Jestem po wyborze przyczepki. Po długich rozważaniach i porównaniu wszystkiego co jest na rynku do 2000 zł wybór padł jednak na croozera. Jeszcze do dziś wahałam się między nim a giantem, ale w końcu wybraliśmy. Generalnie niskobudżetowe przyczepki mają siedzenie w pionie, więc dziecko jak mu się przyśnie, to mu głowa leci. Giant ma lekko pochylone, ale Croozer ma trochę bardziej i to co najważniejsze - przedzielone dwa siedzenia, czego w giancie nie ma. Rozmawiałam z gościem, który miał Gianta i sprzedał po tygodniu, bo miał roczne i dwuletnie dziecko i dwulatka nie chciała jeździć stykając się z siostrą, a dla rocznej była zbyt pionowa pozycja. Nasz sąsiad ma dla bliźniaków croozera i jest super zadowolony, używa go do roweru i do biegania po lesie i mimo braku amortyzacji dzieciakami nie trzęsie, więc bardzo poleca.
Piszę o efektach moich poszukiwań jakby ktoś na przyszłość szukał :)

Nie kupowałam ale laskom mało przeszkadza słońce. Pomyślałam że w razie potrzeby sama coś zmontuję.

nad przyczepką pomyslimy blizej sezonu, dzięki dziewczyny za inspriracje.:)
Możecie polecić jakieś zajęcia dla dzieci w basenie w Wawie?

Kupiliśmy wraz z kaskiem i nakolanniki, i nałokietniki, i rękawiczki... leżą jeszcze zapakowane w szafie, nie były użyte ani razu. Tylko kasku używamy.

Marta jeździ na rowerze, ale od początku też tylko kask. Tzn. starałam się latem, by nie jeździła w krótkich spodniach, lecz legginsach takich za kolanka, na wszelki wypadek. Rękawiczki kupię jej w tym roku - ale chyba tylko dlatego, że Paweł używa, i ona też chce mieć jak tata:-)

Frag szukam takiego rowerka, co polecasz bo jesteś w temacie

Ewer, my mamy z Decathlonu, ale nie ten drewniany, tylko taki biało-niebieski, bo ma regulowane siodełko i kierownicę, więc na dłużej posłuży. Opony nie są pompowane, więc też nie ma ryzyka przebicia. Mały na nim już śmiga od dwóch dni, podoba mu się, więc i ja jestem zadowolona ;)

Hydrozagadko, my kupowaliśmy zwykły rower w zeszłym roku. Marta miała wówczas 3 i pół roku. Na decathlonowskim miała złą sylwetkę, nie dało się jej dopasować. Może taki urok. Próbowaliśmy Gianta (w Intersporcie) - było lepiej, ale nie byliśmy do końca przekonani. Skończyło się na takim: http://www.cube.eu/en/bikes/kids/kid-160/kid-160-girl/ oczywiście na początek doczepione kółka boczne.
Niestety, cena był wysoka.
Warto szukać roweru z dzieckiem, niech pojeździ w sklepie. Gdyby nie to, kupilibyśmy pewnie w decathlonie, a okazało się, że Marcie nie pasował.

Hydro, Hanna jeżdzi na takim :) Co prawda rózowy, ale polecam gorąco :)Decathlon, Rozmiar 16


Treść doklejona: 24.02.14 10:18
wcześniej miała taki- tez decatchlon, rozmiar 14

brombap: pamiętaj, że rower 16'' jest już stosunkowo wysoki.

Wiem, ale młoda jest stosunkowo wysoka, jak na swój wiek, więc mniejszy nie wchodzi w grę.

Szczypta, dzięki, Decathlona też mamy w planie nawiedzić

H. ma teraz dokładnie 107 cm wzrostu (boso), myślicie, że 16'' byłby za duży?

Według mnie znaczenie ma nie tylko rozmiar kół. U Marty okazało się, że ważne były inne parametry (choćby budowa ramy). Na swojej 16 śmiga, na decathlonowskiej nie mogła ujechać. Naprawdę trzeba dziecko posadzić.

Szczypto, dzięki, mi też się podoba:-) A ta chorągiewka sprawia, że łatwiej mi ją namierzać:-)

Szybkie pytanie - gdzie można kupić rękawiczki rowerowe dla 2 latka? Nie ma w GoSporcie, w Decathlonie, na allegro też nie :( A Krasnal się upiera, że rękawiczki muszą byc - ja też sie boję, zeby sobie łap nie zdarł do krwi przy upadku. Teraz nosi cienkie zimowe, no ale na wiosnę nie będzie w nich zasuwać...

Aha i polecam Croozera - jest cudowny!!! Hamaczek jest idealny dla takiego malucha jak Skrzacik i podejrzewam, że cały ten sezon na posłuży :)

Dziewczyny, gdzie kupić najlepiej kask do roweru.? Rowerek będziemy kupować w Decathlonie -czy ktoś tam kupował też kask.?

ja tez kupowałam- btwin. Beznadziejny był

My mamy też z Decathlonu już ładne pare lat i jest ok. Teraz Manio będzie go użytkował.

moze. chociaz ja widze ze u nas dzieci maja ten sam problem, ze sie ten kask gdzies tam przechyla, opada na oczy, badz na tyl glowy, jak wiatr powieje

Dzięki za odpowiedz. Popatrzę w Decathlonie.

Treść doklejona: 28.04.14 19:14
Rower i kask już zakupiony.
Natomiast Hania się boi jeździć. :(

Myślałam, że tak samo będzie, że dorwie rower i będzie się awanturować, a tu klops-ledwo ją posadziliśmy. Przymierzanie kasku też wygladało tak, że ojciec latał po całym sklepie, aby tylko przyłożyć.
Natomiast wielką furorę zrobił wózek sklepowy -latała z nim po całym Decathlonie a my za nią.

Acia, a dobrze Tosia chodzi?

Kupić zawsze możesz - najwyżej będzie kilka podejść ;)

A lekki ten rowerek? Bo ważne, żeby nie był ciężki.

Ja przymierzalam mojego mlodego do rowerka biegowego i byl za maly. Ledwo dosiegal do ziemi a o odpychaniu sie nie bylo mowy. Ja kupie mlodemu na nastepny rok :)

Acia jak dla mnie to za wczesnie na taki rowerek o ten ma dość wysoko siodelko, zobacz jakiej długości są nóżki córki.moim zdaniem rowerki biegowe to przydają sie dopiero ok 2roku życia

Ja osobiście baaaaaaardzo polecam rowerek biegowy strider - ma nisko siodełko i jest lekki (waży ok.3kg)... Jedynym jego minusem i to dość dużym, jest cena,bo kosztuje ok.400zł...No, ale mimo wszystko - polecam ;)

Ewa,strasznie podoba mi się ten rower co wkleiłaś. Ja się ostatnio męczę przy wyborze jakiegoś fajnego dla Oliwi. No i ona na tych biegowych wcale nie chce jezdzic. Ba! Ona wcale nie chce na nim siedzieć. Łapie za kierownice i go prowadzi.
Pchacz już też mamy,ale właśnie tylko ,żeby ją wozić,bo do pedałów dosięga,ale nie umie jeszcze pojechać.
Ten co pokazałaś bardzo fajny,ale też ma pedały i nie wiem w sumie jak by to było,bo ona by się chciała odpychać ,a pedały całkowicie olewa. Chyba,że lekko się jezdzi to mogłabym spróbować.