Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
-
Mi teść ma załatwic ten suchy... Niby on ma pasiekę, ale akurat juz propolisu nie ma...
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 25.01.16 09:31</span>A synek koleżanki niedawno wyszedł ze szpitala po sepsie wywołanej właśnie paciorkowcem od anginy :
A widzisz to jakiś wredny typ panuje, bo tak jak wyżej pisałam leżeliśmy z chłopcem, który miał sepsę wywołaną tym paciorem....
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 25.01.16 09:37</span>. Teraz natomiast mamy odliczanie... bo w złobku ospa! dziewczynka chodziła w zeszłym tygodniu, a dziś wysypana
Powiem Wam, że to jakis koszmar. odkąd pracuje w swoim zawodzie jeszcze nie było takiej serii chorób jak jest od około 2 lat... Jak nie angina to zapalenie oskrzeli, jak nie oskrzela to ospa, jak nie ospa to szkarlatyna, a zaraz jelitówka... i tak w koło Macieju....
Obecnie mam 6 latki i jak nigdy .... Ani raz pełnej frekwencji... Non stop grupa zdziesiątkowana... Rozumiem maluchy, że chorują, ale najstarszej grupy tak 'osłabionej" jeszcze nigdy nie miałam...--
-
A jaki propolis w kroplach kupujecie? Widziałam na doz.pl takie, które mają alkohol i dlatego są dla starszych. Moja córka ma 2 lata. A może macie sprawdzonego sprzedawcę na allegro? Tak żebym kupiła faktycznie propolis a nie coś "w tym stylu".
-
ja kupuje z pasieki, z alkoholem. odparowuje na cukrze o podaje.
-
Tzn. podgrzewasz? A jesli tak to czy nie spadają wartości?
-
nie ,na cukier nakraplam i czekam z 2 godzinku,potem bez dodaje i wypijaja. Mylse,ze mimo odparowania wlasciwosci.
-
No to mamy antybiotyk. Misi gardło w opłakanym stanie.
Cieszę się tylko, że mam córkę lekomankę, bo antybiotyk przyjęła nie krzywiąc się nawet :))) No i apetyt dopisuje pomimo choroby, bo pół bułki wciągnęła, ogórka zielonego i teraz zajada kapuchę kiszoną :)--
-
Montenia dziękuję:)
-
Katka to zdrówka dla Misi!
Jaki antybiotyk macie?
Monteniu a ten propolis to ten pyłek pszczeli czy to co innego? :)
Ja mam ten pyłek suchy ale Nina absolutnie go nie chce...--
-
Ja mam ten pyłek suchy ale Nina absolutnie go nie chce...
Ja mam w planie "rozpuścić" w wodzie i podać tą strzykawką po lekach, bo Dawciu tez nie bardzo takie rzeczy...
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 25.01.16 12:41</span>
O własnie... Zdrówka dla Misi, oby szybko pomogło...-- -
pylek to nie propolis. Pylek najlepiej rozgniesc w miodzie wieczorem i rano podac,lub taki rozgnieciony dodac do wody wieczorem i rano podac do wypicia.
-
6 doba i temperatura dalej, ale już nie taka wysoka... Między 37,4 a 38, rzadko wyżej (tak 2 razy na dobę). Jak jest poniżej 38,5 to nie podaję przeciwgorączkowych... Lekarka przepisała antybiotyk bo Magda ma czerwone gardło. Ale ta lekarka często się myli w diagnozach, o czym już tu kiedyś pisałam (nie rozpoznała zapalenia płuc). Nie wiem co robić...--
-
6 doba i temperatura dalej, ale już nie taka wysoka...
Kochana u mojego gorączka od około 2 tyg... Obecnie tez nie taka wysoka, ale do 37.9 potrafi podskoczyć....-- -
Ale coś z tym robiłaś? Teraz mamy 37,8 ....--
-
wg mnie temperatura po 6 dniach brania antybiotyku nie jest normalna. Ja bym sie przeszla do lekarza i/lub zrobila wyniki krwi.--
;
-
Ewa, ale u Magdy temperatura jest 6 dni a nie antybiotyk bierze 6 dni. A to spora różnica.
