Moim zdaniem to rozwiązanie nie zda egzaminu.
Co z tego, że ograniczymy tematy związane z zapytaniem "czy jestem w ciąży", jeśli użytkowniczki mając dowolnie inny problem zamiast skorzystać z wyszukiwarki, po prostu sobie zakładają kolejny wątek.
Potrzebny jest albo dobry mechanizm>, który wyłapie powtarzający się wątek, albo dyspozycyjny moderator.

Swoją drogą, czy to nie znamienne, że dopóki forum nie zostało otwarte, nie było potrzeby takich działań?

Za ilością idzie jakość?
Pytam poważnie.

Czy naprawdę jesteście aż tak zamknięte na na nowe znajomości ??
Mnie też wkurzają nowe wątki, podstawowe pytania itp itd, ale niech pamięta wół jak cielęciem był ;-), każda z nas kiedyś zaczynała. Za to jeśli można ograniczyc negatywne skutki płynące z otwarcia forum, to wydaje mi się, że warto to zrobic.

Na demotywatorach jest coś takiego, że zanim doda się nowy demotywator, system na podstawie słów użytych w nich generuje listę demotywatorów podobnych. Użytkownik sam może zdecydować, czy jego pomysł jest wtórny, czy świeży. Oczywiście, nie eliminuje to całkowicie problemu, ale jest to jakiś system prewencji.
Problem z taką listą jest trochę jak było z dopalaczami. Dodawali jakąś substancję na listę zakazanych, to producent zmieniał jeden składnik i już było coś nowego.
Możemy mieć na liście "Czy jestem w ciąży"
Ale nie uchroni nas to przed "czy jestem w ciąrzy", "czy jezdem w cionży?" (czemu ograniczamy się do braku polskich znaków, skoro nieznajomość ortografii jest w narodzie równie powszechna jak nieznajomość biologii), "cz y jestem w ciąży", "czy moja dziewczyna zaciążyła" itp. Można mnożyć w nieskończoność.
Nie chodzi o to, że chcę lub nie chcę zamknięcia forum dla obcych. Tylko, że pomysł otwarcia został zrealizowany zupełnie bez przemyślenia sprawy i oto mamy problemy, których wcześniej nie było, a zwalczanie ich ma się odbywać nieskutecznymi półśrodkami.

Ilu jest moderatorów?
Nie wiem czy jasno sie wyrażę i logicznie ale mam na myśli taką funkcję gdzie nowy temat musi przejść przez moderatora i być przez niego zatwierdzony - lub nie - a wówczas skierowany do istniejacego starego wątku
Można by to połączyć z ów blokowaniem istniejących słów
__
Agael widzę że jesteś tu blisko rok ale się nie znamy - powiedz szczerze czy nie widzisz różnicy jak było a jak jest na forum?

Oczywiście, że różnica jest, bo musi być, skoro zmieniają się realia forum. Jestem jednak na tyle cierpliwa, że nie robię problemu, jeśli ktoś pyta, choć watek już był - bardziej denerwuje mnie, jeśli komuś brakuje życzliwości dla drugiej osoby. obok zasad forum jest również netykieta :) Sama byłam kiedyś początkująca i pamiętam doskonale, ze błądziłam jak ślepiec we mgle, a w chwilach zwątpienia czy totalnego mętliku w głowie człowiek czepia się wszystkiego, co może mu pomoc rozwiać wątpliwości.

Luczynko:
- pomysł otwarcia był dokładnie tak zrealizowany jak piszesz.
- pomysł stworzenia 28dni był identycznie zapoczątkowany.

W moim doświadczeniu będzie tkwiło na zawsze - nie zmieniaj, nie gromadź, nie szukaj, nie wdrażaj, nie bla bla... tego co w tym momencie nie jest Ci jeszcze potrzebne. Inaczej tracisz czas i energię na to co zupełnie może nie być przydatne. Tego się trzymam.
Najlepiej kształtują efekt końcowy elementy, ktore ważą na jego rozwoju, nie na jego ograniczaniu od momentu startu.

Ok, ale teraz przepraszam, kończę dla Was nowy wykres wagi + zaczątek do nowego wykresu, który będzie czytelny na komórkach i innych mobilnych urządzeniach. Co oczywiście poskutkuje dodatkami do karty ciąży. Itd... itdd....

luczynko, a to forum to Twoje podwórko??????? hmm....

luczynko po prostu agael77 ma racje a ty nie umiesz tego przyjac do siebie

oczom nie wierze co tu się wyrabia , luczynko pozjadałaś wszystkie rozumy , to że masz ponad 30 zaobserwowanych wykresów za które jak to napisałaś płacisz nie upoważnia Cie do tego aby przywłaszczać sobie forum, ....

