Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorŚroda
    • CommentTimeMar 9th 2015
     permalink
    Nie no, tak do końca to nie jest , bo czasem się bzykniemy, a jakże, ale to nie to samo, co na początku i w ogóle- żartuję tylko, że to przez rozstępy ma mniejszy popęd
    :tooth: , bo on ogólnie boi się seksu jak w ciązy jestem, woli :sleepout: :crazy:

    Ulcia, brzuch mam dużo większy, no i smaruje go od niedawna i to jakims zwykłym kremem, bo kuźwa paczka z tym SPECJALNYM jeszcze nie dotarła.
    Najgorsze jest to, że czuję jak mi normalnie pęka skóra- juz dwa razy tak miałam... Tragedia- nie jestem jakąś estetką, bo brzucha nigdy nie pokazuję tak czy siak, ale kurcze- fajnie było , gdybym ich nie miała...
    --
    •  
      CommentAuthoriris30
    • CommentTimeMar 9th 2015 zmieniony
     permalink
    hehe ;) to u mnie jakieś dziwadła seksualne. Sny erotyczne z mężem w roli głównej mnie męczą, budzę się w nocy przez nie.... ale w realu na sex nie mam ochoty. Poza tym blokada orgazmowa mi się zrobiła, nawet we śnie "wiem", że orgazm niedobry, bo powoduje skurcze, a skurcze są bee... Lekarz tłumaczy mi, że nie jest tak do końca, ale mój durny organizm wie swoje i swoją własną panikę uprawia :shamed: zamiast odstresowywującą gimnastykę partnerską
    --
    •  
      CommentAuthorŚroda
    • CommentTimeMar 9th 2015
     permalink
    Ul_cia: Noooo ja tez...... teraz wyjeżdżam z samym mężem na 5 dni i już jestem przerażona, co mu do głowy przyjdzie... Jeszcze nie daj Boze sexu mu się zachce, i gdzie ja wtedy ucieknę ?--


    Ej, no co Wy- powaznie?

    Ja to muszę się ten teges, żeby mieć lepszy humor :devil:
    A jak jest przerwa dłuższa niż dwa, trzy dni to juz mnie nosi... i to na bank przez brak seksu- potwierdzone naukowo :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorniunia32
    • CommentTimeMar 9th 2015
     permalink
    Odchodzi mi czop...
    -- ,
    •  
      CommentAuthorduszkaga
    • CommentTimeMar 9th 2015
     permalink
    Agigi mam nadzieje, ze damy sobie rade z nimi :wink:

    niunia ale taki czysty czop czy juz cos konkretnego sie dzieje ?
    --
    •  
      CommentAuthorniunia32
    • CommentTimeMar 9th 2015
     permalink
    duszkaga:
    niunia ale taki czysty czop czy juz cos konkretnego sie dzieje ?

    Nic się nie dzieje. Czop zabarwiony krwią.
    A Ty masz go jeszcze? czy już odszedł?
    -- ,
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeMar 9th 2015 zmieniony
     permalink
    Niunia, kciuki trzymam ale czop to jeszcze nie wody więc spokojnie ☺
    Nie zdjęli mi niestety pessara. Dopiero za tydzień. Lekarz mówi, że głową bardzo nisko, pessar nisko i jak mi teraz zdejmie to mogę zaraz urodzić. A dziś według om to 36w3d. Trzeba poczekać do 37 tygodnia. Ale leki mam już odstawić i powstać z łóżka. Jestem w strachu jak nie wiem co ze zaraz urodze. Na dodatek mały ma dużą głowę, na tyle dużą, że w tym tygodniu jeszcze raz zrobimy ust żeby sprawdzić czy ja te glowe w ogóle dam urodzic. Zresztą ja cukrzycowa mama więc trzeba. Strach mi się przed porodem włączył aż wstyd normalnie. W szpitalu to byłam taka zwarta, gotowa i się nie bałam a im dalej od wypisu tym strach większy. Nie wiem co mam zrobić ze sobą. A tu jeszcze widzę, że dotarłam z dziewczynami do pogrubionej piątki.
    Na dodatek wpadłam przez moje hashi w nadczynność, jestem bardziej głodna, mój organizm szybko trawi. Przed głodem ratuje mnie tylko nieco bardziej dojrzałe łożysko i dzięki temu, pomimo cukrzycowej diety moge coś więcej zjeść.
    Eh, ciężka ta końcówka, ciezka.
    Moya gratulacje!!!
    Misinko, wszystko będzie dobrze. Trzymaj się.
    •  
      CommentAuthorniunia32
    • CommentTimeMar 9th 2015
     permalink
    _Isia_: Strach mi się przed porodem włączył aż wstyd normalnie.