Wnioskuję, że Dii jeszcze Magdzie leku nie podała.
Dii, u nas lekarka po tak długiej gorące dawała moim dzieciom antybiotyk i zwykle miała rację. Ale u nas to zawsze było powyżej 38,5. Przy niższych nie zbijam nawet (chyba ze widzę, że dziecko już mocno oslabione).--
-
karolciat - masz rację
nie podałam jeszcze antybiotyku, nawet jeszcze nie wykupiłam recepty. Nie podaję też zbijających jak jest niewysoka temperatura, ale Magda jest wtedy strasznie marudna i siedzi mi na rękach cały czas. To przeżyję 
Ale 1-2 na dobę jest ta wyższa temperatura jednak... Dobra to chyba jednak wykupię... Ceclor... znacie?-- -
Ale temperatura prawdopodobnie jest od szczepionki nadal. ktora to doba?
-
Jaki antybiotyk macie?
Amotax
Dzięki dziewczyny-- -
Ale coś z tym robiłaś? Teraz mamy 37,8 ....
W związku z tym, że u mojego syna to nie jest pierwszy raz, a "setny"... W końcu zdobyłam informacje od lekarzy gdzie moge sie udac z tym problemem...
Przycisnełam lekarzy teraz gdy w stanie zagrożenia życia wylądowaliśmy w szpitalu...
Zasugerowano mi immunologa i pulmunologa...
Terminy ech....
Dziś w związku z tym, że Dawciu nabył dziwnego kaszlu i od ponad 2 tyg gorączkuje pojechałam prywatnie do pulmonologa. Ta skierowała nas do szpitala i zleciła tyle badań na skierowaniu, że oczy przecierałam....
Musze sie umówic na termin tylko...
Potem na maluchy 3-6 dokładniej napisze jakie badania...-- -
Else - to współczuję.... Jednak u nas to pierwszy raz, oby nie prędko się powtórzył...
ktora to doba?
monteniu 6 doba.-- -
Else - to współczuję.... Jednak u nas to pierwszy raz, oby nie prędko się powtórzył...
Cieszę się, że ktoś spróbuje rozwikłać zagadkę czy to taka uroda mego syna czy coś mu dolega...
I fajnie, bo porobią takie badania o których mi się nie śniło ;)... Wszystko na miejscu, "za darmo"... bez wielkiego stresu z bieganiem od przychodni, do przychodni i potem jeszcze do lekarza... Cudnie... Ciekawe tylko kiedy termin :P...-- -
Trzymam kciuki w takim razie
Ja ostatnio robiłam Kacprowi podstawowe badania to nawet Wit D miał w normie
Kreatynina ciut poniżej normy... Wiecie co to znaczy?-- -
katka myslałam , że Nina wybrała juz wszystkie antybiotyki świata, ale tego co macie jednak nie znam
moja od dziś w żlobku... ciekawe na jak długo
-- -
Amotax to chyba wlaśnie u nas w mieście modny (mieszkamy z katka w tym samym), bo ten nasz sasiad, co wcześniej o nim pisalam, tez to dostal katka, zdrowia!
A powiedz, wiem ze to w sumie bez znaczenia, ale tak z ciekawości, co teraz z ta kuracja tym Entitis? Poszlo sie....nie?--
-
else-byłaś u świątkiewicz pryw?no,oby do przodu było..zdrówka dla dzieciaczków..--
-
Tak. Byłam i SWIATKIEWICZ prywatnie.--
-
ale tak z ciekawości, co teraz z ta kuracja tym Entitis? Poszlo sie....nie?
