Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeFeb 11th 2016
     permalink
    o widze temat płci ;) wiecie ja mam 4 córki wiec ten ..... oczywiście WSZYSCY życzą mi teraz chłopca a ja wcale nie jestem pewna czy, aż TAK chce synka ;) chce żeby było zdrowe i urodzone o czasie i tyle ;) a młode absolutnie płci nie chce pokazać , nogi zaciska krzyzuje i tyle ;)
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorkiarus
    • CommentTimeFeb 11th 2016
     permalink
    Hihi....z tym rozem to faktycznie...ją nie kupuje bo dostaje młoda od chrzestnej....bleeeee....niestety wszyscy dali się przekonać by nie kupowali różu
    Ją sama wole młoda w szarości...nie wiem ale podoba mi siee ten kolor...bo coś jej pasuje w tym kolorze...hihi
    Malo nosi czerwieni...wolę stonowane kolory jak juz
    •  
      CommentAuthorŚroda
    • CommentTimeFeb 11th 2016
     permalink
    A wiecie, mam cztery siostry, z czego trzy są matkami i jedna ma dwie córki, druga ma dwóch synów, trzecia ma jedną córkę, natomiast mój jedyny brat ma dwóch synów i ja mam dwie córki, więc u nas żadne z rodzeństwa nie ma tej tzw. "parki", więc u mnie to chyba rodzinne :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorartystka80
    • CommentTimeFeb 11th 2016
     permalink
    Po tym pierwszym usg prenatalnym kiedy przepowiedziano nam chlopca oswoilam sie z tą myślą i zaczelam do brzucha mówić "Adaś ".Chyba jednak za wcześnie na takie słowa :)
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeFeb 11th 2016
     permalink
    bo dzieci to nie króliki żeby musiała być parka ;)
    -- mama piątki :)
  1.  permalink
    No wsrod znajomych to wiekszosc ma tzn "parki". Ja sie narazie wylamalam tylko :)
    Ja zawsze chcialam syna i bardzo sie ucieszylam, ze Maks jest chlopakie :)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeFeb 11th 2016 zmieniony
     permalink
    A ja całą ciążę z Hugiem marzyłam o Małgosi. Serio.
    Nie wiem czemu nikt mi nie wierzył, że wcale o synu nie marzę.
    Nawet kiedy gin widział jajka to ja liczyłam na pomyłkę :tongue:
    I kurde, Hug ma już rok, kocham go wiadomo na maksa, ale czasami mi w głowie chodzi myśl, że ja muszę mieć tą córkę jeszcze, tą moją wymarzoną Małgosie.
    Szkoda tylko, że mój Pastuch absolutnie nie podziela mych pragnień :tongue:

    Co do różu - moja Nina nie ma nic różowego oraz nic z hellol kitty oraz z Elsa z krainy lodu. Także da się i to spokojnie, zgadzam się z Brombap :wink:
    --
  2.  permalink
    Ja już po wizycie. Pessar zdjety.
    Córka w 37,2 tc ma niewiele 2719 gram. Powinna przykoksowac więcej. Ale podobno taki moj urok.

    Rozwarcie na 3-4 cm,czyli półtorej opuszka. Wewnętrzne 10 mm. Ginka mówi że bardzo możliwe że dotrwam do terminu,bo szyjka długa póki co,mimo rozwarcia.
    Za tydzień ktg dwa razy. Łożysko 2-3 stopień,wód 13 czyli przybyło z 8.

    Oj czuje że na te pannę będę musiała odczekac swoje.



    Wiadomo czy Gosia już urodziła?
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 11th 2016
     permalink
    teraz te dzieci ogolnie jakies male sie rodza;-P
    ja co slysze wkolo to takie jak ma 3200 to juz i tak spore.
    u mnie lozysko juz troche zwapniale, ale ponoc to normalne na tym etapie ciazy. wazne ze przeplywy dobre.
    wod ci przybylo? myslalam ze z czasem raczej wod ubywa. ale nie znam sie. wazne ze w normie
    -- ;
  3.  permalink
    Zazwyczaj im ciąża wyższa tym rzeczywiście wód mniej. Tym razem przybyło.

