Monia502: A z drugiej strony kiedyś też słodycze były

I to gorsze często To były wyroby słodyczopodobne, a teraz przynajmniej mamy wybór - w sklepie znajdziemy i czekoladę z 80% kakao (albo i więcej, nie znam się ;)) i wybór czekoladopodobny, wszystko zalezy od wyboru ;)

Azja, ja bym nie liczyła na wypluwanie w tym wieku ;)

Dziewczyny, witamy się po wakacjach. Nadrobie zaleglosci z czasem, bo trochę naprodukowalyscie....
Lusi trauma wciąż trwa tzn. chodzi tylko za rączkę i panicznie boi się puścić. Niestety równocześnie nie chce raczkowac, więc wszędzie trzeba z nią chodzić. Ale za to rozgadala mi się panna na całego. Hitem wakacyjnym Lusi jest raa-baaar-baar!

Azja, nasz syn nauczył się wypluwać pastę dopiero przed samym ukończeniem trzech lat. około dwóch lat nauczył się płukać jamę ustną wodą, ale i tak tą wodę potem połykał ;-)
A co do mycia. U nas też były okresy buntu. Przede wszystkim zaczęliśmy Młodego zabierać do łazienki, żeby oglądał rodziców myjących zęby, żeby widział, że każdy myje, że jest to czynność taka sama, jak kładzenie się spać, kąpanie czy sikanie i zęby po prostu się myje codziennie. Dawaliśmy mu wybór, że może zdecydować, kto mu umyje (jeżeli oboje byliśmy w domu), śpiewaliśmy piosenki ("Szczotka pasta" fasolek), zaprowadziliśmy do dentysty i dodatkowo pokazaliśmy mu zdjęcie zębów z dużą próchnicą z pytaniem, czy mu się podobają - powiedział, że nie, a my wtedy, że jeżeli nie chce mieć takich zębów, to musi je myć. Od tamtej pory nie trzeba namawiać. Aaa.. i jeszcze dostał drugą szczoteczkę, żeby mógł myć zęby kaczuszkom w wannie. Kopiował nasze zachowania - pokazywał, jak się myje i tłumaczył im, dlaczego musi im wyszczotkować dzioby ;-)))

azja_4: Nie wszystko bylo takie złe.

Niee, no nie wszystko, pewnie, ale tak jak i dzisiaj - były lepsze i gorsze ;)

A wyobrażasz sobie dzisiaj oranżadę z saturatora?

Monia sto lat dla Dawidka :)

Ja tez sie tak wzruszam w dzień urodzin Martynki ;))
Wszystkiego szczęśliwego dla Dawidka
.
Martynka tez maniaczka szczotki i pasty :) ale na razie najbardziej skupia sie na jedzeniu pasty :/ dzisiaj jak sie przyssana do tubki to wciągnęła z 1/4 :/ odwróciłam sie od niej, a ona mnie poinformowała: "jem pastę" i ziuuuu, zanim odebrałam to juz pasty nie było (dobrze, ze to końcówka była ) .....

Moniu wszystkiego najlepszego dla Dawidka

U nas dzisiaj tez swieto, podwojne :)

Co do mycia zebow, Mati tez nie lubi. Najgorzeej jest jak mu szoruje gore, dol umyje bez zadnego marudzenia, za to gora.... no istny szal. Czasami mu robie przerwy, no ale z drugiej strony nie chce, zeby mu te zabki sie popsuly za wcasu.

U nas dzisiaj tez swieto, podwojne :)

Ojej, faktycznie macie super dzień dzisiaj!!!!!

Również szczere życzenia szczęścia!!!!

Monia502: Ojej, faktycznie macie super dzień dzisiaj!!!!!

Nie to, zebym narzekala, ale kurczaki, ide na nocke do pracy :/ no coz, jutro sobie odbijemy :P

I dla Kuleczkowej rodzinki podwójne buziaki.

Wszystkiego najlepszego dla Dawidka, Mateuszka i państwa Kuleczków!

