Mamrotka nie stresuj sie tylko zarażaj Jak bedziesz pierwsza to na bank ja Cię dogonie a potem to już sie bedą sypać ciąże jak epidemia

W zeszłym cyklu w 13dc juz miałam test owulacyjny dodatni, dziś mam ujemny, znaczy że owulacja później... a ja przygotowałam sie na romantyczny wieczór we dwoje na 14dcna natura uwielbia robić mnie w koniamój M wyjeżdża na weekend, więc nici z trafieniem w szczyt owulacji... DUPA BLADA

U mnie dzis zawitala @...a na dodatek reka:(((( i musze isc do pracy a czuje sie fatalnie:(((

wedmoczka trzymaj się i bądź dzielna

łóśćń wiedziałam, że ta znajomość z Tobą na coś mi się w końcu przyda

a nic... tylko teraz powinnam dopingować cię, żebyś w końcu wzięła do roboty

a może troszkę nasienia w kubeczek i wytrzyma przeciez M nie musi być, najważniejsze bym miała jego nektar życia to SE poradze jakos sama

Proponuje w kubeczek, potem do strzykawki, cienki wężyk i sama sobie ins. zrobisz ;)

No taki mam plan
strzykawke mam wężyk zdobędę..mmm.... chyba taki do lewatywy kupie w aptece ... i jazda kurcze jaka ja jestem zdolna

łóśćń i tym sposbem przejdziesz do historii

i oczywiście będziesz musiała zmienić nick na INSEMINATORKA

A ja jestem w pierwszej 5-tce... zaraz po Anderce

A ja wczoraj odebrałam wyniki mojej prolaktyny po obciążeniu wszystkich hormonów. Okazało się, że po obciążeniu moj wynik przekracza 13 krotnie wynik podstawowy (a powinien 3-6). Ginek powiedział, że normalnie nie dawałby mi na to leków, ale że mam również nisko progesteron,a co za tym idzie moja prolaktyna może cichutko na to wpływac da mi Bromergon 1/2 tabl. na noc.

A wogóle sie ucieszyłam, bo w tym cyklu zgodnie z ustaleniami z ginkeim odpoczywam od wszelkich leków. Wczoraj miałam 10dc i miałam usg. NO I ... moj lewy jajnik SAM WYPRODUKOWAŁ 1 pecherzyk o wielkości 16,5mm. Endo 7mm. Jestem dumna z mojego jajnika, bo tak mnie zaskoczył i to bez wspomagaczy. Oby tak dalej...

jeśli ta metoda zadziała to ja też w przyszłym cyklu będę próbować, po co mam jeździć za moim P do innego miasta. W sumie pracuję w firmie logistycznej, to może na czas dowiozą kubeczek z zawartością. :) Kobiety zrobią się jeszcze bardziej niezależne :)
byłam dziś u lekarza i rozmowa skończyła się po mojej myśli. Choć na początku usłyszałam że książkowo na pierwsze badania czy z hormonami jest wszystko ok itp powinno się czekać rok. Więc powiedziałam że pewnie tak jest, ale ja nie zamierzam i chce zacząć je robić. DR sie zaczerwieniła i poczuła się jak bym jej tytuł doktora co najmniej chciała zabrać. Więc wysłuchałam z kim to ona nie pracuje i ile lat. ale na koniec skierowania wypisała.
po cichu tak sobie marze że może nie zdążę ich zrobić :)

DZIEKI lapa Niech dalej tak pieknie pracuje, rośnie jak na drożdżach i niech super pęka. A potem niech chłopaki się spieszą ile sił w nogach, rekach a przede wszystkim w ogonkach ;-)

Spidermanko współczuje bromergonu bo to straszne świństwo, które mnie akurat powalało z nóg. Po niecałych 2 tyg stosowania sama odstawiłam bo funkcjonować po tym nie mogłam. W domu jak cie mogę spac non stop ale niestety muszę pracować a to g...... uniemożliwiało mi to.
Teraz od owulacji bolą mnie piersi i sutki inaczej niż dotychczas i podejrzewam właśnie, że odstawienie bromergonu spowodowało wzrost prolaktyny i dlatego bolą mnie cycuchy ;)... ale już mi wszystko jedno.... nie będę brać tego leku a na ciąże poczekam ze spokojem nie faszerując się. Jak sie nie uda zafasolkować - szkoda ale dam radę udźwignąć tą porażkę. Mam cudowną córeczkę, która osładza mi każdy dzionek :) i we trojkę też jesteśmy szczęśliwi. Czwarty członek byłby ogromem szczęścia ale nic na siłę... jak ma przyjść to przyjdzie.
Tyle mojej filozofii... Nie zanudziłam Was????

Nie, nie zanudzilas... wiele w Tobie optymizmu i wiary.. a co najwazniejsze potrafisz docenic to co masz... i to jest piekne

Anderka a może lekarz powinien zamienić ci bromka na inny lek. Wiem,że to właśnie bromek na najgorsze stuki uboczne ale są jeszcze dwa inne leki- może one nie będą miały takiego wpływu... niestety wysoki poziom plk może nieźle namieszać przy staraniach ( i nie tylko) więc chyba lepiej byłoby ją obniżyć.

spidermanka niestety wiem, że cena robi różnicę tyle tylko że zbicie plk też jest ważne i o ile dasz radę tolerować bromergon to nie ma sensu szukać zamiennika.

też mam nadzieję,że twój organizm wykaże się wyrozumiałością przynajmniej jesteś pod opieką lekarza! Ja mam podwyższoną plk (stwierdzoną na poczatku listopada) a wizytę u gina wyznaczono mi na marzec 2012r!!! i do czasu podjęcia leczenia pewnie nici z zaciążenia, więc...

aborataW, dużej różnicy w cenie nie ma : norp.ok 112PLN to juz parlodel tańszy (ok.70PLN)- swoją drogą nie znałam tego leku!

No ale jest różnica w cenie w stosunku do Dostinexu... Zazwyczaj uderza się z Bromergonem, ja go dobrze znosiłam ale i tak mam zmianę na Dostinex ze względu na mikrogruczolaka

*Anderko* przytulam mocno, z pewnością była konieczny wybór...

Anderka: Dziś mam dużego doła. Wieczorem musiałam uspić swojego kochanego kota Nie wzięłam pod uwagę jak bardzo będe to przeżywać

Bardzo mi przykro :(
Wiem jak to boli, dwa razy przeżywałam to samo....to w końcu odchodzi członek rodziny!
Trzymaj się jakoś, choć wiem, że strasznie Ci smutno.

Kochana anderko wiem co przezywasz... bardzo mi przykro

Anderka faktycznie przykre, trzymaj się!