Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeSep 11th 2015
     permalink
    dziękuję :)
    --
  1.  permalink
    Czy ktores z Wasztch dzieci zarzywalo syrop przeciw alergiczny DELORTAN?? Moj maly bral w wakacje i teraz znow katar alergiczny i nie pamietam dawkowania:/ W poniedzialek zapytam lekarza. Na ulotce jest napisze, ze jak zaleci lekarz.
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeSep 14th 2015
     permalink
    madziik1983: syrop przeciw alergiczny DELORTAN


    dawałam to Julce chyba z pół roku temu 2,5 ml rano
    --
    •  
      CommentAuthoryolka32
    • CommentTimeSep 17th 2015
     permalink
    Wklejam z innego watku, moze ktos mi tutaj odpisze pls

    No wlasnie dobrze sie wbije ze swoim problemem w temat ktory byl pafre dni temu.

    Chcialam zrobic Adasiowi badanie moczu i krwi. Prywatnie dziecku nie zorbia (tak jak u Pepper) tylko musze zrobic to w szpitalu dzieciecym a tam tylko ze skierowaniem od lekarza, ktore nie latwo wydebic.
    Adam ma prawie 4 lata , dosc uboga przez swoja alergie diete no i nigdy morfologi nie mial robionej. Chcialabym zrobic to profilaktycznie a taka opcja moze lekarzowu nie wystarczyc zeby dac skierowanie.
    Tak samo z badaniem moczu. Tu juz problem jest wiekszy bo Adam byl od zawsze z tych malo siusiajacych. Natomiast przechodzi to juz wszelkie granice jak zaczal sikac 2 razy w ciagu doby ! To chyba nie jest normlane prawda? Fakt, nie pije duzo, ale zeby sikac dwa razy w ciagu doby to juz chyba zbyt malo.

    N ie wiem czy to wystarczy zeby namowic lekarza na skierowanie na badania. Nie znam tez tematu i nie wiem czy w takimprzypadku wystarczy tylko badanie moczu i np ewentualne problemy z nerkami wyjda na podstawie zlych wynikow badan moczu ? Ktos cos wie wiecej ?
    --
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeSep 17th 2015
     permalink
    Tak, Jola, na pewno z moczu mozna wyciagnac wiele informacji, w tym o stanie nerek.
    Sam fakt rzadkiego sikania lekarz moze podważyć. Ale mimo wszystko sprobuj po prostu powiedziec o tej silnej alergii, wstrząsie etc i ze chcesz go skontrolować. A nuz sie uda.
    Szkoda, ze prywatnie sie nie da zrobic.
  2.  permalink
    Mnie sie zawsze wydawalo, ze za kase mozna wszystko...
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeSep 17th 2015 zmieniony
     permalink
    madzik, ja jak bylam w Niemczech a musialam isc do lekarza (bylam nieubezpieczona) to tez za cholere nie mogl zrozumiec o co mi chodzi, ze chce mu zaplacic do kieszeni za wizyte. tzw prywatnie (to co u nas, ze z lapki do lapki) w cywilizowanych europejskich krajach nie istnieje. Owszem mozna sie prywatnie ubezpieczyc, ale tez przez kase chorych, a nie prywatnie jak w polsce, ze sie placi za usluge jak u fryzjera. i jezszcze czesto gesto rachnuku nie dostaje
    -- ;
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeSep 17th 2015
     permalink
    Magdalena: Szkoda, ze prywatnie sie nie da zrobic.


    ja szłam do lekarza prywatnie (np. alergologa) i dostawałam skierowanie włącznie z prześwietleniem płuc i krew z różnymi cudami - płaciłam za badania też ale dało się.

    mam też prywatnego pediatrę którego ściągam do domu i też wszystko idzie załatwić, w przychodni owszem robią zajebiste problemy...

    moja Julka też mało sika, raczej rzadko a dużo pije, potrafi przed spaniem wydoić pół litra, iść spać bez siku, wstać rano, zjeść śniadanie i może się wysika w domu a zdarzyło się dojechac do przedszkola :smile:
    --
  3.  permalink
    Yolka - a Ty nie z Polski?
    --
    •  
      CommentAuthoryolka32
    • CommentTimeSep 17th 2015
     permalink
    No niestety za kase nie mozna wszystkiego Madzik 😉

