Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorMónikha
    • CommentTimeAug 5th 2014
     permalink
    Ewasmerf: przy sprayach nie trzeba byc w 100% suchym. jak tam jakies mokre miejsce sie trafi to tez ok.

    Ja bym się bała o skuteczność w takiej sytuacji. Cykor jestem, ale wydaje mi się, że jak skóra mokra, to ten spray niekoniecznie dobrze się "osadzi" w tym miejscu i że ochrony nie będzie.
    A wszystkie wady kremów, które wymieniłaś, też mnie zniechęcają. Boże, ile czasu mi zajmuje nasmarowanie siebie i dwójki dzieci ....
    -- Mama M & N & W
    •  
      CommentAuthorspidermanka
    • CommentTimeAug 5th 2014 zmieniony
     permalink
    Ten spray faktycznie o wiele bardziej praktyczny.
    Co do pillingu i dzieci... oj Marcello to bardzo nie lubi, jak nie jest w stanie otrzepać sobie piasku z ręki bo np. piach przykleił się wraz z kremem ;-)
    Ja dlatego staram sie smarowac młodego w jakimś pomieszczeniu PRZED wyjściem na powietrze, wodę itp
    -- ___
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 5th 2014
     permalink
    ja tez sie staram pryskac na sucha.ale jąk pryskasz i wsmarowujesz i trafi sie kropla wody to ok,a jak przy kremie sie kropla trafi to sie maze.sprobuj sama.kup i taki i taki.te srodki maja dlugi termin waznosci jakby zostaly.chociaz ja na 3 osoby tego lata uzywam juz 5ta sztuke.ale ja tam dosc rozrzutnie nas smaruje.po kazdym wyjsciu z wody.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 5th 2014
     permalink
    Ja całe szczęście nie mam problemu ze smarowaniem Martynki, bo ona to uwielbia. Tzn ja jej nakładam krem na rączki i ona sama się smaruje po całym ciele (oprócz plecków rzecz jasna) - za każdym razem wtedy była Gwiazdą na plaży - wszyscy się przyglądali jak to sie robi żeby takie małe dziecko sie samo smarowało :devil: inna sprawa, że ja musze swoje wszystkie kremy chować, bo ona się tak uwielbia smarować wszystkimi kremami, nie tylko do opalania :wink:
    A tak wracając do filtra - to powiem, Wam, że wcześniej nie pomyslałam o tym, że 50 to za dużo i zawsze tylko takich dla niej używam .... A opalona lekko mimo to jest, wiec słońca chyba jednak troszkę łyka.
    A co do opalania to ja uwielbiam, a moje dziecko na szczęście nie bardzo :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeAug 5th 2014
     permalink
    Ja nie smaruję niczym. W tym roku nad morzem nie byliśmy i się nie wybieramy. W zeszłym roku też używaliśmy tylko na plaży.
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 5th 2014
     permalink
    Dziewczyny, a jak już przy tematach plazowych jesteśmy... U nas jest zasada, że jak wychodzimy to jedno pilnuje jednego, a drugie drugiego malucha. Na plaży będzie to samo - mąż z Dużym, ja z Małym. No własnie, także są na oku. Aaale się zastanawiam, czy pomimo tego nie przyczepić Dużemu takiej opaski na łapkę z danymi do nas? Głupie pytanie, ale ja jeszcze nigdy nie byłam na wakacjach nad polskim morzem w sezonie, zawsze poza i wtedy puchy są... A teraz jedziemy chyba w najbardziej zatłoczone miejsce i w środku sezonu...
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeAug 5th 2014
     permalink
    My nad morzem maziałyśmy się sprayem nivea 50+ a czasem 30. obie wróciłysmy lekko opalone ;)
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeAug 5th 2014
     permalink
    The_Fragile: czy pomimo tego nie przyczepić Dużemu takiej opaski na łapkę z danymi do nas?

    ja ostatnio myślałam o tym, będąc nad jeziorem właśnie. Bardzo dobry pomysł i przede wszystkim nr telefonu najważniejszy!!!
    --
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeAug 5th 2014
     permalink
    No to się witam w temacie filtrowym :wink: i trochę się powymądrzam a co :-)

