Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
mowi mu, ze nie wolno, ze to boli, ze nikt sie z nim bawic nie bedzie. Nie pomagaja ani prosby ani grosby. Czasem jest tak, ze ja skoncze mowic a on w tym momencie go kopie
dzis kopnal go w twarz. Nie wytrzymalam, wydarlam sie na niego i kazalam mu wyjsc. Wiem chuj*** zrobilam, ake setce mi peka jak ten maluch becki dostaje
i wiem, ze to normalne, ze taki etap i ze przejdzie, ale JAK POSTEPOWAC, ZEBY BIL GO JAK NAJMNIEJ? przepraszam, za "krzyk". Musze sie meliski napic
, choc wiem, ze to nie rozwiazanie
[/url
bo tupanie to za slabe fizycznie, zeby sie wyzyl, to dla bab
niestety. Zdrowka dla wszystkich chorych dzieci!
O takie alternatywy mi chodzi! Co jeszcze?
"uderzyłeś - wychodzisz, w naszym domu nie bijemy
widzę, że Adaś już ładnie zaczyna łapać i często zamiast wrzasku słyszę: jestem zły na Ciebie!
to skupić uwagę na młodszym, bo biedny i poszkodowany, a nie na sprawcy krzycząc, tłumacząc czy coś innego. Krótki komunikat do niego i do widzenia.
pomimo naszych totalnie różnych podejść do wychowywania

U niego gadanie nakby po nim spltwa, nie ma na to czasu


;
;
;
;
to akurat nie bylo mocno, bo nawet maluch na to uwagi nie zwrocil, bardziej takie "a ta a ta", ale zdebialam, bo nikt go nigdy nie bil, zadnych klapsow ani nawet pol nie dostal
tzn, ze mna spedza 90% czasu, a pozostale 10% z zaufanymi osobami, wiec bym wiedziala. Skad on to sobie wzial? Nie zapytalam, bo mnie zamurowalo. Teraz zaluje. Choc teraz pomyslalam, ze moze przewrazliwiona juz jestem, bo przyznam, ze czaem ich klepie po "buleczkach", ale to tak w formie zartow, tak ze sie smieja i nigdy "za kare". Moze nawet tak nie powinnam, bo na pierwszy rzut oka wygladalo to tak jaakby dziecko na porzadku dziennym klapsy dostawalo
guzik możesz zrobić, przecież Cię nie ma przy tych sytuacjach. To tak jakby Ci kazała coś zrobić, bo się jej Adaś nie pozwala przewinąć albo nakarmić, albo ma problem, żeby go uspać.
Kasiakuzniki, dziecka z wysoką gorączką nie powinno się przegrzewać, także myślę, że okrywanie kilkoma warstwami to nie jest dobry pomysł. Moja jak ma gorączkę, to jek zawsze nogi wystawiam poza kołdrę.
Skad on to sobie wzial? Nie zapytalam, bo mnie zamurowalo. Teraz zaluje
