy ma wielu rodziców ale i terapeutów, dwie sekundy i głupio się patrzeć, jak wiesz, że coś jest nie tak, a rodzice nie mają o tym pojęcia.
    --
  4.  permalink
    Jak teraz zaczęliśmy diagnozować syna. to widzę wokół siebie ( jak to powiedziała Pani psycholog) wielu nie zdiagnozowanych dorosłych...
    -- ❤️Martusia2004 Aniulka2011 Dorotka2013 Marcinek2017❤️
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.