Byliśmy u pediatry, Staś ma pleśniawki jak malowane. Podobno wersja bolesna, bo są afty w gardle i na śluzówkach. Lekarka była zdziwiona, że Staś je normalnie. Dostał Flumycon w syropie raz dziennie i 4 razy pędzlowanie nim. Podobno jest słodki i truskawkowy, a nie gorzki jak nystatyna. Do tego Groprinosin 3 razy dziennie i psikanie 5-7 razy Argentin-T. Nie wiem czy nie za dużo tego. Już widzę jak sobie daje pędzlować i psikać :( u pediatry histeria była jak tylko mu zajrzeć chciała..

Teo, a Wy czym Ninkę leczyliście?

Aha u nas jeszcze z myciem było tak ze jak młody nie chcial być to wtedy sama przy nim myłam. On się kąpał a ja mu pokazywałam ze sobie zęby myje, ze sie wypluwa piane i ze mozna śmiesznie buzie wodę płukać. Później jeszcze pamietam ze dawałam mu szczoteczke i jak nie chcial sobie to kazalam mu w czasie kapieli myc zeby wszystkim zabawka i autką. No i nie wpadałam w paranoje ze nie myl sobie sam tych zebow porzadnie. To sa pierwsze zeby i jak tydzien czy dwa umyje je sam i byle jak to sie nic nie stanie, najwazniejsze zeby nie było przymusu.

Treść doklejona: 08.08.14 14:21

montenia: Ja sobie psikalam tantum verde,toche to znieczulalo.

Dziecku tez mozna psikać tantum verde ?? i od jakiego wieku mozna to uzywać ??

Dzięki montenia, to mój syn jest hardcorem, bo wczoraj jadł pomidorową, a przedwczoraj ogórkową aż mu się uszy trzęsły ;)

Zastanawiam się czy ten Groprinosin podawać, w składzie jest etanol 96%. Miałam ten sam dylemat przy 3-dniówce i wtedy nie podałam. Nasza pediatra na wszystko chyba ten lek przepisuje. Ten Argentin-T chyba podobnie do tantuum verde działa, zawiera jony srebra, jakieś glony i mentol.

Monia, naj, naj, naj dla Dawidka!!! Niech chłopak zdrowo rośnie :)))

Kuleczka - dla Was też wszystiego naj!!!

isiula: Teo, a Wy czym Ninkę leczyliście?

Nystatyną [ale w sumie posmarowałam ją tylko ze dwa razy, bo tak rzygała po niej] oraz jakimś specjalnym syropem p. grzybicznym.
Słodkim, dobrym w smaku.
I to chyba jej najbardziej pomogło bo po dwóch dniach już nie było śladu.
Mogę Ci sprawdzić jak będę w domu jak sie nazywał, jeśli chcesz

Wszystkiego naj dla Dawidka i Matiego!!

Montenia, gorączka w sumie trwa od 5 dni, na początku była trudno zbijalna, przez 2 dni (do 38,5), później przez 2 dni względny spokój a teraz, od kiedy zaczęło ją sypać ma ponad 39 i znów trudno zbić :( co ile mogę podawać te 2 leki? Jeśli teraz podałam ibum, to kiedy mogę podać czopek najwcześniej?

Elfiko, Mamokasi, dziękuję. O 18.00.podałam ibum forte (2,5ml), bo było powyżej 39, ale ciągle jest ciepła, to znaczy ma 37,8 obecnie. Czyli tak całkowicie nie udało się zbić. Posiedziała teraz w letniej kąpieli ale za Twoją radą Mamokasi, będę stosowała je częściej. Ja obecnie, do jutra wieczora, sama w domu z Misią jestem, więc tym bardziej cała w strachu :(

Katka,podawaj malej duże dawki wot.c i tran koniecznie. Przy odrze jest to zalecane. Ja wit.c podaje młodszej 15kr.jednorazowo 2 razy dziennie. Chybaba,ze mam acerole w proszku to wtedy daje 1/3 lyzeczki malej,rozrabiam w wodzie lub soku,herbatce itp. Ale jak acerole to daj na pierwszy raz na czybku lyzeczki,potem zwiększaj dawke.
Katka,dasz rade zdjecie zrobić tej wysypki?

mangaa: Co ile obecnie podajesz?
Dawka była maksymalna jaka podana na opakowaniu w stos. do wagi.
+ dodatkowo miałam Małej kłaść zamrożony wkład (taki do lodówek turystycznych mieli) owinięty pieluchą na kark i brzuszek.

