Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJun 7th 2018
     permalink
    karakal: Olimpia.

    Pffff (hehe), dla mnie piękne i wcale nieoryginalne :bigsmile: (Roksana też super)
    U syna w przedszkolu było rodzeństwo - Bruno i Olimpia :bigsmile:

    Dla mnie oryginalne imię ma inna użytkowniczka portalu - nick jest jej prawdziwym imieniem (nie musiała się wysilać, heh). Tomira - pozdrowienia! :winkkiss:
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeJun 7th 2018
     permalink
    No właśnie, tak trochę z tymi oryginalnymi imionami jest, że rodzice za wszelką cenę pragną aby imię dziecka się wyróżniało, było niepowtarzalne. Tylko problem w tym, że potem duża część takich dzieciaków nie potrafi unieść "ciężaru" tego imienia. I wcale nie chce się wyróżniać razem ze swoim imieniem. Warto po prostu wybierając imię nie przesadzić. Zastanowić się w jakim środowisku dziecko się będzie wychowywało, jaką może być reakcja otoczenia na imię.
    Co do imienia Anatola - dla mnie mocno trąci myszką. Są piękne tradycyjne imiona ale jakieś mam wrażenie ze te jest juz trochę przesadzone. Pomyśl jeszcze nad tym Acia, czy warto nadawać jakieś imię tylko dla jego zdrobnialej formy? Jak córka będzie dorosła to przecież nie będzie używała wciąż zdrobnienia. A już zwłaszcza w pracy, na studiach czy w innych oficjalnych sytuacjach.
    A co do końcówki Isia- moje imię tak zdrabniano i wcale nie mam na imię Weronika ani Agnieszka ;) Pamiętam kiedy jako nastolatka zazarcie walczyłam z całą rodziną aby przestali tak do mnie mówić bo nie jestem już małym dzieckiem. Wielu się do dziś nie nauczyło. Teraz akurat mi to obojętne bo jestem dorosła i nie musze na silne tego udowadniać. Ale kiedyś było to dla mnie powodem do frustracji nastolatki.
    •  
      CommentAuthorkarakal
    • CommentTimeJun 7th 2018
     permalink
    marion: Pffff (hehe), dla mnie piękne i wcale nieoryginalne (Roksana też super)U syna w przedszkolu było rodzeństwo - Bruno i Olimpia

    Marion? ale nieoryginalne teraz, czy 35 lat temu jak byłaś w przedszkolu?Serio poznałaś w przedszkolu czy szkole podstawoej kilka Olimpii?
    bo że teraz bywają, to ja wiem, że żadne novum, ale musisz przyznać, powołując się na Olimpię z przedszkoal syna, że to jednak różnica pokolenia. Ja pisze o swoich doświadczeniach i swojej traumie. Dzisiaj oczywiście nie narzekam tak bardzo wśróc natłoku różnych dziwactw.
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJun 7th 2018 zmieniony
     permalink
    karakal: czy 35 lat temu jak byłaś w przedszkolu?Serio poznałaś w przedszkolu czy szkole podstawoej kilka Olimpii?

    No fakt, nie znałam.
    Ale pamiętam dzieci z podstawówki z oryginalnymi wtedy imionami, bo nikogo innego o tym imieniu nie znałam - np. Iga, Celina, Jowita, Bernadetta. Nikt się z tych dziewczynek nie naśmiewał - były jedynie bardziej rozpoznawalne, bo jak ktoś o nich mówił, to od razu było wiadomo, o kogo chodzi.

    Mnie się wydaje, że ta trauma niektórych dzieci, to wina rodziców - ale nie tego dziecka (bo wybierając mu takie imię zapewne nie chcieli celowo skazać go na dręczenie przez rówieśników), a rodziców dzieci, które wyśmiewały, bo nie nauczyli ich szacunku do drugiego człowieka i jego odmienności (w tym przypadku do rzadko nadawanego imienia).
    •  
      CommentAuthorkarakal
    • CommentTimeJun 7th 2018
     permalink
    marion: zapewne nie chcieli celowo skazać go na dręczenie przez rówieśników

    zapewne nie. ale dobrymi chęciami to droga do piekła jest wydrukowana :)
    choć ja akurat dziwię się obecnym rodzicom, nadającym dzieciom imiona, które stały się aktualnie synonimami negatywnych zjawisk/skojarzeń.
    Ze mnie akurat nikt się nasmiewał, niechby spróbował ;) ale nieustanne dopytywanie się czy to imię czy nazwisko, a skąd się wzięło, a po co, a na co po prostu wkurzało.
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJun 7th 2018 zmieniony
     permalink
    karakal: nieustanne dopytywanie się czy to imię czy nazwisko