    Po pierwsze, primo to szkodliwe promienie uva (te odpowiedzialne za raka , w skrócie ) operują cały dzień, od samego rana do samego wieczora . I nawet w pochmurny dzień.
    To uvb , które są odpowiedzialne za brazowienie skóry najmocniej opalaja właśnie w godz ok 11-16.
    Po drugie, żeby osiągnąć faktor podany na opakowaniu przez producenta trzeba by smarowac taką ilością jak producent pisze małym drukiem z tylu opakowania i ponawiać aplikację co ok2 godz .

    Ja stosuje faktor 50 + na twarz przez cały rok, a kasie smaruje w okresie letnim też 50 i nie tylko na plaży, bo nie widzę różnicy między słońcem w mieście a słońcem na plaży. Z mojej strony polecam bioderme mineralną.

    I należę do przygłupów co siedzą na plaży od 10 do 17.:devil:
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 5th 2014
     permalink
    Frag, wcale nie glupie pytanie. ja bym przyczepila. choc powiem ci, ze nie ma prawa wam sie zdarzyc ze sie maly zgubi!!
    moj juz wiekszy teraz jest i jak bylismy na plazy strzezonej na gliniankach to trenowalismy co ma zrobic jakby sie zamotal i zgubil. ze ma podejsc do ratownika i powiedziec: poszukajcie mojej mamy.
    Frag, jak ci moge dac dobra rade - czapeczki badz kapielowki, albo i jedno i drugie - w miare pstrokate. pewnie to dla ciebie zadna nowosc, ale ja jak idziemy do kinderplanety czy gdzies tam, gdzie sa tlumy ubieram dziecko w jaskrawe ciuchy, zeby latwiej go wypatzrec z tlumu.
    niestety pobyt na zatloczonej plazy moze byc w pewnym sensie udreka. jak ja ostatnio bylam sama z malym nad woda to sie umeczylam lezac i obserwujac.
    ja mam jeszcze zasade ze tam gdzie woda tam maly ma albo motylki, albo kapok. caly czas. w razie w - nie utopi sie przez przypadek
    9albo jest mniejsza szansa zachlysniecia, zwla jak zwal). w sensie ze go ktos popchnie czy cos. tez jest przez to bardziej widoczny, a kapok to dotakowa ochrona przed poparzeniem slonecznym. no to sie rozpisalam;-P
    -- ;
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 5th 2014
     permalink
    Dzięki dziewczyny! To zamawiam :)

