Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormaari
    • CommentTimeOct 14th 2013
     permalink
    cześć:)
    trochę czytam ten wątek, i chociaż nie ma mnie na forum, to może prześlesz mi *Vsti* te przepisy zebrane? Fajne pomysły macie, a mi ostatnio jakoś brakuje pomysłów- choć na BLW mam już drugie dziecko (8m-c, a pierwsze ma obecnie 2,4). Przy drugim to już idzie u nas jakoś tak bez stresu o zakrztuszenie itp :) byłabym wdzięczna:) mariim@wp.pl
    •  
      CommentAuthoremza
    • CommentTimeOct 14th 2013
     permalink
    madziauk: Jogurty roznego rodzaju, zamienilam na owczy organic naturalny

    Otóż to, ja nagminnie jadłam jogurty naturalne, a moje dziecko polubiło jogurt naturalny z musli (podjadała ode mnie). Dziś przejrzałam skład 6 jogurtów naturalnych różnych firm - lipa, lipa, lipa. Na szczeście Gabrysi najbardziej smakuje wersja z jogurtem greckim, a tu skład zdaje się być w porządku. Mówisz, że owczy byłby w porządku? Muszę się rozejrzeć za takowym.
    Wędliny Konspol Natura jakoś nie rzuciły mi się w oczy... Gdzie mogę je dostać?
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeOct 14th 2013
     permalink
    Emza - fajnie że piszesz o tej książce, bo właśnie ostatnio widziałam ją w księgarni i się zastanawiałam, czy ją kupić. Z tym że u mnie byłby problem, bo ja w zasadzie bardzo mało przetworzonych rzeczy jem, a ostatnio wyeliminowałam Lilce wędliny, więc w zasadzie nie bardzo miałabym co sprawdzać :D
    Ja ostatnio kupiłam i zaczęłam czytać "Odżywiaj dziecko zgodnie z naturą" B. Żak-Cyran - super dla osób, które idą w stronę diet roślinnych, dużo ciekawych przepisów (kilka zwierzęcych też jest:wink:) Z tym że ona idzie w stronę np. mlek zbożowych zamiast mm, więc trzeba mieć świadomość tego rodzaju podejścia, żeby się nie przerazić :D
    Wrzucę jeden przepis przykładowy: (ale jeszcze nie próbowałam)
    KRAKERSY OWSIANE:
    2 szkl. mąki owsianej
    1 szkl. nasion słonecznika
    0,5 szkl. mąki pszennej razowej lub orkiszowej
    1/3szkl. oliwy
    1 szkl. wody
    (opcjonalnie 0,5 łyżeczki soli morskiej)

    Słonecznik zmielić i połączyć z mąkami, oliwę wymieszać z wodą, wszystko połączyć i zostawić na 8 godzin.
    Na brytfannę kłaść centymetrowe placuszki - wkładać do piekarnika (180stopni) na 20 minut aż zrumienią się na brzegach i trochę podeschną. Podawać jako dodatek do gęstej zupy lub same.
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeOct 14th 2013 zmieniony
     permalink
    Oo, migg, chyba mi z nieba spadłaś z tą książką. Podejrzewam u Jurka alergię na mleko, więc jeśli się okaże, że rzeczywiście ją ma, będzie to moja książka kulinarna nr 1...
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeOct 14th 2013 zmieniony
     permalink
    Mówisz, że owczy byłby w porządku? Muszę się rozejrzeć za takowym.


    Ja kupuje jogurt naturalny owczy Bio - tzn. organic w UK, tu w skladzie w nim akurat nie ma dodatkow. ( Woodlands live sheeps milk yoghurt )

    Konspol Natura ( musi byc seria Natura, bo Konspol ma tez zwykle wedliny) jest czasem w Tesco, w Realu i ostatnio mi dietetyczka pisala, ze bywa i w Biedronce. Ale ciezko je dostac - sa w paczkach, maja krotka date waznosci - po otwarciu masz 24h na ich spozycie. Ja bedac w Polsce znalazlam w Realu, ale tylko poledwice w plasterkach. Szukalam kabanosow, ponoc sa swietne, ale nie trafilam na nie.


    Ja dzis improwizowalam, i zrobilam Karolkowi kopytka na obiad + organic piers z kurczaka ( a raczej polowe) duszona.
    Kopytka byly bezglutenowe, bo tylko taka make posiadam. Powiem Wam, ze sie zdziwilam, bo zjadl 10 kopytek i 1/4 piersi z kurczaka. Tak mu posmakowalo.
    Kopytka robilam normalnie (na mace bezglutenowej + troche ziemniaczanej) - dodalam do nich starta marchewke i pol startej cukinii, kilka drobno skrojonych suszonych pomidorkow oraz koperek. Polalam po ugotowaniu maselkiem bez soli (rowniez organic). Do tego poddusilam piers (bez tluszczu) - byla ona z koperkiem i slodka papryka. Pokroilam w paseczki.