Fran, przed entitis to mi panna na gardło chorowała co niecały tydzień :) W poniedziałek szła do przedszkola, wyleczona a w czwartek-piątek znów ból gardła no i 2 razy niestety uszy w tym czasie. Także ja tam uważam, że entitis nam pomógł. Od końca października jakoś przestała chorować. Miała pełną frekwencję do wczoraj a grupa przesiana do dosłownie paru dzieci nie raz. Także uważam to za sukces.-- -
Ale chodzi mi o to, ze teraz bedziesz od nowa to dawac? No bo antybiotyk powybija nie? Jak dzisiaj Misia?--
-
Zobaczę Fran, jak będzie. Jeśli będzie chorować, to może podam znów.
Dziękuję, Misia już wczoraj w ogóle nie zagorączkowała. W zasadzie wygląda na zdrową, już wczoraj była normalna. Zbudziła się tylko znów w nocy (gdzie zwykle się nie budzi) i poprosiła o wodę, bo ją gardełko boli. W dzień już nie narzeka, więc jest lepiej.-- -
Witam się dzisiaj jako mama dwóch chorowitków...
Okazało się, że Kacper ma zapalenie oskrzeli a Magda dalej CRP na poziomie 10-40. Konsultacja w Medicoverze zdecydowała o zakupie antybiotyku, choć temperatura już się tak nie podnosi. Pozdrawiamy.-- -
Dii,a miala crp z palca czy z zyly?
-
Dii... to też się wychorujecie... Może ten antybiotyk rozwiąże problem...--
-
a crp i ob nie sa tylko z zyly? nam kiedys pigula powiedziala, ze jak jest CRP i OB to niestety z lokcia trzeba pobrac.--;
-
sa takie szybkie testy na crp ,z palca bodajze sie bierze.ale one chyba nie sa zbyt wiarygodne
-
Ewa... Mojemu kiedyś pobrali z palca morfologię i rozmaz... No i się zraziłam wtedy do tego typu badań, gdyż powychodziły mu takie wyniki, że jak nic białaczka... Sie przeraziłam... Na szczęście w szpitalu kazano mi zejść na ziemię mówiąc, że te z palucha badania są o kant tyłka rozbić... Powtórzyli z żyły i wyszły w normie... Także chyba mnie już nie zdziwi, że nawet crp z palucha pobiorą :P...
Teraz na sorze nawet Gazometrie i oksymetrie pobrali z żyły, a w drugim szpitalu z palca i wyniki kompletnie różne... Brali pod uwagę te jednak z soru... Nie wiem po co się jeszcze ktoś bawi z pobieraniem krwi z palca skoro są świadomi, że najczęściej głupoty wychodzą...-- -
nam z palca nie pobierali nigdy, nawet jak piter byl noworodkiem. ale dzieciom pobieraja z zyly na dloni. natomiast do crp i ob z zyly lokciowej, czy jak sie to zwie. nie wiem jak wam wytlumaczyc.
Treść doklejona: 26.01.16 19:03
"U noworodków i małych niemowlaków pobiera się krew z głowy, gdzie jest najprostszy dostęp do naczyń krwionośnych.
U niemowlaków pobiera się krew z żyły, najczęściej z ręki. U starszych dzieci zazwyczaj pobiera się krew ze zgięcia łokcia. ( z tym ze tutaj wlasnie nam mowiono, ze przy ob i crp tylko z lokcia)
i dokladnie z tym sie spotkalam.--; -
Dawidkowi od początku pobierano z żyłu albo łokciowej, albo z dłoni... Miał tak gęste włosy, że nie dało rady.... Jedynie na Chodkiewicza raz mu z główki pobrali, ale później już z rączek, bo się nie zgodziłam by kluć mu głowę... Niestety jak źle trafi w nerw to sa powikłania. Moja kuzynka po takim niefortunnym pobraniu dostała takiego zeza, że szok... Gałki oczne sie rozbiegły...
Ja rozumiem jak nie ma żył w łapkach, ale u Dawidka problemu nie było... Żyły ma po mnie :P... Po ciul w tych gęstych włosach mu żyły szukały... Lubią se baby komplikować :P...-- -
Dii,a miala crp z palca czy z zyly?
