szczerze mowiac to musze przyznac Wam racje.ostatnie testy w ogole nie pokazaly u mnie owu a ta byla bo mialam monitoring. po za tym mialam chyba jakies felerne testy bo wychodzily jakies dziwne zacieki
Korzystam z testów na allegro i ze sklepu starania.pl (chciałam porównać jakość a cena podobna). Ale jak widać - ja naten miesiąc zużyłam 8 testów (2 zł sztuka co daje 16 zł) i nie dało żadnego efektu. Do wszystkich kosztów należy jeszcze doliczyć przesyłkę (5 zł). Przy zamówieniu 15 testów zapłaciłam razem z przesyłką - 36 zł. I do tego przez przypadek byłam poszczędna bo przy pojawieniu się coraz mocniejzych krech należy testować 2 razy dziennie, co daje minimum 15 testów na 1 cykl. U mnie nawet 2 podobne krechy nie chciały się pokazać. A tempka, śluz i szyjka wyraźnie świadczą o owulce... no nic... najbardziej prawdopodobne na owulację obstawiałam wczorajszy test, że owu odbędzie się w przeciągu 24-35h bo LH było wyższe niż dzień i 2 dni wcześniej. Ale jednak wg ulotki zdecydowanie testy (wszystkie) negatywne.
Asia77- miałaś testy od Ewy Analityk? bo ja właśnie tymi testowałam (różowe) i też były zacieki pionowe (pisałam o nich na forum starania wklejając zdjęcie testu z pionową krechą zacieku a stosowałam się do ulotki). Jednak testy zielone (z allegro od molla) potwierdziły, że albo wszystkie testy są do bani, albo to ja jestem do bani ;)
Załączam zdjęcie - wierzcie mi, że krechy w realu są wyraźniejsze. Nie wiem czemu nie wyszły tak widoczne jak ja je widzę. 15 dc jest dośc widoczny, prócz tego wszystkie mają kreskę testową prócz testu przedostatniego, czyli ropbionego 16 dc (dziś) w nocy o 2
ngl miala testy od Ewy i tez robilam tak jak w ulotce bylo napisane, tez zuzyłam 8 testow i nic nie wykazały miałam dokladnie takie jak Ty.jak mialam poprzednie to nic takiego nie mialo miejsca nie bylo zadnych zaciekow. teraz tez kupilam ze sklepu starania i ciekawe jak te bada dzialac :)
Asiu zmartwię Cię - te testy ze sklepu starania.pl to są te same co od Ewy Analityk - ona pracuje dla tego serwisu. Więc pewnie działać będą dokładnie tak samo.
ngl, nie wiem czemu u Ciebie tak wyszło, że nie wyszło :) ja miałam raz testy od pani Ewy i raz inne taniochę z Allegro, testy robiłam raz dziennie zawsze o tej samej porze, przeważnie o 10.00 przed drugim śniadaniem. Na ulotce piszą że najlepiej robić ok. 10-13 i 16-18 i starać się nie pić za dużo na 2 godz. przed testowaniem, no i pozytywy mi wyszły a raz to nawet te dwa pod rząd
możesz się przekonać i prześledzić moje cykle (te z testami), zdjęć niestety nie mam bo jeszcze z moim lubym nie dorobiliśmy się aparaciku :( teraz nasza kaska na to przeznaczona poszła na gina.
Ja miałam od ,,analityk"" i tez tak słabo mi wyszło - w sumie tez myslę że należałoby robić co najmniej rano i wieczór i tak przez 6 dni - jak u mnie to = 12 - 14 testów
wiecie co z tymi testami do bani ...zamawiałam dwa razy w sklepie starania. Raz zamówiłam te w rózowym pudełku a potem w niebieskim przy nieregularnych cyklach! Dokładnie je sprawdziłam, poczytałam i zadne się od siebie nie róznią niczym - KŁAMSTWO !
Nabijają biedne kobiety w butelkę z kasą :((
Teraz zdam się na gina i na obserwację śluz + tempka :))
Ladybird76 u Ciebie to przynajmniej widać a obrazki wkejasz pisząc [ img ] adres obrazka [ /img ] - wszystko BEZ SPACJI
A jak zdobyć adres obrazka a nie adres strony - pisałam Ci w wiadomości prywatnej ;)
blask_gwiazdy - nie piję 2h przed robieniem testu a co do godziny ich wykonywania to nie zgadzam się z tym co jest na ulotce - a na ulotce czytamy to, co zostało głównie napisane na forum przez Użytkowniczki (typu właśnie w jakich godzinach robione są testy, jakie są objawy ciążowe, co może zakłócić wynik testu irp). Na innej ulotce testów z Allegro czytam, że wykonuje się je między 10 a 20 (z wahaniem do 22) o mniej więcej tej samej porze. I tak jak napisałam w drugim zdaniu - jest na większości stron na których opisany jest mechanizm działania testów owulacyjnych.