    Żaden wstyd. Ja rodziłam a się boję...
    Mi zdjęto pessar w 37+3tc.
    Ciekawa jestem kiedy się zacznie akcja?
    -- ,
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeMar 9th 2015 zmieniony
     permalink
    Niunia, to ja w poniedziałek, jak dotrwam to też będę miała 37w3d.
    A jak Ci zdejmowali pessar to mówili coś o rokowaniach odnośnie terminu? I powiedz jak czulas zdejmowanie pessara, boli to?
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeMar 9th 2015
     permalink
    niunia co ten twoj sowaczek pokazuje? 38 weeks pregnat. 39days to go????
    --
    •  
      CommentAuthorniunia32
    • CommentTimeMar 9th 2015
     permalink
    _Isia_: A jak Ci zdejmowali pessar to mówili coś o rokowaniach odnośnie terminu? I powiedz jak czulas zdejmowanie pessara, boli to?

    Nic lekarka nie mówiła oprócz tego, ze szyjka miała 2c i rozwarcie na palec. Nie boli, podobne odczucie jak się zakłada.
    lecia_28: niunia co ten twoj sowaczek pokazuje? 38 weeks pregnat. 39days to go????

    Mój suwaczek coś szaleje z ilością dni :) Mam teraz równy 38tc. Mam też suwaczek ciążowy na pulpicie z Liliypie i też ilość dni się nie zgadza.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorduszkaga
    • CommentTimeMar 9th 2015
     permalink
    niunia32: A Ty masz go jeszcze? czy już odszedł?

    Mam. Trzymam go jeszcze nie wiedziec po co :tongue::wink:
    --
    •  
      CommentAuthor_azja_
    • CommentTimeMar 9th 2015
     permalink
    Niunia, jak jest zabarwiony to chyba mozesz się spodziewac szybko, zwlaszcza, ze nie jestes pierworódką, przynajmniej to wyczytalam ostatnio o czopach... :)
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeMar 9th 2015
     permalink
    U nas tez byl "zakaz" wizyt przez pierwsze dwa tygodnie po porodzie. I pamietam ten czas jao przecudowny. Teraz tez tak chce i mam gleboko gdzies odczucia mojej mamy. To w koncu moje dziecko i na pierwszym miejscu sa odczucia moje i m. a potem mojej mamy. Zreszta mama moja do mojej samodzielnosci przyzwyczajona i nie dyskutuje ze mna.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeMar 9th 2015
     permalink
    Ja tez sobie zastrzegłam 2 tyg bez odwiedzin... Obrazę majestatu przeżyło kilka osób, ale cóż... Ja musiałam dojść do siebie, nacieszyć się synem... Pobyć w spokoju ;)
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeMar 9th 2015
     permalink
    Środa: A jak jest przerwa dłuższa niż dwa, trzy dni to juz mnie nosi.

    u mnie to samo, ale raczej nie dopuszczamy aby taka przerwa była :P
    nie wiem jak ja wytrzymam 6 tyg po porodzie, w pierwszej ciąży tez sie nad tym zastanawiałam i jakoś poszło
    ale ostatni tydzień to już odliczanie było :tongue:

    a ja dziś podpisałam umowę z położną, jestem przeszcześliwa, że w końcu po 3 odwołanych spotkaniach się udało
    choć tuż po moim telefonie dostała wiadomość, że wody jednej odeszły, ale skurczy nie ma więc mogło dojść do skutku :)
    teraz tylko się modlę aby nic jej nie wypadło i odebrała ten mój poród !
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeMar 9th 2015
     permalink
    To ja inna jestem. Ja i bez ciąży i połogu seks nieczęsto praktykuję. Mąż bardzo nie narzeka, a u mnie z ochotą kiepsko. Do tego praca, zmęczenie, dzieci w łóżku...
    Może jak się teraz zbiorę to coś ruszy? Podobno kobietom się włącza chętka po 30-tce? :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeMar 9th 2015 zmieniony
     permalink
    hej :) Dzieki dziewczyny za gratulacje :))))
    my juz w domu !
    U mnie to bylo tak. w niedziele rano ok 9 obudzil mnie dosc mocny bol brzucha jak na @. ale nie byl jakos bardziej bolesny niz zwykle. zjedlismy sniadanie,ja poszlam sie wykapac i jeszcze maniciure sobie zrobilam. No wogole nie przyszlo mi do glowy ze taki lekki bol w ciagu ok dwoch trzech godzin przeistoczysie w akcje porodowa.
    gdzies tak ok 11 zaczelam czuc te bole mcniejsze i jakos czestsze. Zaczelam nawet notowac ich czestotmiwosc. W sumie ok 13 staly sie one juz bardzo mocne i czeste,nawet co 5 minut. Bylam zszokowana ze to moze byc juz...;) I tak zdecydowalismy ze jedziemy do kliniki.
    Na miejscy bylismy ok 14. Zaraz przyjechala moja ginekolog,zbadala mnie i bylo juz 4cm rozwarcia. Wiec zostalam juz na oddziale. Podlaczyli mnie do maszyn i tak czekalam jeszczegodzinke. W tym czasie skurcze staly sie mocne czeste bolesne jak diabli....no serio bolalo nieziemsko. Moja gin spytala czy chce zoo,no i oczywiscie chcialam. Zalozyli mi przy 6 cm. Jezusinku jaka ulga.......Iodtad akcja potoczyla sie expresem, odeszly mi wody i maly pojawil sie na swiecie godzine pozniej. Tez mnie nacieli i mam zalozone 3 szwy.
    naprawde nie sadzilam ze wszystko moze potoczyc sie tak szybko.
    --
  1.  permalink
    Dorit niestety dobrze napisalam 3 cm rozwarcia, szyjka zgladzona :sad:
    -- . [url=http://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeMar 9th 2015 zmieniony
     permalink
    Gratulacje Moya!
    ja jestem jakas inna:bigsmile: mama przyleciala do mnie gdy Dawidek sie urodzil i nie dość ze oboje z mężem sie bardzo cieszyliśmy to ja sie czulam pewniej i latwiej mi bylo w pracach domowych. Teraz tez mama przyleci na 4tyg gdzy Oliwerek sie urodzi, ciesze sie na jej przybycie i na pewno to będzie duża pomoc bo przecież mam juz w domu 3latka który będzie musial zostać w domu żeby nie przynosić wirusow z przedszkola. Sprzątanie, obiady, wyjscie na spacer ze starszakiem no nie wiem jak ja bym to ogarnela. Moze moje myślenie to tez kwestia tego ze mój mąż nie będzie mieć opieki na mnie, ze nie ma 2tyg tacierzynskiego (Irlandia) i jak sie tej pomocy na prawde potrzebuje to nie ma jak zgrywać Zosi Samosi
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeMar 9th 2015
     permalink
    justyna- trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze! teraz duzo odpoczynku na pewno masz zalecone, a jak waga malucha? co mowi lekarz?

    Isiu mamy ten sam termin, ale moj suwak pokazuje juz 37 skonczony....hm..czyzbym sie machnela przy wpisywaniu?
    jeszcze chwilka, wytrzymaj i jak synek spory to wyskoczy chyc w tym 38 tyg, u nas tez glowka nisko i niezle mnie juz uwiera przy chodzeniu
    choc przy corce bylo podobnie, jednak ona wagowo inna liga!
    ciekawe czy sie spotkamy we trzy na porodówce!!! :)))
    ja naprawde juz bym chciala, marudze Wam, czekałabym spokojnie gdyby nie to ze rosnie w siłę ten moj chlopaczek...
    dzis przyszly ubranka zamowione przez babcię- rozczuliły mnie....obiecalam sobie nic nie kupowac nowego...po corci jest tyle ubranek, ale jednak milo ogladac takie
    typowo chlopackie :))
    --
    •  
      CommentAuthorŚroda
    • CommentTimeMar 9th 2015
     permalink
    flavia: nie wiem jak ja wytrzymam 6 tyg po porodzie


    No my 6 tyg. nie wytrzymaliśmy, tylko niespełna cztery :shamed: i byłam po szyciu, pierwszy raz był średnio przyjemny, ale następne już luz :cool:

    Dobrze, że nie tylko ja z tych "napalonych" (co nie Teorka ? ), bo mój to czasem mówi, że jestem wybrykiem natury :tongue:

    Treść doklejona: 09.03.15 18:38
    karolciat: To ja inna jestem. Ja i bez ciąży i połogu seks nieczęsto praktykuję. Mąż bardzo nie narzeka, a u mnie z ochotą kiepsko. Do tego praca, zmęczenie, dzieci w łóżku... Może jak się teraz zbiorę to coś ruszy? Podobno kobietom się włącza chętka po 30-tce?