Z palca. Pobierają kroplę w taką rurkę i skraplają na test z wyglądu przypominający ciążowy ;)
Jak Magda byłą noworodkiem to jeszcze tego u nas w przychodni nie było. Potem pojawiło się jako nowość. Nie wiem jaka jest w tym wiarygodność... Myślę, że działa podobnie jak inne badania z palca...-- -
powychodziły mu takie wyniki, że jak nic białaczka...
U nas to samo było. Lekarka skierowała nas na IP,a tam badania z żyły wyszły ok.--
-
Mira miała raz morfologie z palca pobierana i wyniki wyszły podobnego do tych z żyły. Wiem, bo miała powtarzana później w medicoverze. Mieliśmy też crp szybki test. Ja myślę, że to jest przydatne w momencie kiedy trzeba szybko sprawdzić czy podac antybiotyk. Przy bakterii crp wychodzi dużo wyższe, nawet na mniej dokładnych testach z palca. Nas to od antybiotyku uchronilo bo wyszło crp ok. 5.--
-
a te testy na crp dostepne sa jakos w aptekach czy cos? zeby je sobie zrobic w warunkach domowych?
u nas to ZADEN lekarz nie zleca CRP przed wyborem leczenia.
a ciaganie chorego dziecka do diagnostyki i wkluwanie sie w zyle lokciowa to dodatkowe obciazenie dla chorego organizmu. a krew z palca to by nie zauwazyl nawet, jakbym to w domu zrobila--; -
Dziewczyny pomocy!
Dzisiaj rano u Magdy w jednym uchu zauważyłam blado żółtą wydzielinę z ucha. To nie ta gęsta pomarańczowa woskowina tylko wygląda tak jak żółty glut z nosa tylko w uchu. Jak odchylam jej to ucho to w środku widzę tego mnóstwo! A to co było na zewnątrz oczyściłam lekko. Jednak w nocy musiało jej coś wyciekać bo ma całe jakby zalepione z zewnątrz.
Co to?-- -
przeoczone zapalenie ucha.....
Wiki jak miała jakoś 4 miesiące to miała zapalenie ucha i na ip jej pani odciągała takie wydzieliny właśnie
może jedź gdzieś na cito do laryngologa oczyści to uszko
teraz myślę że ta gorączka mogła być od ucha a nie od mmr
Wiki tez b. wysoko gorączkowała:(--
-
Dii może ropa?
Ewasmerf, nie wiem czy można to w aptece kupić chociaż wątpie, bo to większy sprzęt był. My mieliśmy w Medicoverze na wizycie.-- -
Dii, bez urazy, ale ty z tym swoim niedowierzaniem lekarzom, samodzielnym leczeniem za pomoca forum to powinnas sie zastnaowic mocno.
ja wiem ze jest sporo lekarzy nastawionych na zarobek, sporo tzw konowalow, ale w koncu oni siedza w tym od ilus tam lat, a nie my z dr google.
A ja juz jakos kolenjy raz czytam, ze powatpiewasz w lekarzy (to zmien na dobrego pediatre az do skutku), kombinujesz cos sama, sugerujac sie lub nie forumowymi opiniami lasek, ktore twojego dziecka na oczy nie widzialy. Mozecie mnie zjesc, ale jak teraz czytam o tej ropie to normalnie struchlalam.
Treść doklejona: 27.01.16 10:02
pamietacie te historie--; -
Ale jakoś żaden z lekarzy ucha nie sprawdził? Przynajmniej nić o tym Dii nie pisze. Ja na jej miejscu też bym nie podała antybiotyku przy lekkim stanie podgorączkowym...
U nas pediatra u Wojtka zdiagnozowała zapalenie ucha bez pudła mimo niewielkiej gorączki. U Krysi bylo łatwiej, bo mówiła, że ją boli.
Dii, teraz być może Magda przestanie być maruda, bo jak ropa zejdzie, to przestaje zwykle boleć. Ale trzeba znaleźć laryngologa, żeby sprawdził i ewentualnie wyczyścił ucho.
