Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
-
Ja pamiętam, że za młodu wiele moich koleżanek i kolegów wyjeżdżało już na drugi dzień po zakończeniu roku szkolnego.
Ale może coś się pozmieniało w temacie
-
Ja nie byłam na zielonych koloniach bo byłam chora :(
A na kolonie pojechałam chyba rok pózniej. Pamietam, ze były 3 turnusy po 3 tygodnie. Ale od kiedy do kiedy, dokładnie nie pamietam. Ja byłam na przelomoe lipca i sierpnia.
Natomiast rok w rok, dzień po zakończeniu roku wyjeżdżałam do dziadków na wieś :) cudowne czasy! -
W Jarosławcu jest Tawerna Rybacka, drogo ale dobre jedzenie. Czasami trzeba poczekać na miejsce. Gofry I lody dobre na deptaku Klaja Caffe. Na plażę lepiej podjechać Bałtycka wzdłuż wybrzeża w strone Rusinowa. Troszkę przez las ale plaża szeroka i mniej ludzi. Jest też basen, Papugarnia I możliwość wypożyczenia rowerów. W zeszłym roku byliśmy w Jarosławcu.
Treść doklejona: 08.05.18 10:21
Jeszcze dobre jedzenie było w Barze Laguna na ul. Spacerowej. Może lokal nie rzuca na kolana wyglądem ale rybka dobra, zupy spoko a nawet jajecznica smakowała. Nie pamiętam już zbytnio tego miasteczka...--
-
W Jarosławcu jest Tawerna Rybacka, drogo ale dobre jedzenie
4,7 na 5 gwiazdek.
Wystarczy zerknąć na mapę Google i kliknąć w wybrany lokal - opinie wraz z opisem. I np. "Kebab Habibi" słabizna, ale "Gofry Pychotka" to najlepsze lody i gofry w Jarosławcu
-
Już na takich opiniach z Google nie raz się zawiodłam Marion...--
-
A ja sprawdzam. Na razie się nie nacięłam. Co więcej, sama wystawiam opinie - rzetelne.
-
Byłam na obozie jeździeckim jeszcze przed zakończeniem roku. Mama odbierała moje świadectwo.--
-
o tak! tawerna rybacka w Jarosławcu, jak wyczailiśmy ją na drugi dzień pobytu tak sie tylko tam żywiliśmy do końca pobytu prawie 2 tyg, pyszne- ale i świadczyła o tym kolejka i ludzie nie szli dalej tylko czekali na miejsca...
Teo my w Jarosławcu byliśmy 2 lata temu w lipcu i serio nie odczułam kolonii...
jedyne co ja już tam nie pojadę bo plaża jest brzydka, znacząca część z kamolami - falochronami a dalej gdzie w miarę można posiedziec i cieszyc sie widokiem morza a nie sterty kamoli to niestety plaża wąska i taka sobie no i pytanie z której strony posiada sie miejscówkę, bo my pomimo ze do plazy mielismy z domku max 200m to kilka razy jechalismy autem gdzie indziej bo taka lipa--
-
Teraz jest tam najwieksza sztuczna plaza w Europie.--
, 
-
Teo my jezdzimy do Jaroslawca co roku miedzy sierpniem a wrzesniem do Panoramy Morskiej. W hotelu jest aqua park o ktorym piszesz. Bardzo fajny dla dzieci i w pogode i niepogode. Miejscowosc rzeczywiscie kolonijna, a po sezonie jest duzo grup seniorow. Plaza bardzo szeroka ale nie w centrum a wlasnie przt zejsciu z Panoramy Morskiej.