    Boszzz - Olimpia nazwiskiem... Ludzie czasami mnie zadziwiają, tzn. ich ograniczenia intelektualne, eheh.
    U syna w klasie jest Nikodem Jerzy. Miałam kiedyś sąsiada - Krzysztof Roman. Ci to mają problem z tłumaczeniem, co jest imieniem, a co nazwiskiem.
    karakal: choć ja akurat dziwię się obecnym rodzicom, nadającym dzieciom imiona, które stały się aktualnie synonimami negatywnych zjawisk/skojarzeń.

    A które to są wg Ciebie?
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeJun 7th 2018
     permalink
    Ja tez szukam takiego imienia żeby wyjście na plac zabaw z dzieckiem nie było dla mnie stresujące.
    Z Tośką był czas ze po prostu przestałam z nią chodzić. Bo nie wiem czemu każde zawołanie przez innego dorosłego T.oski. Z.oski. G.oski wywoływało we mnie "instynkt zabójcy" dlaczego ktoś się znów czepia o coś mojego dziecka.
    Może w tedy przyczyną tego było to ze byłam w ciąży a w ciąży podobno różnie się wszystko odbiera.
    --
    •  
      CommentAuthorkarakal
    • CommentTimeJun 7th 2018
     permalink
    pełno tego
    marion: A które to są wg Ciebie?

    nie według mnie tylko według internetu :)
    pełno tego :)z pewnością nie nazwałabym dziecka Alan, za bardzo kojarzy się z analem.
    Brajanek i Dzessika jest synonimem rozwydrzonego bachora, Janusz synonimem Polaczka cebularza, a Grażyna pretensjonalnej Polki.
    aaa... no i powiedzenie "Nikola? aaa!! i wszystko jasne!"
    no i jest jeszcze Seba, głupawy dresiarz i pustogłowa Andżela.
    z tego wszystkiego najbardziej mi szkoda konotacji z Januszem I Grażyną bo imiona piękne.
    Ja wiem, że to moda, i każda moda mija, ale akurat beka z wyżej wymienionych trwa już kilka lat i nie wygląda żeby miała zaniknąć w najbliższym czase.

    Treść doklejona: 07.06.18 11:32
    marion: Olimpia nazwiskiem... Ludzie czasami mnie zadziwiają, tzn. ich ograniczenia intelektualne, eheh.
    marion: Olimpia nazwiskiem... Ludzie czasami mnie zadziwiają, tzn. ich ograniczenia intelektualne, eheh.

    no wiesz... tak samo może dziwić niewiedza o Amelii i Anatolii :)
    •  
      CommentAuthorcasiee
    • CommentTimeJun 7th 2018 zmieniony
     permalink
    O, oryginalnie Olimpia.. nie znalam wczesniej :) :)
    Racja, że imion jest dużo i faktycznie mozna wybierac i kombinowac.. wszystko zalezy od rodziców jak jak to dziekco wychowają.. bo ja np. w dobie w dobie Agnieszek, Kasi, Oli, Magdalen i Monik..wolałam byc 3 Asia w klasie niż np. Honoratą hihih :) :) Bo była w klasie taka Honorata.. i troche tak nam bylo niezrecznie nawet do niej wołac.. nie pytalam w sumie, czy jej sie to imię podoba.. ale np. mi się nie podobało i naprawde bylam w szoku (zresztą nie tylko ja).. co to za imie, nawet teraz moge napisac, że nawet się śmailysmy z tego imienia ... ehh te dzieci :P a na drugie miala Bogumiła.. co nasz wprawiało jeszcze w wiekszy śmiech.. ;/ tak więc zalezy, jakie tp dziecko jest i jak sobie radzi .. zeby nie zrobic mu kłopotu potem..
    ALe tak, świat jest inny i faktycznie jakas taka "moda" moim zdaniem jest na wyszukiwanie tych imion.. a zarazem jest też tendencja do nadawania pewnych imion, typu Julka, Maja, ZUzia, Antoś, Tymon, Natalka... takie nasz już nie dziwią...
    Wszystko jest inaczej.. np. moja kuzynka dała dziecku na imię Anita.. i moja Milenka (ktoa ma wokól Nadie, Jagody, Zosie i Natalki) nie moze tego imienia zapamiętac, wydaje jej sie dziwne :P a ja mialam pare koelzanek Anit :) hihi :)

