Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Zadna nie oceniala
Ja tam wolę nazywać rzeczy po imieniu. Są w życiu obowiązki, są przyjemności. Jeśli muszę chodzić do pracy to chodzę, a nie wmawiam sobie, że chcę to robić. Nie potrzebuję przemalowywać sobie świata na różowo i udawać, że wszystko co robię sprawia mi wielką radość.
Ale Hydro, to nadal jest po prostu podejscie do zycia.
czemu mam zostawiac brudne gary w zlewie, skoro wieksza satysfakcje daje mi czysty zlew? Czemu mam wstawac szybciej, by miec czas przeed praca zatrzymac sie, by kupic wspomniane przez Winni skarpety, skoro moge dzien wczesniej wstawic pranie i pospac dluzej.
Winni - naprawdę to o lezakach wziełas do siebie jako naśmiewanie się z Twojego zycia?
To jest mój punkt widzenia
Chyba jestes przewrażliwiona Winni :)
nie wiem czemu tak się uczepiłyście.
Ja Ci napisałam co bym chciała robic gdybym nie miała zobowiązań i gdybym chciała zyć zgodnie ze swoimi wewnętrznymi potrzebami.
Ale rozumiem,ze ich nie rozumiesz. Nie każdy musi przeciez wiedziec co mi sprawia radosć
Obraziło Cię, że myślę inaczej niż Ty? Że inaczej opisuję świat?
Chodzilo mi o to, ze nasza osobowosc okresla nasze podejscie do zycia.
Winni, ale dla mnie to co piszesz to takie zaklinanie rzeczywistości, wmawianie sobie, że masz wybór podczas gdy go nie masz. Bo co z tego, że formalnie mogę wybrać opcję, że od tej pory nie gotuję tylko codziennie jem w restauracji skoro wiem, że wtedy zabraknie mi pieniędzy na coś innego? Może i formalnie coś tam wybrałam, ale to taki wybór pozorny.
A Ty Szczypta nie zrozumiałaś
Winni, ale dla mnie to co piszesz to takie zaklinanie rzeczywistości, wmawianie sobie, że masz wybór podczas gdy go nie masz. Bo co z tego, że formalnie mogę wybrać opcję, że od tej pory nie gotuję tylko codziennie jem w restauracji skoro wiem, że wtedy zabraknie mi pieniędzy na coś innego? Może i formalnie coś tam wybrałam, ale to taki wybór pozorny.
--
Nie chcesz byc oceniana, obrażasz się gdy piszę o MOICH potzrebach sama zamieszczając wpis
"Jest baaardzo dużo ludzi, którzy funkcjonują według opisanych tu przeze mnie „zasad”. Ma całe mnóstwo znajomych tak myślących :-) I zauważyłam, że są to ludzie o wiele bardziej odpowiedzialni, robiący w życiu to co chcą robić, mniej narzekający, w pracę angażujący się naprawdę na 100%. "
To nawet była chyba bez rekawiczek ocena , niestety
Tak, to była ocena, ale nikogo z Was
Napisala jak to wyglada z jej punktu widzenia, a mam wrazenie ze starano sie jej udowodnic ze wcale wyboru nie ma,
A ja mysle, ze slowo "musze" i slowo "chce" to prawie to samo... Jedni "musza" umyc gary bo chca miec czysto a inni "chca" umyc gary by miec czysto. Kwestia podejscia do sprawy.
hydro sie odezwie, choc wg mnie ma podobny sposob myslenia to nikt sie do gardla nie rzuca
pisanie że nie możesz wybrać leżaków na plaży, bo jesteś odpowiedzialna. Tak jakbym ja nie była
Bo Hydro ma własnie ten szeroki horyzont wg mnie i jest pogodzona ze swoim sposobem myslenia, wychowywania itp
A Winni rzuca focem, czyuje się urazona, obrazona, niezrozumiana przy okazji obrażając innych ( być moze nieświadomi- nie wiem). Na zasadzie - moja prawda jest mojsza. I gdzie tu ta otwartosc na innosc? Na te moje lezaki na plazy np? :)
Foch nie jest najlepszym doradcą, powaga :)
A w kwestii oceniania, to nie wiem jak to się robi, żeby nie oceniać.
Gdy żyjemy w ułudzie