    Po prostu w IE jest tak ze dzieciom pobiera sie krew itd tylko w szpitalach dzieciecych a nie w przychodniach. A tam - trzeba miec skierowanie i nierzadko swoje odczekac. Wiec z kazda pierdola wieksza lub mniejsza trzeba isc do GP czyli lekarza pierwszego kontaktu.
    Najblizszy mnie szpital dzieciecy jest 30 km ode mnie, drugi troszke dalej ale w przeciwnym kierunku
    Dzis z nim pojde i postaram sie wydebic odpowiednie skierowanie.
    --
  4.  permalink
    No ja myslalam ze mowimy o naszym kraju stad te nieporozumienie :)
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeSep 17th 2015
     permalink
    Dziewczyny czy znacie sposób na szybkie pozbycie się śladów po ukąszeniu komara? M ma obecnie 6 bąbli na jednym policzku i jej się to zazwyczaj utrzymuje ponad miesiąc (ma takie dość mocno czerwone plamki). Nie wygląda to zbyt pięknie:(
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 17th 2015
     permalink
    akirka a to na pewno po komarze? Moja córa ma 2 bąble na nodze, ale dość twarde, nie komar na pewno, na drugiej nodze też jeden bąbel... Sama nie wiem co to... :confused:

    A ja znowu z problemem córy. Jelitówka minęła prędzej niż myślałam :tongue: Jednak już 4 noce nie odłącza się od cycka. Jak tylko puści to jest płacz i awantura. Smoczek nie przechodzi. Mam już dość! W dzień okropna! Co prawda wyszły jej 3 zęby na raz (trzonowe) i teraz idą kolejne dwa... Do tego nie chce w dzień spać... Niby śpiąca, oczy trze, ziewa, ale nie może. I męczę się z nią 2-3 godziny i nic nie daje... Na spacerze jej się odechciało drzemek, bo kiedyś to byłą senna to dawałam smoczek i w wózku zasypiała a teraz ma jakiś problem... Dzisiaj po 2,5 h udało się, że zasnęła z wysiłku, płaczu i z czego tam jeszcze.... Ehh jest na to rada? Przecież w tym wieku dzieci czasem mają i po dwie drzemki. Ona od zawsze ma jedną a teraz to porażka! Nic w domu nie mogę ogarnąć... :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeSep 17th 2015
     permalink
    [quote=Dii][/quote]

    tak, na pewno po komarze, bo to nie pierwszy raz. Poza tym ubiłam dziada zaraz po tym jak ją pogryzł.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 17th 2015
     permalink
    ach... a smarowałaś np. Dapisem? Nam zawsze pomagał...
    --
    • CommentAuthormoly123
    • CommentTimeSep 17th 2015
     permalink
    Dii, A nie odrzuciła może smoczka? (albo ty jej juz nie dajesz ? ) Bo moja tak miała, i w koncu minęło, jak sie przyzwyczaiła do zasypiania samej ;)
    Albo to skok jakiś , zęby ?
    --
  5.  permalink
    moly123: (albo ty jej juz nie dajesz ?
    - ale pisala, ze mloda niechce wlasnie smoczka nawet :)
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 17th 2015
     permalink
    ze smoczkiem właśnie jest różnie. Nie chce ani w dzień do zasypiania na dworzu, ani w domu jak już od cycka się odklei... (kiedyś jej dawałam i odwracała się na druga stronę i spała), a teraz i na wieczór nie chce smoczka, ale tylko jak po cyckowaniu się przekręci na brzuch i podnosi głowę. Bo jak się obróci na drugi bok i zaczyna miałczeć to daję jej smoczka i śpi. Po chwili już go wcale nie trzyma... Za to w nocy w ogóle nie da sobie smoczka włożyć. Tylko cycek! Uspokajanie na sucho nie pomaga. Zawsze szumuś ją wyciszał ze smoczkiem do pary. Teraz raz na noc szumuś wystarczy ale tak to cycek i ssak nie puszcza całą noc. A jak czuje, że wypuszcza to na nowo przez sen zasysa i czasem mnie przez to dziabnie... :confused:
    --
  6.  permalink
    Dii - ja nie pomoge, w tym wieku mlody na cycku jhuz nie byl a smoczka kochal bardzo.
    --
    •  
      CommentAuthoryolka32
    • CommentTimeSep 18th 2015
     permalink
    Dziewczyny czy u ktoregos z Waszych dzieci stosowano atropine dlugoterminowo? Dzis okulista zalecil mam zakrapianie zdrowego oka przez trzy miesiace aby "popsuc" widzenie w dobrym oku by zmusic slabe do wiekszej pracy i poprawic widzenie.