    Treść doklejona: 07.06.18 14:54
    _Isia_: z tymi oryginalnymi imionami jest, że rodzice za wszelką cenę pragną aby imię dziecka się wyróżniało, było niepowtarzalne. Tylko problem w tym, że potem duża część takich dzieciaków nie potrafi unieść "ciężaru" tego imienia. I wcale nie chce się wyróżniać razem ze swoim imieniem. Warto po prostu wybierając imię nie przesadzić. Zastanowić się w jakim środowisku dziecko się będzie wychowywało, jaką może być reakcja otoczenia na imię.

    O to wlasnie!
    Wydaje mi się zarazem, że teraz może byc inaczej, moze teraz już tak inność nie dziwi, jak keidys ?? :)
    --
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeJun 7th 2018
     permalink
    To ja się przyznam, że znam 3 Olimpie! 😁 Imię traktuje od zawsze jak każde inne. Ja mam na imię Gabriela, w latach 80-tych w szkole byłam jedyna (też nie lubiłam imienia z powodu m.in. zdziwienia innych ale z czasem mi przeszło, a teraz mam to gdzieś)

    Nie chciałabym być trzecia Aśka, Ania czy Kasia w klasie. Zwłaszcza, że tych klas z roku były 4, a jeszcze razy roczniki...masakra 😂
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeJun 7th 2018
     permalink
    Ja w klasie miała 5 Joanna. 4 Marcin. Ja mam na imię Dominika więc raczej takie ani często ani nie często nadawane ale w klasie niżej była też Dominika i to w dodatku z tym samym nazwiskiem co moje.

    Treść doklejona: 07.06.18 15:08
    Mi akurat moje imię się podoba
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 7th 2018
     permalink
    Mnie ostatnio babka w sklepie (który regularnie odwiedzam od trzech lat) spytała:

    "Pani Asiu? A jak ten Hugo ma właściwie na imię? Bo ciągle mówicie do niego Hugo Hugo. Ale jakie imię ma naprawdę?"

    :shocked::crazy::rolling:
    --
  1.  permalink
    Acia jesteś moją imienniczką :) byłam jedyna na 2-3 roczniki w podstawówce ;)
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c73sb28af0vx8.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJun 7th 2018
     permalink
    Teo - miazga !!!:jumping:
    I co odpowiedziałaś?
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 7th 2018
     permalink
    No powiedziałam, że Hugo to Hugo.
    A ona hihi haha ależ pani dowcipna, pani Asiuuuuuu :wink::wink:
    Dobre 10 minut kobitka nie mogła załapać, że ja poważnie mówię :cool::cool::cool:
    --
  2.  permalink
    To takie były czasy. Juz to kiedyś pisałam, ale miałam babcie Joanne i jak na te czasy miała oryginalne imie i przeważnie mówili Janka do niej. A babcia miała córkę Eulalie, więc jak na te czasy tez oryginalne, a rodzeństwo Tadeusz, Stanisław i Małgorzata.
    Acia ja mam Alicje i ostatatnio jak byliśmy na placu to mama wołała Alan, ale jakoś to n było bezwdzwieczne ;)
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeJun 12th 2018
     permalink
    Lista trochę się nam zmieniła, ale na dal są tylko moje propozycje a M tylko odrzuca te co napewno nie.

    Jaśmina. Anatola. Rozalia. Aniela. Jowita. Kaja. Eliza. Kornelia. Klementyna. Ada. Felicja. Łucja. Melisa. Noemi. Nikola. Rita. Sabina. Telimena.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 12th 2018
     permalink
    Dla mnie numer 1 Klementyna :heartsabove::heartsabove:
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeJun 12th 2018
     permalink
    no widzisz TEO, a dla mnie Klementyna się kojarzy z osobą otyłą, z problemami z cerą, no i dość trudno się wymawia.
    Ja jestem za Rozalią (bo moja córka ma tak na imię :P i niezmiennie mi się podoba) Kaja lub Eliza.
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJun 13th 2018 zmieniony
     permalink
    acia20: Lista trochę się nam zmieniła

    Zazwyczaj ludzie gustują w jakimś określonym typie imion - a u Ciebie jest bardzo duży rozrzut.
    Od nietuzinkowych Telimeny i Jaśminy, przez retro Anatolę, Ritę, Anielę, Rozalię, Klementynę i Felicję, dalej znane ale od zawsze, ale niszowe Jowitę, Elizę i Sabinę, po aktualnie popularne Kornelię i Łucję oraz nowoczesne (ale dla wielu pretensjonalne) Neomi, Nikolę, Melisę.