    Ewa - tak samo małego ubieram, im bardziej wrzaskliwy kolor tym bardziej mi się w oczy rzuca ;) Dobrze, że on lubi zwariowane czapki to mi trochę sprawę ułatwia ;)
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 5th 2014
     permalink
    ja ostatnio na tych gliniankach chwile grozy przezylam, patrzylam na malego, tuz przede mna byl, ale wiadomo, ze sie czlowiek zawiesza;-P zawiesilam sie na moment, patrzee na wprost a malego nie ma. serce mi zamarlo, paniki dostalam, a ten skubaniec sobie 2 metry ode mnie dokokola sasiedniego recznika przechodzil idac w moim kierunku. po porstu bylo tyle ludzi i tyle dzieciarni ze nie sposob bylo w sekunde wylapac swoje dziecko jak sie je raz stracilo z oka choc na 5 sekund.
    -- ;
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeAug 5th 2014 zmieniony
     permalink
    Muuuszę, bo się uduszę...
    Mamokasi troszkę mijasz się z prawdą pisząc, że tylko UVA odpowiadają za nowotowry a UVB li tylko za brązowienie...
    Promieniowanie UV-A jest mniej szkodliwe niż promieniowanie z pozostałych zakresów, ale uszkadza włókna kolagenowe w skórze, co przyspiesza procesy starzenia. Długoletnia ekspozycja na duże dawki promieniowania UV-A może powodować zaćmę (tzw. zaćma fotochemiczna), czyli zmętnienie soczewki. Nie dotyczy to promieniowania UV o innych częstotliwościach, ponieważ jest ono pochłaniane w całości przez rogówkę.
    Promieniowanie UV-B powoduje wytwarzanie witaminy D w skórze, przeciwdziałając w ten sposób powstawaniu krzywicy. Aby proces ten mógł zachodzić, potrzebna jest pewna minimalna dawka promieniowania. Promieniowanie w tym zakresie może powodować rumień skóry[9] oraz objawy alergiczne.
    Długa ekspozycja na działanie UV-B ma związek ze zwiększoną częstością występowania nowotworu złośliwego skóry (czerniaka), a także częstszych (choć mniej agresywnych) guzów, jak rak płaskonabłonkowy i podstawnokomórkowy. Promieniowanie UV-C, a także UV-B, może prowadzić do uszkodzenia łańcuchów DNA, w wyniku czego dochodzi do mutacji. W warunkach prawidłowych większość uszkodzeń DNA jest usuwana przez systemy naprawcze. Osoby obarczone wadami tych systemów naprawy bardzo często chorują na nowotwory skóry.
    Za Wiki... ale też widziałam to na wielu innych stronach.
    I wg mnie już nie chodzi w tym wszystkim o to czy UVA czy UVB bardziej szkodzi, tylko chodzi o mix tych wszystkich.
    mamakasi: I należę do przygłupów co siedzą na plaży od 10 do 17.:devil:

    Z tego co pamiętam to była mowa o kobietach w ciąży i rodzicach małych dzieci pozostających z nimi na plaży pomiędzy 12 a 15. To, że Ty sobie siedzisz w tym czasie to pewnie nikogo nie szokuje.:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 5th 2014
     permalink
    mangaa: Muuuszę, bo się uduszę...

    super tekst, hiehie
    -- ;
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeAug 5th 2014
     permalink
    Mam jeszcze pytanie, tylko proszę nie przenosić do wątku szczepionkowego, bo tam mam ostatni wpis i może nie być widać, że ktoś znowu napisał...

    Mała była szczepiona dziś I dawką DTPa, całkiem spoko przechodzi szczepionki. I tu już też się cieszyłam, że super ale pod wieczór dopadł ją ból nóżki, tej, w którą była szczepiona. Zaczęła się za nią łapać, popłakiwać, przestała na nią stawać, była rozdrażniona, nie ma tempki. Nie kąpaliśmy jej bo nie chciałam jej sprawiać dodatkowego bólu i ku mojemu zdziwieniu po karmieniu bezproblemowo usnęła.
    Byłam przygotowana, że jak będzie problem z uśnięciem to podam jej coś przeciwbólowego (paracetamol?) Tylko nie było potrzeby.

    I teraz pytanie by w razie "w" jakby się obudziła z bólem lub jutro to co mogę podać? Paracetamol czy ibuprofen?
    Ibuprofen z tego co kiedyś czytałam wyłącza działanie układu odpornościowego (czy coś w ten deseń) stąd jest lekiem przeciwzapalnym ale czy przy szczepieniach to jest bezpieczne?
    Altacetem mogę obłożyć (obrzęku nie ma)? Coś jeszcze można zrobić by ta nóżka mniej bolała? Kurde pamiętam jak mnie dupsko bolało po Pregnylu i chciałabym jej jakoś ulżyć.
    --
  1.  permalink
    Ja tam lubilam sie opalac i teraz mi brakuje tej mozliwosci. Zimą straszny zmarzluch jestem wiec chce sie latem wygrzac na zapas ha ha :)
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeAug 5th 2014
     permalink
    Mangaa po szczepieniu to tylko Paracetamol
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 5th 2014
     permalink
    sardynka85: Mangaa po szczepieniu to tylko Paracetamol


    czemu?
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 5th 2014
     permalink
    Manga, zrob malej okład z sody oczyszczonej(1 lyzeczka na pol szklanki wody).
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeAug 5th 2014 zmieniony
     permalink
    Dzięki Sardynko! No właśnie tak mi się zdawało.