    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeOct 14th 2013
     permalink
    W biedronce jest jakas poledwica drobiowa, czy cis w tym stylu tej firmy.
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeOct 14th 2013
     permalink
    W biedronce jest jakas poledwica drobiowa, czy cis w tym stylu tej firmy.


    Pod koniec listopada bede w Polsce (1 urodzinki synka) - moze i znajde cos w Biedronce ;) Mam niedaleko. Ciezko z tymi wedlinami, szkoda, ze przez internet nie mozna zamawiac np. do UK. Zrobilabym sobie niezly zapas. W sklepie ciezko je dorwac. Ostatnio przywiozlam kilka paczek poledwicy (wykupilam co bylo w sklepie), ale szybko zeszla, bo i Mezowi posmakowala, a tam jest kilka plasterkow w opakowaniu (nie pamietam ile 7? 10 max)
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeOct 14th 2013
     permalink
    Madziauk tak z ciekawości - z czego jest ta Twoja mąka bezglutenowa?
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeOct 14th 2013
     permalink
    Migg ja tez uzywam maki bezglutenowej i ona sklada sie z maki kukurydzianej,gryczanej,ryzowej i ziemniaczanej.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeOct 14th 2013
     permalink
    Madziauk tak z ciekawości - z czego jest ta Twoja mąka bezglutenowa?


    Ryżowa, ziemniaczana, tapioka, guma ksantanowa - i teraz sie zastanawiam, czy dobrze robie dajac ja Karolkowi (ilosci niewielkie, ale..wlasnie ), doczytalam, ze tapioka ok - ale ta guma ksantanowa? Co myslisz? Ty sie na tym pewnie znasz bardziej nizeli ja..

    Mam jeszcze make ryzowa (sama).
    --
    •  
      CommentAuthoremza
    • CommentTimeOct 15th 2013
     permalink
    migg: zastanawiałam, czy ją kupić. Z tym że u mnie byłby problem, bo ja w zasadzie bardzo mało przetworzonych rzeczy jem, a ostatnio wyeliminowałam Lilce wędliny, więc w zasadzie nie bardzo miałabym co sprawdzać :D

    Migg, w takim razie najprawdopodobniej poradzicie sobie bez książki:)) Ale, że co? W zasadzie wszystko sama robisz/pieczesz, tak?? Ja się staram, ale jak się okazuje pułapki czają się nawet w bakaliach, od których jestem straszliwie uzależniona, także muszę dokopać się do podstawy podstaw mojego i Gabrysi żywienia. Rozejrzę się również za książką, o której piszesz:)
    Dodam jeszcze tylko, że w rzeczonej książcę (w której sprzedaży nie mam udziałów...:devil:) jest sporo fajnych przepisów. Jak zrobić własny chleb, majonez, ketchup, słodycze i wiele innych. Plusem (przynajmniej dla mnie) jest również to, że napisała ją Polka, Krakowianka, także, nie ma w niej amerykańskiego zachwytu i przerostu formy nad treścią:) Odkryła ona, że zła dieta (wysokoprzetworzona) była winna niekończącym się chorobom swoich dzieci (dlatego piszę o tym na wątku BLW;)
    madziauk: doczytalam, ze tapioka ok - ale ta guma ksantanowa?

    Madziauk, sprawdziłam w książce - guma ksantanowa jest ok:)
    --
    •  
      CommentAuthormilka1984
    • CommentTimeOct 15th 2013
     permalink
    oo ale mi zrobilyscie smaka na kopytka, musze mlodemu zrobic bo juz kiedys sie zajadal takie z buraczkiem i natka pietruszki, nawet bez bialka jaja wyszly, tylo sporo roboty z nimi a czasu brak :(

    Treść doklejona: 15.10.13 09:00
    kurcze, moze przeczytac ta ksiazke, tylko prawda jest taka ze zeby samemu robic wszystko i gotowac naprawde calkiem bez chemi i wspomagaczy to po pierwsze trzeba miec duzo pieniedzy a po drugie byc gospodynia na pelny etat. teraz nie pracuje i brakuje mi czasu przy Kubusiu na wiele rzeczy a co dopiero jak wroce do pracy. Nie mowiac juz o tym, ze w Polsce wszystko co zdrowe jest 3 razy drozsze a i tak wydaje juz mnostwo pieniedzy na jedzenie, takze niestety nie kazdy moze sobie pozwolic na to zeby jesc wszystko zdrowe, choc wiadomo, trzeba sie starac. Ja pieke sama chleb, ciasta i wiele innych rzeczy ale chyba calkowicie chemi nie da sie uniknac
    -- [/url]
    • CommentAuthorDajen_q
    • CommentTimeOct 15th 2013
     permalink
    milka1984: dziewczyny, a co do tych wszelakich placuszkow to .. hmm, jak czesto mozna takie rzeczy robic maluchom?