    Masz Michalinę i Antoninę - i ja bym się trzymała tej "retro" bajki. Osobiście bym raczej nie szukała imienia zaczynającego się na pierwszą literę imion córek, czyli A i M. Odrzuciłabym więc Anatolę (dodatkowy podobna brzmieniowo do Antoniny) oraz Anielę. Natomiast Rita, Rozalia, Klementyna i Felicja ładnie pasują do starszych córek.
    •  
      CommentAuthorKlementynaaa
    • CommentTimeJun 13th 2018 zmieniony
     permalink
    Klementyna jak dla mnie bomba ;-)

    I generalnie na imię mam Klaudyna, ale nie wiem czy bierzesz takie imię pod uwagę ;-)
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJun 13th 2018 zmieniony
     permalink
    acia

    Podrzucam od siebie: Bogumiła, Cecylia, Celina, Dobromira, Dobrosława, Emilia/Emiliana, Eulalia, Felicjana, Florentyna, Franciszka, Hortensja, Idalia, Ignacja, Irmina, Jadwiga, Janina, Józefina, Julianna, Konstancja, Ksawera, Ksymena, Lidia, Leona/Leonia, Lucjana, Ludmiła, Łucjana, Otylia, Regina, Stefania, Urszula, Waleria, Zenobia.

    Jeśli chcesz koniecznie na A lub M, to: Aurelia, Marcjanna, Matylda, Melania.
    • CommentAuthorjagodalg84
    • CommentTimeJun 13th 2018 zmieniony
     permalink
    Marion widzę, że "moja" Jadwiga znalazła się na liście.
    Jak widzę Twoją listę to trzeciego mi się zachciało ;)
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorcasiee
    • CommentTimeJun 13th 2018 zmieniony
     permalink
    Marion, dorbze radzi.. odrzucilabym na pewno Anatolę oraz Anielę.
    Ja bym była za Łucją :) :)
    O albo własnie pomyśl nad Matylda.. :)

    Treść doklejona: 13.06.18 12:57
    I faktycznie do Michaliny i Antoniny, nie bardzo pasuje, Noemi, np... (zakładając, że w ogole musi pasowac hihih:) Jednak bardziej skłonna byłabym dać w tym wypadku Jadwiga czy Rozalia.. :)
    Ja kierując się wyborem imienia dla drugiej corki.. kierowałam się ty,m, żeby jednak nie brzmiały jednakowo.. jak miałam Milenkę, nie badzo chcialam drugą córke miec np. Emilkę czy Amelke.. bo za duzo było by tych "eniek"... szukałam czegoś, co bedzie miało inne brzmienie troche, a zarazme podobały mi sie imiona na M... ale miałam tez duzy dylemat.. dużo musialam odrzucic, bo cos tam... :P a najgorszy byl mążbo za chiny ludowe nie mogła przejsc łucja (wyjątek od reguły.. imię nie na M :P) :P
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeJun 13th 2018
     permalink
    Te imiona już przy poprzednich dziewczynach były na listach

    Emilia/Emiliana, Irmina, Janina, Julianna, Konstancja, Lidia, Leona/Leonia, Lucjana, Ludmiła, Otylia, Regina, Stefania.

    I M się na nie juz wtedy nie zgadzał.

    Treść doklejona: 13.06.18 13:18
    Co do liter A i M to rzeczywiście trochę mi przeszkadza ze mąż Michał a mała Michalina, bo jak w kalendarzy zapisuje to sobie pisałam M i było ze mąż a teraz musze pisać Miśka bo samo M można się pogubić.
    Z A by było to samo, ale w sumie trochę się już do tego przyzwyczaiłam i dla Anatoli mogła bym więcej zapisywać liter.