    Frag ja nie pamiętam szczegółów bo to nie było powiązane ze szczepieniami tylko czytałam opis działania ibuprofenu w necie czy na ulotce (?) - nie kojarzę już dokładnie i było napisane, że ibuprofen działa wyłączając układ odpornościowy na krótki czas, dlatego stan zapalny się zmniejsza.
    No a układ odpornościowy przy szczepieniach to powinien właśnie zareagować.
    Pewnie nie chodzi o zagrożenie dla dziecka ale mniejszą odpowiedź na szczepienie?

    ooo, soda, dzięki Monteniu :D
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 5th 2014
     permalink
    Kurka, ciekawe, dzięki!
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeAug 5th 2014
     permalink
    Ja widzę różnicę taką między słońcem "w mieście" a raczej "na wsi" a słońcem na plaży taką, że na plaży jest się cały czas na to słońce narażonym, a w ogrodzie- w cieniu/półcieniu raczej trudno o poparzenie, zwłaszcza, że większość czasu ma na sobie koszulkę. Jeśli chodzi o czerniaka to najbardziej niebezpieczne są znamiona, a także nagłe wystawianie nieprzyzwyczajonej skóry na ostre słońce. Należy unikać udarów i oparzeń, rzecz oczywista, natomiast nie widzę powodów, żeby korzystać ze słońca w sposób umiarkowany. Coraz częściej się mówi, że niedobór witaminy D, który występuje w naszym społeczeństwie nagminnie,u dzieci często jest spowodowany właśnie nadmiernym stosowaniem filtrów. A powoduje on dużo różnych, groźnych chorób. Poza tym, jeśli chodzi o stosowanie większości tego typu preparatów- i ich skład- to ja bym się na pewno nie zdecydowała na nakładanie tego dziecku na co dzień.
    --
    • CommentAuthorKatiziie
    • CommentTimeAug 5th 2014
     permalink
    katka_81: The_Fragile: czy pomimo tego nie przyczepić Dużemu takiej opaski na łapkę z danymi do nas?

    ja ostatnio myślałam o tym, będąc nad jeziorem właśnie. Bardzo dobry pomysł i przede wszystkim nr telefonu najważniejszy!!!


    Ja tak zrobilam w tamtym roku nad wodą... zawsze to jakies zabezpieczenie...:bigsmile:
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
    •  
      CommentAuthorspidermanka
    • CommentTimeAug 5th 2014 zmieniony
     permalink
    Ja tez zawsze starszego uczyłam CO MA ZROBIĆ JAK SIE ZGUBI. Kiedyś miałam też taką sytuację, że miałam młodego na oku, a on tak się zajął skakaniem przez fale że to ON stracił mnie z oczu. W ciągu sekundy wpadł w histerię i za moment juz był sznur innych rodziców wokół niego.
    Szybko wstałam i.podeszłam do niego.
    Na co jeden tatus, jak na mnie nie wrzasnął, że powinno się pilnować dzieci zwłaszcza w takim tłumie.ludzi.
    Powiedziałam panu, że niech nie ocenia innych jak nie zna sytuacji - po czym wskazałam mu swój koc - kilka kroków od zaistniałej sytuacji.

    Aaaa nie wspomniałam, że Mati miał na swoim nadgarstku zawieszke z moim nr telefonu.
    Co do wpisywania imienia to ja bym raczej uważała.
    Wszędzie trabią, że takie informacje jak imię dziecka ułatwia np.pedofilom kontakt z dzieckiem...... :-(
    -- ___
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeAug 5th 2014 zmieniony
     permalink
    Ponoć by uzupełnić niedobór wit. D wystarczy kilkanaście minut po 16 na słoneczku.

    Całkowicie to bym się nie odważyła w największa patelnię nie zastosować filtra jeśli muszę gdzieś wyjść, bo wiem jak to się kończy przy mojej karnacji. Wystarczy mi tak naprawdę 15 minut w pełnym słońcu po 12 by się poparzyć...