    Tak jeszcze a'propos placuszków...my też mieliśmy początkowo okres fascynacji nimi, po czym przyszła chwila refleksji i teraz staram się wymyślać alternatywy.
    I tak:
    - zamiast robić placuszki twarogowe - można zrobić leniwe
    - wszelkiego rodzaju kasze (w tym gryczaną, jęczmięnną, jaglaną, amarantus) - można wsadzić w ciasto pierogowe i ugotować
    - dynię, cukinię i inne warzywa na placki - można wsadzić w ciasto makaronowe i zrobić tortelli/ravioli
    - płatki owsiane - można ugotować na bardzo gęsto, wystudzić i pociąć na kawałki
    -- ,
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeOct 15th 2013
     permalink
    Madziauk, sprawdziłam w książce - guma ksantanowa jest ok:)


    Dzieki :) !!!

    wszelkiego rodzaju kasze (w tym gryczaną, jęczmięnną, jaglaną, amarantus) - można wsadzić w ciasto pierogowe i ugotować

    A co dodajesz do takiego farszu z kasza? Moze bym jakas paste z mieskiem zrobila i warzywami. Bo tez nie chce sprzesadzac ze smazeniem.
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeOct 15th 2013
     permalink
    Dziewczyny ja nie BLW'owa ale mam pytanko, chcę podać Mikołajowi banana i nie wiem za bardzo w jakiej formie...nie ma jeszcze wyrobionego chwytu pęsetowego (czy jak on się tam nazywa), więc wszystko bierze w garść...także plasterki to chyba nie najlepszy pomysł? Więc w całości może mu go dać? (jedyna rzecz, którą je sam bez problemu to póki co chrupki kukurydziane)
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeOct 15th 2013
     permalink
    Dziewczyny, od jakiego wieku mozna dziecku wprowadzic do potraw mleko kokosowe? Pytam, bo mam takie organic, w skladzie tylko kokos i woda, bez ulepszaczy itd. Moglabym mu czasem sos na nim zrobic np. do makaronu. Ale nie wiem czy moge. Znalazlam w necie liste dozwolonych produktow i tam go nie ma.
    --
    •  
      CommentAuthormilka1984
    • CommentTimeOct 15th 2013
     permalink
    ja mleko kokosowe ( kokos i woda) dawalam jak mial 6,5mies :)
    dajen - a jak zrobic ravioli czy tortelli? robilas juz jakies pierogi? radzi sobie juz z tym twoj maly? bo mnie sie wydaje ze pierogi maja twarde ciasto i bez zebow to chyba ciezko, jak sie myle to powiedz jaki masz przepis na w miare miekkie ciasto? ja jeszcze pierogow mu nie dawalam
    sardynka - banana ja daje w slupki dl ok 5 cm - jak nacisniesz palcem na szczyt banana to on sie sam rozpada na takie jakby 3 slupki i ja takie daje i Kubus radzi sobie swietnie, a tego chwytu tez jeszcze nie ma opanowanego ale probuje zgarniac coraz mniejsze kawalki
    dziewczyny czy ktoras moze wrzucic przepis na burgery buraczane na parze bo widzialam kiedys ze tu byl a nie moge znalesc, plisss
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthoremza
    • CommentTimeOct 15th 2013
     permalink
    Milka, mam podobne zdanie na temat zdrowego (bez chemii) żywienia. Niestety przeważnie oznacza to, tak jak piszesz, wiecej czasu spędzonego w kuchni i kasy zostawionej w sklepie. Niemniej lepszy wróg znany niż nieznany.
    I tak myślę, że wszystkie mamy z tego wątku, to mamy mocno przykładające uwagę do tego, co podają własnym dzieciom/unikające (na miarę swoich możliwości) chemii.
    Ja myślę o przerzuceniu się na pieczenie własnego chleba, tak na poczatek:) Macie jakiś dobry przepis? I czy do tego potrzeba maszynki do pieczenia chleba, czy zwykły piekranik targnie taką sprawę?;)
    Dajen_q: - zamiast robić placuszki twarogowe - można zrobić leniwe
    - wszelkiego rodzaju kasze (w tym gryczaną, jęczmięnną, jaglaną, amarantus) - można wsadzić w ciasto pierogowe i ugotować
    - dynię, cukinię i inne warzywa na placki - można wsadzić w ciasto makaronowe i zrobić tortelli/ravioli
    - płatki owsiane - można ugotować na bardzo gęsto, wystudzić i pociąć na kawałki