    Choć przed Anatolę teraz wyszła Jaśmina.
    Bo
    Antoninka
    Michalinka
    Jaśminka
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJun 13th 2018 zmieniony
     permalink
    A jakie propozycje ma Twój mąż? Czy może tylko liczy na Twoją pomysłowość i cała jego praca, to odrzucanie Twoich kolejnych propozycji?
    Skoro nie proponuje nic od siebie, to weź spisz wszystkie te, które TOBIE się podobają - mąż niech skreśli te, które według niego absolutnie odpadają. Okrojoną listę wywieź na widoku, np. na lodówce, i niech się Wam opatrzą.
    acia20: Bo Antoninka Michalinka Jaśminka

    Podobnie brzmiące zdrobnienia, to nie jest moim zdaniem najważniejszy argument do nadawania imion.
    Ale skoro już chcesz, to może też być Irminka, Janinka, Celinka, Reginka, Józefinka...
    acia20: bo jak w kalendarzy zapisuje to sobie pisałam M i było ze mąż a teraz musze pisać Miśka bo samo M można się pogubić

    Polecam kalendarz rodzinny (a np.TUTAJ planer dla 6-ciu osób) - nic się nie będzie mieszać. Ja mam podobny (kupuję od lat) - dla 4 osób, ale mam wpisane "mama, tata, dzieci, inne".
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeJun 13th 2018 zmieniony
     permalink
    Mąż zaproponował Joanna ale to już przy Misi było. I na razie tylko skreslał i to była ta zmiana listy.
    Lista wisi na lodówce i przy łóżku naszym.
    Ciągle mu mówię ze może coś dopisać lub poskreślać.

    Treść doklejona: 13.06.18 13:37
    I za żartował z Kalorinka z powodu właśnie tej końcówki do dziewczyn.

    Treść doklejona: 13.06.18 13:47
    Ja na razie ogarniam wszystko w kalendarzu gimail / google. Wersja elektroniczna chyba bardziej mi pasuje bo i w kompie i na komórce. Wspólnie z mężem dzielimy kalendarze. I w razie czego zadzwoni przypomnienie
    --
    •  
      CommentAuthorcasiee
    • CommentTimeJun 13th 2018 zmieniony
     permalink
    Moj mąż podobnie bardzo sam nie proponował... a jak już, to ja tego nie chcialam (on chiał wlasnie takie "proste" imiona EWa Karlina, Ewelina, Emilia.. mi zawsze cos nie pasowało :P Jak uslyszał Milena.. a potem Marta zdania nie zmienil :P
    ja do końca nie bylam pewna i chcialam zmieniać :) :) Marcie, chcialam dać bardziej Martyna... ale tez nie chciał :)
    Wiec moze dobrze mąż wybrał tą Joanne, jesli nie rażą Cie zdrobenienia Asia :) :) Albo ewentulanie Janina (cos "nowego").. ja bralam to imię pod uwagę, bo zdrobnienie Janka mi sie podoba :) Jasia juz mniej :P :P no i mialam babcie Jasie/Janine :) Ale dodoatkowo mama mi odradzała ze wzgęldu własnie na babcie, jej tesciową hehe:P wiec nie dalam Janiny..
    Ja ogólnie wolę imiona, ktore nie kojarzą sie z czyms innym niż imie.. wole Janine, niż np. Jasmine.. kojarzy mi sie z rosliną Jasmin... :) Jaogoda, wiaodmo z czym.. Oliwia... to Oliwka :P itd :)
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeJun 13th 2018
     permalink
    No właśnie ta Joanna mi nie pasuje.
    Tak jak już wcześniej pisałam placyk zabaw i wołanie dzieci. A.sia. B.asia. K.asia. dla mnie w zgiełku i krzykach bawiących się dzieci to wszystko zlewa się w jedno imię.
    No i kiedyś sobie z M powiedzieliśmy ze jak ja nie będę miała Toli to on nie będzie miał Joanny. Chyba ze będą bliźniaczki.
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJun 13th 2018 zmieniony
     permalink
    acia20: placyk zabaw i wołanie dzieci. A.sia. B.asia. K.asia. dla mnie w zgiełku i krzykach bawiących się dzieci to wszystko zlewa się w jedno imię.

    Przesadzasz.
    Ile lat będziesz chodzić na te place zabaw ? Przecież nie wieczność.