    Weź nie strasz- ja w tym roku kończę 30-tkę :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsCreme
    • CommentTimeMar 9th 2015
     permalink
    Ja też libidem przebijam małżonka mego ;P Jestem strasznie ciekawa jak to będzie z nami, pierwsza ciąża jak wspominałam- nie do porówniania, bo samotna. Mnie tam osobiście kręci myśl o brzuszku, zresztą czułam się niesamowicie kobieco z Hanką w ciąży, liczę na to samo teraz :)

    Nam niestety układa się tak, że za dwa tygodnie mąż jedzie do pracy do innego miasta (Gdańsk=> Wrocław), a ja z córą dołączymy do niego dopiero po zakończeniu roku szkolnego. Czyli 3 miesiące bez siebie, w ciąży na dokładkę... A my jesteśmy raczej z tych małorozłącznych :(
    Powiedzcie, że tak można- być słomianą ciężarną wdową, z dziewięciolatką na karku i pracą na etat...
    --
    •  
      CommentAuthorŚroda
    • CommentTimeMar 9th 2015
     permalink
    MrsCreme jakby wyjścia większego nie masz- dasz radę- potem już będziecie razem, we czworo i będzie cud-miód, czego Wam życzę.
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMar 9th 2015
     permalink
    Gratuluję świeżo upieczonej mamie :)
    i Gratuluję 2 kresek na testach :)

    ja jutro idę zapisać się do gina :) nie mogę się doczekać...
    --
    •  
      CommentAuthorniunia32
    • CommentTimeMar 9th 2015
     permalink
    karolciat: Podobno kobietom się włącza chętka po 30-tce?

    Obalam ten mit :)

    Treść doklejona: 09.03.15 19:21
    moya212: Moja gin spytala czy chce zoo,no i oczywiscie chcialam. Zalozyli mi przy 6 cm. Jezusinku jaka ulga.......I

    Nie dołuj :) u mnie w szpitalu tego nie robią :(
    -- ,
  2.  permalink
    Ja przed ciążą miałam taki okres, że mój m. wściekał się już na mnie, że traktuję go jak królika i on nie ma siły tak cały czas ;) a teraz? w ciąży zdarzyło się (tak to dobre określenie) raz .... zupełnie nie mam ochoty, a jak już mam, to m. w pracy i później mi się odechciewa;) Dramat jakiś..... i najgorsze jest to, że zaczynam mieć wyrzuty sumienia, że się facet wyżyć nie może....
    --
  3.  permalink
    Dorit ostatnie USG mialam w 32 tyg wtedy mala wazyla 1860 g. Ja nie mieszkam w Pl wiec u mnie 3 USG na cala ciaze tylko jest.
    Tak mam zalecony odpoczynek i jak najwiecej lezec tylko troche ciezko to zerealizowac majac w donu 2-latke bardzo aktywna.
    -- . [url=http://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthor_azja_
    • CommentTimeMar 9th 2015 zmieniony
     permalink
    Lecia, bo wiesz - chodzi mi bardziej o pierwsze dziecko. Przy drugim moja mama musi być, bo starszak z kim będzie jeśli nie z babcią kiedy ja w szpitalu na porodzie rodzinnym? No i przy drugim juz nie mam obaw, ze ktos mi będzie patrzył na ręce kontrolująco i oceniająco czy daję sobie radę, tak jak to bywa przy pierwszym dziecku, kiedy kobieta nabiera wiary we wlasne kompetencje. Przy pierwszym dziecku "rodzi się mama", jak to ostatnio fajnie było napisane w artykule na dziecisawazne.pl, ze rodzina powinna byc zawsze dwa kroki dalej, i wyręczac mamę tylko na jej wyrazną prośbę.
    -
    Kurczę, ja to się nie mogę doczekać powrotu do normalnej aktywnosci seksualnej (czyt. bez brzucha i bez strachu), mój partner tym razem chyba we mnie wierzy, to znaczy nastawia się na to, że proporcje ciała mi wrócą niezależnie od tych nadprogramowych kilogramow, a ja się boję, ze nie uda się tak latwo. Dzisiaj na wyjezdzie sluzbowym mi kupil kolejną bluzeczkę, pani w sklepie podał moje wymiary sprzed ciąży... nie chcę go rozczarować...
    Na początek będą gorsety:)
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeMar 9th 2015
     permalink
    U nas seks jest co kilka dni, ale chcicy jakiejś dużej nie mam. Za to sny mam mega :p Śnią mi sie trójkąty i seks z kobietami:devil:
    --
    •  
      CommentAuthorŚroda
    • CommentTimeMar 9th 2015
     permalink
    azja, ale Ty chyba dużo nie przytyłaś, co?