    Ale jeszcze odnośnie tematu, to chyba warto podpatrzyć jak w słoneczne dni zachowują się południowcy. I z tego co widzę to po południu rodziny znikają z plaż, idą coś zjeść, sjesta time, wracają po południu. Na plażach z reguły zostają turyści...
    Niby przyzwyczajeni do słońca i dostęp do kosmetyków mają, a jednak unikają wylegiwania się w największym ukropie.
    --
    • CommentAuthorKatiziie
    • CommentTimeAug 5th 2014
     permalink
    spidermanka: Wszędzie trafią, że takie informacje jak imię dziecka ułatwia np.pedofilom kontakt z dzieckiem...... :-(
    --
    Moje dziecko nawet jakby nie mialo napisanego imienia to sie pochwali jak sie nazywa...
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
  2.  permalink
    spidermanka: Wszędzie trabią, że takie informacje jak imię dziecka ułatwia np.pedofilom kontakt z dzieckiem...... :-(
    - zapamietam bo tez bym imie wpisala.. Dzieki!!
    I dodatkowe pytanie - taka opaske mozna gdzies kupic/zrobic?? Bo taka zwykla papierowa sie raczej zamoczy..
    --
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeAug 5th 2014
     permalink
    Mangaa , nie mijam się z prawdą , bo wspomnialam w nawiasie że piszę w skrócie . Chodziło mi oczywiście o wypowiedzi typu że filtrem przed godz 11 się nie smaruje bo nie trzeba (w domyśle ).

    A poza tym to delikatnie rzecz biorąc nieuprzejme pisać że ktoś jest przyglupem bo siedzi z dzieckiem na plaży w godz 11-15. Każdy ma prawo mieć własne zdanie (na różne tematy) które można wyrazić nie obrażając innych.

    I dla jasności , ja siedzę z kasią na tej plaży, tzn siedziałam w tym roku i w zeszłym również :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeAug 5th 2014 zmieniony
     permalink
    No to w dużym skrócie potraktowałaś temat... Nawet w bardzo dużym, bo zupełnie przeinaczyłaś fakty.

    Znowu muszę Cię sprostować, pisałam o 12-15.
    Tak, uważam, że wylegiwanie się na pełnej patelni, bez przerwy w godzinach 12-15 z Małym dzieckiem lub będąc w ciąży jest hmmm... nierozsądne. Określiłam to bardziej dosadnym słowem, jeśli poczułaś się urażona to przepraszam, ale zdania co do sedna nie zmieniam.

    A i tak sobie myślę, że by pouczać o uprzejmości to trzeba by chyba zacząć od siebie, nie? :wink: (nie piszę o tym wątku...)
    Finito z mojej strony.
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeAug 5th 2014
     permalink
    mangaa: Tak, uważam, że wylegiwanie się na pełnej patelni, bez przerwy w godzinach 12-15 z Małym dzieckiem lub będąc w ciąży jest hmmm... nierozsądne.

    Też tak uważam. I nie chodzi tylko o słońce, ale też o temperaturę.
    Ja jestem biaaaała i nigdy się nie poparzyłam nie opalając się, tzn. w sposób inny niż leżąc i się smażąc. To mi się zdarzyło niestety nie raz i od paru lat nie opalam się w ogóle. Ale na słońcu przebywam "standardowo", bez filtra, a problemy w wyniku niedoboru D3 mi się zaczęły rok temu pod koniec lata :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeAug 5th 2014
     permalink
    Ja smaruję Marcelinkę filtrem 50+ ( kupiłam po przeczytaniu bloga Sroki) . Ona najczęściej chodzi na golasa, nie da się przecież dziecka w cieniu utrzymać, a ja mam małą schizę nt. ochrony skóry. Ona mimo smarowania tą 50, jest na tyle opalona, że wszyscy na to zwracają uwagę.
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeAug 5th 2014
     permalink
    Ale z tym siedzeniem "na plazy" 12-15 to duze uogolnienie ;)