    Przy wyborze imienia myśl perspektywicznie.
    Przyjmijmy, że dzieckiem jest się do 18-go roku życia. Potem już tylko dorosłość trwająca ok. 50-60 lat (uwzględniając średnią wieku dla kobiet w Polsce wynoszącą 80 lat). Tak więc dzieckiem jest się jedynie przez 1/3-cią życia! Wybierz więc dziecku imię, którym będzie się wygodnie posługiwało w życiu dorosłym. Kiedyś, Twoja trzecia córka przedstawiając się w wieku 40 lat, raczej nie za często powie "jestem Tola", tylko "jestem Anatola".

    Poza tym, na tych placach zabaw, żeby odróżnić swoje dzieci, możesz nie zdrabniać ich imiona - ja bardzo często wołam moich synów po imieniu w formie podstawowej, bez zdrobnień.
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeJun 13th 2018
     permalink
    Już z Toli zrezygnowałam na rzecz Anatoli.
    To nie jest tak że tylko placyk zabaw.
    Teraz jak ktoś zawołała moje imię i nie chodzi o mnie tylko kogoś innego to też mam z tym problem.
    Może dla tego że rzadko ktoś wola drugą Dominike.
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJun 13th 2018
     permalink
    Ja jestem Maria. Mam 38 lat. I jeszcze NIGDY nie byłam w sytuacji, że ktoś wołał Mario/Marysiu/Maryśka i nie chodziło o mnie. A Marii w Polsce jest tysiące...
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeJun 13th 2018 zmieniony
     permalink
    Ja ostatnio w kolejce do ginekologa. Lekarz ma wywoływać to wszyscy czekają. Lekarz woła po imieniu Dominika no i we 3 wstałyśmy. Lekarz wracał do gabinetu sprawdzać nazwisko kto teraz.
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJun 13th 2018 zmieniony
     permalink
    Moim zdaniem doszukujesz się zbyt błahych argumentów na NIE przy imionach. Powtarzalności niestety nie unikniesz przy imionach popularnych, nadawanych bardzo często od kilku pokoleń.

    Najlepiej ustal sobie sztywne wytyczne, by skrócić listę, przykładowo: koniecznie imię retro, nie na M i A (lub inne litery), niepowtarzające się w rodzinie i wśród znajomych (szczególnie wśród dzieci, czyli potencjalnych rówieśników), bez lub ze zdrobnieniami (imiona Ada, Melisa, Noemi, Kaja, Rita ciężko zdrabniać), taka sama (lub nie) liczba sylab (Michalina i Antonina mają po 4 sylaby), znaczenie (poczytaj o tym), imię jakiejś osoby świętej (lub nie) itd... Opcji zawężenia poszukiwań może być wiele - ale one od Was zależą.

    Nie obejdzie się chyba bez kompromisu - albo nazwiesz córkę popularnym imieniem i będziesz ze złością wysłuchiwać takich samych lub podobnych w brzmieniu imion wokoło, albo nadasz jej imię bardzo rzadkie, z zerową wręcz szansą na spotkanie imiennika, ale być może kiedyś córka będzie Ci miała za złe, bo każdy po usłyszeniu jej imienia zapyta "że jak?!"
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 13th 2018
     permalink
    Acia jedyne wyjście dla Ciebie to nadać mega rzadko spotykane imię.
    Nasz Hug np zawsze wszędzie jest jedynym Hugiem, więc nie ma problemu z wołaniem.

    W związku z tym dalej mój głos idzie do Klementyny :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJun 13th 2018
     permalink
    U nas chyba jednak będzie Tymon :)
    --
    • CommentAuthorjagodalg84
    • CommentTimeJun 13th 2018
     permalink
    Teo ja miałam Klementyne na studiach ;)
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorMrsCreme
    • CommentTimeJun 13th 2018
     permalink
    Acia, mi Jaśmina i Aniela z Twojego pierwszego zestawienia podobają się najbardziej.

    A kojarzycie, że jest zespół Tulia, i on się tak nazywa od imienia jednej z członkiń? Ma dokładnie Tulia na imię. Ładnie to brzmi :)

    Ja znałam jedną Olimpię. Za to znam trzy Ksenie :) Osobiście znam też np. Sybillę, Stellę i Bibiannę

    Nie wiem, czy rozważaliście, ale może... Celina? Halina? Malina? Kalina?
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJun 14th 2018 zmieniony
     permalink
    Dla niektórych Aleksander to Aleś (Alek), a nie Oluś (Olek).
    MrsCreme: Malina? Kalina?