Poza tym nie wydaje mi się, żeby 3 godziny robiły Aż TAKą różnicę w krechach w dniu owulacji. Jak widać na obrazku - test robiony o 15 (i do tego to test, gdzie w ulotce jest napisany przedział 10 - 20) wyszedł ze słabą krechą testową.
ngl ja np. na tej ulotce testów z Allegro mam że można wykonywać o dowolnej godzinie ale zawsze o tej samej, ale żeby nie oddawać moczu nmnj 4 godz. przed, piszą że można testować z samego rana, więc wiem że ulotki są różne różniste, ale jak wyżej napisałam robiłam o 10itd. no i mi wyszły (a mam już chyba 4 cykle z testami za sobą), to nie mam pojęcia dlaczego innym nie wychodzą, przecież miałam też testy od pani Ewy, a te drugie to jakieś jeszcze gorsze bo najtańsze
zuza, na ulotce proponują 2 razy dziennie, dlatego myślę że robią sobie reklamę, że jak ktoś kupuje to żeby sobie kupił więcej do testowania 2 razy dziennie, moim zdaniem nie ma to znaczenia, bo albo Ci dziś II krechy wyjdą albo nie, a jak już są takie prawie prawie to też jest pozytyw, to testować drugi raz nie ma sensu
Wiecie, ja też kupowałam testy owu na allegro i potem w sklepie starania. Na kopercie jets pieczątka tej samej firmy, więc za każdym razem trafiłam na testy od p. Ewy (która notabene ma chyba kilka kont na Allegro). Najpierw kupiłam 5 testów na próbę i w sierpniu wyszły mi wszystkie negatywne, ale może za późno zaczęłam testować o 2 dni :( Natomiast w bieżącym cyklu zrobiłam chyba 5-6 testów i jeden wyszedl super pozytywny, a 2 dni później miałam owu (tak mi się przynajmniej wydaje - bolal mnie brzuch, a następnego dnia rano skoczyła temperatura). Natomiast NGL - mam takie testy jak twoje i tylko różowe są na owu, a zielone ciążowe - czy ty przypadkiem nie pomyliłaś testów? Może ktoś z Allegro wysyłając ci się pomylił? SPrawdzałaś na opakowaniu, ze to był test LH? No ale może nie mam racji i różni dostawcy testów różne dobieraja kolory paseczków.
anettap - tylko te różowe są od Ewy, te zielone są od innej osoby i są to również testy owulacyjne (jak się przyjrzysz to zobaczysz mały druczek szarym kolorem - na zielonym pasku - LH)
Tak jest i najbardziej wiarygodny jak się okazało (mimo, że wg ulotki negatywny). Bo owulację mam dzisiaj co potwierdziły objawy szyjki i śluzu.. Czyli minęło 24 godziny a może ciut więcej bo tego dnia nie robiłam testu rano
A gdybym ciążowym miała taką krechę to bym chyba padła.. ze szczęścia. Bo z ciążowymi jest inna zasada niż z testami owu - nawet blada kreska oznacza ciążę.
dziewczyny czyli co odradzacie kupowanie testow przez allegro? myslicie ze te apteczne beda lepsze? widzialam ze na allegro sa w rozncyh cenach ale wlasnie najtansze ma ewa analityk i tylko 1 negatywna opinie, wiec albo ludzie nie wystawiaja negow i neutrali albo ... no sama nie wiem... tak sobie mysle ze moja kzuynka przylatuje za kilka tygodni ze stanow, moze ja poprosze zeby mi stamtad troche tych tescikow przywiozla... bo jesli do stycznia nie zajde (a cos mi mowi ze to takie proste nie bedzie) to chce zaczac systematycznie testowac.
Aniu mi testy działały,i kupowałam je na Allegro jedne tanie, i też od pani Ewy bo wcześniej ona też wystawiała na Allegro, mi się przydały chociażby do określenia dnia owulacji. Teraz narazie z nich nie zamierzam korzystać przez jakiś czas bo się stresujemy i mój luby mi je odradził i wogóle tempkę też mi odradził mierzyć, no ale lekarz był zainteresowany ostatnio moim wydrukiem, to jeszcze mierzę
moja sis ma testy jeszcze z czasow staran a poza tym stwierdzila ze u nich taki pakiet to kosztuje grosze, o ile pamietam to 30szt kosztuje mniej niz 10$ chyba ze cos pokrecilam. Tak sobie mysle zeby kupic te od sklep_starania, nie wychodzi drogo a sprobowac mozna, no ale w tym miesiacu i tak tych zakupow nie dokonam bo na koncie zostalo mi 14zl a zreszta jestem juz blisko owulki wiec pocieszam sie ze nawet by dojsc nie zdazyly trzeba sie nastawiac pozytywnie nawet do niektorych negatywnych spraw hehehe
AniuM ja zrobiłam sobie kalkulację wszystkich ofert na Allegro i jak sobie obliczyłam to wolałam kupić na sztuki i bardziej mi się opłaciło (2,39 za szt. + 4,50 za przesyłkę=28,40zł za 10 szt. testów), to tak na przyszłość radzę
Wiecie co.. kajam się. Wygląda na to, że owulacja dopiero nadchodzi. Dziś na teście wyraźna druga kreska - jeszcze nie mocna ale ciemniejsza od wszystkich poprzednich. A tempka zamiast wzrosnąć - spadła.
ngL ja mysle e wystapi tyle ze pare dni pozniej , wszystko moze sie zdarzyc :) patrzac na sluz to jest mocno plodny no i szyjka wlasnie juz idealna a z temperatura to na dwoje babka wrozyla, mysle ze teraz dopiero bedzie prawdziwy skok :)
ngL Ja już po niby owulce czy tez nie ale zapewne jestem już w niepłodnym czasie. Wykorzystałam z ciekawości ostatni test owu jaki mi został i wyszedł tak jak tobie przy 17dc.. hi hi hi to chyba hormony na zbiliżającą się zołzę :))
no chyba, że tak a Ja na format normalnych zdjęć :)) chciałam dzisiejszy test Wam do analizy podesłać ale jakoś tak i czasu ciągle mało na obrabianie tego wszysstkiego i jakoś takoś dzisiaj brzuch mnie pobolewa i krzyże :(