    Aj,trochę się zdołowałam tym że jeszcze długo przed nami,a z.drugiej strony każdy kolejny dzień zwiększa jej masę ciała,co wpływa na nią tylko dobrze.
    -- [/url[/url]
    • CommentAuthorkaamii
    • CommentTimeFeb 11th 2016
     permalink
    No ciekawe czy u mnie drugie też będzie duże. Bo w 37 i 6 urodziłam Core 3700. Jakby dotrwala do terminu to pewnie z 4 by wazyla :)
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeFeb 11th 2016
     permalink
    Gosia się nie odzywa u siebie pod wykresem.
    .
    .
    Ja po wizycie.
    Wszystko OK. Szyjka pozamykana, długa i wysoko. Wymiary synka (głowa, brzuch, kość udowa) jak na pełne 32/33 tc. Waga 1965 g. Termin porodu 2-4 kwietnia. Czyli na prima aprylis mogę sie załapać :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeFeb 11th 2016
     permalink
    TEORKA: A ja całą ciążę z Hugiem marzyłam o Małgosi. Serio.
    Nie wiem czemu nikt mi nie wierzył, że wcale o synu nie marzę.

    Rany miałam to samo... jak się na połówkowym usg okazało, że jest druga pipcia, to się prawie posikałam z radości :D
    Marzyliśmy o drugiej córeczce :) i też mi wszyscy suszyli "ooo to Marcin muuusi teraz chłopczyka zrobic", tiaaaaa :)

    Ja wcale nie uważam, żeby "obsługa" chłopaków była łatwiejsza. Jak pomyślę o porannych wzwodach, sikaniu na wszystko dookoła po ścignięciu pieluchy, ściaganiu/nieściąganiu napletka i innych cudownościach z tym związanych, to mnie raczej średnio przekonuje :P Co do ciuchów, to teraz taki wybór, że absolutnie nie uważam, by wszystko było albo niebieskie albo różowe- to raczej w głowach rodziców siedzi :)
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
  4.  permalink
    PENNY: sikaniu na wszystko dookoła po ścignięciu pieluchy,
    - no moj mlody raz mnie posikal, wiec nie ma zle ;)
    Mysle ze co kto woli, jedno synow, jedni corki, wazne by zdrowe i na porzadne wyroslo ;)
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeFeb 11th 2016
     permalink
    Penny Ewie chyba chodzilo o to ze jej bylo by latwiej bo chlopaka juz miala i to zna.
    mylnie nam sie nieraz zdaje ze to co znane to łatwiejsze...

    ja w moim otoczeniu spotykam sie z tym ze jak ma kobitka pierwszego syna to jednak marzy o córce...
    a jak jest córka pierwsza to obojetne... albo nawet i druga córke chca...
    oczywiście to zadna regula tak tylko w bliskim otoczeniu przyuwazylam...
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 11th 2016
     permalink
    eveke, nie, wlasnie chodzi mi o to, ze WYDAJE MI SIE ze z chlopakiem latwiej o pielegnacje. napletka sie nie rusza do 4 roku zycia, od kupy myjesz tylko jajka, a z dziecwynzkami nie raz slyszalam, ze zapalenia cewki moczowej (u chlopcow chyba zdecydowanie rzadziej jesli juz), jakie swydzieliny z pochwy, wygrzebywanie kupy z pochwy, u chlopaka jak podetrzesz tak gra - u dziecwyznki w jedna strone, poza tym nie slyszalam zeby chlopcy nie chodzili na basen ze wzgledow przeziebiania pecherza, a dziewczynki i owszem (znam 2 takie osoby)

    Treść doklejona: 11.02.16 20:18
    ale tyle osob ma dziwczynki i zyja, wiec do opanowania. powiem wam za jakis czas czy latwiej czy trudniej;-P
    -- ;
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeFeb 11th 2016 zmieniony
     permalink
    Ja ze swojej perspektywy mogę powiedzieć, że wcale dziewczynka trudniejsza w obsłudze nie jest. No dobra, może przy kupie.
    Ale jak kupy nie ma to mnie się trudniej Huga obslugiwało bo siural mi wszędzie, nawet do kubka z herbatą.
    W wanience też. A wiadomo, że chłopak do góry często siura. Dziewczynka nigdy :wink:
    No i ten napletek nieszczęsny i wiecznie niewiadoma kwestia nt odciagania.
    Jedni żeby nie ruszać, inni żeby ruszać.
    W piątek byliśmy u znajomych, których cztero miesiecznemu synkowi siusiak zarosl i się biedny wysikac nie mógł. Bo właśnie napletka nie ruszali.
    Jeszcze te jajka. U Huga wędrują, raz schodzą, raz się chowają i nie wiadomo co robić.
    Bratanek zaś miał wodniaki i konieczny był zabieg.
    Drugi bratanek (5,5 roku) ma ogromnego pindola i co rano wzwod milion (ponoć to normalne, w sumie Hugowi też czasami twardnieje) co jest średnio fajne wizualnie. Przynajmniej dla mnie, jako ciotki. A on często u nas nocuje, więc muszę się z tym mierzyć :tongue:

    Więc moim zdaniem chłopcy tylko w teorii łatwiejsi.
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeFeb 11th 2016 zmieniony
     permalink
    No wiadomo, że najważniejsze, żeby dziecko zdrowe było, płeć bez znaczenia :)
    eveke: mylnie nam sie nieraz zdaje ze to co znane to łatwiejsze...

    Święta prawda :)
    Ewasmerf: dziecwynzkami nie raz slyszalam, ze zapalenia cewki moczowej (u chlopcow chyba zdecydowanie rzadziej jesli juz

    To ja nie wiem, nie znam ani jednej dziewczynki z zapaleniem cewki moczowej :) no ale wszystkich nie znam, bo na pewno jakieś są.
    Ewasmerf: jakie swydzieliny z pochwy,

    Jakie wydzieliny ??? To chyba dopiero jak się okres dojrzewania zaczyna, u nas nigdy żadnych wydzielin nie było i nigdy od żadnej znajomej, która ma kilkuletnią córeczkę nie słyszałam niczego takiego :) Coś Ewa lecisz za bardzo w drugą stronę :)
    Ewasmerf: wygrzebywanie kupy z pochwy

    Ze trzy razy nie wygrzebywałam, bo to brzmi jakby tak kupa była na 10 cm w środku, a lekko oczyszczałam. Ewa rany jakie Ty masz wyobrażenie to szok o.O :)
    Ewasmerf: poza tym nie slyszalam zeby chlopcy nie chodzili na basen ze wzgledow przeziebiania pecherza, a dziewczynki i owszem (znam 2 takie osoby)

    No ja pierwsze słyszę coś takiego :):):)

    No i ja nadal twierdzę, ze obsługa pipci łatwjesza :) a mam też koleżankę, której się właśnie synek jako drugi urodził i ma takie samo zdanie, a porównanie też ma z córką :) W sumie nie ma się co licytować, dla jednego będzie łatwiejsze to, dla drugiego siamto :)
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 11th 2016
     permalink
    penny, nosz kurde, na tym forum nawet akcje byly z wygrzebywaniem kupy, z jakimis dziwnej tresci wydzielinami z pochwy. tez bym w zyciu na to nie wpadla!!! Moze laski zmyslalay, hę?
    Ja znam jedna tutaj z forum, ktora ciagle cos z nerkami miala, a zaczelo sie chyba od podlapania na basenie jakiejs bakterii.
    A druga w realu - tez na basen nie moze bo od razu cos z ukladem moczowym.
    sama tego nie wymyslilam Penny, ale nie chce mi sie kopac na watkach zeby ci udowowdnic, ze takie rzeczy mialy wlasnie TU na TYM FORUM miejsce.
    -- ;
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeFeb 11th 2016
     permalink
    A to ja porównania nie mam ale z Ninka nie mialam nigdy jakiś problemów z pipulka.
    coś tam raz jakiś incydent do tej pory nie wiem bo jeden dzień trwał...

    za to sasiadka u córki meksyk miala.. co chwile infekcje i cos...

    ale to chyba jak ze wszystkim "taki typ"...
    Tak samo dziewczynka może mieć problemy typowe jak i chłopiec.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 11th 2016
     permalink
    a skoro dziwczynki latwiejsze to ja sie osobiscie TYLKO CIESZE, bo skoro latwiej to bede miala latwiej, co nie? tym lepiej dla mnie;-P
    -- ;
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeFeb 11th 2016
     permalink
    Ewa ale Ty piszesz chyba o dorosłych kobietach w tym ostatnim poscie?
    A tu rozprawa byla o pielegnacji niemowlaka płci męskiej lub żeńskiej.
    --
  5.  permalink
    Nam pediatra kazała napletek ściągać.
    Nigdzie nie słyszałam żeby go nie ruszać jak piszesz do 4 rz. Ale może są jakieś nowe zalecenia a starej daty pediatrzy nadal każą ściągać. Ale mówię nie znam się.