    Dajen, dzięki za inspiracje! Niech no tylko skończy się remont kuchni...:devil:
    --
    •  
      CommentAuthormilka1984
    • CommentTimeOct 15th 2013
     permalink
    emza - ja pieke chleb na zakwasie, dam przepis jak chcesz , ale my mamy wlasnej produkcji zakwas (ktory rozdalam juz paru kolezankom :)) . takze ja mam przepis na chleb na taki nasz zakwas, niekoniecznie wyjdzie z innym.
    a Kubus dzis jadl miedzy innymi kotleciki buraczane tylko zamiast na patelni to na parze. nam zrobilam na patelni i powiem szczerze ze te z patelni rozwalaly sie tak samo jak na parze takze warto sprobowac - mlody sie zajadal ale sajgon byl po tym nieprawdopodobny - buraki byly wszedzie :) oto przepis - http://justtryeat.blogspot.com/2012/08/messi-dietetyczny-labrador-poleca-na.html tylko wiadomo bez soli i pieprzu i kielek i na parze :)
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeOct 15th 2013
     permalink
    Madziauk, Quelle - dzięki za składy mąk bezglutenowych:bigsmile: Ja używam takich "pojedynczych" - u nas można dostać najłatwiej ryżową i kukurydzianą, a właśnie zastanawiało mnie, czy są to jakieś mieszanki. Muszę gdzieś poszukać z ciekawości.
    Emza - ja pewnie i tak kupię tę książkę, którą polecasz. Np. zawsze przerażały mnie gumy w składzie - a piszesz, że ta ksantowa jest ok. Zawsze więc można się czegoś nauczyć :) A czytanie etykiet to chyba zboczenie zawodowe.
    A co do żywności z chemią, to przede wszystkim nie kupuję mieszanek typu muesli - zawsze konkretne płatki, np. jaglane. Majonezy, keczupy itp. jakieś mamy w lodówce, ale raczej nie używam. Owoce suszone - bio - niesiarkowane, często suszone na słońcu (albo swojej produkcji). Sosy pomidorowe i przeciery (i inne słoiki) mam swoje. Kasze też ostatnio kupuję bio, bo ciężko dostać to, co mnie interesuje niebio :D Myślę, że mało jest u mnie gotowych rzeczy, bo w zasadzie nie kupujemy wędlin, sery krowie ograniczamy, jak już to kozie o sprawdzonym składzie albo owcze. Jogurtów, mleka krowiego nie mamy w domu. Żeby nie było - mam parę rzeczy, które mają gorszy skład - np. mleko sojowe do kawy - bo po wypróbowaniu w zasadzie wszystkich mlek roślinnych (gotowych i kupnych) - to mi do kawy pasuje i już. No i jeszcze parę innych grzechów ;)
    Fakt że wydajemy więcej na jedzenie, ale z drugiej strony jemy mniej.
    A co do czasu, to tak nie do końca się zgodzę. Pewnie na początku, jak się trzeba przestawić, to gotowanie zabiera go więcej. Natomiast później jest coraz szybsze. Ja często robię dwa obiady (dla siebie i dla reszty) i przygotowanie ich zajmuje mi z godzinę, także nie jest chyba strasznie źle. :)
    I żeby nie było - ja nie od zawsze taka nawiedzona w kwestii żywności jestem. Przede wszystkim jedzenie z dzieckiem bardzo dużo mi w życiu i głowie pozmieniało.
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeOct 15th 2013
     permalink
    Migg ja robilam sama make z kaszy jaglanej i gryczanej.Dodawalam do tego make ziemniaczana i kukurydziana.Tutaj znajdziesz przepisy jak zrobic http://zdrowienawidelcu.pl/jak-zrobic-bezglutenowa-make-gryczana/
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthormilka1984
    • CommentTimeOct 16th 2013
     permalink
    migg - ja podobnie jak ty ( no moze ciut w mniejszym zakresie ) staram sie zwracac uwage na etykiety i tez ani muesli niekupuje bo tam sam cukier, wedliny bardzo sporadynicze(sa dla mnie zdecydowanie za slone ) ani innych przetworzonych rzeczy, choc wiadomo, grzeszki sie zdarzaja :)
    a mam pytanie do jugurtu greckiego - on ma 10% tluszczu czyli prawie tyle ile smietana. taki nalezy dawac dzieciom? bo ja takiego nigdy nie jadlam wlasnie przez ten tluszcz i nawet nie pomyslalam zeby dawac dziecku ( na razie i tak nie mozemy ale na przyszlosc). czyli to jest dobry jogurt dla dziecka tak?
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthoremza
    • CommentTimeOct 16th 2013
     permalink
    migg: Emza - ja pewnie i tak kupię tę książkę, którą polecasz. Np. zawsze przerażały mnie gumy w składzie - a piszesz, że ta ksantowa jest ok. Zawsze więc można się czegoś nauczyć :) A czytanie etykiet to chyba zboczenie zawodowe.