    Cudnie wyglądasz w ciąży i zazdroszczę Ci bardzo całokształtu figury.

    Ja jestem aktualnie na zero, więc teraz będę juz tylko tyć, niestety...
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMar 9th 2015
     permalink
    ja pamietam w obu ciazach dochodzilam przez sen :)

    a libido mialam bardzo niskie i w ciazy i po ciazy
    i szczerze sie przyznam ze nie kiedy musze sie zmuszac do sexu, ale po chwili libido wzrasta...

    tak zaczelam sie zastanawiac, bo po drugiej cesarce mam zespół popunkcyjny po zzo ciekawa jestem czy to nie bedzie przeszkoda przy kolejnej cesarce...ahh
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeMar 9th 2015
     permalink
    O matko, no właśnie u mnie libido poniżej poziomu morza, a sny mam takie, ze aż mi dzisiaj pierwszy raz w życiu brzuch się spiął! Przestraszyłam się :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorŚroda
    • CommentTimeMar 9th 2015
     permalink
    Ulcia, może miałaś "mokry" sen... jak u facetów :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorOlenka01
    • CommentTimeMar 9th 2015
     permalink
    My mielismy zakaz bo lozysko nisko, jak juz było OK po 36tc to M dał się namówić na raz!!!!! A teraz jakby sie wlasnie najbardziej przydało... to on "nie będzie dziecka zamęczał"!!!!:shocked: I weź tu z takim gadaj...
    -- []
  4.  permalink
    No to ja tez z tym co nie miala w ciazy ochoty wogole.... Moj za to nie mial oporow do samego konca :)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMar 9th 2015
     permalink
    Skąd wiedziałam, że w temacie o seksie któraś mnie wymieni ? :tooth: :wink:
    No tak Madziu, moimi przodkami też widocznie króliki były, jak u Ciebie :smile:
    Teraz przeżywam lekki spadek formy ale to przez KP chyba, bo przy Nince było to samo.,
    I to jedyne chwile w moim życiu, kiedy mi się chcę raz na 2-3 dni.
    Bo normalnie to codziennie mogłabym, gdyby mój mąż podołał, a niestety chłop se nie radzi :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthor_azja_
    • CommentTimeMar 9th 2015 zmieniony
     permalink
    Środa, dziękuję, staram się nad sobą jakoś nie rozczulać i nie dramatyzować, ale jest +14 kg, o 4 więcej niż ostatnio, co najmniej polowa to zapewne tluszczyk. Będzie jakiś gorset do sypialni na początek, wkrotce tez przenoszę się na wątek o odchudzaniu ;)
    Czy odrobinka gęstego śluzu to może być pierwszy fragmencik czopa? Tak wypatruję ciągle tego czopa, mam już jakąś obsesję, dzis chyba tez dowiedzialam się co znaczy "spinanie się brzucha":)

    Leon nie chce ze mną spać, bo mu mowilam o odejsciu wod plodowych i dzis rano pyta mnie: "no zsikalaś się mamo do łóśka??"
    --
    •  
      CommentAuthorduszkaga
    • CommentTimeMar 9th 2015
     permalink
    Ja po wizycie :bigsmile:

    Mala wazy 3300g, przeplywy dobre, lozysko juz sie starzeje i wod mniej ale wszystko na tym etapie jest ok :tongue: szyjka zgladzona i miekka ale zamknieta; czekamy na skurcze - pewnie dopiero one ja rusza ! doktorek powiedzial, ze juz czas zebym rodzila :thumbup:
    Takze plan mam taki :jumping: jeszcze 2 / 3 dni abym wyzdrowiaja i jedziemy z koksem ! Moze piatek 13 ?? Nie byloby zle, moj m. urodzony w tlusty czwartek to corunia tez moze miec jakis szczegolny dzien ? No chyba ze woli 16.03 w urodziny mamusi :swingin:
    --
    •  
      CommentAuthorniunia32
    • CommentTimeMar 9th 2015
     permalink
    _azja_: jest +14 kg, o 4 więcej niż ostatnio, co najmniej polowa to zapewne tluszczyk.

    To tak jak u mnie.
    _azja_: Czy odrobinka gęstego śluzu to może być pierwszy fragmencik czopa?