    My Filipowi co kąpiel ściągamy.
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 11th 2016
     permalink
    ale z czym o doroslych kobietach? o niemowlakach plci zenskiej pisze. I pozniej o malych dziewczynkach w wieku przedszkolnym.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorbrombap
    • CommentTimeFeb 11th 2016
     permalink
    Ewka, nie przesadzaj:)
    Dbanie o higienę dziewczynki nie jest skomplikowane. Jasne, ZUM może się łatwiej trafić, ale jak się o tym wie i nie trzyma pieluchy godzinami, to ryzyko pewnie też spada:) co do wydzielin - pierwsze słyszę, u nas nic takiego nie było
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 11th 2016
     permalink
    no i super, ze latwiej. pisalam juz, ze bede miala dziwczynke? wiec tym bardzej skoro rade dalam z "trudniejszym" chlopcem to z dziewczynka to bedzie czysta przyjemnosc. buhahaha
    szkoda ze zadna nie pamieta wpisow na forum o wydzielinach z pochwy u malych dziwczynek, a widze ze wiekszosc z was zaglada na kazdy watek;-P
    -- ;
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeFeb 11th 2016
     permalink
    Moja Nina miała ze 2-3 razy w życiu jakaś żółto zieloną wydzieline, śluz taki.
    Ale ani jej to nie piekło ani nic. I mijalo samo po jednym dniu, góra dwóch.
    Nie wiem co to było nawet.
    Kupa czasami też się jej do pipki dostała (zwłaszcza na początku jak dziecko takie jajecznice robi) ale nie, że głęboko do pochwy tylko tuż pod same wargi, które i tak się przy myciu delikatnie rozchyla.
    Także to co piszesz Ewa może i ma miejsce ale nie jest to doprawdy jakieś takie okropne jak mogło by się wydawać :)
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 11th 2016
     permalink
    Ale ja nigdzie nie napisalam, ze okropne czy cos. napisalam jak ja to widze. I ciesze sie, ze mnie zycie zaskoczy in plus;-P

    Treść doklejona: 11.02.16 21:16
    i chociaz jako jedna sie przyznalas ze takie rzeczy mialy miejsce. bo takie nagle amnezje to wiesz...
    -- ;
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeFeb 11th 2016 zmieniony
     permalink
    Ewa ja nie twierdzę, że żadnych wydzielin nie ma czy nie bedzie. Twierdzę, że żadnych nie zaobserwowałam u córek oraz żadna z moim przyjaciółek/koleżanek czy to stąd czy z realu o takowych nigdy nie wspominała :) i pewnie tak było tutaj, skoro wyczytałaś, ja po prostu tego tu nie przeczytałam i tyle :) Ale fakt że tak to przedstawiłaś, jakby każdej dziewczyny kupa do pipki na tony wchodziła za każdym razem i to głęboko :) i w dodatku te wydzieliny :bigsmile::shocked: i jeszcze, że ciągłe infekcje, w sensie, że wyolbrzymiłaś to do granic możliwości :tongue::wink:

    Aha i ja też napisałam, że ze trzy razy gdzieś tam ta kupa się znalazła na pipce, ale to właśnie w okresie tych jajecznicowych sraczek :P
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 11th 2016
     permalink
    nigdzie nie wyolbrzymilam. To TY to tak odebralas. I podejrzewam, ze dlatego ze masz dwie dziewczynki. Teo juz spojrzala na to racjonalniej bo ma i dzieczynke i chlopca.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeFeb 11th 2016 zmieniony
     permalink
    Ewa no ja pitole czy ja nie mogłam o tych kupach w pipce/wydzielinach tutaj nie przeczytać na jakimś wątku? Obowiązek jest jakiś czy co :P? nie przeczytałam, nie znam tej akcji i tyle, o co tyle krzyku? Jak ktoś nie przeczytał, to na pewno kłamczuch :P
    Ewasmerf: To TY to tak odebralas.