    Kwiatowe jeszcze ujdą, ale owocowych nie lubię.
    Na dobrą sprawę równie dobrze można nazwać córkę Cytryna, Morela, Papaja itd...
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJun 14th 2018
     permalink
    Marion, ale większość osób na Aleksandra woła Olek, niestety. Mnie się to nie podoba :/
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJun 14th 2018
     permalink
    katka_81: ale większość osób na Aleksandra woła Olek, niestety. Mnie się to nie podoba :/

    Wiem. I mnie też się to nie podoba.
    Moja teściowa to Aleksandra - od zawsze Ala, a nie Ola.
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 14th 2018
     permalink
    A wycofali już możliwość rejestracji dziecka w USC w skrotowej formie imienia, np Kuba, Alek itp?

    Bo wczoraj na placu zabaw rozmawiałam z dziewczyną, która została zmuszona niemal przez panią do nadania imienia Olga, bo Ola nie przeszła, nie było szans. A że nie podoba się jej Aleksandra to stanęło na Oldze.
    Dziewczynka ma kilka tygodni więc to świeża sprawa.


    Spotkałam też, po raz pierwszy, małego Henia :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJun 14th 2018
     permalink
    Nie, raczej nie wycofali rejestracji w formie skróconej. W danych za 2017 rok pełno badań - Wojtek, Franek, Ola, Iza itp.
    Wszytsko zależy od urzędnika i placówki USC - w jednych rejestrują co kto chce, w innych odmawiają i nakłaniają do nadania innego. Więcej "luzackich" urzędników jest w dużych miastach - na prowincji są służbiści, ale i sami rodzice mniej odważni.
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeJun 14th 2018
     permalink
    M się prawie na Klementynę zdecydował , ale po jednym dniu przeszło bo zdrobnienie Tynka nie bardzo się nam podoba.
    Nie bardzo wiemy jak inaczej skracać.

    Teraz podoba mu się Kornelia mi skrót Nelka pasuje. Tylko jest teraz trochę popularnym imieniem.
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJun 15th 2018
     permalink
    acia20: zdrobnienie Tynka nie bardzo się nam podoba. Nie bardzo wiemy jak inaczej skracać.

    Trochę wyobraźni...
    Tysia, Tyśka, Tusia, Tuśka, Tynusia, Tynuśka, Klemcia, Klemka, Klemi, Klimcia, Klimka, Klemuś, Klemusia, Klemunia, Klementin, Klemensa, Klusia, Mentyś...
  3.  permalink
    No moja ksywka to Klementyna i wszyscy wołają do mnie Klemi. W życiu nie słyszałam zdrobnienia Tynka ;-)
    --
    •  
      CommentAuthorkarakal
    • CommentTimeJun 15th 2018
     permalink
    jejku... zabiłabym chyba za zdrobnienie Klusia. i z Mentyś też. Jedno sugeruje że słodko spasiona jestem, a drugie że jestem małym mentem.
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeJun 15th 2018
     permalink
    Ja właśnie myślałam o Klemusi. Dla mnie brzmi bardzo miło. Ja generalnie wolę zdrobnienia, które zawierają w sobie początek imienia a nie końcówkę. Te zdrobnienia od końcówki są kłopotliwe bo potem nie wiadomo co to właściwie za imię.
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJun 15th 2018
     permalink
    karakal: jejku... zabiłabym chyba za zdrobnienie Klusia. i z Mentyś też

    Te akurat w internecie wypatrzyłam. Fakt - szału nie robią. Ale reszta jak najbardziej do użytkowania.
    •  
      CommentAuthorMrsCreme
    • CommentTimeJun 15th 2018
     permalink
    Znając swoją inwencję to na Klementynę wołałabym Klamusia, Klamka albo Tynka właśnie

    Treść doklejona: 15.06.18 09:07
    marion: Na dobrą sprawę równie dobrze można nazwać córkę Cytryna, Morela, Papaja itd...


    Lekka przesada, bo akurat Róża, Kalina, Jagoda, Jaśmina czy Malina pojawiały się i w poprzednich pokoleniach u nas.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.