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 27.01.16 10:07</span>
Katka, ja chyba też wrócę do entitisu, bo u Krysi zapalenie gardła. Wcześniej wybrała całą serię i spektakularnych efektów nie było, ale mimo to spróbuję. Zwłaszcza, ze w naszej aptece cena znośna. Nasza pediatra kazala dawać przy antybiotyku też, z resztą tam też jest napisane, że się stosuje równocześnie z antybiotykoterapią. Jakby nie było to probiotyk...-- -
Ewasmerf - nie uraziłaś mnie, bo wiem, ze każdy by tak myślał nie znając tej lekarki. Gdybyś ją poznała to byś miała takie samo zdanie jak ja. Forum mojej miejscowości ma takie samo zdanie o niej. A do nikogo więcej miejsc nie ma a ona jako jedyna zawsze nas po sąsiedzku przyjmuje dodatkowo (mieszkam klatkę obok przychodni). Ona właśnie w piątek powiedziała, że to pewnie ząbki albo po mmr, bo crp 10-40 to dla niej nic wielkiego. A tutaj przez forum nie się leczę tylko radzę, a to różnica. Wszelkie konsultacje z innymi lekarzami wiążą się z niezłą całodniową wyprawą niekiedy. Tak jak teraz, Kacper mało płuc nie wypluje ale na dół do nas nie pójdę, bo wiem, że nic się nie dowiem. I wolę zapytać o tą wydzielinę tutaj, a i tak właśnie się pakuję z dzieciakami, żeby jechać do Warszawy na kontrol.
Jedna z opinii: "Ja u dr byłam raz i więcej nie pójdę, jej diagnoza- angina ropna i najdroższy antybiotyk z apteki, nie wierzyłam i zamówiłam wizytę domową, okazało się, że gardło lekko zaczerwienione bez śladu ropni" i takich jest mnóstwo, z nietrafioną diagnozą... Więc jak tu zaufać? Ja tam chodzę głównie na szczepienia i po skierowania...przeoczone zapalenie ucha.....
Na to wygląda...Dii może ropa?
Na ropę to wygląda właśnie, ale się nie znam... No i faktycznie lepiej spała od połowy nocy... Dobra pojadę może do lekarki u której wczoraj byliśmy i może laryngolog nas przyjmie...
Treść doklejona: 27.01.16 10:14Ale jakoś żaden z lekarzy ucha nie sprawdził?
Właśnie lekarka u nas na dole sprawdzała... I nic nie powiedziała... Tylko, że jest lekko czerwone gardło.-- -
Dii, ale prawdę mówiąc ja bym do takiej lekarki dziecka nie zabrała...
Nasza lekarka też szału nie robi, albo może raczej mój syn jest ciężkim pacjentem....
Teraz na ile mogła na tyle podleczyła mi dziecko, ale zdrowy nadal nie jest. W końcu pojechałam prywatnie do specjalisty, bo jednak mam obawy o jakieś powikłania.... też nam to zajęło cały dzień, bo dojechać trzeba było do innego miasta. Jechałam autobusem, a na miejscu taksówkami... Wiem, że masz dwójkę dzieci i jest to mega kłopotliwe, ale nie warto "ryzykować" zdrowia dziecka...-- -
Dii a dr Obudzińska w Zielonce u której byłaś juz kiedyś?--
-
Karoolka też o tym pomyślałam, ale jednak przyjechałam do tej, co wczoraj Magdę badała bo ma historię na bieżąco.
I na szczęście okazało się, że to nic poważnego. Że to rozwodniona woskowina, tylko nie wiem czym... ? Pytała czy wlewałam coś do czyszczenia uszka, parafinę czy coś tam... To ja jej powiedziałam, że jakiś czas temu wpuszczałam coś do czyszczenia ale to było ponad m-c temu... Nie wiem czy się zasugerowała tym czy jak, ale ważne, że dokładnie sprawdziła i nic niepokojącego nie zauważyła. powiedziała, że jakby doszło do perforacji to by byłą lekko krwista wydzielina.--
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.