    Migg, ja się obawiam, że ta książka będzie dla Ciebie zbyt pobieżnie traktowała temat. Ja myślę, że książka jest dla osób niezorientowanych w temacie. No ale choć przepisy na końcach rozdziałów są całkiem fajne:) Migg, a czym się zajmujesz zawodowo?;)
    A co do mąki, to można ją w zasadzie zrobić z każdej kaszy, ryżu itp., wystarczy dobry sprzęt do mielenia;) Jedyny minus jest taki, że mąki takie są mniej wydajne, od nieszczęsnych pszennych.
    Aktualnie jestem na etapie poszukiwania w piekarni chleba robionego tylko na zakwasie... Póki co - nie znalazłam:) Także prawdopodobnie przejdę na własną produkcję. Milka, dzięki za chęci, ale masz rację - potrzebny mi zakwas do chleba. Koleżanka z pracy obiecała mi przynieść, także powalczę:)

    Treść doklejona: 16.10.13 09:49
    milka1984: a mam pytanie do jugurtu greckiego - on ma 10% tluszczu czyli prawie tyle ile smietana. taki nalezy dawac dzieciom? bo ja takiego nigdy nie jadlam wlasnie przez ten tluszcz i nawet nie pomyslalam zeby dawac dziecku ( na razie i tak nie mozemy ale na przyszlosc). czyli to jest dobry jogurt dla dziecka tak?

    Milka, ja daję małej jogurt grecki i ona go bardzo lubi:) Z tego co się orientuję, dla dzieci jest bardzo dobry, a taki poziom tłuszczu im nie szkodzi, gdyż będąc w fazie intensywnego wzrostu dzieci z łatwością sobie z nim poradzą. Oczywiście, wyprowadzcie mnie z błedu, jeśli się mylę...
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeOct 16th 2013
     permalink
    Ja od dawna piekę chleby, czasem na zakwasie, czasem na drożdżach. Przepisów mam trochę, więc w wolnej chwili wrzucę.
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeOct 16th 2013
     permalink
    emza: Migg, a czym się zajmujesz zawodowo?;)
    Jestem polonistką i mam strasznie wkurzający nawyk czytania ze zrozumieniem :wink:

    emza: A co do mąki, to można ją w zasadzie zrobić z każdej kaszy, ryżu itp., wystarczy dobry sprzęt do mielenia;)
    No właśnie tego niestety mi na razie brakuje. Mój rozdrabniacz świetnie radził sobie z migdałami, sezamem itp., ale po wrzuceniu do niego surowej ciecierzycy skapitulował :devil:
    --
    •  
      CommentAuthormilka1984
    • CommentTimeOct 16th 2013 zmieniony
     permalink
    hehe, ciecierzyca to rzeczywiscie nie lada wyzwanie dla maszynki, ja w mojej na razie mielilam tylko sezam, platki owsiane i siemie lniane i tez sadze ze bedzie za slaba do mega twardych rzeczy. A ja jestem strasznie dumna z mojego szkraba, pierwszy raz jadl dokladnie to samo co my tylko ze mniej przyprawione - zapiekanke z miesa mielonego i makaronu. Jest to zmodyfikowany przepis podobny do tego co juz tu kiedys byl ale moge wrzucic:
    zapiekanka z miesem mielonym i warzywami:
    - cebula
    - marchewka
    - cukinia
    - papryka (opcjonalnie)
    - brokul
    - czosnek
    - oregano, bazylia, czosnek gran, papryka czerwona, chilli
    - mieso mielone ( ja dalam z indyka)
    - makaron ja dalam swiderki
    - pomidory z puszki
    Cebulke podsmazamy na odrobinie oliwy/oleju dodaje mieso mielone, przyparwy i czosnek, podpiekam ciut. potem dodaje marchewke i podlewam woda - dusze 10min i dodaje papryke, dusze kolejne 5 dodaje cukinie i brokula i dusze do odparowania wody, potem dodaje pomidory z puszki i ugotowany wczesniej makaron. wszystko jeszcze dusze i ostatecznie doprawiam. Mezowi dalam ser zolty na wierzch. Kubusiowi cebulke dusilam na wodzie i nie dalam chilli no i soli, a tak to jadl to samo ( warzywa pokroilam mu w paski zeby latwiej bylo chwycic ) i zjadl naprawde duzo. oto prawie juz pusta tacka i zadowolony zarlok:
    g

    Treść doklejona: 16.10.13 16:18
    jeszcze jadl burgery buraczane, ktore strasznie mu smakowaly stad taki brudny :)
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeOct 16th 2013 zmieniony
     permalink
    Migg, a co to za "rozdrabniacz"? Bo ja używam zwykłego młynka do kawy i miele jak szalony wszystko, co mu tam wrzucę- pszenicę, żyto, orkisz...
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeOct 16th 2013
     permalink
    Sushka - z Lidla :devil: Młynek do kawy też mam, ale służy do mielenia kawy... Chyba że kupię sobie drugi :wink:
    Milka - świetny brudny Kubuś :)
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeOct 16th 2013
     permalink
    migg: Sushka - z Lidla