    My w takich godzinach wlasnie bylismy na plaży. Z tym że byliśmy w czerwcu i temperatury nie były afrykanskie. Bylo cieplo, było pelne slonce ale bylo ok. Oczywiscie filtr 50 dla Niny.

    ale mielismy wybór albo w tych godzinach albo wcale... no być nad morzem i nie chodzic na plażę..
    bo N. zaraz o 11 miala drzemke no a po 16 tez bysmy nie nasiedzieli za wiele....
    --
    •  
      CommentAuthor_azja_
    • CommentTimeAug 6th 2014 zmieniony
     permalink
    Ja bym tylko dodala w temacie (co juz niektore kolezanki slyszaly ode mnie), ze stroj UV na plażę to fajna sprawa. Dostępny w dobrych sklepach sportowych. Dodatkowo na glowę zamiast popularnych chustek, bejsbolowek czy bandanek - kapelusik, cos chroniące czolo i uszka jednoczesnie, bo czoło i krawędzie uszu to najbardziej narazone na nowotwory miejsca.
    Nawet gdzies jakąś ciekawostkę wyczytalam na jakiejs amerykanskiej stronie, ze moda na męskie fryzury z dluzszą grzywką (a la Bieber) wg dermatologow w znacznym stopniu zmniejszyla liczbę nowotworow skory wsrod dzieci i mlodziezy w Stanach. To taki trochę tabloidowy news, ale cos w tym musi byc. :)
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 6th 2014
     permalink
    spidermanka: Co do wpisywania imienia to ja bym raczej uważała.Wszędzie trabią, że takie informacje jak imię dziecka ułatwia np.pedofilom kontakt z dzieckiem...... :-(


    Monia, ale tam się wpisuje kontakt do rodzica. A imię to dziecię niestety samo powie...

    madziik1983: I dodatkowe pytanie - taka opaske mozna gdzies kupic/zrobic?? Bo taka zwykla papierowa sie raczej zamoczy..


    Madziik, my takie kupujemy.
    --
    •  
      CommentAuthorgirlorboy
    • CommentTimeAug 6th 2014
     permalink
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeAug 6th 2014 zmieniony
     permalink
    Frag tak, chodzi o to, że NLPZ obniżają skuteczność szczepionek, dlatego przy dolegliwościach bólowych/ gorączkowych po szczepieniach powinno się stosować jedynie leki przeciwbólowe z paracetamolem. Nam właśnie lekarka o tym mówiła, żeby nie podawać ibuprofenu :)
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeAug 6th 2014
     permalink
    Ja kiedys czytalam, ze filtry przeciwsloneczne nie maja zadnego wplywu na uwalnianie wit d3. Wiec swoim dzieciom nakladam filtry mineralne 50 +.
    Azja, a masz.dla Leosia ten stroj uv? Chodzi mi o to czy dziecku w nim nie zimno jak jest przemoczony?
    I ponawiam pytanie, bo nie uzyskalam.odp. ile mm moze pic taki dwulatek jak moj? Od miesiaca zamienia stale posilki na mm, tylko mleko i mleko i nie wiem czy moge mu tak pozwalac? Czy po prostu mu nie dac, zglodnieje to zje cos normalnego?
    --
  3.  permalink
    Hanny - ja nie pomoge, bo moj mlody mleko by tez mogl caly dzien bo bardzi lubi ale ma kolo 10 150 ml i na wieczor gesta kaszke z mleka 210 ml. Jakbym mu czesciej robila to by tez wypil he he. Moze ma etap z goraca na nie jedzenie??
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 6th 2014
     permalink
    hanny, ja bym dawala mleko jak chce. Moj tez mial taki etap ze jadl mleko na kazdy posilek. Przeje sie i mu sie znudzi.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 6th 2014
     permalink
    Ewasmerf: Moj tez mial taki etap ze jadl mleko na kazdy posilek.


    Ninka tez miała takie fazy, będąc w wieku Kuby chyba również....