    Szczerze powiedziawszy nie jestem zachwycona tym pomyslem i chcialam zapytac czy u ktoregos dziecka tez byly takie zalecenia..
    --
    •  
      CommentAuthorTinamar
    • CommentTimeSep 18th 2015
     permalink
    Dziewczyny mam pytania. Ignaś zaczął trzeć jedno oczko jakoś z tydzień temu. Nie zrobiło się ani bardziej czerwone i przestawał po jakimś czasie więc nie robiłam z tym nic. Wczoraj znowu zaczął je mocno trzeć a dzisiaj przy tym płacze, jakby ewidentnie go to bolało albo coś uwierało. Nie ma bardzo zaczerwionego i żadnej wydzieliny ani spuchniętego (bardziej zaczerwienienie pojawia się po tarciu) i teraz nie wiem co powinnam zrobić. Do okulisty oczywiście nie ma terminów do przyszłej środy i zastanawiam się czy jest sens jechać i go ciągać do zwykłego pediatry. Poradzicie coś ? :(
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 18th 2015 zmieniony
     permalink
    Kurczę, Yolka, nie wiem, nie znam się, ale to jest taki dyskomfort dla dorosłego, że szczerze mówiąc nie "widzę" tego u małego dziecka :shocked:
    .
    Tinamar, ja bym podjechała na dyżur okulistyczny - może coś mieć pod powieką, co go drażni, tym bardziej, że sama mówisz, że płacze.
    .
    Dziewczyny, a ja wpadam z najgłupszym pytaniem EVER. I błagam - nie śmiejcie się. Otóż - Gugiego ugryzł współżłobkowicz. Mocno, do krwi - panie "zaopatrzyły" (dezynfekcja + jakaś maść). Czy ja mam coś z tym jeszcze robić, czy tylko Octeniseptem przemywać? Czy może się wdać jakieś zakażenie? :shamed: To znaczy ja wiem, że dziecko było szczepione, nie miało wścieklizny ;))) ale chodzi mi bardziej o jakieś bakterie - czy może się paprać, a jeśli tak to jak temu zapobiec?
    --
    •  
      CommentAuthorTinamar
    • CommentTimeSep 18th 2015
     permalink
    Fragile - dzięki za odp. A jeśli chodzi o ugryzienie to jeśli nie podejrzewasz, że jest "do szycia" to ja bym dezynfekowała właśnie oktaniseptem i pilnowała żeby się nei zanieczyszczało ale też żeby powietrze tam dochodziło. Jeśli rana nie będzie wyglądała gorzej i nei zacznie się tam jakiś stan zapalny to na pewno szybko się u takiego malucha zagoi. Swoją droga to bidulek z niego :( Możesz ewentualnie w aptece dopytać czy jakaś maść na gojenie jest dla dzieci.
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 18th 2015
     permalink
    Tinamar: jeśli nie podejrzewasz, że jest "do szycia


    Nie, nie, do szycia nie, tylko takie dziurki ma jak od dziurkacza ;)
    .
    Właśnie ciekawa jestem jaką maścią w żłobku smarują, bo Krasnal jak był młodszy i go ktoś dziabnął, to ładnie się goiło.
    Dzięki!
    --
    •  
      CommentAuthorAnka80
    • CommentTimeSep 18th 2015
     permalink
    yolka32: Szczerze powiedziawszy nie jestem zachwycona tym pomyslem i chcialam zapytac czy u ktoregos dziecka tez byly takie zalecenia..
    --