    Ale nie z naszego?:tooth:
    Ja mam najzwyklejszy młynek MPM przeznaczony własnie do mielenia ziaren i płatków.
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeOct 16th 2013
     permalink
    W naszym chciałam kupić drugi taki sam, ale drugiego dnia po otwarciu półki były puste :D
    sushka: Ja mam najzwyklejszy młynek MPM przeznaczony własnie do mielenia ziaren i płatków.
    Ooo dzięki, poszukam takiego :)
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeOct 16th 2013
     permalink
    Źle napisałam... Ja sobie go przeznaczyłam do mielenia ziaren i płatków:devil:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeOct 16th 2013
     permalink
    milka nieźle! A po zdjęciu naprawdę widać, że smakowało:bigsmile:

    My ostatnio przechodzimy kryzys... Nie to, że BLW nam nie idzie tylko Kacper jakoś mało je. Na śniadanie jak dostanie szynkę, serek i chlebek to zjada tylko chlebek. Potem złapie trochę parówki, ale głównie chlebek... Banana nigdy nie odmówi, na inne owoce się kwasi albo wyrzuca... Obiad... Hmm... Ostatnio nic mu nie pasuje więc daję mu cokolwiek co mam pod ręką, żeby chociaż zjadł i to zazwyczaj jest ostatecznie chlebek! :devil::devil::devil::devil: Lubi makaron to może jeszcze pokombinuję z tą zapiekanką, ale jadł spagetti to kurcze ten makaron mu nie wchodził - nie potrafił go jeść:tongue: a nie miałam akurat innego... Ehhh
    --
    •  
      CommentAuthormilka1984
    • CommentTimeOct 16th 2013
     permalink
    z jedzeniem u Kubusia nie mam problemu, raczej na odwrot, on che caly czas jesc :( juz sama nie wiem co robic bo on domaga sie jedzenia co 2,5g. dzis naprawde zjadl sporo na ten obiad jak na takiego brzdaca a po 2 g zaczal juz marudzic, poplakiwac a bylo to po spaniu, wiec nie zmeczony. a jak zobaczyl butle 2,5g po obiedzie to tak sie na nia rzucil ze myslalam ze ja tez zje i jak sie mleko skonczylo (dostal 180ml z 2 lyzkami kaszki ) to plakal poki mu uwagi nie odwrocilam, no a o 20.00 bedzie piers na dobranoc. Wazy 10kg i naprawde wg mnie za duzo je, ale ewidentnie domaga sie jedzenia po 2,5g, po sniadaniu po 3g ehh

    Treść doklejona: 16.10.13 18:33
    dziewczyny z jakiego przepisu na ciasto do pierogow najlepiej skorzystac zeby dziecko sobie z nimi poradzilo i nie byly za twarde?
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeOct 16th 2013
     permalink
    milka1984: ale ewidentnie domaga sie jedzenia po 2,5g, po sniadaniu po 3g ehh
    A ile "powinien" wg Ciebie wytrzymać????? U nas to normalne, że po 2-3 godzinach Lila coś je. Od zawsze, nawet gdy jadła jeszcze mleko w ciągu dnia. Nie do końca rozumiem po co miałby Kubuś dłużej wytrzymywać. Do tego służą też przekąski pomiędzy trzema głównymi posiłkami - jakieś owoce, warzywa itp., żeby tych przerw nie było dłuższych. Wg mnie to zupełnie normalne ;)
    milka1984: z jakiego przepisu na ciasto do pierogow najlepiej skorzystac zeby dziecko sobie z nimi poradzilo i nie byly za twarde?

    Ja robiłam z tego wątku:
    1,5 szkl. mąki i 0,5 szkl. wody (dość ciepłej). Do tego dodawałam jeszcze łyżkę-dwie oleju rzepakowego. No i wygniatałam i tak dalej. Uważam, że było miękkie :)

    Suszka dzięki! Teraz już rozumiem :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaTasia
    • CommentTimeOct 16th 2013
     permalink
    milka1984: dziewczyny z jakiego przepisu na ciasto do pierogow najlepiej skorzystac zeby dziecko sobie z nimi poradzilo i nie byly za twarde?