Podałam wcześniej o 14 paracetamol, potem o 18 ibum, niedawno o 20.30.znów paracetamol :/ Zasnęła obecnie i może pośpi trochę, bo gorączka ustąpiła. Po północy,jeśli będzie gorączka podam ibum. Misia waży 11.2, więc ibumu podaję 2,5ml. Będę robiła okłady, dziękuję.

montenia: Katka,podawaj malej duże dawki wot.c i tran koniecznie.

Podałam wit c po 20 właśnie ale tranu obecnie nie mam. Mam omegamed baby w kapsułkach twist-off, może być?
Sypie ją teraz przy uszach i w pachwinach. Za uszami, na szyi, pod żuchwą i z tyłu głowy ma powiększone węzły chłonne :/ Bardzo musi ja gardło boleć, bo jak przełyka, to aż oczy mruży i mówi, ze boli. Cholera, boję się :( Może trzeba antybiotyk podać?

Cholerka :(((
Też chyba bym raczej podjechała na IP. Zawsze lepiej jak Misia będzie pod opieką lekarza i Ty będziesz spokojniejsza, że jest to pod kontrolą.
Zdrówka dla Misi!

Czekamy na wieści!!!

Mój Boże, Katka... Nigdy takiego Nopu nie widzialam....

isiula: Teo, dziękuję za odpowiedź. Konkretnej nazwy już mi nie trzeba. Staś dostaje lek z inną substancją czynną, z flukonazolem zamiast nystatyny. Oby tak szybko zadziałało jak u Was. A powiedz mi jeszcze, wyparzałaś w tym czasie zabawki itp.? Mama mi dzisiaj mówiła, że powinnam, ale lekarka nic o tym nie wspominała.

Jak młoda moja dostala teraz plesniawki to tez wszystko czysciłam i dezyfekowalam, bo miadomo ze wiekszosc zabawek dziecko pcha do buzi......
Tylko ja bym sie nie bawila w wyparzanie, jest fajny plyn do dezyfekcji ktory mozna kupic na allegro.
http://allegro.pl/milton-spray-500-ml-dezynfekujacy-i4466437063.html
Sa tez takie specjalne tabletki, rozpuszczasz w 5 l wody i mozesz wymoczyc w nim zabawki. Na pewno jest do bezpieczne dla dzieci bo jak bylam w szpitalu w anglii to kazali mi w tym dezynfekowac wszysrtkie koncowki i przewody od odciagacza pokarmu, oraz butelki dla dziecka. mowili ze nie trzeba tego pozniej nawet plukac......

Jestem. Na IP na szczęście nie było kolejki. Wróciłysmy do domu z antybiotykiem (augumentin) i tantum verde. Gardło mocno nieżytowe, poza tym ta odra poronna. Jeśli po antybiotyku gorączka się nie uspokoi, koniecznie w poniedziałek do dalszej diagnostyki. Pooglądała Michalinę dosyć konkretnie ale miałam wrażenie, że z NOPem po MMRce to ona pierwszy raz się spotkała. Musiała pójść na oddział i doczytac po jakim okresie po tym szczepieniu może wystąpić odra poronna, bo nie wiedziała. Podałam Michalince pierwszą dawkę antybiotyku i padła a mnie łzy jak grochy lecą. Boję się przeokropnie. Oby wyzdrowiala jak najszybciej. Dziękuję dziewczyny. Jesteście niezastąpione.