    Też bym nie była. Miałabym wątpliwości co do takiego sposobu "leczenia". Miałam atropinę wielokrotnie zakraplaną, oko wtedy lekko szczypie, a dyskomfort jest ogromny. Obawiałabym się też o zaburzenia błędnika, w końcu widzenie byłoby mocno zniekształcone. Nie podoba mi się to. Nie znam się, ale na pewno skonsultowałabym się z innym lekarzem.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeSep 18th 2015
     permalink
    z tego co wiem to zdorwe oko sie zakleja a nie wkrapla atropine, ktora jest trucizna. poza tym atropina rozszerza zrenice, jak sobie ten lekarz wyobraza wyjscie z dzieckiem na slonce?
    -- ;
    •  
      CommentAuthoryolka32
    • CommentTimeSep 18th 2015 zmieniony
     permalink
    Dokladnie o to mi chodzi, przeciez jesli on nagle przestanie dobrze widziec na zdrowe oko i zostanie mu tylko widzenie okiem sporo slabszym to pewnie dostanie wscieklizny!



    Skonsultuje to z naszym okulista w Polsce ale czuje po kosciach ze ta babka powie ze to kiepski pomysl..


    No wlasnie dokladnie o to mi chodzi co napisala Ewa. Niestety Adam nie chce nosic opaski na zdrowym oku. Po pierwsze slabszym okiem bardzo zle widzi a po drugoie ma duze zaburzenia sensoryczne glowy i twarzy i u niego po prostu nie przejdzie zeby mial zaklejone oko czy czyms przykryte. Tak samo jest problem z noszeniem okularow - z tego samego powodu. Stad tez takie zalecenie dal nam ten okulista dzisiaj... tyle ze ta atropina to naparwde paskudztwo i sporo skutkow ubocznych jest....
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeSep 18th 2015
     permalink
    Dziewczyny ja z szybkim pytaniem, po jakim czasie od podania paracetamolu powinna spaść temperatura? Rozważam podjechanie na IP z Kacprem.
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeSep 18th 2015
     permalink
    bari, mnie się wydaje, że max do godziny powinna spaść, u mojej wcale nie spadała, bo na nią paracetamol nie działał, tylko ibuprofen, a i po nim to 30, 40min trzeba było czekać aż zadziała.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeSep 18th 2015
     permalink
    yolka, dla mnie zastanwiajace jest jeszcze to poprawienie widzenia w slabszym oku poprzec cwiczenie go. wiem ze tak leczy sie zeza, a nie wady wzroku. Adas ma zeza, stad zalecenie ciczenia miesnia chorego oka, czy po porstu niedowidzi/nadwzrocznosc?
    -- ;
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeSep 18th 2015
     permalink
    Tinamar: Wczoraj znowu zaczął je mocno trzeć a dzisiaj przy tym płacze, jakby ewidentnie go to bolało albo coś uwierało. Nie ma bardzo zaczerwionego i żadnej wydzieliny ani spuchniętego (bardziej zaczerwienienie pojawia się po tarciu)


    może alergia? u mnie przy alergii oczy masakra...

    bari_87: po jakim czasie od podania paracetamolu powinna spaść temperatura?


    u mnie nie zawsze paracetamol działał, spróbuj jeszcze z ibuprofenem - tylko nie wiem ze 3-4 godziny odstepu i jak nic no to musisz sprawdzić
    --
    •  
      CommentAuthoryolka32
    • CommentTimeSep 18th 2015
     permalink
    Ewasmerf: Adas ma zeza, stad zalecenie ciczenia miesnia chorego oka, czy po porstu niedowidzi/nadwzrocznosc?



    Adas zezuje lewym okiem plus to oko jest o wiele slabsze niz prawe. Tzw lazy eye. Trzeba to leczyc bo od tego dziecko moze przestac uzywac calkowicie slabszego oka i uzywac tylko jednego oka. Lekarz mowil ze teoretycznie ma sie na to czas do 7-8 roku zycia zeby widzenie sie wyrownalo.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeSep 18th 2015
     permalink
    ok, jak zezuje to rozumiem w czym rzecz.

