Obe! Miało byc ;)

Pulpon jest ok, bo jeszcze wstrzeli do góry zobaczysz: -)

<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 08.05.16 22:47</span>
Pod koniec stymulacji licz sobie mniej wiecej 350 na jeden dojrzały pęcherzyk.

Mamy juz wracamy mam wynik ujemny. Nie wykryto chlamydii.

Tak chaotycznie napisałam . Mąż ma wynik ujemny. Jeszcze nie dojechalam do domu a juz wynik jego byl. PCR nie wykryto chlamydii wynik ujemny. Skasowali mnie w kasie na 2 14zl .

Tak naprawdę jeszcze nie wiem. Jutro mam rano byc u niego o 7.30. Myślę ze juz wyznaczy dzień rozpoczęcia symulacji. Teraz jestem ciekawa kiedy @ dostane. W ulotce napisane 3do 5dni . Tak wiec jutro juz nie biore.
Już go przeprosilam ale to za mało
Jak on zdrowy to i ja też na to wychodzi.

A on biedny bo już przeżywa ze od punkcji abstynecja. I się pyta co to będzie

To ja moja droga wiem
Jak nie tak to inaczej, wyjścia nie ma.
Ainaa Czy ty dziś nie powinnaś testować?

Oj muszę...A terz chodzi i mruczy jak mogłam wątpić w jego wierność.:(
Minie mu . Już moja w tym głowa. Muszę stanąć na wysokości zadania.

Ainaa trzymam kciuki za pozytywny wynik. Słuchaj Obe ona tu nasze guru

ObeCzytałam i u ciebie też jest dobrze.

Dziewczyny wiosna idzie. Wszystko w takich jasnych kolorach spostrzegane oby tak dalej.

Nie sikaj już Ainko :) wytrzymaj do jutra, a my czekamy na super wynik :)

Pulpon, no ja tez tak mysle, cholera no!

Ainaa leć na betę...nie bój się, w końcu wyszły 2 kreski na jednym teście - one bez powodu nie wychodzą Po co żyć w stresie, zwłaszcza teraz. Musisz sie oszczędzać. LEĆ NA BETĘ I NIE POKAZUJ SIĘ BEZ WYNIKU

Ja po wizycie. I zaczynamy bardzo spokojnie.
Od 1dc mam brac 1 tab. Ecortonu rano i 1/2 w południe.
Od 3dc do 7dc Clo po 3/4tabletki.

Nie dał nic więcej bo obawia się słabej odpowiedzi na symulację. Bo ja mam 37lat i z podwyższonym poziomem FSH oraz obniżonym poziomem AMH 0,57 może nie dojść do wzrostu pęcherzyków. Mam być minimalnie symulowana antyestogenem czyli Clo. Zobaczymy w sumie pamiętam,że przy samym Clo miałam 3-4 pęcherzyki.
Mam napisane poor responders ( słabo odpowiadająca).

W 8 dc koniecznie wizyta. Podgląd co i jak się tam dzieje. Patrzył w poprzednie cykle no i 11-12dc by była punkcja. Ale to wiadomo różnie.

A teraz ,a, czekać cierpliwie na @. Dziś jest 31dc powiedział,że różnie od 2 do 8 dni. Ale mówi,że za 3 dni powinna być.

Treść doklejona: 10.05.16 10:45
Do dokumentów muszę dać swoją grupę krwi. I badanie TSH musi być mniej jak 2 Mam nadzieję,że spadło już regularnie biorę 5 tyg.

Obe on się obawia ostatniej sytuacji. Jak cos bedzie to wtedy da cos na kopa tak to zrozumiałam. Dlatego mam byc 8dc

Na szczęście na razie nie idziecie w koszty :) Może dopiero tego 8 dc coś tam dołoży, żeby podrosło albo w ogóle urosło.