Knajpek sporo ale niestety po sezenio juz duzo zamknietych a ludzi malutko w srodku. Jadalismy w hotelu ( jedzenie domowe bardzo duzy wybor obiadow- szwedzki stol wejscie z zewnatrz na obiad30 zl , wazne jest kacik dla maluchow, wiec mozna spokojnie zjesc)--
-
MrsHyde tutaj
http://uzdrowisko-naleczow.pl/obiekty/kompleks-wodny-atrium/--
-
Dziewczyny a czy możecie polecić coś na 3-4 dniowy wyjazd w mazowieckim? Na ogół jeździmy daleko a chciałam zrobić mini-wypady. Może być hotel, może być agro...--
-
Teo, a Wy w Jaroslawcu jedziecie właśnie do tej Panoramy Morskiej? Tam gdzie jest aqua park? My tam byliśmy. Ogólnie jest ekstra i jedzeniw i aqua park i nawet coś dla Ciebie się znajdzie - zajeb...pan od masażu, taki wydziarany
jedyny minus to maleńkie pokoje, choć standard dobrego hotelu i że to taki moloch. Nie chcę nawet myśleć jakie tam są kolejki w sezonie ale i tak polecam. Mnie się bardzo podobalo--
-
I teraz wszystkie w Jarosławcu będą poszukiwały "wydziaranego" hehehe... 😉--
-
Wydziaranego masazysty juz widzialam, że na Fejsie babki o nim pisaly--
-
Nie, nie.
My do innej miejscówki, ale po takiej reklamie bankowo sobie masaż zafunduję w Jarosławcu
--
-
Szukam sprawdzonego noclegu na Litwie, dosłownie jedna noc 2+2
Jedziemy do druskiennik i przy okazji byśmy moze do Wilna pojechali -
Ja w Druskiennikach spałam w Art Hotel, polecam http://www.arthotel.lt
W Wilnie szukaliśmy czegoś na miejscu i był ogromny problem, ostatecznie spalismy w jakimś hotelu przypominającym burdel
--
-
Dzięki Karoolka
Arthotel był w naszym terminie niedostępny, zarezerwowałam coś innego ale z bdb opiniami na booking
Słuchajcie a jak sie tam wykupi całodniowe wejście to można wyjsc poza kompleks i wrócićc pózniej czy cały dzień trzeb snuć juz w tym aquaparku?? -
Wydaje mi się, że nie można wyjść, ale nie jestem pewna na 100%...--
-
Dziewczyny a czy któraś z Was była w kompleksie Hajdúszoboszló na Węgrach z dzieciakami?
Poproszę o opinię, jeśli tak :)--
-
-
CommentAuthorCaffe_latte
- CommentTimeApr 4th 2019
Dziewczyny, polecicie jakieś fajne, spokojne miejsce w Polsce tak do 200km od Katowic?
Jestem na L4 "oszczędzającym się", tzn. nie muszę cały czas leżeć, ale po górach raczej nie pochodzę... Mąż urlop dostanie dopiero we wrześniu, więc chcemy któryś weekend wykorzystać, żeby trochę odpocząć (głównie ja nie mogę już wytrzymać w domu z teściami, babcią wciąż się wtrącającymi itd. bardziej mi to chyba szkodzi niż gdybym chodziła do pracy ). Gdzieś coś chcemy przy okazji zobaczyć, ale raczej po prostu ładne widoki, czyste powietrze i wiosna. Dobrze gdyby miejscówka była z dobrym jedzeniem oraz basenem i sauną dla męża.
-
-
A Dziewczyny była któraś w Holiday park & resort nad morzem ?
Mają ośrodki w sześciu miastach ale raczej wszystko to samo więc ogólnie pytam....-- -
Teo, podepnę się, bo też mi w oko wpadła ta strona :)--
Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo -
My jednak zabukowaliśmy bo masa opinii pozytywnych i z psem można
Więc w lipcu zdam relacje jak coś
Ostatecznie wybraliśmy Mielno.-- -
Ostatecznie wybraliśmy Mielno.
Samochodem pojedziecie? Jedyne 800 km przed Wami
-
Teo, nie wiem czy znacie Mielno z sezonu wakacyjnego. Jeśli nie, zdecydowanie odradzam. To takie Władysławowo w tej części wybrzeża. Plaża dosyć wąska, wiec strasznie tam ciasno. Chyba ze lubicie takie właśnie plażowe klimaty.--
-
Plaża dosyć wąska, wiec strasznie tam ciasno. Chyba ze lubicie takie właśnie plażowe klimaty.