    Treść doklejona: 18.09.15 19:48
    a jednak sa takie metody
    -- ;
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeSep 18th 2015
     permalink
    Dzięki dziewczyny. Po godz od podania temp spadła o 1 st, a po kolejnej godz zaczyna znów rosnąć. Katar go tak zalewa, że kaszle, krztusi sie i wymiotuje. Do tego z jednej strony na szyi węzły chłonne powiększone.
    --
    •  
      CommentAuthorTinamar
    • CommentTimeSep 18th 2015
     permalink
    Bari, może faktycznie ibuprofen lepiej zbije ? Na Ignasia twż inuprofen działa a nie paracetamol i dodatkowo ibuprofen jest przeciwzapalny a paracetamol nie więc może spróbuj jak znowu wzrośnie do 38,5 ?
    --
    •  
      CommentAuthoragat233
    • CommentTimeSep 18th 2015
     permalink
    Ewasmerf jak najbardziej leczy sie cwiczeniami nie tylko zeza ale takze kiedy jedno oko jest slabsze od drugiego. Wiem na pewno bo kilka lat temuchodzilam ja na takie cwiczenia ze wzgledu na to ze mam astygmatyzm delikatny i przez to przechylam glowe w jedna strone. Oprucz mnie chodzily same dzieci i oprucz dzieci zezujacych duzo bylo wlasnie dzieci cwiczacych slabsze oczko. Jesli dobrze pamietam to dzieci te mialy skierowanie od okulisty i te cw byly na nfz.
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeSep 18th 2015
     permalink
    bari_87: zięki dziewczyny. Po godz od podania temp spadła o 1 st, a po kolejnej godz zaczyna znów rosnąć.


    u nas było podobnie, max o 1 st. spadała, nie czekałam długo, podałam ibuprofen i spadła całkiem, od tej pory stosujemy tylko ibuprofen i zawsze się sprawdzał (na szczęście może 3 razy póki co było trzeba, ale sezon jesienny przed nami, więc się zacznie rock n` roll :shocked: )
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeSep 19th 2015
     permalink
    agat, to ze sie cwiczy cwiczeniami to juz byla mowa o tym. wklejajac ten artykul mialam na mysli ATROPINE! o tym jak domniemam wiekszosc z nas nie wiedziala, stad pytanie yolki.
    -- ;
    •  
      CommentAuthoryolka32
    • CommentTimeSep 19th 2015
     permalink
    Ja powiem Wam ze sama duzo slabiej widze lewym okiem, nie wyobrazam sobie zebym musiala miec pogorszone widzenie w dobrym oku zeby musiec cwiczyc slabsze. Tym bardziej atropina. Ktora "psuje" widzenie na caly dzien i nie ma moxliwosci zeby np tak jak w prztpadku zaklejania oka stopniowo przyzwyczajac sie ze dobre oko jest "popsute".

    Poza tym trapia mnie skutki uboczne atropiny.. Wczoraj po zakropieniu oczu u lekarza do badania wyszlismy po godzinie ze szpitala. Adam od razu mruzyl oczy, wsciekal sie i kazal niesc do samochodu na rekach po czym po 3 min w aucie zasnal co nie zdarzylo mu sie od ponad roku albo i dluzej zeby zasnac w ciagu dnia, raptem 5 godzin po wstaniu z lozka.
    Takze ta atropina na niego tak podzialala. Mam naprawde spore watpliwosci co do tego spodobu leczenia.
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeSep 21st 2015 zmieniony
     permalink
    Co myślicie o tym na odporność dla Małej i czy np, można już jej od 3 lat kupić http://www.marsjanki.pl/
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeSep 21st 2015
     permalink
    Julia dostała wczoraj gorączki, tak koło 12 i od razu poszybowała do 39, dałam jej nurofen, spadła i potem jeszcze rosła więc parę razy ten nurofen dostała, a dziś wstało zdrowe dziecko bez gorączki delikatna wysypka na brzuszku i klatce, rano wczoraj miała delikatny katar ale to taki ledwo ledwo a wieczorem już nie i żadnych innych objawów
    coś mi się kojarzy, że jak bylam w ciąży z Jasiem to też miala jednodniowa gorączke
    słyszałyście o czymś takim?
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeSep 21st 2015
     permalink
    anula36: Jasiem to też miala jednodniowa gorączke