    U mnie tak się zaczynało. A teraz to chyba mi już cały czop odszedł.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeMar 9th 2015
     permalink
    Kurcze ja też bym mogła Codziennie i nigdy nie brałam tego w kategoriach ze jestem zboczona, napalona czy wybryk natury ;)


    Azja czopa wypatrujesz a on przecie może Ci nie odejść, dopiero w czasie porodu :)
    Ciekawe czy uda nam się spotkać przed rozpakowaniem?!
    --
    • CommentAuthorigni
    • CommentTimeMar 9th 2015
     permalink
    My tez po wizycie. Po raz kolejny potwierdzona dziewczynka :bigsmile: bardzo prosze o dopisanie (pisze z telefonu, wiec nie mam jak edytowac listy). Wszystko jest dobrze, mała zapowiada sie na sredniaka, teraz 750g a mamy 25t i 1dz.

    Niestety mam juz 2kg wiecej niz na tym etapie z chlopakami:devil: widze, ze na 12kg sie nie skończy a pewnie dobije do 15kg. Zrzucenie bedzie trwało. Do tej pory zazwyczaj po 6-8 tyg po porodzie mialam wage wyjsciowa, albo jeszcze niższa. W tej ciazy w pierwszych trzech miesiacach caly czas bylo mi niedobrze i jadlam kajzerki z wedlina (jedyne co wchodzilo) do tego nie ćwiczyłam, bo nie miałam siły i juz na poczatku dowalilam 2kg. :cry:
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeMar 10th 2015
     permalink
    Dzień dobry :)
    Gdzie się podziało to słońce ?!
    nudności i wymioty mnie dopadły :)
    --
    •  
      CommentAuthorniunia32
    • CommentTimeMar 10th 2015 zmieniony
     permalink
    U mnie cisza. Nic się nie dzieje.

    Mam zespół napięcia przedporodowego.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorhopefully
    • CommentTimeMar 10th 2015
     permalink
    nataliaa_: Dzień dobry :)
    Gdzie się podziało to słońce ?!
    nudności i wymioty mnie dopadły :)


    "Gienka" jak Cię zobaczyłam ponownie na tym wątku, to aż się człowiekowi zachciało być w ciąży i śledzić tutaj Twój optymizm życiowy, który powoduje uśmiech do monitora ;p
    --
    •  
      CommentAuthorMrsCreme
    • CommentTimeMar 10th 2015
     permalink
    W Gdańsku słońce się przebija przez chmury :)
    --
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeMar 10th 2015
     permalink
    nataliaa_: Gdzie się podziało to słońce ?!

    No jak to? Mi świeci w okna na prawobrzeżu :wink:
    --
    •  
      CommentAuthoriris30
    • CommentTimeMar 10th 2015 zmieniony
     permalink
    ja walczę obecnie z alergicznym zapaleniem spojówek i piękne poranne słoneczko mocno daje mi popalić (mam też światłowstręt), na razie radzę sobie domowymi sposobami. Okazało się, że mam uczulenie na henne do rzęs z Delii. Od 2 dni wyglądam jak chomiczek, oczy ropieją :( zakraplam kropelkami nawilżającymi i stosuję okłady z herbaty i rumianku :( ale średnio pomaga, w nocy prawie nie spałam bo oczy strasznie swędzą. Nie wiem czy nie powinnam udać się z tym do okulisty, ale boję się, że od razu da antybiotyk :cry:

    Ale chociaż nie mam siły stresować się dzisiejszym połówowym, zatem nie ma tego złego.

    Misinka trzymam kciuki!!
    --
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeMar 10th 2015
     permalink
    Dorit, ja mam suwaczek wedlug usg a termin, którego się lekarze trzymają jest według om. Miałam zmienić suwaczek ale z telefonu nie umiem ;)
    Wiec według om w piątek będzie 37 tygodni. Choć ja miałam monitorowane cykle i ten 37 może wypaść tak realnie 2-3 dni wcześniej. Mimo to jak dociagne do tego umownego 37 tygodnia to jakoś tak mi to poprawi samopoczucie.
    Niunia, ja mam taki sam zespół napięcia ;) U mnie mimo odstawienia leków tez nic tylko w pachwinach boli ale nie swiruje, dziecko i jego glowa wciąż rosną a ze glowa nisko to uciska na te pachwiny, nic się nie poradzi.
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeMar 10th 2015
     permalink
    iris idź do okulisty, nawet jeśli da antybiotyk to w kroplach a one mają raczej działanie mocno miejscowe, więc spokojnie :)
    Powodzenia na połówkowym...u Forysia robisz?
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.