    ten przepis jest OK
    migg: Ja robiłam z tego wątku:
    1,5 szkl. mąki i 0,5 szkl. wody (dość ciepłej). Do tego dodawałam jeszcze łyżkę-dwie oleju rzepakowego. No i wygniatałam i tak dalej. Uważam, że było miękkie :)


    ja robię z podobnych proporcji, ważne jest, żeby ciasto przez chwile poleżało pod miseczką, coś tam z glutenem się wtedy robi i staje się ono elastyczne i miękkie
    -- 6.X.2012 Tadziulek 4.VIII.2014 Zygmuś
    •  
      CommentAuthormilka1984
    • CommentTimeOct 17th 2013
     permalink
    migg - dzieki za opinie. ja po prostu moze mam wokol same niejadki, bo mam 4 kolezanki ktore maja dzieci od 6 mies do roku i jedza tak co 4g, ponoc niedopominaja sie czesciej i jedza 5 posilkow - 3 mleczne i 2 stale ( najczesciej zupe i obiad ) a u nas jest 6 posilkow ( 3 mleczne i 3 stale ). moze bym sie tym nie martwila gdyby nie to, ze czasem mam wrazenie ze on naprawde duuzo zje na raz. np teraz skonczyl sniadanie i zjadl sam : cala jedna kromke chleba z pasta warzywna ( bez skorek) , pol jablka i pol gruszki ugotowanej, pol ogorka swiezego i kawalek papryki. po tym sniadaniu wytrzyma na pewno 3 g do zupy ale to i tak mi sie wydaje duzo. do tego ten jego przyrost wagi mnie niepokoi bo przybiera caly czas 150g/tydz a czasem i wiecej, a sporo sie rusza. no nic, w sumie to sie chyba powinnam cieszyc ze on je chetnie i nie trzeba go do tego namawiac
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeOct 17th 2013
     permalink
    Milka moj Karolek tez sporo je. Dzis zjadl juz : butelke mleka 150ml w witaminka d3 po przebudzeniu, pozniej 4 takie okragle kanapeczki male z bagietki pokrojone (grubosc 5mm) do tego maselko bez soli organic i wedlinka z indyka, pol banana zaraz po tym (duzego) i 100g borowek amerykanskich, podjadl ode mnie okolo 1/2 jajka (jajecznicy z suszonymi pomidorami) i zjadl po 2 godzinach 130ml mleka i teraz spi. Pozniej zawsze na drugie sniadanko sa owoce (truskawki, banan - kolejna polowa, i znowu borowki - bo uwielbia), pozniej obiadek dzis bedzie 1/4 piersi z kurczaka pokrojona w paseczki, do tego moj Kaorlek zjada okolo 8sztuk makaronu muszelek ( dzis beda z cukinia, slonecznikiem, koperkiem i maselkiem organic), pozniej przed spacerkiem dojada mleko okolo 130-160ml, pozniej podwieczorek - kaszka z butelki (lejaca sie), zaraz po tym zjada jabluszko starte, pozniej podjada ode mnie kasze jaglana z jablkiem i cynamonem (okolo 30-40g zje), pozniej znowu mleczko i na kolacje mleczko ;) Czesto jeszcze chce zjesc cos, wiec np. na spacerku czasem dostanie wafla ryzowego ;) albo ciasteczko.
    --
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeOct 17th 2013
     permalink
    Dziewczyny, to ile dziecko/dorosły wytrzymuje po posiłku nie zależy od ilości zjedzonego pokarmu, ale od tego co się zjadło. No chyba, że ktośsię objadł bardzo, albo zjadł bardzo malutko, to wtedy co innego. Białka i węglowodany trawią się około 3 godzin, tłuszcze około 4 godzin. Zazwyczaj nasze posiłki są mieszane, więc wytrzymujemy 3-4 godziny. Dzieci mają też trochę inny metabolizm i inne zapotrzebowanie na produkty, one rosną i się rozwijają, będą etapy gdy nasze maluchy będą jeść więcej ( u nas ostatnio kromka chleba + 2 parówki + pomidor, a pół godziny później jeszcze gruszka :shocked: ), i takie gdy zapotrzebowanie będzie mniejsze ( w ubiegłym miesiącu Adaś przez 2 tyogdnie nie jadł właściwie prawie nic, tylko pił mleko, bo chyba 3-4 gryzy kanapki się nie liczą... ).
    --
    •  
      CommentAuthormilka1984
    • CommentTimeOct 18th 2013
     permalink
    dziewczyny, co sadzicie o watrobce drobiowej dla 8 miesieczniaka? mozna dac raz na 2 tyg np z jablkiem?
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeOct 18th 2013
     permalink
    milka jeśli chodzi o wątróbkę to ja bym się jeszcze wstrzymała przynajmniej do tego momentu jak dziecko skończy rok bo w żadnym poradniku dotyczącym żywienia dziecka nie ma nic napisane o wątróbce . Ja do tej pory też gotowałam Piotrusiowi obiadki ale tylko na piersi kurzej lub cielęcince ,innego mięsa bym się bala dać skoro nie sprawdzone.
    --
    •  
      CommentAuthordagus84
    • CommentTimeOct 18th 2013
     permalink
    A ja kupiłam płat łososia, czy jak go upiekę w piekarniku z przyprawami to pasek mogę dać dziecku? Niestety ale nie lubię ryb, jem tylko karpia, nie wiem czy w takiej postaci ona go zje. Więc czy może jeść rybie i jak jej podać?? Oprócz tego mam też pstrąga całego patroszonego.
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeOct 19th 2013
     permalink
    Dziewczyny, poratujcie. Nie mam kompletnie pomysłów na deserki. Teraz kiepsko z owocami, wcześniej mnie ratowały. Synkowi coś cytrusy nie podchodzą, winogrona też nie chce...co szykujecie dzieciom na podwieczorki? Bo mój chyba dziś z braku laku dostanie deserek z Hippa:devil:
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaTasia
    • CommentTimeOct 19th 2013
     permalink
    a może domowy kisiel? wycisnęłabym sok z pomarańczy i zagotowała a później zagęściła mąką ziemniaczaną . Pieczone jabłko też dobre, a może jakieś ciasteczka owsiane ...
    -- 6.X.2012 Tadziulek 4.VIII.2014 Zygmuś
    •  
      CommentAuthormilka1984
    • CommentTimeOct 19th 2013
     permalink
    moje propozycje na deser - chlebus bananowy, mufiny marchewkowe, budyn czy wlasnie kisiel, nalesnik na slodko
    anula - dziekuje za sugestie, tylko ze ja raczej nie zywie mlodego wg schematow zywieniowych i on je w zasadzie wszystko to co roczniaki. z tego co wiem to watrobka jest zdrowa ale nie za czesto. Ja uwielbiam z jablkami i sie zastanawilam czy mlodemu dac. daje ktoras dzieciom?
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthoremza
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    Dziewczyny, a czy wy podajecie swoim dzieciom dania przygotowane z użyciem drożdży? Jakieś dwa miesiące temu Gabrysia sporo wymiotowała po zjedzeniu kawałka czeskiego knedlika i za winowajcę uznałam właśnie drożdże.
    Jak to jest u was?
    --
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    Emza, ja daję Adasiowi ciasto drożdżowe ze śliwkami mojego wypieku, nic mu po tym nie jest.
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    Emza nic takiego nigdy nie miało miejsca. Czasem je szarlotkę od babci np. dziś na drugie śniadanko (taki rarytas raz na jakiś czas);) i nic mu nie jest.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthormilka1984
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    ja pieke mlodemu chleb na drozdzach i zakwasie i chyba mu nic nie jest choc zmagamy sie teraz z mega wysypka niewiadomo po czym. Moze latwiej bedzie juz niebawem bo od jutra przestaje go karmic piersia takze moze znajdziemy winowajce, a bedzie ciezko bo je mase rzeczy ehh. ale po drozdzach wczesniej nic mu sie nie dzialo