    No pewnie, ja, Brom i Eveke też, bo też się odezwały :) I Teo też trochę, tylko już się poprawiła :P

    I wiesz co Ewa. Czytam swoje posty, kurde grzeczne, z uśmiechem i z żartem, a Ty mi tu, że jakiejś amnezji doznałam, jakbym Ci coś na złość chciała zrobić. Ehhh... Ty przedstawiłaś swój punkt widzenia, ja swój i już.
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
  6.  permalink
    PENNY: Ewasmerf: jakie swydzieliny z pochwy,


    Jakie wydzieliny ??? To chyba dopiero jak się okres dojrzewania zaczyna, u nas nigdy żadnych wydzielin nie było i nigdy od żadnej znajomej, która ma kilkuletnią córeczkę nie słyszałam niczego takiego :) Coś Ewa lecisz za bardzo w drugą stronę :)
    - a ja znam i owszem. Corka kolezanki lat 4. Ma problemy wlasnie z wydzielinami, musi chodzic z nia do lekarza i miec mascie i niewiadomo od czego to. Niewiem jak to obecnie wyglada bo siedze pol roku na L4.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 11th 2016
     permalink
    napisalam akurat dlaczego tak odebralas, brom i eveke wpasowuja sie idealnie w moja teorie.
    o co tyle krzyku? bo nagle zadna nie czytala o tym, nie slyszala, niemozliwe, no po prostu KLAMIE i sobie z palca wyssalam. przynajmniej takim tonem to pisalas, z mnostwem jakiejs dziwnej ekspresji.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeFeb 11th 2016
     permalink
    madziik1983: ja znam i owszem. Corka kolezanki lat 4. Ma problemy wlasnie z wydzielinami, musi chodzic z nia do lekarza i miec mascie i niewiadomo od czego to.

    Rany a czy ja gdzieś napisałam, że żadna dziewczynka na świecie nie ma problemu z wydzielinami, helooooł :) napisałam, że moje dziewczyny i żadna z moich koleżanek, która m córkę nigdy nie miała tego typu problemów. Tak samo jak nie każdy chłopczyk ma problemy z jądrami czy tam innych jakiś no :) heeeej :) I napisałam również, że nie ma się co licytować, bo ważne, żeby dziecko było zdrowe i tyle :)
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorbrombap
    • CommentTimeFeb 11th 2016
     permalink
    Jakby to powiedzieć - są stany chorobowe, wtedy trzeba działać. I co z tego? Czy to wniosek dotyczący wszystkich dziewczynek? Nie. Tak jak stulejka, czy wodniaki, które trafiają się w populacji chłopców.
    Więcej luzu...
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeFeb 11th 2016
     permalink
    Madzik no bo oczywiście wiadomo, że czasami się takie akcje zdarzają.
    Tak samo jak 1 na 10000 dziewczynek może mieć problem z zarastaniem warg sromowych czy np ciągłym, nawracajacym ZUMem.
    Ale to samo jest u chłopców z napletkowymi sprawami, czy jajkami.

    Nie uważam zatem, że dziewczynki bardziej ryzykowne :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorbrombap
    • CommentTimeFeb 11th 2016
     permalink
    Dobra, znikam z przyszłych mamuś...
    Poszukam jakiegoś geriatrycznego topiku;)
    --
  7.  permalink
    Ja tak w obronie Ewy napisala napisalam, ze to mozliwe bo wiekszosc tu napisala ze nigdy u corki problemow nie bylo i wyszlo, ze Ewa sobie na sile wymysla ;)
    --
    •  
      CommentAuthorbrombap
    • CommentTimeFeb 11th 2016
     permalink
    Madzik, ja ze sto razy pisałam, że Marta 2 razy miała ZUM. Wtedy dowiedziałam się, że dziewczynki są bardziej narażone. I dlatego na forum zawsze powtarzam, że oszczędności na pieluchach nie zawsze są dobrym pomysłem.
    Gdy zaczęłam pilnować przewijania po każdym siusiu (nie wspomnę o kupce) - problemu już więcej nie było
    --
    •  
      CommentAuthorKamisia_Le
    • CommentTimeFeb 11th 2016 zmieniony
     permalink
    Marion Ooooo,to Twój Szkrab z wagą przegonił mojego Łobuza :-)
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeFeb 11th 2016 zmieniony
     permalink
    Ewasmerf: bo nagle zadna nie czytala o tym, nie slyszala, niemozliwe, no po prostu KLAMIE i sobie z palca wyssalam. przynajmniej takim tonem to pisalas

    Ewa napisałam co napisałam i absolutnie nie wykluczyłam innych możliwości, normalnie nie wierzę, że Ty to piszesz, bo zawsze mi się super zdystansowana wydawałaś, a uczpeiłaś się mnie niemiłosiernie. A tu nagle, że czegoś nie przeczytałam, że sobie niby z palca coś wyssałaś, rany julek....
    Ewasmerf: przynajmniej takim tonem to pisalas, z mnostwem jakiejs dziwnej ekspresji.