Gdzies czytalam ze nie moze byc wiekszy od 1.5. Ale nie mądrze się bo się nie znam.
Ja wlasnie dostalam@ chyba wezme ecorton niby rano i w południe ale nikt sie nie spodziewal , że po godz17 będzie

Stokotko, powiem tak - wynik powyżej 0,7 kwalifikuje do refundacji leków i do refundowanego ivf.

Treść doklejona: 10.05.16 21:56
Ainaa, jak tyle razy wyszedł cień cienia to już może być tylko lepiej :)
Kamba, mnie zawsze mówili, że @ po 14:00 to już liczy się od następnego dnia, więc jak zaczniesz brać encorton od jutra to będzie ok :) Czyli u Ciebie już się też zaczęło :)

Ainaa no jesteś uparta. Jako wieloletnia staraczka powinnaś wiedzieć, ze testów się nie porównuje, bo róźne firmy, różne rozcieńczenie moczu. Jutro beta musi być wysoka :)

Gdybyś zrobiła bete wczoraj to zaoszczedzilabys sobie nerwów. Nie ma co rozmyślać -czekamy na wynik bety. Trzymamy kciuki.

Stokotko, no jest słabo u Ciebie, niestety. Ale nie beznadziejnie. Nie wiem u kogo się leczysz ale przy takim AMH każdy porządny lekarz powinien Ci odradzić IUI jako stratę czasu i pieniędzy. Na świecie już się tego typu zabiegów nie wykonuje, bo ich skuteczność jest porównywalna do starań naturalnych.
.
Ainaa, kciuki :)
.
Kamba, licz tak jak liczyłaś do tej pory, czyli 1 dc od 10 maja :) Tylko encorton bierz o dzisiaj. To na prawdę nie zaważy na wyniku :)

Obe tak jak myślałam:)


Stokrotko, ja też uważam że IUI to strata czasu i pieniędzy.

Ja podejrzewam ,że jest tu nas sporo na forum, które przeszły nie udane IUI. Tak jak każda jedna przeczytała ale i tak podeszła z nadzieją,że się uda. Po czasie zrozumiała. Ja żałuje bo kasa w błoto poszła. Wydane zostało na 4 IUI 3tys. To jest połowa invitro- krótkim protokołem.

Ja myślę, że jak cienie cieni wychodzą to musi być beta ciążowa

Treść doklejona: 11.05.16 10:27
Przybywaj z wynikiem od razu, bo czekamy

Hmmm...Ty Oluś masz historię Ale jeszcze będzie mieć małego "komunistę"

Stokrotko nie załamuj się. Walcz! Idźcie do kliniki która robi in vitro i zacznijcie działać w tym temacie.

Niestety.ten temat dotyka dużej ilości par, nawet zdarza mi się.spotykać znajomych u Doktora.
Ainaa kciukasy.
Ja się właśnie.dowiedziałam, że moja znajoma wpadła teraz z trzecim, a dwójka była po problemach i leczeniu, więc nigdy nie wiadomo co nas czeka. Twierdziła, że ciaza ją nie naprawiła, bo by już dawno zaciazyla :)

Aina ja miałam podaną 5 dniową blastocyste. pierwsze testy zrobilam w 7 i 8 dniu po transferze. byly tak blade ze widzialam kreske pod swiatlo prawie. w 9 dniu po transferze poszłam na bete i byla 141,5 a test poprzedniego dnia blady taki ze juz traciłam nadzieje. dopiero 2 tygodnie po transferze zrobilam test (od tych bladzioszków nie robilam w miedzyczasie)i wtedy to krechy pojawiły się od razu.
w poprzednim podejsciu beta wyszła pozytywna 37, test nie zdazyl wyjsc nawet blady bo zaczeła spadac.
najwazniejsze by była a mysle ze jak testy wychoodza pozytywnie to bedzie i zeby potem pieknie rosła. jeszcze duuuuzo emocji przed Tobą.
ja z moim bledzioszkiem zaczełam właśnie 8 miesiąc ciąży :) trzymam kciuki!