no i podstawowe ;-):
"ciąża", "ciaza", "cionża", "ciąrza", "cionza", "ciarza"
Ps. Może to wytłuszczajmy, żeby Damazy chcąc wyłapac propozycje nie musiał się przebijac przez cały wątek.

luczynko czemu odejmujesz dziewczynom pkt ? cios ponizej pasa moim zdaniem, przestanmy robic konflikty tu bo my "nowe" faktycznie po zakonczeniu abonamentu przestaniemy tu wchodzic, bo czlowiek boi sie nawet odezwac... ;/ehh

Ja się za chwilę zacznę bać, co nie zrobię, to źle :P

luczynko, zrobiłas to samo :)

luczynka: Jeśli ktoś obcy włazi na czyjeś podwórko i robi kupę, to właściciel podwórka ma mu jeszcze podać papier toaletowy?

ja to własnie tak odebrałam , jesteś właścicielką podwórka więc obcym wstęp wzbroniony , może źle to odebrałam więc możesz to mi wyjaśnić ??

Błędy ortograficzne możemy zrobić oddzielnie, a capsy postaram się zaimplementować.

kodama z calym szacunkiem ale nikt luczynce nie chce "dowalic" to raczej chyba odwrotnie...

Na 28 dni trafiłam właśnie dzięki forum, szukałam informacji o naturalnych metodach i google mi właśnie to forum wskazało, pewnie dlatego, że było otwarte właśnie :) Więc chyba jestem tym przypadkiem, który zawdzięcza swoją bytność dzięki otwarciu forum.
Nie rozumiem potrzeby blokowania tematów, bywam na kilku forach, niektóre są bardzo duże, na jednym jestem moderatorem, nigdzie nie ma blokady dodawania nowych tematów (kombinacji są tysiące, zawsze się da obejść zabezpieczenia), natomiast wszędzie są sprawnie działający moderatorzy, którzy porządkują fora, tematy sklejają, usuwają posty niezgodne z regulaminem i spam.
Na tym forum takich osób brakuje chyba skoro cała awantura się wywiązała. I brakuje tematu takiego dla początkujących użytkowników, gdzie będzie odsyłacz do poszczególnych tematów, takiego prostego FAQ porządkującego forum. I cierpliwości ;-)

smieska1986: kodama my "nowe" musimy byc za soba jak stara gwardia za stara :P

Wojna?
hyhyhyhy

hehe dobre z ta wojną , dobrze że chociaż ktos podchodzi do sprawy z poczuciem humoru :)

agael :) a ja uciekam do corci pa

Hyhyhyhy
Pozwolę sobie wtrącić 3 grosze- a propos "starych" i "nowych".
Bycie "nowym" dotyczy wszystkich sfer zycia. Na forum chyba nalezę do tych "starawych" bo jestem tu praktycznie od poczatku. Nie dziwcie się, miłe kolezanki,że "nowych" na początku obwąchujemy;) Gdy przychodzimy do nowej pracy też jesteśmy na poczatku traktowani z dystansem, chociaż zazwyczaj życzliwie, prawda? Do mniej otwartych koleżanek da się przyzwyczaić i nie ma co kopii kruszyć o to,że któraś tam krzywo popatrzyła ;)
Otwarcie forum pozwoli na powiew świeżosci co dobrze nam- starym zrobi, a doświadczenie "starych" pomoże "nowym" w odkładaniu, poczęciu czy chociazby da wsparcie w róznych zyciowych sytuacjach.
W przypadkach nastolatek pytajacych o ciążę chyba najlepiej bedzie gdy pojawi się 1 konktretna odpowiedz wyczerpująca temat. Ciągnięcie tych watkow zdaje sie,że nie przynosi pozytku.
Chciałam jeszcze dodac,że nie ma obowiązku przyjaźnienia się ze wszystkimi. Ja mam bardzo waskie grono przyjaciółek. Pod swoim wykresem mogę napisac wszytsko co lezy mi na sercu. Wszelkie marudy, malkontentki i osoby , które jakoś tam mi nie odpowiadają zostały usuniete - co reszcie także polecam. Nie wykluczam poszerzania grona, więc bacznie obserwuję forum :) Jak ktos mnie wkurza, to staram się go omijać chociaz często palce mnie swędzą. .
A to nasze forum- to tak jak napisałyście- podwórko. Blokowe. Pod klatką stoją nastolatkowie, na ławeczce narzekaja emeryci, w piaskownicy bawią się dzieci a mamuści z wózkami dzielką się przepisem na niedzielny obiad. Ot- taki przekrój społeczny. Który zdaje się, musimy zaakceptowac
A jak juz zaakceptujemy to pewnie polubimy.

Nie mogę... padam ze śmiechu...

A poważnie, to myślę, że potencjał ma każdy topic ze słowem "ciąża" i "pytanie".

kodama, nudzisz się??