Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorBasita
    • CommentTimeApr 28th 2015
     permalink
    omg, ja już na 23 miejscu...:shocked:
    -- Dziecko to niepowtarzalny dar.. dar życia.. wyjątkowy...
    •  
      CommentAuthorperła2010
    • CommentTimeApr 28th 2015
     permalink
    Proszę dopiszcie mnie na chwilkę do tej listy.
    Termin 21.06.2015 synuś Bartosz. To moja siódma ciąża. Mam nadzieję, że zakończy się szczęśliwie. Mam jedno dziecko. Trzymajcie kciuki.
    •  
      CommentAuthorCalypso77
    • CommentTimeApr 28th 2015 zmieniony
     permalink
    My też po wizycie. Synek waży 3kg, wszystko z nim okay. Tylko mnie stres dopadł i trochę mi smutno. Szyjka miękka i na pół centymetra się już otworzyła. Poza tym po badaniu dwa razy zauważyłam śluz zabarwiona krwią, na szczęście ciemną. Pewnie od tego, że mi ginka tam gmernęła. Jeszcze tydzień i ciąża będzie donoszona, więc zaciskam nogi. Według lekarki mogę urodzić około 38 tc. Wolałabym jednak, aby synuś się nie pospieszył, bo mąż dopiero od 14 maja nie będzie jeździł do pracy i będzie z nami cały czas aż do września.
    --
    •  
      CommentAuthorWisienka3
    • CommentTimeApr 28th 2015
     permalink
    Perła, pamietam Cie z innych wątków sprzed kilku lat;)
    Mocno trzymam za Ciebie kciuki! Mi po wielu latach starań nareszcie sie udało i z utęsknieniem czekam na swoje pierwsze maleństwo. Zostały mi tylko dwa tygodnie i nie moge sie juz doczekać kiedy nareszcie zobaczę i przytule swoją córeczkę :smile:
    •  
      CommentAuthorFigowa_mama
    • CommentTimeApr 28th 2015 zmieniony
     permalink
    Hej, my też dzisiaj po wizycie, mały waży już 1 kg, zmierzyliśmy dzisiaj siusiaka - 1 cm ;P a ile śmiechu mieliśmy :bigsmile: Wszystko w jak najlepszym porządku, natomiast mój prowadzący poruszył temat planowej CC, ze względu na to, że to moja 6-ta ciąża a pierwsza żywa, że daje mi wybór i prosi o to, żebym się zaczęła nad tym zastanawiać a on służy odpowiedzią na każde pytanie, może mi też opowiedzieć jak ogólnie wygląda CC - bo ja z tych, co się CC boją i wolałyby SN a w ostateczności albo przy rzeczywistym zaleceniu dopiero CC. Oczywiście chodzi mu głównie o to, że planowa CC niesie ze sobą większą kontrolę aniżeli CC na cito czy SN....ale to taki trudny temat. Nie mam siły dokładnie opisywać też tego co mi powiedział, ogólnie nie namawia mnie ani do CC ani do SN. I weź bądź tu mądra :confused:

    edit: oczywiście jestem nieelegancka....Anula i Lampka serdecznie gratuluję!!! Perła zaciskam kciuki !
    --
    •  
      CommentAuthordoti86
    • CommentTimeApr 28th 2015
     permalink
    No to teraz ja się raczę pierwszym miejscem na liście :peace::jumping:
    ciekawe jak długo na nim zabawię :bigsmile:
    moje dziecię jakoś się nie kwapi do wyjścia :angry:
    może faktycznie czeka na majowy weekend :cool::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeApr 29th 2015
     permalink
    bari_87: No to lista się skróciła, z jednej strony fajnie bo tyle maluszków, ale z drugiej strony dawno nowe mamusie się nie dopisywały