    A że się jeszcze w sprawie opalania wypowiem.
    Któraś z Was napisała o opalających się kobietach w ciąży, że jak tak można czy coś w ten deseń.
    A dlaczegoż nie można ? :tongue:
    Ja jestem obecnie w ciąży i po kilku wypadach nad wodę jestem dość mocno [jak na moje możliwości, bo w ciąży chyba szybciej słonko łapie] opalona.
    Pytałam gina, czytałam różne artykuły i nigdzie nie ma wzmianki, że w ciąży trzeba siedzieć w cieniu pod drzewem :wink:
    No więc się opalałam, oczywiście smarując 30-tką ale jednak.
    Nawet mi brzuszek lekko złapało na brąz a dziecko zdrowe i rośnie jak należy.

    Ninkę też smarujemy 30-tką, nigdy wyższym.
    I ona to dopiero opalona, tylko że karnację ma po ojcu więc nigdy biała nie była i nie będzie, bo nawet zimą jest lekko żółtawa [a marchewki oraz soków z niej nie pije, bo nie przepada].
    Także też zależy kto ma jaką karnację.
    Jak ktoś biały jak mąka to wiadomo, że trzeba uważać.
    Ale jak ktoś ma cerę lekko mongolską [tak jak mój mąż i dziecko] oraz się ładnie na brązowo opala, to inna inszość chyba.
    Poza tym moja Ninka tak kocha wodę, że jak do niej wlezie to wyjść nie chce, a przecież z parasolem nie będę nad nią stała, kiedy w kółku pływa co nie :cool:
    --
    •  
      CommentAuthor_azja_
    • CommentTimeAug 6th 2014
     permalink
    Hanny, są chyba dwa rodzaje strojow uv, piankowe i materialowe. Nie wiem jak piankowe, ale materialowe (mamy takie) są ok, bo są dosc obcisłe, z cienkiego, szybkoschnącego materialu. Fajnie, ze są zasuwane na karku w taki polgolf, bo to tez takie wrazliwe miejsce. Uzywalismy ich wlasnie wtedy, kiedy na plaży byla patelnia, po zamoczeniu nie zdejmowalismy ich zaraz. Tylko my nie bylismy nad polskim morzem.
    Pytanie z innej beczki - Czy lakier do paznokci zejdzie z dywanu? :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 6th 2014
     permalink
    azja_4: Czy lakier do paznokci zejdzie z dywanu? :devil:


    JA kiedyś zmywaczem zmyłam po prostu.
    --
    •  
      CommentAuthorAlinka
    • CommentTimeAug 6th 2014
     permalink
    Dziewczyny czy u któregos z waszych dzieci bylo tak ze nie mowiły wogole [K].
    Moj syn w kazdym wyrazie [k] zastepuje [t].
    Czy jesli cos takiego mialyscie to czy cos takiego samo w koncu sie rozwiazalo i dziecko samo z siebie zaczelo w koncu mowic poprawnie czy potrzebna byla wizyta i zajecia u logopedy ??
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeAug 6th 2014 zmieniony
     permalink
    TEO Nie, nie było o opalaniu czy wychodzeniu na słońce u kobiet ciężarnych ogólnie, tylko że w największym upale, pomiędzy 12 a 15 raczej powinny zejść z PLAŻY, gdzie ciężko się schować w razie jakiejś nieprzewidywalnej sytuacji.
    Tu możesz przeczytać dlaczego
    Ja teraz nie unikam każdego słońca, ale jak najmocniej praży i jest najgoręcej to nie wystawiam się.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 6th 2014 zmieniony
     permalink
    mangaa: pomiędzy 12 a 15 raczej powinny zejść z PLAŻY


    No my własnie nad tą wodą byliśmy głównie między 11 a 16...
    Wiadomo - mieliśmy parasol i bardzo często pod nim siedziałam, nie tak że plackiem leżałam te 5 godzin w pełnym słońcu :wink:
    Ale i tak mnie mocno opaliło.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 6th 2014
     permalink
    mangaa: TEO Nie, nie było o opalaniu czy wychodzeniu na słońce u kobiet ciężarnych ogólnie, tylko że w największym upale, pomiędzy 12 a 15 raczej powinny zejść z PLAŻY

    dokladnie, mi tez o to chodzilo, nie zeby sie zaraz w piwnicy chowac;-P

    Treść doklejona: 06.08.14 12:29
    Alinka,
    znalezione w sieci
    "