    Treść doklejona: 22.10.13 15:52
    moje dziecko szaleje z jedzeniem, az jestem w szoku. Dzis juz zjadl: po 5.00 butle mm 210, o 9.00 sniadanie - duza kromka domowego chleba z pasta z ciecierzycy ( cala, gruba zjadl bez skorki ), pol ogorka, pol jablka gotowanego i pol gruszki gotowanej; o 13.00 zupe 200ml ( dynia z ziemniakiem i indykiem i majerankiem ) i teraz o 15.15 obiad - 4 cale niewielkie placuszki z cukini ( cukinia, slonecznik, platki owsiane i kaszka manna ), prawie calego ziemniaka i 3 malutkie marchewki, jestem w szoku.... a bedzie jeszcze ok 18.00 marchewka z jablkiem i ciut ryzem co wsunie pewnie bez mrugniecia i piers o 20.00, takze ma apetyt ten moj dziec
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeOct 22nd 2013
     permalink
    Dziewczyny zmierzam karmić Marcelinę BLW, ale mam pytanie czy dopóki Wasze dzieci nie usiadły to dawałyście papki czy już wcześniej zaczynałyście BL? i jak ma się to np. do produktów typu kaszka? Wtedy nie robi się takich kleików, tylko placuszki itp? Czy możecie polecić jakieś strony lub książki, które takie wątpliwości by wyjaśniły?
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeOct 22nd 2013 zmieniony
     permalink
    Hanny: Nie mam kompletnie pomysłów na deserki.

    Amarantuski - szybko i pysznie i zdrowo.
    2 rozgniecione banany
    2 szklanki amarantusa ekspandowanego
    coś na dodatek, u mnie ostatnio żurawina suszona jest hitem, ale może być cokolwiek - robiłam już z borówkami, malinami, suszoną morelą, bez niczego.
    Mieszasz wszystko, nakładasz łyżeczką na blachę wyłożoną papierem, rozpłaszczasz i pieczesz 10 minut w 180 stopniach (ja dodatkowo piekę na termoobiegu i czekam aż się zarumienią, wtedy są trochę chrupiące).

    U mnie idzie tego na tony, a to dobrze, bo amarantus jest mega zdrowy.
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.