Ja nienawidzę tłumów.
Od lat jeździliśmy do Pogorzelicy - ośrodek na końcu miejscowości, dalej tylko las, więc na plaży luźno (we wrześniu czy czerwcu wręcz pusto). W tym roku Międzywodzie - jeśli będzie tłoczno, to następnym razem powrót do Pogorzelicy. -
Ja tez nie znoszę tłumów. W Mielnie byłam kilka razy na jednodniowym wypadzie. Z roku na rok jest tłoczniej.
Jak napisałam, drugie Władysławowo, którego „fenomenu” totalnie nie rozumiem. Zawsze powtarzam, ze nawet gdyby mi dopłacali, nie pojechalabym tam na wakacje.
U nas w tym roku padło na Kuźnice. Sasiadka tam jezdzi co roku i jest zadowolona.-- -
Zawsze powtarzam, ze nawet gdyby mi dopłacali, nie pojechałabym tam na wakacje.
Ja mam podobne przemyślenia co do zatloczonych miejscowości turystycznych.
Mam zdjęcia z plaży Pogorzelicy z września i czerwca, że w tle ani żywej duszy
U nas w tym roku padło na Kuźnice.
Wow, ale miejscówka!
My śmigamy tylko do zachodniopomorskiego, bo mamy najbliżej. Ale może kiedyś, jak dzieciaki podrosną, to pokusimy się o dalszy wypad. Aktualnie chłopcy zbyt marudzą na trasie zaledwie 3-godzinnej... -
My w tym roku Kretowiny nad jeziorem
A fenomenu Władysławowa nie rozumiem, choć w okolicy przed i posezonowej jest całkiem fajnie. Ludzi mało, wszystko prawie pozamykae (największy minus to brak toalet na plaży), ale nasza smażalnia działa. Tylko że my domki mamy dość daleko od plaży, więc za często nie jeździmy...--
-
Marion, z Międzywodziem mam bardzo dobre wspomnienia :) ale nie wakacyjne.
Chętnie poznam Twoja opinię po wyjeździe.-- -
Chętnie poznam Twoja opinię po wyjeździe.
Nie ma sprawy Jedziemy w terminie 8-16 czerwiec.
-
polecicie coś w przyzwoitej cenie na mazurach? chodzi mi raczej o mały, zgrabny domek bo to akurat na pół roku małego przypadnie więc przy ząbkowaniu czy złym humorze nie chciałabym aby inni wczasowicze mieli przekichane nocki ;)
mogą być okolice Augustów, Giżycko czy Mikołajki a może to być bardziej Warmia i okolice Olsztyna, tu nie mamy konkretnych wymagań. -
Dlatego właśnie wybraliśmy Mielno , bo my raczej z tych co odludzia nie dla nas.
Lubimy głośne miejsca, imprezy, nawiązywanie kontaktów, nasze dzieci lubią place zabaw z mnóstwem innych dzieci etc
Każdy ma inaczej wiadomo
Poza tym to zamknięty ośrodek, z basenem i większość czasu pewnie tam spędzimy bo jednak morze zimne, nie da się długo w nim pluskać i dzieci na pół sekundy z oka spuścic nie można (plaże przerabialiśmy rok temu)
Marysia 800 km to luzik, przecież rok temu Chorwację zaliczyliśmy i 18 godzin w samochodzie w jedną stronę
W tym roku w sierpniu też myśleliśmy o Chorwacji ale chyba wylądujemy na Węgrzech bo pogoda też spoko a bliżej trochę.-- -
Marion a jak u was w szkole podchodzą do zabierania dzieci w trakcie roku szkolnego?