    Jest sporo dziewczyn na portalu, które są w ciąży, ale tu nie zaglądają i nie ma ich na liście. Sama mam dwie takie w przyjaciółkach.
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeApr 29th 2015
     permalink
    Figowa mama. Ale masz jakies inne komplikacje i problemy poza tym, ze to ciaza po wielu probach? Wiesz ja aakurat jestem z tych co cc sie nie baly i wolaly to od sn. Ale to jest decyzja bardzo indywidualna.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorrybcia82
    • CommentTimeApr 29th 2015
     permalink
    Gratulacje dla kolejnej panienki na świecie
    brawo dla zdrowych dzieciaczkow z ostatnich wizyt
    lista się skraca to fakt
    --
  1.  permalink
    dżasti póki co odpukać komplikacji brak, z młodym wszystko dobrze tak więc nie ma innych wskazań do cc. Chyba jednak pozostanę przy SN chyba, że pojawią się jakieś wskazania do cc typu położenie posladkowe, czy cokolwiek innego co zagrażałoby Tadźkowi.
    --
    •  
      CommentAuthorserratia
    • CommentTimeApr 29th 2015
     permalink
    Figowa mama - poszukaj mądrej, doświadczonej położnej, bo jeśli nie jesteś za cc, to kontakt z położna pomoże Ci w podjęciu decyzji. Ja już kiedyś tu pisałąm, że lekarze chcą wyleczyć każdą cieżarną z ciąży. Lekarze już zapominają o tym, że poród to fizjologia, mądra położna przygotuje Cię do porodu sn lub ewentualnie cc jeśli taka zapadnie decyzja.
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeApr 29th 2015
     permalink
    O, zgadzam się z serratią. Dobra położna pomoże Ci się przygotować do porodu. Będziesz wiedziała co i jak. Położne o porodach sn to wiedzą o niebo więcej od lekarzy.

