Przed wyjściem mówię do Hani, która od jakiegoś czasu jest przeciwniczką spinek i gumek - Córciu, daj zepnę Ci te włosy bo nie mogę patrzeć - nie chcę - dlaczego? - oj mamo, wszystkie ostre dziewczyny są takie rozpuszczone :DDD
faktycznie 1 klase czlowiek przezywa inaczej, i to od samego poczatku. Teraz to juz lajcik ;) moja mama dzisiaj mlodego odporwadzala bo ja u siebie apel mialam, no ale do klasy z nim nie poszla bo K stwierdzil ze to bedzie "lekki obciach"
Witamy się w gronie pierwszoklasistów :) Maks poszedł jako 6-latek. Tydzień szkoły mamy za sobą i póki co jest oki. Najważniejsze żeby były kanapki i pojemnik z jabłuszkiem i marchewką :) Wczoraj mnie nawet zapytał kiedy po niego nie przyjdę, bo wtedy Pani go zaprowadzi do półinternatu :)
Powodzonka wszystkim a mamuśką spokoju życzę :)
-- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k6vei2y2o.png" a
mam pytanie do mam pierwszakow - jakie materialy cwiczeniowe wybrano w waszych szkolach? czy sa to pakiety edukacyjne czy nauczyciele beda przygotowywali wsyzstko sami? (zbieram informacje ze wzgledu na moja prace)
nie wiem na ile orientujecie sie w prawie oswiatowym i czy bywacie na stronach MENu ale tak do wiadomosci (a moze czasami ku przestrodze) wrzuce wam kilka informacji (ze strony MeNowskiej wlasnie)
* Dyrektor lub nauczyciel NIE MAJĄ PRAWA żądać od rodziców pierwszoklasistów zakupu/dopłaty do materiałów ćwiczeniowych lub edukacyjnych do zajęć obowiązkowych (tablice multimedialne, karty pracy, ćwiczenia).
*Gdy nauczyciel prosi, abyśmy kupili dzieciom (pierwszoklasistom) dodatkowe ćwiczenia/materiały edukacyjne, a także pokryli koszt zakupu jego kart pracy, i gdy twierdzi, że w innym wypadku nasze dzieci miałyby korzystać z kserowanych pomocy, to działa niezgodnie z prawem.
* Uczniowie mają prawo do bezpłatnego dostępu do tych materiałów (podstawa prawna: ustawa o systemie oświaty).
*Szkoły otrzymały – poza darmowym elementarzem - dotację celową na zakup dla uczniów pierwszych klas podręcznika do nauki języka obcego lub materiałów edukacyjnych zastępujących ten podręcznik oraz na zakup ćwiczeń. I to z tych środków szkoła ma obowiązek pokryć koszt zakupów. Dopuszczalna jest natomiast sytuacja, w której nauczyciel podejmie decyzję, że nie chce korzystać z „tradycyjnych" ćwiczeń. Wówczas środki z dotacji szkoła może przeznaczyć na np. ksero, toner, drukarkę, czyli wszystko co pomoże w wyposażeniu uczniów w materiały edukacyjne. Wskazanym jest poinformować o tym wyborze rodziców.
* Za zniszczenie „Naszego elementarza" nie można żądać więcej niż 4,34 zł za jedną część. W przypadku uszkodzenia, zniszczenia lub niezwrócenia podręcznika szkoła może zażądać od rodzica zapłaty. Kwota ta nie może być jednak wyższa niż 4,34 zł/część. Szczegółowe zasady wypożyczania podręczników uczniom określa dyrektor szkoły.
*Nie ma zakazu, by dziecko korzystało z „Naszego elementarza" w domu.
Mamusie szkolniaków. Wlasnie dostałam do podpisania zgode na fluoryzacje zebow. Moja corka miała już kilkukrotnie lakierowane zeby (dzisiaj z artykulu jednego dowiedziałam się,ze te lakiery tez prawdopodobnie zawierają fluor). Wyrazacie zgode na fluoryzacje zebow swoich dzieci? Zabieg maja powtarzac co 6 tygodni. Ja jako dziecko miałam fluoryzowane żeby i niestety mam w okropnym stanie tzn. szybko mi się psuja. A fluor w nadmiarze jest toksyczny.
montenia-ja się nie zgadzam na fluoryzację w szkolę....jak mi ktoś udowodni że fluor jest zdrowy dla zębów to zmienię zdanię..ale narazie mówię stanowcze NIE!! Wczoraj na zebraniu też poruszono ten temat i większość rodziców przyznała mi rację i też nie podpisała zgody.