Ja miałam straszne wyrzuty sumienia jak moich tydzień wcześniej ze szkoły zabrałam bo lecieli do Stanów ale wtedy byl ostatni dzień tańszych biletów (przy dwójce to wyszło prawie 1,5tys taniej niż jakby po zakończeniu roku polecieli)
Wiem ze w Niemczech np nie ma opcji zebh dzieci zabierać wakacyjnie poza wolnym a u nas tez w niektórych szkłach robia problemy dzieciom jak sie dowiedzą ze nie ma ich bo wakacje. -
Marion a jak u was w szkole podchodzą do zabierania dzieci w trakcie roku szkolnego?
Nie wiem, bo pierwszy raz taką sytuację będę miała...
Wyszłam z założenia, że skoro to dopiero II klasa, a do tego czerwiec, to mogę sobie pozwolić. W zeszłym roku na zakończeniu roku szkolnego nie było jednego chłopca, bo właśnie był już na wakacyjnym wyjeździe nad morzem z rodziną.
Wybrałam też czerwiec z tego powodu, że lipiec i sierpień to jednak już miesiące mocno oblegane (a tłumów nie lubimy jak wspominałam), a i cenowo drożej. Wrzesień natomiast to już chłodniej i nie zawsze pogoda się trafi.my raczej z tych co odludzia nie dla nas.Lubimy głośne miejsca, imprezy, nawiązywanie kontaktów, nasze dzieci lubią place zabaw z mnóstwem innych dzieci etc
My na odwrót Najlepiej zadupie.
Poza tym po zeszłorocznych wypadach doszliśmy do wniosku, że urlop trzeba planować pod Frycka.
W lipcu byliśmy w dolnośląskim (Karpacz, Szklarska Poręba, Jelenia Góra) - miejski hałas, place zabaw, galeria handlowa i Frycek był przebodźcowany. A we wrześniu pojechaliśmy na 3 dni nad morze (pogoda cudowna się trafiła) - pusta plaża, puste place zabaw, cisza, spokój i Frycek był o wiele spokojniejszy. -
No właśnie ciekawe co ze szkołą. My do zeszłego roku zawsze czerwiec albo wrzesień ale teraz już ze względu na szkołę Niny lipiec i sierpień obstawiliśmy--
-
No właśnie ciekawe co ze szkołą.
Ja myślę, że u nas to jednorazowy ten wypad w trakcie roku szkolnego. W przyszłym roku zapewne będę już coś szukać w lipcu i sierpniu i koniecznie jakąś ustronną miejscówkę, bo sezon wysoki i wszędzie oblężenie. Ostatecznie wrócimy do naszego sprawdzonego ośrodka w Pogorzelicy. -
Teo, to czekam na opinie :) My to raczej wrzesień wybierzemy. Tylko szkoda, że knajpy wtedy nie działają :(-- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
-
Dziewczyny - w temacie pakowania na wyjazdy.
Muszę kupić nową walizkę. Dotychczas miałam z kodury (czyli materiałową) - czy te twarde plastikowe (ABS) są lepsze/gorsze?
Polecacie jakiegoś konkretnego producenta i model?
Nie zależy mi na markowy i drogich, bo walizka używana będzie jedynie raz, dwa razy w roku. Czy te marketowe to badziew jest? Wczoraj widziałam te plastikowe w Carrefourze za 129 zł - duże, takie jakie potrzebuję. -
Koelzanka kupiła wlansie taka plastikowa marketową i miała na 1 wyjazd bo jej popękała
Ja mam samolotowa kabinowle z tego abs czyli droższa juz trochę kupioną z Tesco i są niby ok ale po kilku wyjazdach juz zjechane kolka a i wykończenie w środku (ten material) na szwach popękało
Na podróż do stanów kupiłam dzieciom duże walizki Puccini, super jakość jednak firma ma znaczenie a i cena była dobra bo niecałe 250zl płaciłam; oni w swoim sklepie internetowym maja.