    Treść doklejona: 29.04.15 10:45
    Dziewczyny, a kiedy ciążę uznaje się za donoszoną? Bo dziś zaczynam 37 tc, czyli jest równo skończone 36 tc.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeApr 29th 2015
     permalink
    Za tydzień - po skończonym 37 tc :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorblackberry
    • CommentTimeApr 29th 2015
     permalink
    Dżasti, to jeszcze tydzień :smile:
    Donoszona od 37 tygodnia - skończonego.
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeApr 29th 2015
     permalink
    Aha, no bo szczerze to nie wiedziałam kiedy. Matko, to już za całkiem niedługo:shocked:
    -- ,
  2.  permalink
    Tak za tydzień :)
    No dziewczyny, ja dzisiaj akurat zaczynam szkołę rodzenia ;)) Gin mi powiedział, że byłby moim fanem jakbym zdecydowała się na SN ale żebym wiedziała, że mam wybór właśnie ze względu na to, że ta ciąża była tak trudno uzyskana i niestety trzeba zakładać, że jest moją ostatnią - choć tutaj życzy nam tylu ciąż i dzieci ilu pragniemy.
    Wczoraj miałam potrzebę podzielić się tą informacją z Wami ale napisałam skrótowo i już inaczej to postrzegacie ;) ale to przeze mnie. Mój lekarz nie jest zwolennikiem CC.
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeApr 29th 2015
     permalink
    Żurawinka, ta propozycja cc to może dlatego, ze zwykle przy okazji porodu operacyjnego usuwają też mięśniaki. A tak mógłby zabieg czekać w późniejszym czasie.
    Ale z drugiej strony chyba nie wszystkie mięśniaki są operacyjne?
    Nie znam się na tym, nie miałam, ale znajoma miała duzo mięśniaków, więc poród cc i od razu usuwanie niechcianych lokatorow za jednym cięciem było.
    ale ty masz sporo czasu jeszcze, zobaczycie, jak się będzie sytuacja rozwijać.
    --
    •  
      CommentAuthorikaan
    • CommentTimeApr 29th 2015
     permalink
    wszystkim nowo rozpakowanym gratki! :clap:
    A ja dzisiaj byłam u tej nowej gin i fajna babeczka, dała mi skierowanie na wszystkie badania, które powinnam mieć zrobione w 1 trymestrze, ale nie miałam.Szyjka długa, nic się z nią nie dzieje, czyli trzyma mimo moich ostatnio częstych bóli podbrzusza.Zerknęła na USG i powiedziała, że wszystko jest ok, że dziecko wcale nie tak nisko, może ostatnio się tak ułożyło tylko. I przynajmniej można normalnie pogadać i powiedzieć co boli bo u tamtego dziada to aż strach coś było mówić. :neutral:
    No także przede mną jeszcze połówkowe (21/22 tc) i mam nadzieje, że w końcu się dowiem kogo tam noszę bo jest tylko 'podejrzenie' dziewuszki :) a dziś nie było nic widać.
    -- ,
  3.  permalink
    Proszę o dopisanie do listy chłopca :) lekarz dobrze obstawił na genetycznym.
    Maluch zdrowiutki, wyprzedza wielkością termin o 1,5tyg :) i waży 280g.
    --
    •  
      CommentAuthorCalypso77
    • CommentTimeApr 29th 2015
     permalink
    Dziewczyny, pocieszcie :( Boję się, kawałeczek czopa mi się dziś oderwało. Mały, około centymetra, ale ciąża będzie donoszona dopiero we wtorek. Z Emilką czop mi odszedł dopiero przed 40tc, 2 dni przed porodem. Nie mam żadnych innych objawów, czuję się dobrze, Skurcze BH normalne, nie za często, nie bolesne. Czy którejś z Was czop odszedł tydzień lub więcej przed porodem? Wiem, panikuję, bo to tylko mały kawałeczek czopa, ale boję się. Nie wiem, czy leżeć, czy normalnie funkcjonwać..
    --
  4.  permalink
    Calypso77
    Mi odchodził przez 3 dni z rzędu na 10 dni przed porodem ale nie ma reguły....jeśli Cię to pocieszy
    --
    •  
      CommentAuthorCalypso77
    • CommentTimeApr 29th 2015
     permalink
    Dzięki Subiektywna7, trochę mnie pocieszyłaś. I gratuluję chłopca :)
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeApr 29th 2015
     permalink
    Calypso, czop moze odchodzic nawet miesiac przed porodem...
    --
    •  
      CommentAuthorCalypso77
    • CommentTimeApr 29th 2015
     permalink
    Fragile, obyś miała rację :shocked:
    W poniedziałek na badaniu szyjka już na pół centymetra otwarta, była miękka, ale to u mnie normalne. Z Emilką chodziam z miękką szyjką prawie miesiąc. Ach, oby do wtorku.
    --
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeApr 29th 2015
     permalink
    Calypso, jeszcze tylko tydzień i ciąża będzie donoszona.
    U nas z kolei nie zapowiada się nic. Szyjka nadal trzyma pomimo dużej mojej aktywnosci. Jak się nic nie zmieni, to w terminie porodu przyjęcie na oddział ze względu na cukrzycę. Oby udało się bez wywołania i cc.
    --
  5.  permalink
    Calypso, mi czop odchodzil od 36 tc, urodzilam w 39.
    --
    •  
      CommentAuthorperła2010
    • CommentTimeApr 29th 2015
     permalink
    Wisienko kope lat!! Ja też Cię pamiętam. Cieszę się, że w końcu Wam się udało. Jeszcze trochę i przytulisz swoje szczęście. Ja ciągle nie mogę uwierzyć, że jestem już w 33 tygodniu i mam szansę na szczęśliwe zakończenie.