u mnie dzieciaki i w przedszkolu chodzily i teraz w szkole tez maja fluoryzacje, dentystki jak kiedys pytalam to mowila ze jest za; aha i u nas skladalismy sie na jednorazowe szczoteczki (koszt ok 3zl za rok szkolny) wiec tu duzy plus ze nie leza gdzies w szafce z innymi pierdolami
dziewczyny z jakich materialow cwiczeniowych korzystaja wasze dzieciaki w klasach 1? chodzi mi o nazwe wydawnictwa i tytul pakietu uzywanego zamiast/oprocz ministerialnego elementarza
i jeszcze z moich doswiadczen jesli idzie o motoryke mala to ja stosowalam i ogolnie jest polecane - wyrabanie ciasta/ciastoliny przez dziecko – moze byc ciacho na kluski, a moze to byc masa solna czy ciastolina – u nas najczesciej byly to jakies ciacha czy trufelki – z ciasta robi sie waleczki i kulki (tu trufelki), a potem albo sie wypieka i cala rodzina ma frajde albo z ciastoliny czy plasteliny mozna wykleic obrazek przyklejajac kulke i dogniatajac ja na placek - wydzieranie, wycinanie, wyklejanie (i tradycyjne i takie ze np bibule odrywasz i kulkujesz w palcach a potem kleisz obrazek) - wszelkie prace konstrukcyjne – od drobnych klockow lego przez sklejanie modeli - nawlekanie koralikow na sznurki (moze to byc nawet makaron z dziurka czy guziki) - wszelkie sznurowadlowe wyszywanki lub nawet przewlekanie sznurowadel przez dziurki w bucie - zabawa gniotkiem (takie cos z maka w srodku) – zgniatanie – moze byc nawet jakas miekka pileczka - tablica z takimi „szpileczkami” do wciskania gdzie mozna zrobic wlasny obrazek ( TAKA) - robienie stempelkow (a potem nawet z tego zrobienie ramki, ozdobnej kartki swiatecznej itp) - zabawy typu wkrecamy zaroweczki, rysowanie konkretnych ksztaltow palcem na plecach drugiej osoby - jenga, bierki, pchelki, zabki i inne skoczki
ooo a teraz te modne gumki loom bands, dziewczynki to uwielbiaja i mysalam ze moj mldy nie podlapie i na poczatku podchodzil sceptycznie a po miesiacu sie upomnial o swoja kolorystyke ;) komplet gumki+szydelko w empiku kosztuje 9zl a satysfakcja z bransoletki zrobionej samemu – bezcenna
Ewa te chinskie gumki z niewiarygodnych zrodel moga byc faktycznie lewe ale ja kupilam oryginalne w jakims tysiac cos zestawie a pozniej dokupowalam w empiku. Niestety 3-4x drozsze ale jak dotykalam tych podrobek to roznica kolosalna w jakosci
Witam się fajny wątek...jestem Mamą 10-latki(4 klasa) i włos mi siwieje ile te dzieci muszą się uczyć w domu ,ile mają zadawane i ile muszą nosić w plecakach....
Oj pepeszko rozumiem Cię doskonale, moja też w czwartej klasie, straszny przeskok,jak do tej pory nie musieliśmy z nią siedzieć przy lekcjach, tylko ewentualnie do sprawdzenia, to teraz już się zaczęło... A do tego dwójka pierwszoklasistów i mały Dominiś biegający po stołach i biurku...I on też chce pisać... Plecak córce który kupiliśmy jest zdecydowanie za mały, jak trochę odetchniemy z kasą to kupię jej nowy, większy, bo wszystko ma upchane na styk, ledwo co śniadanie ma gdzie zmieścić i strój na w-f cztery razy w tygodniu, i dzwonki na muzykę itp...
Moja mala w 6 klasie wiec bedzie w tym roku krolikiem doswiadczalnym jesli idzie o sprawdzian po klasie VIej. Za chwile przed nami wybor gimnazjum jeszcze :/ Mowiac szczerze patrzac na ilosc nauki w szk.podstawowej to zastanawiam sie na jaka cholere dzieciakowi w jej wieku to wszystko. Szczegoly jakie sa w przyrodzie i historii to juz normalnie przegiecie Mam to szczescie ze ona jest dosc pracowitym dzieciakiem i sobie fajnie radzi ale jak ma sie w domu miglansa czy malo zdolne dziecko to wtedy faktycznie moze byc baaaardzo ciezko przebrnac z dzieckiem przez glupia podstawowke.
czy wasze dzieciaki-szkolniaki czesto w szkole choruja? kurde jak w przedszkolu bylo ok tak teraz to jakies bledne kolo :( dostaje ecomer - ponoc najlepszy z tranow, wit C i rutinoscorbin od 2 miesiecy praktycznie non stop a i tak w ciagu miesiaca trzeci raz jest zaflukany do tego stopnia ze nei wiem czy w poniedzialek bedzie sie nadawal zwlaszcza ze ma znowu!!! stan podgoraczkowy
czy zagladaja tu mamy 6klasistow? kurcze przeraza mnie ten sprawdzian kwietniowy, pomijam ze sprawdzian obejmuje caly program 1-6 ktory jest rozpisywany do kocna czerwca to jeszcze dzieci krolikami doswiadczlanymi beda z innym typem zadan. Robilam z corka ostatnio probny srawdzian z nowej ery i zalamka jak dla mnie taka skomplikowana matematyka byla :/
Nas egzamin czeka za rok ...ale tez jestem przerażona tym jak to wyglądać bedzie...u nas jeszcze problem z nauczycielem...prawie cala klasa ma korki...