    moja w swoim 3 letnim życiu nigdy nie przeszła jednodniowej gorączki. Gorączkę miała tylko i wyłącznie przy infekcjach.
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeSep 21st 2015
     permalink
    no dziwactwo jakies nie? może jakiś nowy wirus?? są trzydniówki to teraz jednodniówki??
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeSep 21st 2015
     permalink
    anula36: są trzydniówki to teraz jednodniówki??

    mnie to by nawet godzinówka nie zdziwiła w tych czasach :))) Tyle tego cholerstwa w powietrzu...
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeSep 21st 2015
     permalink
    Moja Amelka po kilku dniach chodzenia do klubiku miała jednodniową gorączkę bez żadnych innych objawów. Wytłumaczyliśmy to stresem.
  7.  permalink
    anula36: są trzydniówki to teraz jednodniówki??
    moj maly juz 3 razy mial jednodniowa goraczke bez innych objawow typu katar czy kaszel... po poludniu go wziela, na nastepny dzien stan podgoraczkowy a na wieczor juz nic ;)
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeSep 21st 2015
     permalink
    gorączka wróciła po ponad 12 godz, wysypka coraz gęstsza :sad:
    poza tym jak nie ma gorączki bawi się, apetyt dopisuje... WTF??
    jutro lekarz
    --
    •  
      CommentAuthorlewka
    • CommentTimeSep 21st 2015 zmieniony
     permalink
    anula36: Julia dostała wczoraj gorączki, tak koło 12 i od razu poszybowała do 39, dałam jej nurofen, spadła i potem jeszcze rosła więc parę razy ten nurofen dostała, a dziś wstało zdrowe dziecko bez gorączki delikatna wysypka na brzuszku i klatce, rano wczoraj miała delikatny katar ale to taki ledwo ledwo a wieczorem już nie i żadnych innych objawów
    coś mi się kojarzy, że jak bylam w ciąży z Jasiem to też miala jednodniowa gorączke
    słyszałyście o czymś takim?


    Moje dziecko też kilka razy tak miało. Nigdy nie wyjaśniona gorączka. Ja zgaduję, że walczył z jakąś infekcja i wygrał...

    Uważaj na nurofen, można stosować tylko 3x na dobę, co 8h. Jeśli nadal jest gorączka to stosuj co 4h paracetamol, co 4h nurofen. I przy bardzo wysokiej nieustępującej gorączce okłady z ręczników moczonych co minutę w lodowatej wodzie- na głowę i w zgięcia np pod kolanami. Niestety mam doświadczenie, moje dziecko w maju zaliczyło prawie 42 stopnie pomimo max dawek leków...
    --
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeSep 21st 2015
     permalink
    Lewka, nam akurat lekarz zawsze podkreślał, że nie lodowata a tylko zminiejsza o 1-2 st od temp ciała i stopniowo zbijać.
    --
    •  
      CommentAuthorlewka
    • CommentTimeSep 22nd 2015
     permalink
    Mi zawsze lekarz też tak mówił, przynajmniej jeśli chodzi o kąpiel, że nawet tylko 0,5 stopnia niższa od temperatury ciała. Ale teraz w maju jak kilka razy wylądowaliśmy w na izbie przyjęć dwóch różnych szpitali z rosnącą temperaturą powyżej 40 lub 41 stopni, to oni tam się tak nie szczypią, ręcznik/tetra pod lodowatą wodę i co minutę zmiana. Robili tak ze wszystkimi dziećmi powyżej 39 stopni i mówili, że jak najbardziej można. Oczywiście dotyczy to okładów nie kąpieli. Bardzo działało.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.