    Co to jest dziwna ekspresja, poczucie humoru za duże, buźki, zapytania. Jakoś u innych "ekspresja" Ci nie przeszkadza, pierwszy raz widzę, że się w ogóle do "ekspresji" odnosisz czyjejkolwiek. No ale ok, może Cię moja wyjątkowo mierzi, takie Twoje prawo.
    Ewasmerf: przynajmniej takim tonem to pisalas

    Napisałam lekkim tonem i tyle, bo mnie osobiście Twoja wypowiedź odnośnie kup w cipkach, wydzielinach i infekcjach nieco zdziwiła. Napisałam normalnie tak jak piszę zawsze, ale widać może trafiłam dzisiaj na Twój gorszy humor, a może nie. W każdym razie nie chcę ciężarnej drażnić i zmykam.
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 11th 2016
     permalink
    soryy Penny, moze faktyzcnie zle cie odebralam. to chyba juz przedporodowy PMS.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorKamisia_Le
    • CommentTimeFeb 11th 2016
     permalink
    A co do płci to od dziecka mówiłam ze kiedyś będę mieć synka i już :-) Ja z tych co z facetami dużo lepiej się dogadam :-) od dziecka z chłopakami po drzewach chodziłam, w piłkę grałam a oni ze mną w gumę skakali :-)
    Maz na początku krzywo patrzył na te znajomości z innymi facetami ale minęło mu ha, a ja z czasem nawet kilka damskich znajomości "zdobyłam" :-D
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeFeb 11th 2016 zmieniony
     permalink
    Ewasmerf: to chyba juz przedporodowy PMS.

    Spoko Ewa :) chciałam napisać, ze to może hormony Ci buzują, ale się zdygałam, ze mnie jeszcze opierdzielisz, że na ciążę zwalam :devil: No a tak serio to fajnie będzie, zobaczysz nie takie cipki straszne :tooth:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    • CommentAuthora_net_a
    • CommentTimeFeb 11th 2016
     permalink
    Kurde. To tylko ja prawie za każdym razem kupę z pipki muszę wygrzebywać? :tongue:
    Może te moje jakoś nieprawidłowo zbudowane :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeFeb 11th 2016 zmieniony
     permalink
    Mnie się też wydaje, że to dużo zależy od tego w jakiej pozycji lubi dziecko kupę walnąć, ile jej na raz robi i jakiej jest konsystencji, wszak kupa kupie nierówna nie :P i jednocześnie niezmiennie i nadal gorąco zachęcam do Naturalnej Higieny Niemowląt, wtedy problem kup w pipkach oraz sików zostaje w dużej mierze rozwiązany :D
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
  8.  permalink
    Ja zdycham na zgage, no niesamowite jak to potrafi palic:/ Praktycznie wiekszosc dnia a najgorzej wieczorem, migdaly slabo pomagaja, mozliwosci malo przy cukrzycy:(
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 12th 2016
     permalink
    mi zgaga wyjatkowo nie dokucza, ale albo mam katar albo mam obrzeknieta sluzuwke, albo i jedno i drugie i nie pomaga nic. dusze sie po porstu. sapie przez usta, usta mi wysychaja, gardlo suche i drapie, mecze sie od tygodnia. no ale zadnych innych objawow nie mam wiec nie ma nawet czego leczyc farmakologicznie.

    Treść doklejona: 12.02.16 08:27
    madziik, ranigast czy cos w ten desen mozna brac. przynajmniej nam dawali w szpitalu. musialabys gna dopytac. mozna brac tez reni, ale reni jest do bani.
    -- ;
  9.  permalink
    Reni ma sacharoze w skladzie a nie moge :(
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 12th 2016
     permalink
    to zobacz jeszcze ten ranigast, ale musialabys gina spytac. choc mi sie wydaje ze nam w szpitalu dawali.
    ja mialam taka zgage w pierwszej ciazy ze wymiotowalam
    -- ;
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.