u nas jest problem z matma, pani (wychowawczyni) nie wyrobila sie w 5kalsie z amterialem i miala to zrobic w 6 ale ze ciagle "cos" jej wypada albo przepadaja po prostu poniedzialki i wtorki to babka jest w plecy juz 2 dzialy (m.in nie tknela procentow); moj maz pomaga mlodej jak czegos nie rozumie ale jak rozmaiwalam z rodzicami to wsyzstkie dzieci w tej klasie nei rozumieja matmy, pani najwyrazniej nie potrafi wyltumaczyc a jak mowi mloda to czesto konczy sie tak ze jak oni czegos nie potrafia zrobic to pani rozwiazuje na tablicy kaze przepisac i koniec chcialam ja nawet na korki wyslac tyle ze moj uparcciuch powiedzial ze na zadne korki chodzila nie bedzie i jej starczy to co jej pomagamy a ja sie obawiam ze jak pojdzie do gimnazjum to braki z podstawowki bardzo mocno dadza sie we znaki
Elfiko, wszystko zależy od Twojego dziecka, jego gotowości szkolnej i tego, co faktycznie czeka dziecko w szkolnej zerówce. Nie sądzę, byś znalazła tutaj dobrą odpowiedź, bo nie znamy Twojej córeczki i nie znamy placówki, którą bierzesz pod uwagę. Ja swoje dziecko posłałam do zerówki jako 6-latka i nasze doświadczenia z niej są bardzo, ale to bardzo niedobre. Ale też mój syn nie jest standardowym dzieckiem, co nie pozostawało bez wpływu na to, co się działo w tym pierwszym roku szkoły. Pomyśl może o dobrym psychologu dziecięcym, który spotkałby się z Tobą, z Bianką i pomógł ewentualnie podjąć decyzję.
inicjatywa MEN - „Wybierzmy wspólnie lektury najmłodszym uczniom” --> lista TOP 100 do znalezienia w artykule moj mlody juz zapowiedzial ze bedzie 'odhaczal' kolejne pozycje z listy :)
To ktora jutro 'pisze' sprawdzian 6klasisty?? Moja moda strasznie przezywa, a ja sie martwie ajbardziej o to choelrne losowaniw na angielski bo ma probleny zw sluchem i obawiam sie ze siedzac daleko moze slabo slyszec
Dziewczyny (wiem, że kilka z Was jest nauczycielkami) czy we wszystkich szkołach w tym samym terminie jest rada pedagogiczna w związku z wystawieniem ocen na koniec roku? Jeśli tak, to kiedy ma być? W tym tygodniu?
termin rady pedagogicznej zalezy od szkoly u mnie np jest dopiero w przyszla srode 24go natomiast w szkolach z ktorymi wspolpracuje sa w tym tyg czw-pt badz poniedzialek wtorek wszystko zalezy od tego jak duza szkola,kto drukuje swiadectwa (czy wychowawca czy ktos do tego wyznaczony) itp warunek taki - oceny musza byc wystawione tydzien przed rada
wszyscy maja 26go zakonczenie :P jesli do dzisiaj mozna bylo poprawiac oceny to rada moze byc i jutro, kwestia ustalen w szkole - warunek dlugopisem niedostateczna MUSI byc wystawiona na tydzien przed rada, potem mozna ja na czerwon skreslic; osoby z niedostatecznymi u mnie czasami sie do dnia rady pedagog. poprawialy takze tego...
Czerwinko a ty jestes nauczycielem? bo zawsze mnie zastanawia jak szkoly mobilizuja uczniow do uczeszczania w te ostatnie dni szkoly jak tyle wczesniej oceny wystawione i zatwierdzone
A u Was też są wagi ocen? Za sprawdzian jest waga 6, za kartkówka 5. Pytam, bo syn z wszystkich ma wystawione prócz angielskiego i zastanawi się co mu postawi na koniec. Ze sprawdzianów ma 6,6,6 i 4, reszta piątki i ze trzy 4. Ze względu na tę wagę nie wiem jak nauczycielka to podsumuje. Jak myślisz, ma szanse na celujący?
dla mnie srednia wazona to pomylka na maxa, zwlaszcza w przypadku jezyka gdzie liczy sie postep, wymowa a nie cyferka na szczescie nie stosujemy tego w szkole, bylo przez rok ale sie nie sprawdzilo (sprawdzian mial wage 2, kartkowka 1, odpowiedzi ustne 1, prace domowe i aktywnosc po 0.5)
Treść doklejona: 15.06.15 17:21 My Angel a w ktorej klasie masz syna ze a tak na ocenie ci zalezy? :) kurde ja to tylko teraz pytalam corke czy na pasek jej styknie bo do gimnazjum idzie a w wybranym przez nia jest duzo chetnych
Dopiero 4 kończy, ale to pierwsze świadectwo z ocenami, bo wcześniej były opisowe. Aż tak bardzo nie zależy, ale starał się cały rok i chciałby mieć 6 na koniec, choć i bez niej pasek już ma
Treść doklejona: 15.06.15 17:40 Mi też te wagi nie pasują. Jedni nauczyciele wszystkie oceny pod 1 podpisują, inni o 1-10 - bezsens totalny.