Musi byc dobrze, afirmuje, powtarzam sobie to jak mantre. Tragiczne jest to, ze niezaleznie od pory dnia - w Novum jest mnostwo par, samych kobiet.... Za duzo nas w takich miejscach. Troche to przygnebia. I jeszcze ta pogoda:) pada:-(
Cze dziewczyny! Pisze w Waszym watku, bo jak na weteranki przystalo macie pewnie duza wiedze i niejedno widzialyscie/slyszalyscie. Staram sie o fasolke juz ponad 2 lata, ale lecze sie od niespelna roku. W tym cyklu bralam clo. Pecherzyk w 10dc mial 20mm. Wtedy gin zapisalm mi pregnyl. Ale w 3 dawkach! Tzn 3 zastrzyki w 3 dni. I zastanawiam sie, skad taka decyzja. zazwyczaj daja jeden zastrzyk... I mam w zwiazku z tym pytanie - co moglo miec na celu podanie potrojnej dawki? Spotkalyscie sie kiedys z czyms takim?
Nnooooo... jutro wizyta :-) trzymajcie kciuki za moje jajniki ktore mają być zasuszone jak kalifornijskie śliwki Teraz jeszcze 14 dni na estrofemie i jadę po mojego malucha :-)
A my jedziemy do kliniki. Dzwonili do mnie i mamy wizyte w ten piatek. W szoku jestem, ze tak szybko.
*konwalijko*, zaraz musze odkopac Twojego posta, zebym wiedziala czego moge sie spodziewac... Naprawde jestem w szoku. Babka najpierw do mnie mowi, ze dzwoni, zeby powiedziec, ze jestesmy na liscie oczekujacych.... I zeby umówic wizyte.... i pierwszy wolny termin, to piatek.
Faktycznie nie bolało nic, jak mi mówiły dziewczyny na bocianie. Wziernik jak za każdym badaniem ginekologicznym, samo wprowadzenie cewnika to prawie nie było czuć. Nawet dyskomfortem tego nie nazwę, bo bym skłamała.
Endo (werble) 11mm, pęcherzyk pęknięty, ale przed chwilką, bo nie wylał się cały, płyn się zbierał dopiero. Lekarz stwierdził, że IUI w porę.
Dr Orliński robił zabieg, nie powiem złego słowa. Odpowiedział na każde pytanie, zapytał o parę rzeczy (jak czy było HSG, czy odczuwam owulacje, kiedy test, czy był monitoring - zresztą sam zobaczył notatki Ch.), był delikatny i ogólnie w porządku.
u nas coraz gorzej :( nie wiemy co powoduje pogarszanie się wyników
aktualne parametry nasienia: objętość 8 ml ph 7,2 liczba plemników w 1 ml 5 mln :( homogenizacja 30 min. plemniki nieprawidłowe – 97 % (w tym wady główki u 81 %, witki 7 %, wstawki 6 %, kropli 3 %) :(
Test przeżywalności – 99 % plemników nieruchomych… :(
*Paulino* nie wiem co moge napisac. My mamy tylko 3 mln, wiec tez nie za wesolo. Jestemy po wizycie. IVF albo ICSI, tylko musze do tego przytyc przynajmniej z 5kg
Pozwolę sobie wtrącić się do rozmowy......... Jestem po 4 udanej próbie In Vitro... Mój M miał i ma nadal tragiczne wyniki badań.... Mamy 2,5 miesięczną piękną mrozaczkową córę..... i drugie bobo w drodze... poczęte naturalnie :))))) ..........CUDA się zdarzają.... nadzieja jest zawsze... i choć tli się leciutko... to jest! (Objętość 3 ml.... na 1ml - troszkę ponad 1 mln plemników z czego 97% o nieprawidłowej budowie... ! to tak w skrócie wynik... takie najważniejsze informacje)
Ja wróciłam po wyczerpującym weekendzie - M. wrócił ze złotem :D. Póki co jest za wcześnie na cokolwiek. Nie ma objawów @owych, bo ponad tydzień mi został czekania, żadnego wkręta ciążowego póki co nie mam.
Chociaż przyznam się Wam, dla nas obojga oczekiwania w tym cyklu są za wysokie, chociaż staramy się sprowadzać nawzajem na ziemię.
Brzusio mnie boli, pomagam sobie nospą, ale to z tego co wiem standard, żaden objaw.
Taaak, komentarze, a szczególnie komentarz papieża - porażające.
Szczerze mówiąc dojrzewam do apostazji. Nie wiem czy chciałabym, żeby moje dziecko było podpisane do organizacji, która ma taki sposób patrzenia na świat...
A do tej pory myślałam, że wstrzymam się z apostazją, bo dziecko niech samo wybierze.
Laseczki transferek mojego jedynego blastucha w środę, nadal prosze o kciuki, błagam właściwie Na poprzedniej wizycie było endo 9,6 mm. do tego jeszcze kilka dni estrofemu doszło po 3 tablety dziennie. Będzie to pewnie mega wypas endo :D
Trzymam kciuki jo1984 - daj znać jak będziesz po...
Mój mąż miał wczoraj robione usg - niestety żylaki powrózka nasiennego nadal są i to III stopnia. Nie wiem, ale prawdopodobnie będziemy operować (znowu). Zobaczymy co nam powie lekarz na konsultacji w Novum 23 października...
Jestem po :) młode juz w brzuchu, czekamy aż się zaaklimatyzuje. Sam transfer luzacki, Emek trzymał mnie za łapkę, lekarz i pielęgniarki profesja pełna a zarazem bardzo sympatyczni. :) Było nice, nawet zapomniałam na chwilę o paskudnym wzierniku. Oszaleję przez te 10 dni :D
Ktoś wie czy po transferze na cyklu bezowulacyjnym w przypadku zagnieżdżenia powinna skoczyć temperatura? Piszą w bazie wiedzy, że duphaston nie podnosi temperatury. Teraz mam taką ni to niską ni to wysoką, wg obserwacji z ostatnich lat to pośrodku między niższymi a wyższymi i się zastanawiam czy jak by się udało to wzrośnie? Czy ma to jakiś związek z ciązą czy tylko z wyższym progesteronem?
Tak też myślę, ale nigdzie nie mogę znaleźć czy w ciaży temperature podnosi tylko wysoki progesteron czy coś jeszcze. Dlatego mnie tak zaintrygowało czy w przypadku zagnieżdżenia dojdzie do skoku temperatury czy też nie?? I czy bedą objawy cyckowe? W końcu to też sprawka progesteronu
my chodzimy do Novum i czasami mam wrażenie że naciągają nas na kasę... ale może to tylko wrażenie... Jesteśmy po 2 nieudanych inseminacjach w Novum. Na razie mamy przerwę bo kasy brakuje trochę.
dzieki za informacje. W moim przypadku (przynajmiej na razie) nie czuje ze chca od nas kaske bo wiekszosc badan robimy poza klinika.. nie mamy innego wyjscia bo mieszkamy za granica.. przyznam ze nie wiem jak nam sie uda tu to wszystko przygotowac bo lista badan do uzupelnienia jest baardzo dluga.. Moze ktos nowy z Novum?
Hej, moja koleżanka miała w drugim miesiącu ciąży normalne krwawienia, więc bywają odstępstwa od reguły. Paradoksalnie, zaszła w nią sama po 10 latach starań, ale straciła...