    Dziecko w wieku 2 i pół lat ma prawo jeszcze nie wymawiać poprawnie głoski "K". Po ukończeniu 3 roku życia dziecko powinno wymawiać ją prawidłowo. Logopedzi zachęcają rodziców do poczekania z wymową tej głoski nawet do ukończenia przez dziecko 4 lat. Wynika to z tego, że jest to głoska tylnopodniebienna i trudna do wywołania. Dlatego logopedzi zaczynają terapię z dzieckiem, które ma ukończone 4 lata. Terapia i wywołanie prawidłowej realizacji głoski "K" przebiega dość długo, a niektóre ćwiczenia wywołują tzw odruch wymiotny u dzieci, to powoduje trudność w jej wywołaniu. Jeśli jednak u dziecka 3 letniego w dalszym ciagu występuje ta wada wymowy, zachęcam do wykonywania tego typu ćwiczeń:

    1. wysuwanie szerokiego języka na brodę i nasladowanie sapania psa

    2. naśladowanie chrapania lub charczenia

    3. płukanie gardła wodą

    4. naśladowanie połykania śliny

    5. ssanie powoli cukierka, jogurtu, serka itp. - jogurt lub serek podawać małą łyżeczką i niech dziecko powoli je połyka

    6. zlizywanie z talerzyka za pomocą języka serka, jogurtu, gęstego soku itp.

    7. picie przez słomkę soku i powoli go połykanie.

    Proszę pamietać, że przy wymawianiu głoski "K" język powinien znajdować się na dole jamy ustnej przy dolnych zębach. Można dziecku pokazać przed lustrem i objasnić, że jak wymawia głoskę "K" to język opiera się o dolne zęby, tak jakby je wypychał.

    Pozdrawiam:)

    Zobacz więcej: http://www.familie.pl/Forum-5-176/m553060-1,Wymawianie-T-zamiast-K.html#ixzz39bffmLEB
    "
    -- ;
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeAug 6th 2014
     permalink
    TEO spoko, każdy robi jak uważa.
    Ale ja bym ograniczała ryzyko związane z maleństwami, zarówno tymi w brzuchu jak i na zewnątrz jak jest upał na plaży.
    Zresztą dla mnie nie muszą być afrykańskie temperatury, ale już tak 25 stopni, kilka dni takiej temperatury, rozgrzany piasek, etc.
    Inną sprawą jest ogród czy miejsce gdzie można się szybko schować i schłodzić, nie wiem knajpka obok etc.

    Bo to, że mi przebarwienia mogą wyjść to pal licho z mojego punktu widzenia, ponoć schodzą... ale bardziej martwiłabym się czy za mocno się nie przegrzeję, a w ciąży jednak temperatura ciała jest na wyższym poziomie niż normalnie.
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeAug 6th 2014
     permalink
    mangaa: Bo to, że mi przebarwienia mogą wyjść to pal licho z mojego punktu widzenia, ponoć schodzą...


    Mojej znajomej nie zeszły, 5 lat po porodzie miała całą twarz w okropnych plamach...także różnie bywa :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeAug 6th 2014
     permalink
    No to nieźle... Pozostają jej pewnie jakieś zabiegi medyczne, co? Próbowała coś z tym robić u kosmetyczki?
    --
    •  
      CommentAuthorMónikha
    • CommentTimeAug 6th 2014
     permalink
    mangaa: le bardziej martwiłabym się czy za mocno się nie przegrzeję,

    To też ważne. Kobiecie w ciąży nie wolno się przegrzewać.
    mangaa: Bo to, że mi przebarwienia mogą wyjść to pal licho z mojego punktu widzenia, ponoć schodzą...

    Ponoć raczej nie schodzą.
    -- Mama M & N & W
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.