    Figowa_mama dziękuję.
    •  
      CommentAuthorWisienka3
    • CommentTimeApr 29th 2015
     permalink
    Perła, dla mnie to także jest cud, że jestem już na końcówce tak długo wyczekiwanej ciąży. Mam coraz więcej obaw czy wszystko pójdzie dobrze i czy maleństwo będzie zdrowe, etc. Staram się myśleć pozytywnie, ale im bliżej końca, tym więcej niepewności. Już naprawdę niedługo :)
    U Ciebie także prawie końcówka, trzymam za Ciebie mocno kciuki i ściskam mocno :smile:
    •  
      CommentAuthorperła2010
    • CommentTimeApr 29th 2015
     permalink
    Ja to się najbardziej boję, że tak daleko już doszliśmy a przy porodzie coś pójdzie nie tak... pierwszy raz boję się porodu. W dodatku tydzień temu Bartoszek ważył już 2300g więc zapowiada się spory dzieć do urodzenia.
    •  
      CommentAuthorWisienka3
    • CommentTimeApr 29th 2015
     permalink
    U mnie też maleństwo zanosi się na sporą dziewczynkę, bo już na początku kwietnia ważyła 2500g, ale ja mam już wyznaczony termin cc na 12 maja, więc staram się nie myśleć że coś pójdzie nie tak. Musi być dobrze!:bigsmile:
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeApr 29th 2015
     permalink
    Perła - a Ty rodzisz SN czy CC?
    --
    •  
      CommentAuthorperła2010
    • CommentTimeApr 29th 2015 zmieniony
     permalink
    Raczej SN. Mam dużą przegrodę w macicy ale gin twierdzi, że skoro dwa razy rodziłam sn to i teraz dam radę. Ja jakoś nie jestem tego pewna... Poprzednio rodziłam małe dzieci. 36tc 2600g/48cm i 30tc 1430g/42cm niestety wcześniaczek żył tylko ponad 10godz.

    Wisienko a cc masz ze względu na wagę małej czy z innego powodu?
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeApr 29th 2015
     permalink
    Och! Przykro mi :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorCalypso77
    • CommentTimeApr 29th 2015
     permalink
    Kuleczka, dajesz nadzieję :)

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 29.04.15 20:09</span>
    Jakby tego wszystkiego było mało, to jeszcze 2 godz temu jakiś idiota wjechał we mnie na skrzyżowaniu. Ja stałam na czerwonym, a on po prostu ruszył i w tył samochodu mi przywalił. Emilka była ze mną, na szczęście samochód duży, to nic sie nam nie stało. Ale gościu po tym jak powiedziałam, ze nie chcę sie z nim dogadywać, tylko zaczęłam dzwonić na policję, wskoczył do samochodu i zwiał. Na szczęście numery zapamiętałem i juz go znaleźli. Był pod wpływem narkotyków. Teraz jeszcze czeka mnie rozprawa w sądzie przez idiotę.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeApr 29th 2015
     permalink
    matko! Co tych ćpunów tyle jeździ... Koszmar jakiś...
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeApr 29th 2015
     permalink
    Calypso- dobrze ze sie Wam nic nie stalo!!!
    W ciążę z Maksiem tez mielizmy z m. podobna sytuacje. Tez stalismy na swiatlach a facet nam w tym wjechal. Czuc od niego b ylo alkohol. I tez zwial, ale na nogach zwial bo wczesniej zostawil samochod na parkingu, gdzie zjechalismy czekajac na policje. Faceta nie znaleziono a wlascixiel auta powiedzial ze nie wie komu uzyczyl. Do tego auto bylo stare i nieubezpieczone. Sprawa umorzona.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeApr 29th 2015
     permalink
    dżasti, ale dostaliście kasę z UFG?
    --
    •  
      CommentAuthorWisienka3
    • CommentTimeApr 30th 2015 zmieniony
     permalink
    Perła, z kilku powodów-zarówno przez wagę, długą pępowinę jak i wahania tętna. Jest to też moja świadoma decyzja - za długo walczyłam o dziecko, żeby na ostatniej prostej coś się wydarzyło, nie darowałabym sobie tego. Dla mnie najważniejsze jest zdrowie malutkiej.
    •  
      CommentAuthormisinka28
    • CommentTimeApr 30th 2015
     permalink
    A co tu dziś tak pusto :shocked:

    Ja dziś ostatni dzień w pracy i w końcu L4 :crazy:
    --
    •  
      CommentAuthordoti86
    • CommentTimeApr 30th 2015 zmieniony
     permalink
    U mnie noc koszmarna....
    Jakieś bóle, promieniujące z krzyża.. ale nie jakieś mocne..
    do tego koszmary mnie obudziły.. złapała mnie jakaś trzęsiawka, dreszcze... ;-/
    i siku co chwilę dosłownie.. myślałam że przenocuję w łazience..
    o 5-tej zasnęłam... :sad::cry:
    --
    •  
      CommentAuthormisinka28
    • CommentTimeApr 30th 2015
     permalink
    Kurcze współczuję nocki. Ja tą dobrze spałam ale poprzednia była też ciężka (sikanie, zgaga itp.)
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeApr 30th 2015
     permalink
    doti może zaczyna się coś dziać :smile: ?

    Ja jak mam skurcz to muszę lecieć siku.
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeApr 30th 2015
     permalink
    Ja też noc słabą miałam - o 1 Martynka obudziła się na soczek i ja już nie spałam do 4:45, a po godzinie moje starsze dziecko już było wyspane.... wiec ten tego ;-))
    Dzisiaj mam gina i wieczorkiem echo serduszka.
    Także podejrzę swojego małego siłacza z brzucha :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormisinka28
    • CommentTimeApr 30th 2015
     permalink
    Ul_cia: Dzisiaj mam gina i wieczorkiem echo serduszka.
    Także podejrzę swojego małego siłacza z brzucha :bigsmile:

    Ale zazdroszczę podglądanka. Ja mam dopiero 11 maja. Ale jestem ciekawa ile waży :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorrybcia82
    • CommentTimeApr 30th 2015
     permalink
    a ja dopiero 21 maja.....a moja corcia cos zaziebiona -wczoraj z nia spalam bo goraczke miala i od 3 do 4,30 nie spalysmy tylko gadalysmy hehe
    dzis lepiej pokasluje tylko i katarek czasem ma mniej je jedynie.....ah
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeApr 30th 2015
     permalink
    Eh, a my idziemy dopierooo 31 maja na 4D. Już od 20tc czekam na to usg w 29tc:tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorBasita
    • CommentTimeApr 30th 2015
     permalink
    A ja kolejną wizytę dopiero 10 czerwca mam:( strasznie długo muszę czekać.
    W następny czwartek mam położną, zaczyna się mierzenie brzucha centymetrem;)
    -- Dziecko to niepowtarzalny dar.. dar życia.. wyjątkowy...
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeApr 30th 2015
     permalink
    A ja dziś jadę do koleżanki na ktg. A wizytę mam 12 maja -OSTATNIĄ :shocked:
    --
    • CommentAuthora_net_a
    • CommentTimeApr 30th 2015
     permalink
    Dziewczyny, my już w domu z naszym drugim cudem, ogarniamy rzeczywistość.

    Dzięki za wspólnie spędzony czas, gratuluję wszystkim nowym mamom i życzę szczęśliwych rozwiązań tym, które oczekują na swoje maleństwa.

    Brombap, dopiero teraz wyczytałam Twoją wiadomość. Mocno przytulam i jeszcze mocniej podziwiam.
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeApr 30th 2015
     permalink
    azniee: dżasti, ale dostaliście kasę z UFG?

    Wiesz co , to był samochód służbowy męża. Więc chyba zrobili go z AC. Na szczęście wielkich szkód nie było. Ja tylko musiałam składać zeznania na policji.

    Przed nami długi weekend - szykują się intensywne prace w ogrodzie i intensywne o to kłótnie z mężem. Już się muszę psychicznie do tego nastawić. Zawsze jest tak samo. Zresztą co weekend o to się kłócimy.
    -- ,
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.