Aha kabinowka Puccini mimo kilku lotów, wycieczek szkolnych młodej i moich paru szkoleń i targania po nierównościach chodników dalej jak nowka; ta Tesco by pewnie takiej eksploatacji nie przetrwała
Treść doklejona: 26.04.19 09:45
Marion zerknij koniecznie na Puccini (my mamy duża 100l jedna abs druga polipropylen i ta druga moim zdaniem lepsza, model acapulco)
Ceny widzę ze za duże od 140zl a przynajmniej gwarancję masz ze porządna a nie plastik bylejaki
https://puccini.pl/walizki/walizki-duze -
Dzięki Hydzia - faktycznie fajna oferta. Z tych Puccini też jest model Paris fajny (99 l).
Ja znalazłam walizki Solier - 100 l za 159 zł, ale miękka (kodura) z funkcją powiększania. -
Marion, brzydkie te Soliery :( Co z tego, że tanie :(
Ta Puccini superowa jest.
Ja mam Samsonite, którą eksploatuję intensywnie już 15 lat i jest jak nówka. Raz tylko mi ją sponiewierali w samolocie ale nie robiłam awantury.-- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo -
brzydkie te Soliery :( Co z tego, że tanie :(
No szału nie ma. Ale dla mnie ważniejsza jest pojemność i funkcjonalność niż wygląd. Nie będę jej używać na co dzień (a jedynie 1-2 razy w roku), więc brzydota schodzi na dalszy plan, żeby nie powiedzieć, że mi to zwisa, heh.
Poza tym cena jest dla mnie argumentem dość ważnym. -
nigdy nie trafiłam na te walizki solier, kupując nasze obczytałam różne fora internetowe i właśnie samsonite, puccini i witchen były najbardziej polecane (wiem, że np witchen robi problem z reklamacją)
ta którą pokazałaś to różnica cenowa już jest niewielka więc ja bym poleciała na wygląd i nowoczesność :) a zerknęłaś na wymiary? tam jest 5cm różnicy w szerokośći na korzyść puccini (podejrzewam, że tą samą pojemność uzyskuje się "rozpięciem" przodu w tej tańszej) -
Hyde, właśnie to miałam na myśli - różnica w cenie niewielka ale w wyglądzie kolosalna ;) Takie walizki jak te Solier były produkowane 20 lat temu. Zresztą, te materiałowe są o tyle niepraktyczne, że jak się ubrudzą to trudno doprać :(-- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
-
podejrzewam, że tą samą pojemność uzyskuje się "rozpięciem" przodu w tej tańszej
Tak - dokładnie. Pisałam o tej funkcji powiększania.ja bym poleciała na wygląd i nowoczesność :)
Ja nie ze wszystkim idę z duchem czasu
No i mój mąż będzie fuczał przy pakowaniu bagażnika - bo ma dopracowany system pakowania i obecne walizki układa w bagażniku co do centymetra prawie. No ale dzieci rosną, więcej odzieży potrzebują oraz wiele innych bambetli zabiera się na urlopy, to i walizki muszą być większe.
Dziękuję za opinie. Poszperam jeszcze i dam znać co kupiłam. -
Marion czasami warto pare zł dolozyc za komfort i wygląd
Jak Leciałam do stanów to nie chchialamnkupowac trzeciej walizki dużej i pożyczyłam od znajomych; niestety materiał pękł pod naciskiem innych walizek plus urwał sie plastik z kołkiem a producent ne uznał reklamacji (na lotnisku tez był z uznaniem tego problem bo nie było wiadomo czy na trasie nyc-Helsinki czy Helsinki-waw sie to stało wiec nie zwrócili mi kasy a ja musiałam zwrócić znajomym ze swojej kieszeni i teraz ta zdezelowana szmacianka sluzy mi jako „szafa” do przechowywania ciuchów w garażu. (Az sprawdziłam firma to siestadesign) -
Mam Puccini od 8 lat i ciągle wygląda bardzo dobrze, nic nie pęka(a załadowana bywała max), kółka całe więc też polecam--
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.